Chodzi mi po głowie zakup nowego OBK, czekałem na wyprzedaż rocznika, no i to co jest, trudno nazwać okazją. Jak wiadomo, kurs EUR ostatnio znacznie spadł, i przy kursie celnym na styczeń, obniżka ceny rocznika 2023 to jedynie ok. 4,5k. Ok, dają jeszcze opony zimowe, ale to chyba nigdy nie było związane z wyprzedażą rocznika. A cena wersji Sport na wyprzedaży jest nawet wyższa niż była w ostatniej promocji w październiku o prawie 3k. Dziwna polityka SIP.
Czy jest szansa na jakieś dalsze obniżki, czy dać sobie spokój i poczekać ewentualnie na nowy rocznik, być może już MY24?