Skocz do zawartości

Dławienie 2.0 N/A - 2-3 tys RPM. Coś nowego?


lewen

Rekomendowane odpowiedzi

 konieczność podpięcia laptopa - w wiadomym celu (przy klemach nie chce mi się dłubać ;-)

 

tez mnie zastanawia po co ludzie odpinaja klemy jak mozna lapka podlaczyc

 

 

 

anyway oferta remapu w Mapteku wydaje sie mocno interesujaca.

Edytowane przez Pajak Wlochaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygodniej nosic ze soba albo wozic w aucie klucz 10, czy laptopa z kablem?

i odpiecie klemy trwa krocej niz odpalenie laptopa, programu, skomunikowania sie z autem, wykasowania pamieci, zamkniecia programu, wylaczenia laptopa, schowania laptopa i kabla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem tej opcji, tylko kasowanie błędów. Przy resecie ecu przez torque zeruje Ci sie licznik?

Ostatnio jak wymieniłem filtr paliwa to odpiety stał ok godziny i po ponownym podlaczeniu licznik dalej wskazywał swoje km :) ale to forek my11.

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez slim2102
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygodniej nosic ze soba albo wozic w aucie klucz 10, czy laptopa z kablem?

i odpiecie klemy trwa krocej niz odpalenie laptopa, programu, skomunikowania sie z autem, wykasowania pamieci, zamkniecia programu, wylaczenia laptopa, schowania laptopa i kabla...

ale potem trzeba jeszcze doliczyc czas np. na programowanie radia. Dlatego ja wole lapka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem tej opcji, tylko kasowanie błędów. Przy resecie ecu przez torque zeruje Ci sie licznik?

Kasując błędy (nawet jak ich nie znalazł) robisz podobny efekt jak przez odpięcie klemy (auto przestaje mulić), z tą różnicą, że nie musisz na nowo ustawiać zegarka, stacji radiowych itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejechaniu 1020km bez mulenia  :puchar:, sprawę fałszywego spalania stukowego uważam za zamkniętą.

 

Jeden z powszechnie uznanych warsztatów, których nazwy na Forum się nie wypowiada, odfiltrował mi sygnał z czujnika. O ile mogę potwierdzić całkowite ustąpienie dławienia, to przyjąłem na wiarę, że patent nie upośledza słyszalności prawdziwych stuków (w rozmowie bardzo poważnie traktują potrzebę istnienia sprawnego czujnika, ale ocenę ryzyka pozostawiam zainteresowanym). Więcej szczegółów na privie.

Update: Trzy i pół tysiąca po założeniu filtra wróciło delikatnie przymulanie. Osłony wydechu znowu trochę rzężą, może za głośno nawet jak na filtr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na konkretne przymulanie pomagało odpuszczenie gazu, więc do dechy nie próbowałem. To, co teraz wróciło, jest dużo delikatniejsze - po prostu w wiadomym zakresie obrotów przyśpieszenie jest nierównomierne (raczej falujące, niż rwące). Jak się pojawi, to sprawdzę, ale nie jeżdżę teraz codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od pewnego czasu u mnie problem też się pojawia, jak jadę na 4 biegu obroty ok.2500 to muszę wcisnąć prawie cały gaz żeby zrzucił na 3 bieg. Auto ma 95 tyś  przebiegu i nigdy nie było nic naprawiane, tylko olej co 10 tyś. Pytanie od czego zacząć?  bo przeczytałem ten cały wątek i już nic nie wiem.    

 

Edytowane przez maro15551
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Błędy wypisujesz przez ELM327 ale resetu ecu nie zrobisz

Przez apkę Torque zrobi.

 

 

ja używam darmowej Apki "Four Stroke" , a w schowku wożę ELM327 Wi-Fi - odczytuję błąd, robię kopie ekranu z  błędem , zapisuje jako obrazek w smartfonie, kasuję błąd  i to wszystko, licznik dzienny się nie kasuje, radio nie traci zapisanych stacji , tak jak w przypadku odpięcia akumulatora cala operacja trwa max 2-3 minuty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odłączyłem aku na jakiś czas i teraz auto jedzie normalnie tzn. nie zamula , zobaczymy na jak długo wystarczy ten zabieg.

U mnie za pierwszym razem po odłączeniu aku nie zamulał ze 2 tygodnie. Owszem, zdarzały się chwilowe czkawki ale dało się z tym jeździć.

Teraz jak muli, nie ma reguły kiedy zaczyna, po resecie starczy średnio na 2 do 5 dni...

 

Wysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka razy wspominałem tutaj o rodzaju paliwa i jego wpływie na EJ204. Spotkałem się jednak z krytyką Mój przypadek wygląda następująco: legacy 2.0R 2009 silnik jak wyżej. Pierwszy przypadek mulenia pojawił sie już przy przebiegu 25k mil/40k km. Auto trafiło do dealera. Zrobiono mu update softu i zwalono wine na jakość paliwa. Jako, że poprzedni/pierwszy właścicel tankował przed pojawieniem sie problemu na Tesco zmienił stacje na Shella. W dniu zakupu usłyszałem porade by z tym silnikiem wystrzegać się innych stacji. Nie wiem na ile w tym prawdy ale to już bedzie łącznie 7lat jak auto jest pozbawione objawów. Polecam spróbować!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może narażę się na bana, ale czy ktoś przećwiczył już

http://subaru.nie-ASO.pl/pl/oferta/subaru_na_2_0_ecu_hitachi.php

Zastanawiam się nad tym ale nie wiem czy wywalać 2KPLN. Może to koniec tego wątku, jeżeli to działa (BTW wstyd dla FHI, że nie potrafili ogarnąć tego tematu)

 

Witam Szanownych Forumowiczów.

Od około roku jestem posiadaczem Forestera SG 2.0 N/A i doświadczyłem problemu z błędami ekologii, które powodowały, iż po dłuższej jeździe na check engine odłączało mi przepustnicę. Tego typu awarię miałem na autostradzie! Jak się okazało szczęśliwie dopadło mnie to w okolicach Poznania. Udało mi się znaleźć wspomnianego tunera. Wtedy na Jego stronie nie było jeszcze takiej oferty ale pogadałem i umówiłem się na robotę. Fakt trochę to kosztowało ale nie mam już problemu z ekologią, dodatkowo zawczasu mam rozwiązany problem z muleniem i jeszcze parę innych rzeczy poogarnianych. Obecnie przebieg od dłubnięcia Forestera zbliża się do 4 tysięcy. Nie ma żadnych problemów z ekologią. Ekologia została wywalona z ecu (ECU Hitachi ten niby tylko do odczytu. Widać, jak ma się odpowiedni sprzęt to można więcej). Mechanicznie wszystko wygląda jak fabryka z tą różnicą, że pompa powietrza nie uruchamia się przy starcie na zimnym silniku, więc i hałas mniejszy (moja była w dobrym stanie, wiem bo zaglądałem i czyściłem z pyłu ze szczotek w ramach walki z ekologią).

W końcu mogę cieszyć się z jazdy tym super autem. Polecam, mimo wysokich kosztów. Dłubanie w elektryce jest drogie, ponieważ stworzenie programu do obróbki (ECU Hitachi) swoje kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super że się wreszcie ruszyło. Ja zrobiłem to samo za połowę tej ceny ale za wschodnią granicą i musiałem wysyłać. Czy w Poznaniu robią na poczekaniu? Uważam, że warto, bo problemów u mnie na razie brak. Szkoda, że tak późno jak pomyślę ile kasy poszło na nietrafione diagnozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...