Jakiś rok temu mówił w ramach sprawdzania o używanym XV... też dobrze się wypowiadał o tym jak jeździ i na koniec dodał, że auto po oględzinach od razu zmieniło właściciela.
Jakby jeszcze fotel sobie dał maksymalnie na dół, to by mu ES też sygnalizatora nie zasłaniał Nie wiem czemu ludzie w XV mają tendencję do podnoszenia fotela by siedzieć na taborecie jak np. w nowszych Foresterach Choć w sumie to nie wiem ile on ma wzrostu.
Może w Holandii nie jest to wymagane, nie wiem. A może ludzie są tak samo nieogarnięci jak u nas i bezwiednie jeżdżą na automacie, który nie ma takiej funkcji? No ale Tesla chyba ma?
No jakoś tak wyszło, że dzisiaj padał u nas deszcz, było mocno pochmurno i jechała sobie Tesla S (dosyć charakterystyczna z firmy GreenCell) na światłach chyba dziennych (bo tył nie świecił). Czy pracowały wycieraczki to nie wiem. Może kierowca nie ogarniał (i wyłączył), a może automatyka jeszcze nie załapała, że cały dzień pada.