Byłem wyjechany i nie mogłem dopilnować ekipy "fachowców", którzy doprowadzali mi wodę .. i wrzucili gołą rurę bez izolacji ...
Pytałem i prosiłem wcześniej, ale k@%#! "zapomnieli"
Niestety, w związku z powyższym fakapem, spuszczam wodę na zimę...
Jak pomyślę, że muszę wczołgać się pod domek, "odsłonić" rurę i zaizolować odcinek pod domkiem ... to wymyślam sobie inne priorytety