Skocz do zawartości

Dławienie 2.0 N/A - 2-3 tys RPM. Coś nowego?


lewen

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie skończyło sie mulenie. Wcześniej wgrano mi softa, wyczyszczono przepustnice, i auto mulilo raz w tygodniu co i tak doprowadzało mnie do szału. Założyłem tez pewien patent i pojazd wrócił do życia, może minimalnie inaczej schodził z obrotów ale jeździł jak marzenie, Ale, świecił mi sie CE, wiec wróciłem do poprzedniej opcji resetowania. Suma Summarum pewnego dnia na a4 obróciło mi panewki i Bóg wie co jeszcze a silnik stanął na amen. Wszelkie domysły i wróżenie co mogło być przyczyna zostawiłem duchom. Wstępne koszty remontu wolałem przeznaczyć na nowy silnik z dawcy Legacy 08 na który dostałem gwarancje i potwierdzony potwierdzony przebieg.Nowy silnik nie ma tego problemu mulenia i jest mocniejszy o kilka kucyków. Wszystkim którzy maja problem z muleniem życzę powodzenia bo zdaje sobie sprawę ile to zdrowia kosztuje użytkowników.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie skończyło sie mulenie.

Po przeczytaniu całego posta trudno zdecydować, czy Ci gratulować, czy współczuć ze względu na koszty;) tak, czy tak - powodzenia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyszczenie wtryskiwaczy i itd można wykluczyć. Problem mają pojazdy lpg i pb.

Teoretycznie zapłon może "nauczyć" się ujemnych korekt podczas pracy na Pb po rozruchu. Jak miałem mulenie max. (2 lata temu) auto potrafiło zamulić już trochę po kilku km.

 

 

Jedyne rozwiązanie działające to złomowanie pojazdu, sprzedaż jako uszkodzone lub może wymiana silnika

Nie, to nie jest jedyne rozwiązanie.

 

Założyłem tez pewien patent i pojazd wrócił do życia

pewnego dnia na a4 obróciło mi panewki i Bóg wie co jeszcze a silnik stanął na amen

Może to nie mieć związku, a może jednak "patent" się przyczynił do zgonu? Było już w tym wątku o wymianie silnika u kolegi który ogłuszył czujnik spalania stukowego - oczywiście może to tylko zbieg okoliczności.

 

 

Odfiltrujmy. Wątek dotyczy zamulania między 2000 a 3000 obr/min. Bardzo charakterystyczny objaw. Po wciśnięciu gazu, samochód nie jedzie.

... ale najważniejsze, że w większości przypadków (ja niestety ten watek czytam i redaguję od kilku lat) problem wiąże się z wprowadzaniem przez ECU ujemnych korekt zapłonu, co łatwo i tanio można sprawdzić (np.FreeSSM + VAG-KKL). Wydaje się, że często może to wynikać ze słabej filtracji sygnału na wejściu ECU. Jak już wspominałem u mnie pierwszy raz problem ustąpił 3 miesiące temu (aktualizacja softu + wymiana rozrządu). Wiem, pisałem już kiedyś, że jest lepiej, ale nie wiedziałem co piszę. Nie dajcie sobie wmówić że to kwestia paliwa albo techniki jazdy. Autem jeździ ta sama żona, a paliwo jest wlewne na tych samych stacjach i nagle zamiast cofać zapłon stopniowo do - 5st żona ze swoja "techniką" jazdy robi korekty w mieście do +9st. Auto kupiłem od pierwszego właściciela na gwarancji już zamulone. Po jakimś czasie zacząłem resetować i poznałem, co to jazda bez cofania zapłonu - teraz widzę, jak jest jak zapłon przy każdym wciśnięciu pedału ma dodatnie korekty.

Jak będziecie logować zwróćcie uwagę nie tylko na Fine Correction (o tym tu zwykle piszemy). Jest też korekta natychmiastowa (niestety w FreeSSM tego parametru nie zaobserwujecie) która potrafi cofnąć Ignition Timing poniżej zera (u mnie zwykle podczas ruszania).

Niepokojący jest mały odzew po "akcji serwisowej" -> Pytania do Dyrekcji. Sądziłem, że u mnie auto uzdrowił nowy soft, ale wymieniałem przy serwisie też rozrząd a wielu Kolegom soft nie pomógł. Może czujnik zbierał jakiś hałas (napinacz?) którego na ucho nikt nie słyszał? Może coś z czujnikiem zmiennych faz rozrządu (jakiś reset serwisowy, zerowanie?).

Uważam że SIP nadal powinien zajmować się problemem. Moim 2.0 NA dało się jeździć - ale był jeżdżącą antyreklamą tej konfiguracji. Teraz jeździ całkiem przyzwoicie. To nie jest tak, że jak się potencjalny klient przejedzie Subaru N/A kolegi to kupi Subaru turbo - może kupić auto innej marki...

 

...

a i jeszcze jedno. Jeden z Kolegów napisał do mnie na priv, że ma informację z ASO, że nowy soft z grudnia dotyczy katalizatora. Może inż. z Japonii zwyczajnie wzbogacili mieszankę (ktoś pisał o zwiększonym zużyciu paliwa) i "obcięli trochę ekologię". Może więc jednak to przytykające się dyskretnie wtryskiwacze? Ahhh to nasze polskie paliwo :)

Edytowane przez Urbi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

diamond powiedział Założyłem tez pewien patent i pojazd wrócił do życia diamond powiedział pewnego dnia na a4 obróciło mi panewki i Bóg wie co jeszcze a silnik stanął na amen Może to nie mieć związku, a może jednak "patent" się przyczynił do zgonu? Było już w tym wątku o wymianie silnika u kolegi który ogłuszył czujnik spalania stukowego - oczywiście może to tylko zbieg okoliczności.

 

Patent miałem założony dosłownie  na chwilę...  i wywaliło zaraz CE.. Natomiast pojazd zachowywał się trochę inaczej i nie było mulenia.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Czyszczenie wtryskiwaczy i itd można wykluczyć. Problem mają pojazdy lpg i pb.

Teoretycznie zapłon może "nauczyć" się ujemnych korekt podczas pracy na Pb po rozruchu. Jak miałem mulenie max. (2 lata temu) auto potrafiło zamulić już trochę po kilku km.

 

 

Jedyne rozwiązanie działające to złomowanie pojazdu, sprzedaż jako uszkodzone lub może wymiana silnika

Nie, to nie jest jedyne rozwiązanie.

 

Założyłem tez pewien patent i pojazd wrócił do życia

pewnego dnia na a4 obróciło mi panewki i Bóg wie co jeszcze a silnik stanął na amen

Może to nie mieć związku, a może jednak "patent" się przyczynił do zgonu? Było już w tym wątku o wymianie silnika u kolegi który ogłuszył czujnik spalania stukowego - oczywiście może to tylko zbieg okoliczności.

 

 

Odfiltrujmy. Wątek dotyczy zamulania między 2000 a 3000 obr/min. Bardzo charakterystyczny objaw. Po wciśnięciu gazu, samochód nie jedzie.

... ale najważniejsze, że w większości przypadków (ja niestety ten watek czytam i redaguję od kilku lat) problem wiąże się z wprowadzaniem przez ECU ujemnych korekt zapłonu, co łatwo i tanio można sprawdzić (np.FreeSSM + VAG-KKL). Wydaje się, że często może to wynikać ze słabej filtracji sygnału na wejściu ECU. Jak już wspominałem u mnie pierwszy raz problem ustąpił 3 miesiące temu (aktualizacja softu + wymiana rozrządu). Wiem, pisałem już kiedyś, że jest lepiej, ale nie wiedziałem co piszę. Nie dajcie sobie wmówić że to kwestia paliwa albo techniki jazdy. Autem jeździ ta sama żona, a paliwo jest wlewne na tych samych stacjach i nagle zamiast cofać zapłon stopniowo do - 5st żona ze swoja "techniką" jazdy robi korekty w mieście do +9st. Auto kupiłem od pierwszego właściciela na gwarancji już zamulone. Po jakimś czasie zacząłem resetować i poznałem, co to jazda bez cofania zapłonu - teraz widzę, jak jest jak zapłon przy każdym wciśnięciu pedału ma dodatnie korekty.

Jak będziecie logować zwróćcie uwagę nie tylko na Fine Correction (o tym tu zwykle piszemy). Jest też korekta natychmiastowa (niestety w FreeSSM tego parametru nie zaobserwujecie) która potrafi cofnąć Ignition Timing poniżej zera (u mnie zwykle podczas ruszania).

Niepokojący jest mały odzew po "akcji serwisowej" -> Pytania do Dyrekcji. Sądziłem, że u mnie auto uzdrowił nowy soft, ale wymieniałem przy serwisie też rozrząd a wielu Kolegom soft nie pomógł. Może czujnik zbierał jakiś hałas (napinacz?) którego na ucho nikt nie słyszał? Może coś z czujnikiem zmiennych faz rozrządu (jakiś reset serwisowy, zerowanie?).

Uważam że SIP nadal powinien zajmować się problemem. Moim 2.0 NA dało się jeździć - ale był jeżdżącą antyreklamą tej konfiguracji. Teraz jeździ całkiem przyzwoicie. To nie jest tak, że jak się potencjalny klient przejedzie Subaru N/A kolegi to kupi Subaru turbo - może kupić auto innej marki...

 

...

a i jeszcze jedno. Jeden z Kolegów napisał do mnie na priv, że ma informację z ASO, że nowy soft z grudnia dotyczy katalizatora. Może inż. z Japonii zwyczajnie wzbogacili mieszankę (ktoś pisał o zwiększonym zużyciu paliwa) i "obcięli trochę ekologię". Może więc jednak to przytykające się dyskretnie wtryskiwacze? Ahhh to nasze polskie paliwo :)

Za przeproszeniem co ten post rozwiązujeZrobiles cytat mojego posta, napisales ze to nie jest rozwiązanie. Lecz nie dałeś odpowiedzi co można zrobić... odpalac programy itd itdgdzie i tak na koncu wychodzi ze cofanie zapłonu, do czego to prowadzi... jesli samochód jeździł przez x lat dobrze , to zadna naprawa softowa nie moze mieć miejsca, no ludzie.

 

Wysłane z mojego Honor 7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za przeproszeniem

Dziękuję

 

 

Lecz nie dałeś odpowiedzi co można zrobić... odpalac programy itd itdgdzie i tak na koncu wychodzi ze cofanie zapłonu

Objaw utraty dynamiki ("mulenie") nie u wszystkich wiąże się z cofaniem zapłonu. Tak jak napisałem wtryskiwaczy nie można wykluczyć - napisałem tez dlaczego. SIP ma wymianę wtryskiwaczy w procedurze serwisowej dla tej przypadłości - szkoda, że nie bezpłatną (przynajmniej na próbę).

 

 

 

jesli samochód jeździł przez x lat dobrze , to zadna naprawa softowa nie moze mieć miejsca, no ludzie.

 

Było już wiele razy. Może łatwiej przeczytać co napisał @pompik w tym wątku:

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/82282-fa%C5%82szywe-spalania-stukowe-w-20-na-wadliwe-ecu/

 

Jest wiele możliwości softowych: filtry cyfrowe, modyfikacja "logiki" cofania (np.szybsze "uczenie się" dodatnich korekt), modyfikacja mapy AVCS...

 

Nie rozumiem dlaczego jeżeli problem nadaj jest nikt nie naciska SIPu. W ww. wątku @pompik wywalczył "akcję serwisową" - byłeś? Co wynika z tej "akcji"? Jak jest cisza w ww. wątku, to dla Dyrekcji dowód, że problem jest rozwiązany.  Trzeba coś robić a nie:

 

 

Jedyne rozwiązanie działające to złomowanie pojazdu, sprzedaż jako uszkodzone lub może wymiana silnika
Edytowane przez Urbi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U mnie skończyło sie mulenie.

Po przeczytaniu całego posta trudno zdecydować, czy Ci gratulować, czy współczuć ze względu na koszty;) tak, czy tak - powodzenia:)

 

Przypomina trochę walkę z chorobą poprzez zejście pacjenta. ;)

U mnie po 4000 km od aktualizacji softu samochód jedzie całkiem dobrze. Nie jest to torpeda (nigdy nie była), ale mulenie nie występuje i nie ma potrzeby resetowania ECU.

U mnie także po akcji jest wszystko w porządku. Opisywałem w wątku "Pytania do Dyrekcji", ale chyba ten rzeczywiście jest lepszy do tego celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle ze dobrze sie u mnie stało, ze silnik szlag trafif. ASO rozkładało ręce wgrywając nowe oprogramowania, czyszcząc przepustnice etc etc . Wątpliwe tez jest wmawianie w moim przypadku ze coś było nie tak z wtryskami bo auto na Benzynie i na LPG miał te same objawy mulenia. Jedynie co pomagało to odpinanie klemy na kilka dnie, albo patent po którym samochód jeździł poprawnie bez resetowania, ale świecił sie CE. Powstały mity dotyczące paliwa, złej techniki jazdy albo ze to dzieje sie tylko w naszym kraju. Wystarczy wejść na forum RU lub GB żeby stwierdzić ze ktoś czegoś nie przewidział i nie potrafi znaleźć na to rozwiązania, a wszystko obywa sie kosztem użytkowników, bo ten problem dotyczy nie tylko użytkowników w PL. W Rosji jest pewien sympatyczny mistrz o którym wspomniano gdzieś na forum, i znalazł na to wszystko rozwiazanie... To moje zdanie. Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam w klubie mulenia

 

Polecam filtr Skuti "ego.

Działa nieprzerwanie :yahoo:

 

filtr Skuti'ego to nie jest dobre rozwiazanie. Juz pomine drobny fakt ze nie wymyslil go Skuti a raczej Sasha_A80 co jest opisane np. tutaj

http://www.romraider.com/forum/viewtopic.php?f=15&t=3006&start=15

 

 "filtr Skutiego" filtruje sygnal z czujnika KS dolnoprzepustowo czyli de facto kompletnie wycina praktycznie cale widmo ktore moze generowac stuk. Tak naprawde Sasha_A80 sugerowal cos innego - filtr zlozony z 3 elementow (2 kondensatory i 1 rezystor), nie z dwoch, ktory jedynie redukuje do pewnego stopnia sygnal tak ze ECU ma szanse wykryc faktyczny stuk i zareagowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewątpliwie przyczyną takiego zachowania jest opóźnianie zapłonu. Tu nie ma o czym dyskutować. Tak, jak już kiedyś pisałem, zjawisko (zdziwsko ?) pojawiło się u mnie przy ok. 60 kkm. Mam 128 kkm i nigdy się nie powtórzyło. Coś chyba z paliwem. Leję do baku "czerwony" STP, Millersa... Prawdopodobnie działają. Spróbujcie zrobić z tysiąc - dwa z dodatkami czyszczącymi. Może komuś pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niewątpliwie przyczyną takiego zachowania jest opóźnianie zapłonu. Tu nie ma o czym dyskutować. Tak, jak już kiedyś pisałem, zjawisko (zdziwsko ?) pojawiło się u mnie przy ok. 60 kkm. Mam 128 kkm i nigdy się nie powtórzyło. Coś chyba z paliwem. Leję do baku "czerwony" STP, Millersa... Prawdopodobnie działają. Spróbujcie zrobić z tysiąc - dwa z dodatkami czyszczącymi. Może komuś pomoże.

Trochę się naeksperymentowałem, z paliwem, serwisem i czyszczeniem przepustnicy, przepłwyki, zmiany softu ... Jedynie co pomagało to reset kompa poprzez klemę...  W końcu, tak jak pisałem okoliczności zadecydowały o zmianie silnika który nie ma tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

wybaczcie jeśli coś powtarzam , ale przy tylu stronah można coś przeoczyć;

auto kupione w grudniu i wczoraj dostao poważne mulenie , nie dało sie jechać , ale moze widziało , że  po wwekendzie majowym nie warto przesadzać :) 

Auto bez gazu , tankowane na statoil 95Pb

Pytania:

na jak długo trzeba zdjąć klemą?? Zdjęcia na kilkanaście sekund nic nie zadziałało

serwis zaproponował czyszczenie wtryskiwaczy i aktualizację softu za 400pln. Warto?? Jak czyszczą te wtryski, ultradzwiękowo ??

auto ma 186kkm , a świece wymienione przy 106kkm, może warto wymienić??  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na jak długo trzeba zdjąć klemą?? Zdjęcia na kilkanaście sekund nic nie zadziałało

 

 

 

najlepiej na kilka min. albo stykasz ze soba sciagniete klemy na kilka sekund - to jest najszybszy sposob na reset.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na swoim przypadku dodam, że nie winiłbym również wtrysków benzyny bo na LPG objawy potrafią być takie same.

Nie resetuje klemy w ogóle, czasami rzeczywiście by się to przydało ale nie mogę stwierdzić jednoznacznie kiedy występuję (temperatura na zewnątrz, stacja na której zatankuję itp.) Na pewno nie jest idealnie a trochę zawsze pomaga przegonienie auta przez dłuższy odcinek na trasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na swoim przypadku dodam, że nie winiłbym również wtrysków benzyny bo na LPG objawy potrafią być takie same.

Nie resetuje klemy w ogóle, czasami rzeczywiście by się to przydało ale nie mogę stwierdzić jednoznacznie kiedy występuję (temperatura na zewnątrz, stacja na której zatankuję itp.) Na pewno nie jest idealnie a trochę zawsze pomaga przegonienie auta przez dłuższy odcinek na trasie

U mnie mulenie występowało na lpg i na PB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim przypadku jezdze na ogluszonym czujniku , bylem w serwisie w Lodzi i niby byl nowy soft do mojego autka ale Pan z serwisu probowal wgrac go przez godzine lecz sie nie udalo nie wiem co teraz zrobic jaki parametr pokazuje ze cofa zaplon w free ssm ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

witam

 

jak wszyscy wiemy swap 2.2 silnika z legancy pasuje do 2.0 imprezy i nie ma tego problemu z dlawieniem a podczas przekladania silnika nie trzaba ecu przekladac tak czytalem ??? a co jak by z legasia dal ecu do imprezy jak myslice ma ktos zeby spr ?? czy wtyczki pasuja czy co myslicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

jak wszyscy wiemy swap 2.2 silnika z legancy pasuje do 2.0 imprezy i nie ma tego problemu z dlawieniem a podczas przekladania silnika nie trzaba ecu przekladac tak czytalem ??? a co jak by z legasia dal ecu do imprezy jak myslice ma ktos zeby spr ?? czy wtyczki pasuja czy co myslicie ?

 

Myślę, że około 14 kilogramów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie? Minęło 10 lat od nowości mojego samochodu (2.0 NA), a 6 lat od kiedy ten temat został założony (4 dni temu była rocznica :D były jakieś zniżki na czyszczenie przpustnic w ASO?). Autoryzowane serwisy dalej twierdzą, że nie ma problemu a jak słyszę ich wypowiedzi to aż się odechciewa mieć coś wspólnego z marką. Dopiero po 10 telefonie dopiero że kiedyś coś słyszeli o takim problemie. Lokalizacji ASO nie będę może przytaczał ponieważ jeden z użytkowników forum (szanowany) raczej by nie był za szczęśliwy :D . Jedyne co mnie pociesza to, że forum składa się z ludzi na poziomie, którzy próbują robić coś na własną rękę. Nie oszukujmy się ale metody typu odłączyć czujnik żeby jechał lepiej w obrotach 2-3 tys kosztem jechania gorzej w zakresie 2-7 rpm to trochę strzał w stopę. Filtrowanie częstotliwościowe już bardziej do mnie przemawia, ale należałoby pomierzyć i rejestrować przez kilkaset kilometrów sygnał elektryczny z czujnika, równolegle cały czas logi, przejrzeć algorytm sterownika, a dopiero później analizować widmo częstotliwościowe sygnału i dobrać filtr. Czy to zadziała? Filtracja musi wprowadzić opóźnienie. Z jednej próbki nie wywnioskujemy częstotliwości. Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły chętnie podyskutuję, ponieważ sam od dłuższego czasu szukam rozwiązania działającego u wszystkich. Najciekawszą odpowiedź dostałem ze znanego i cenionego na forum warsztatu, którego również nie chcę przytaczać. Robimy, kosztuje to tyle i tyle, dajemy gwarancje ale nie powiemy co robimy :). Kto pierwszy chętny przetestować złomowanie silnika, spowodowane kawałkami obudowy świecy w cylindrze, która wcale nie popękała od prawdziwego spalania stukowego? Nie mówię, że jest tak w tym wypadku, ale może być. Miło by było chociaż mniej więcej dowiedzieć się, co zostało zrobione w samochodzie. Jeśli nie mam racji to mnie poprawcie (człowiek uczy się całe życie podobno). Pozdrawiam wszystkich, i jeżeli ktoś ma sposób to podzielcie się. Przeczytałem 43 strony tematu ale mogłem coś przeoczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...