Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2013


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

Co to może być, jak próbuję gdzieś wjechać pod przeszkodę tyłem to silnik wyje, obroty są na ok. 2000 a samochód ani drgnie, jak by nie miał siły (koła nie buksują). Już mi się to 2 razy zdarzyło - raz zjechałem ze sporej górki i chciałem pod nią cofnąć - bezskutecznie a dzisiaj znowu to samo. X-mode nic nie daje. Przodem do przesdzkody jak na razie nie miałem takiej sytuacji. Swoją drogą to w terenie szału nie robi, niepotrzebna ta kontrola trakcji tylko przeszkadza

 

Pozdr.

Maciek

Generalnie to niestety tak ma, trzeba lekko sie bujnac i wtedy podjezdza pod wyzszy kraweznik czy inna przeszkode, z przylozenia niekoniecznie ma na to ochote. Pod gorke jeszcze tylem nie probowalem, ale podejrzewam, ze to moze byc to samo. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to może być, jak próbuję gdzieś wjechać pod przeszkodę tyłem to silnik wyje, obroty są na ok. 2000 a samochód ani drgnie, jak by nie miał siły (koła nie buksują). Już mi się to 2 razy zdarzyło - raz zjechałem ze sporej górki i chciałem pod nią cofnąć - bezskutecznie a dzisiaj znowu to samo. X-mode nic nie daje. Przodem do przesdzkody jak na razie nie miałem takiej sytuacji. Swoją drogą to w terenie szału nie robi, niepotrzebna ta kontrola trakcji tylko przeszkadza

 

Pozdr.

Maciek

 

Było juz kiedyś o tym, problem był w roczniku 2010:

 

Ale z drugiej strony ten outback daje radę:

 

Ja bym zgłosił to w ASO i zobaczył co oni powiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, wcześniej było o tym, ale z krawężnikiem. Jak ja robiłem testy, to problem pojawiał sie tylko, gdy oba przednie koła miały wjechać jednocześnie na krawężnik tyłem, a tylne były już na chodniku. I tylko z przyłożenia. Mikro rozpęd albo ustawienie nie prostopadle i wchodził. Ale efekt jest ciekawy - wchodzi na obroty (ale tylko do pewnego poziomu) i ani drgnie. Co do terenu to akurat kontrola trakcji dla mnie jest OK, kontrola zjazdu działa świetnie i największy problem stanowi przedni zderzak. Pamietać trzeba o odłączeniu ESP - to ono przeszkadza w terenie.

Edytowane przez Alfik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madox, przecież wiemy że Skoda, Volvo i Dacia mają lepsze. Wykaż się odrobiną litości do nas maluczkich i uwolnij nas od swoich komentarzy i towarzystwa ... Mam nadzieję że to niezbyt wielkie oczekiwanie ???


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
 

Edytowane przez MForbi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, wcześniej było o tym, ale z krawężnikiem. Jak ja robiłem testy, to problem pojawiał sie tylko, gdy oba przednie koła miały wjechać jednocześnie na krawężnik tyłem, a tylne były już na chodniku. I tylko z przyłożenia. Mikro rozpęd albo ustawienie nie prostopadle i wchodził. Ale efekt jest ciekawy - wchodzi na obroty (ale tylko do pewnego poziomu) i ani drgnie. Co do terenu to akurat kontrola trakcji dla mnie jest OK, kontrola zjazdu działa świetnie i największy problem stanowi przedni zderzak. Pamietać trzeba o odłączeniu ESP - to ono przeszkadza w terenie.

 

Wygląda to na zabezpieczanie skrzyni CVT przed przeciążeniem. W przypadku OBK z 5eat nie obserwowałem problemów z takimi podjazdami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madox, przecież wiemy że Skoda, Volvo i Dacia mają lepsze. Wykaż się odrobiną litości do nas maluczkich i uwolnij nas od swoich komentarzy i towarzystwa ... Czy to zbyt wielkie oczekiwanie ???

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

 

Oczekujesz zbyt wiele od Madoxa, kiedyś myślałem że przez moment w którymś z tematów udało się go skłonić do refleksji nad jego radosną twórczością....ale oczywiście nie - następnego dnia wrócił właśnie z tego typu postami jak ten powyżej. Natomiast możemy wymagać od siebie na wzajem - jeśli każdy z nas będzie świadomie i konsekwentnie - ignorował wypowiedzi Madoxa - to może wreszcie przestanie zaglądać tu na forum i przeniesie się gdzieś na forum wspaniałej Skody lepszej od subaru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak widać nie ma ideału: eletronika+automat kontra sprawdzone klasyczne rozwiązania stricte mechaniczne. Sprzęgło, wsteczny, gaz - kontra software, na wstecz obroty silnika ograniczone (co zrozumiałe, bo przy CVT auto jechałoby do tyłu bez limitu jak do przodu), sprzegło hydrokinetyczne które najwyraźniej potrafi dać ciała gdy potrzeba dużo mocy/momentu nakołach - i stoimy (podobnie jak na filmiku z nowym OBK podjeżdżajacym pod wzniesienie). Tu uwaga: w takich sytuacjach 'konwerter momentu' też można zniszczyć - przegrzać.

W ciężkich warunkach w terenie fakt brak mi reduktora, dbam aby nie przypalić sprzęgła, ale w przypadku emergency jak wyżej wolę wyjechać z opresji niż być w sytuacji, gdy koła stoją a gaz w podłodze....

Jednak na Subariadach, Plejadach auto radziło sobie wiecej niż dobrze....
A co do sytuacji z podjeżdżaniem pod ekstremalne krawężniki to sytuacja trochę jak dla mnie odrealniona - chyba, że ktoś jest fanem wjeżdżania tyłem po schodach ... ;):P:biglol:

Jak by co tu mozna spróbowac:

007_12_4814.jpg

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik, ale rzuć okiem na filmik zamieszczony przez Woszkowatego kilka postów wyżej, gdzie z problemem mierzy się Dyrekcja. :)

Widziałem ten filmik i przekonuje mnie, acz mozliwe że 1 raz na sto wystapi opisany przez @@maciek2000, problem.

Uważam jednak, że podjeżdżanie pod jakieś ekstremalne krawężniki obowiązkowo tyłem ze startu zatrzymanego to trochę doszukiwanie się wad systemu mimo całej swej sympatii dla 'oldschoolowych' rozwiazań - manual, reduktor, CMR...

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to może być, jak próbuję gdzieś wjechać pod przeszkodę tyłem to silnik wyje, obroty są na ok. 2000 a samochód ani drgnie, jak by nie miał siły (koła nie buksują). Już mi się to 2 razy zdarzyło - raz zjechałem ze sporej górki i chciałem pod nią cofnąć - bezskutecznie a dzisiaj znowu to samo. X-mode nic nie daje. Przodem do przesdzkody jak na razie nie miałem takiej sytuacji. Swoją drogą to w terenie szału nie robi, niepotrzebna ta kontrola trakcji tylko przeszkadza

 

Pozdr.

Maciek

3500 - 4000 obr i powinien pójść. Pierwsze wersje miały coś z oprogramowaniem, które zostało zaktualizowane. Jeśli chcesz mieć pewność zgłoś się do serwisu żeby sprawdzili jaką wersję softu masz. Proponuję, przy zabawie w terenie albo trudnych podjazdach, używać też trybu #S w manualu z wyłączoną kontrolą trakcji. Ale tu trzeba mieć nieco wyczucia bo można znaleźć się za szybko u góry lub na dole ;) Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję, przy zabawie w terenie albo trudnych podjazdach, używać też trybu #S w manualu z wyłączoną kontrolą trakcji.

 

S# to nie jest najlepszy wybór do jazdy w terenie ponieważ przyblokowuje i dohamowuje koła podczas ewentualnego ich poślizgu.

Osobiście tego doświadczyłem na kilku próbach podczas Plejad a w szczególności podczas podjazdów pod stok narciarski na czas. Silnik dławił się i prawie musiałem się zatrzymać dopóki komputer nie zrozumiał, że to fałszywy alarm i nic się z kołami nie dzieje specjalnego. Kontrola trakcji oczywiście OFF.

 

Zgłosiłem ten problem Dyrekcji zaraz po jednej z prób. Reakcja była taka  :facepalm:  poparta słowami: "zapomniałem powiedzieć na szkoleniu żeby nie używać trybu S# w terenie tylko S"

Edytowane przez AllRad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

T1sh0 ok dzięki za info

No i znowu hamulce stukają z przodu! Jestem umówiony na przysly piątek.

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

Jest Piątek wieczór, co powiedzieli w serwisie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

T1sh0 ok dzięki za info

No i znowu hamulce stukają z przodu! Jestem umówiony na przysly piątek.

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

Jest Piątek wieczór, co powiedzieli w serwisie???

To samo czyli coś z klockami i jak na razie jest ok! Na jak długo to nie wiem. Mam nadzieje że nie muszę się umawiać trzeci raz na ten sam problem. Gdyby tak to proszylbym o wymiany klocków albo sam nie wiem.....Jakieś rady???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...