slim2102

Ręcznie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Testowałem wczoraj pastę polerską marki k2 z biedronki na lampach tylnich w żony Aygo i powiem szczerze ze skuteczność oceniłbym na 8 (w skali od 1 do 10) a wydajność na 3. Mała ilość bardzo szybko wsiąka w mikrofibrę i robi się bardzo sucho. Nakładałem dość duzo pasty by moc normalnie polerować. A efekt jak widać: Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Te cholerstwo Smark bardzo duzo pali jak na silnik 1.0 - Ok 8 litrów w mieście, a zimą nawet do 9 (sic!). Przy 3 osobach w ogóle nie jechał, jak na moc podobna do aygo. Aygo w 4 osoby przy automacie idzie jak wściekłe (w porównaniu do chevroleta). Tak to auto (smark) bez zastrzeżeń, jednak jednostka napędowa pozostawia wiele do życzenia. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hehe nastąpił niesamowity zwrot akcji, długo by pisać. Nie ma już Smarka, żona właśnie otrzymała to czego szukałem [emoji4] PL salon, 1 właściciel, bezwypadkowe, serwisowane w Aso, klima, skrzynia mmt, nowe zimówki i nowe letnie, nowy aku, przebieg 74 tys [emoji4] i cena super... jednak można Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Osobiście wrzuciłbym jeszcze politure i będzie bomba ! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zakupiłem i przymierzam się do wymiany [emoji16] Osobiście bym tak nie zrobił ale ze Ci się podoba to najważniejsze Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie dlatego obawiałem się aut z zagranicy, handlarz tez chce zarobić a że rynek Polskich Januszy jest wymagający to i potem dzieją się cuda niewidy. W Polsce też dużo jeżdżą, wystarczy wybrać na otomoto przebiegi pow. 200 tys i np. rocznik 14 - 15 i wpadają przebiegowe perełki, te auta po prostu pracują na siebie. No niestety wolałem 5 letniego Sparka z Pl salonu i pełnym serwisem w PL za 16 niż 10 letnie Aygo z Niemiec z rzekomo pełnym serwisem (ale dziwnym trafem bez książki serwisowej) za tą sama kasę. A oto brzydal:

Panowie, czy meguairs ultimate compound poradzi sobie z zaciekami na masce po płynie ze spryskiwaczy ? Jeżeli nie to jak tego się pozbyć ? Glinka ? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ok Panowie, dziękuje za pomoc. Totalnie przez przypadek trafiłem na ofertę mojego kolegi. Nigdy się nie spodziewałem ze kupię takiego brzydala żonie ale ze jej się podoba... to trochę zwątpiłem w siebie [emoji14] udało się kupić chevroleta Sparka z 2012, PL salon, cały serwis ASO (dodatkowo po dużym przeglądzie przy 60 tys), 71 tys przebiegu, 1.0 benzyna, klima, elektryczne lusterka, szyby tył/przód, sterowanie radiem z kierownicy, zimówki, letniaki, ubezpiecznie, badanie techniczne jeszcze na 11 miesięcy, bezwypadkowe i bez kolizyjne. Aso potwierdziło serwis od 2012, bezwypadkowość i przebieg a cepik potwierdził przebieg równoległy do ASO [emoji4] Wystawiony za 18, kupiłem za 16, dobry deal?[emoji4] Chevrolet Spark https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-spark-ID6z6252.html [emoji4] [emoji4] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Raczej szukam na miejscu od prywatnych osób, ale ze względu na ich brak zacząłem zaglądać do komisów. Nigdy nie szukałem samochodu u pośredników/handlarzy dlatego na każdy sposób wole zweryfikować ich prawdomówność. Przeraża mnie natomiast podejście tych ludzi do kupujących, oglądając zwracam im zazwyczaj uwagę i wymieniam co widzę, co nie domaga lub co było w ogłoszeniu a co jest na miejscu. Niestety mam wrażenie że chcą odwrócić kota ogonem i doprowadzić do sytuacji kiedy to kupujący błaga żeby handlarz mu sprzedał to auto A najczęstsze odpowiedzi na uwagi do stanu oglądanego auta to "no i co z tego: /że malowany/ że bity/ że lampa z innego rocznika/ że szyby w innych rocznikach" itp. itd. Byłem w zaledwie 3 komisach, i już po pierwszym wiedziałem skąd się biorą słynne memy z Mirkiem

Żona chce jednego z trojaczków (Citroen C1, Peugeot 107, Toyota aygo) fakt ze dl mnie te auta wyglądają tak samo to dla niej jednak się różnią i najbardziej naciska na aygo . To kobieta, tego nie ogarniesz. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk