-
Postów
648 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Ostatnia wygrana bvb w dniu 19 Stycznia 2017
Użytkownicy przyznają bvb punkty reputacji!
Profile Information
-
Płeć
mężczyzna
-
Skąd
Waw
-
Auto
był Forek MY06
jest OBK MY19
Osiągnięcia bvb
..:: Profi ::.. (4/13)
278
Reputacja
-
-
bvb obserwuje zawartość Podziękowania dla forumowiczów , OBK BT D4S – wątek eksploatacyjno-użytkowy i Czego słuchacie 'za kółkiem'?
-
Ja po pierwszej wizycie kuny rozwiesiłem 3 czy 4 psie peruki (jakieś kupne woreczki z super-hiper mieszanką pięciu ras od najlepszych groomerów ) i - odpukać - od 2 lat cisza, nic więcej samochodu nie ubyło...
-
Tutaj się witamy [dział dla nowych Forumowiczów]
bvb odpowiedział(a) na MacGregor temat w Forum Subaru
Dostojny Czat raczył pojechać w swoich halucynacjach -
Kiedy wracałem do domu po Sylwestrze na Podlasiu, a tam właśnie zaczynał padać śnieg, to całą drogę wyłącznie tego:
-
Odpozdrowienia dla niebieskiego Iksfałeczka, który wesoło mrugał - mam nadzieję, że do mnie - dziś przed południem w Dolinie Służewieckiej. Chyba że to tylny zawias tak podskakuje na równym asfalcie...
-
Ratujcie, da się to jakoś odzobaczyć/odsłyszeć? Żeby ten refren się choć trochę odczepił?
-
Cała przyjemność po mojej stronie, miło było się znowu spotkać
-
Kampera z kija i zasłony W tym roku spanie na glebie, a bety na dachu. Kuchni w szufladzie nie będzie, ale za to nad głową miejsca jak w kościele Prościej się nie da. Materac 200x120 wchodzi idealnie. Po złożeniu wchodzi na wcisk w pionie za kanapą lub przednimi fotelami, niczym przesuwna ściana grodziowa w Tarpanie
-
No tak, ale chyba logika jest taka sama, jak we wcześniejszej wersji: dotknięcie hamulca LUB pełne zatrzymanie dezaktywuje tempomat, zaś powtórną aktywację robi się przyciskiem RESume (który akurat pełni też funkcję plusa) lub gazem (ale tylko wtedy, gdy dezaktywacja nastąpiła samoczynnie na skutek zatrzymania, bo jeśli była "wymuszona" hamulcem, to odwoła ją tylko RES). Czy coś tu się zmieniło?
-
Zaś koło piętnastej na S2 trzykrotnie wyprzedzaliśmy się z błękitnym SG z bladą świnką na klapie, niestety nie udało się nawiązać kontaktu wzrokowego.
-
Ja zdjęcia nie zrobiłem, ale zapewne to Ciebie widziałem (wstyd się przyznać, ale byłem trochę zagadany, reszta neuronów skupiona na drodze i nie mignąłem nawet awaryjkami - szejm on mi): Poza tym dziś jakiś chyba biały dostawczak mi mignął długimi na 801 gdzieś między Karczewem a 50-tką. Nie przyjrzałem się, bo założyłem, że ostrzega, ale nikt nie suszył, nikt nie biegał po drodze, a światła miałem normalne. Może i pozdrawiał?
-
ZTCPamiętam, to w Forku z tych lat środkowe nawiewy zamykało się wybierakiem kierunku na panelu klimy, a zewnętrzne ich suwaczkami, bo były cały czas włączone (niezależnie od kierunku ustawionego na panelu). Więc w sumie to dawało nawet więcej kombinacji (np. góra + dół + średnie zewnętrzne), tyle że było nieco porąbane Tu jest tak samo, czy faktycznie nie da się w ogóle zamknąć? Mnie natomiast po ponad roku z BS-em irytuje jedna rzecz: niemożność wyłączenia radia (albo chociaż regulacji głośności oddzielnej od innych mediów). Trzymam radio przełączone na AM i czasem mam ciszę, czasem zakłócenia, ale przynajmniej nikt nie gada No i po Forku ciężko się przyzwyczaić, że przed byle półmetrowym wyrypem trzeba zwalniać Prędzej czy później jednak wpadną koła 17 i kilka cm liftu, bo tak się nie da jeździć
-
Póki sam się nie przejedziesz, to nadal nie będzie to Twoje porównanie. Just do it To jest bardzo subiektywne, bo OBK z CVT uspokaja i apetyt na moc spada, ale zapewne każdy jest na to podatny w innym stopniu. Wprawdzie BT chyba już nie jest takim kanapowcem jak BS (twardszy zawias i jakiś taki ciasny w środku) i nie wiem, czy Twoje Legacy ma równie rozrywkowe usposobienie, co mój Forek 158KM, więc możesz nie odczuć aż takiej przepaści, ale podejrzewam, że i tak te samochody mają kompletnie inny temperament. W Forku miałem spory niedosyt tych 9,7 sekund, więc mogłem gonić za mocą albo kupić chillowóz Eksperyment był ryzykowny, patrząc na tutejsze komentarze, jaki to muł, a okazały się IMHO kompletną bujdą. Obiektywnie nie jest źle, a ten wyśmiewany tutaj subiektywny zapas mocy jest wręcz spory, bo jak jeździsz względnie spokojnie (bynajmniej bez zamulania), to jak już chcesz kogoś wyprzedzić, to całkiem żwawo przyspieszasz i po prostu wyprzedzasz. Spod świateł i tak ruszasz zwykle pierwszy, do 180km/h rozpędzasz się dość lekko i płynnie. Ale nie odczuwasz takiej potrzeby Ale wszystko chyba zależy od tego, na ile ten wypoczynkowy nastrój Ci się udzieli Ja Forkiem miałbym problem utrzymać się na autostradzie przez kilka godzin w ustawowym limicie, a OBK-iem często sunę na eyesighcie prawym z ciężarówkami, słucham podcastów i ogarniam telefony, więc wysiadam wypoczęty, tracąc na drogę efektywnie mniej czasu i kasy, bo spaliwszy bez problemu poniżej 6 litrów/100 Przy tym wszystkim absolutnie nie jest to nudny samochód. I choć 2.4XT czy dawniejszy 3.6 to fajny gadżet, to nawet się cieszę, że go nie ma w Europie, bo po pierwsze mnie nie kusi, a po drugie trzymają się od niego z daleka wszelkiej maści nałogowi wyprzedzaczo-poganiacze No to teraz wielu mnie znielubi...
-
-
Fajowo, ja zrobiłem 15 cm przestrzeni bagażowej pod łóżkiem, więc z zazdrością patrzę na wysokość sufitu u Ciebie - jak w pałacu W tym roku chcę spróbować tak na glebie i porównać, co jest gorsze