Skocz do zawartości

Nowy XV II-generacji


Eskulap2000

Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, GREGG napisał:

 

Hmm a co w tym jest fajnego? Droższy, bardziej skomplikowany w obsłudze, w praktyce spali pewnie podobnie jak benzynowy (oszczędności zniweluje masa), no i ten brak bagażnika. Nikt normalny tego raczej nie kupi ...

... i wygląd jakby trochę przestarzały ;) poczekam aż wejdą takie kształty: 

 

06193943602_0cb1_o.jpg

podniosą parę cm i będzie :thumbup:

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Michał Krupa said:

Mam wrażenie, że SUBARU także w kwestii "concept'ów" jest nieco "oldschool'owe" ;)

tzn. "concept'y" pozostają "concept'ami" :D

Niestety. Japoński konkurent na litere M idzie w druga stronę, ich wersje produkcyjne sa bardzo bliskie konceptom. W poniedziałek premiera nowej 3-ki, która to potwierdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć koledzy. Był już poruszany, wielokrotnie, temat spryskiwacza kamery cofania, a właściwie to jego brak. Wczoraj oglądałem TVN turbo i program o naprawach samochodów. Prowadzący montował takie cudo do hondy ale metodologia montażu jest przecież taka sama i dla innych marek. W sumie wyglądało to prosto, płyn był brany z instalacji tylnej wycieraczki i fajnie układ działał. Postanowiłem coś takiego zrobić i u mnie. Jeżeli bedzie sukces to się pochwale, ale czy ktoś już może coś takiego robił? 

  • Super! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, art5525 napisał:

Cześć koledzy. Był już poruszany, wielokrotnie, temat spryskiwacza kamery cofania, a właściwie to jego brak. Wczoraj oglądałem TVN turbo i program o naprawach samochodów. Prowadzący montował takie cudo do hondy ale metodologia montażu jest przecież taka sama i dla innych marek. W sumie wyglądało to prosto, płyn był brany z instalacji tylnej wycieraczki i fajnie układ działał. Postanowiłem coś takiego zrobić i u mnie. Jeżeli bedzie sukces to się pochwale, ale czy ktoś już może coś takiego robił? 

pochwal się, nawet jak nie będzie sukcesu...w końcu człowiek uczy się na błędach...szczególnie cudzych :biglol: (tylko fotki wklej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, MaMis napisał:

Czy można wykasować komunikat ostrzegający o potencjalnie śliskiej drodze? Drażni mnie to ze ciagle świcie się na desce. 

 

Ja bym nie próbował tego kasować :)

 

Jadąc dzisiaj rano do pracy miałem pierwszą okazję sprawdzenia właściwości Subaru  :thumbup:

Co prawda w Trójmieście spadł zaledwie 1cm śniegu, ale miejscami pod  tym centymetrem była prawdziwa szklanka, przez którą paru kierowców odwiedzi dzisiaj blacharza.  Moje  Subaru  z dobrym napędem, wyposażone w komplet opon zimowych  jak i komplet opon mózgowych,  dotarło do celu szczęśliwie  :thumbup:

Edytowane przez Blixten
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie (pań tu chyba nie ma?), mała porada eksploatacyjna, żeby uniknąć mojej przygody :) 

 

Próbowałem ostatnio zaparkować w mega ciasnym miejscu i w pewnym momencie lusterkiem zahaczyłem o ścianę. Efekt - musiałem skleić pęknięcie :)

 

I teraz clue: lusterka w XV są "elastyczne" - to znaczy, pod wpływem nacisku odginają się do przodu lub tyłu, by uniknąć połamania. Świetna sprawa, nie każde auto tak ma.

 

ALE! Prosto z fabryki ten mechanizm pracuje tak ciężko, że mniejszy opór stanowi.... plastik (no niezbyt wysokiej jakości to tworzywo jest). Po kilku "ręcznych" operacjach takiego przeginania w jedną i drugą stronę mechanizm zaczyna pracować na tyle lekko, że spokojnie zabezpieczy lusterka przed uszkodzeniem.

 

Więc polecam "rozruszać" ten mechanizm na sucho, żeby nie zawiódł, kiedy będzie potrzebny :ok:

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Skodziarz napisał:

lusterka w XV są "elastyczne" - to znaczy, pod wpływem nacisku odginają się do przodu lub tyłu, by uniknąć połamania. Świetna sprawa, nie każde auto tak ma.

 

Chyba w każdym samochodzie się składają w ten sposób, tylko tak jak napisałeś opór jaki stawiają jest spory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem fuksa bo przy wjeździe do garażu mi to zadziałało - ale ciepło było, przygotowany też byłem bo do metalowych prowadnic drzwi, które złośliwie rysowały lusterka bidnej toyoty, przymocowalem makarony z gąbki do pływania - polecam ten lifehack

Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, spawalniczy napisał:

 

Chyba w każdym samochodzie się składają w ten sposób, tylko tak jak napisałeś opór jaki stawiają jest spory.

 

No wlasnie nie w kazdym. W BMW2 - nie. W Astrze którejś tam generacji - też nie. To tak na szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Skodziarz napisał:

 

No wlasnie nie w kazdym. W BMW2 - nie. W Astrze którejś tam generacji - też nie. To tak na szybko.

Za słabo może próbowałeś? Te lusterka powinny się złożyć/urwać tak by pieszego nie uszkodzić - taki zdaje się był zamysł przewodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, aflinta napisał:

Za słabo może próbowałeś? Te lusterka powinny się złożyć/urwać tak by pieszego nie uszkodzić - taki zdaje się był zamysł przewodni.

 

No gdyby trzeba było użyć większej siły, to znaczy, że pieszego by uszkodziły - bo napierałem całym swoim ciężarem na tą 2-kę :biglol:

Astry jestem pewny, ponieważ kolega przez to regularnie wymieniał lusterka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z subarowych lifehackow polecam nie otwierać drzwi tak by otarły się o ścianę garażu i wysiadać w ten sposób ;) zmiana ciężaru przesuwa auto o mm w gorę i od tej chwili mam pięknie zarysowane drzwi przednie kierowcy ;) (przetestowane przeze mnie i przez żonę) bo lakier na nich jest tak miękki że szok. Gąbka na ścianę w garażu to must have!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, moominko napisał:

Z subarowych lifehackow polecam nie otwierać drzwi tak by otarły się o ścianę garażu i wysiadać w ten sposób ;) zmiana ciężaru przesuwa auto o mm w gorę i od tej chwili mam pięknie zarysowane drzwi przednie kierowcy ;) (przetestowane przeze mnie i przez żonę) bo lakier na nich jest tak miękki że szok. Gąbka na ścianę w garażu to must have!

Miękki, bo ekologiczny, jak w każdym samochodzie obecnie produkowanym. Bardziej te zarysowania (czy zdarcia) na krawędziach, jak przypuszczam, są spowodowane ultracienką powłoką lakieru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, moominko napisał:

Z subarowych lifehackow polecam nie otwierać drzwi tak by otarły się o ścianę garażu i wysiadać w ten sposób ;) zmiana ciężaru przesuwa auto o mm w gorę i od tej chwili mam pięknie zarysowane drzwi przednie kierowcy ;)

kiedyś każdy samochód wyjeżdżający z fabyki wyposażony był w plastikowe listwy boczne. obecnie zrobiono z tego dodatek który jest imo  must have - niestety niektórzy wola oszczędzić 250pln i później malować drzwi za 500;)

 

- tak mam garaż i listwy boczne, codziennie opieram drzwi kierowcy o ścianę jak wychodzę z auta .

jak coś jutro mogę zrobić foto bo dziś jest na to za zimno ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...