Skocz do zawartości

RobBob

Nowy
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RobBob

  1. RobBob

    E-Boxer

    Ciekawostka trzy Subaru w dziesiątce i petarda z trzeciego miejsca "crosstrek" plugin 138 benzyna i 120km silnika elektrycznego..... What the...... Pomyłka jeśli nie to Dyrekcja pewno wie kiedy w Polsce https://motoryzacja.interia.pl/samochody-nowe/zdjecie,iId,2839735,iAId,355813
  2. U mnie 106kkm. Oprócz eksploatacji tarcze/klocki przód przy 105kkm, to spawanie wspornika osłony wydechu i wymiana piasty prawy tył, jest wszystkim co go dopadło jest ok
  3. Do kolegów Spawalniczy i OBK cvt jak i innych którym swym chaosem w cytowaniu mieszam. Bardzo Was przepraszam ale zrozumcie desperata z złamanym psyche, bo tak się tym nakręciłem ze same czarne kolory widzę, że silnik pada i grubą kasę trzeba szykować, wiec czekam na jakąś poradę wytłumaczenie itd, a tu ochrzan więc przysiadłem i głupoty piszę. Raz jeszcze przepraszam i jak pokutnik obiecuję poprawę. Ale tym szerokości to mi pocisnąłeś. Do Izotoma, tak ten łańcuch brzmi sensownie. Zwalniam psyche i wsiadam do Forka.
  4. Ale mi chodzi o ten moment w pierwszej sekundzie, te powiedzmy szumy przy niskich obrotach o których też piszecie, olewam jak większość z was w wypowiedziach. Skłaniam się ku teori bo jest w tym sens, start motoru, zimny olej w sprzegle hydrokinetycznym przy rozruchu może dawać taki pracy na sucho dźwięk w tej pierwszej sekundzie. Może jestem upierdliwy w tym temacie, ale mam miałem i użytkuje inne pojazdy, benzyna, diesel, manual, automat i takich dźwięków nie słyszę. Ale tylko Forek ma DTI i CVT wiec może jednak TTTM co by kończyło temat OBY. Pisząc DTI mam na myśli benzyna / wtrysk. Ciągle mi się kitra DTI z DIT. Pozdrawiam
  5. Efekt TTTM: chyba bardziej jest to związane z pracą skrzyni niż silnika, wg mnie. Ujeżdżamy FXT dość mocno i od nowości dźwięk nie zmienia swojej barwy ani częstotliwości. W każdym bądź razie jest to dźwięk gdzieś pomiędzy silnikiem, a skrzynią i tylko na postoju gdy silnik schodzi z obrotów. Szukaliśmy w ASO: poduszki, osłony, przewody oleju, podwieszenie układu wydechowego i jego osłony itd. Nic. Dlatego może nie warto się nad tym tak bardzo pastwić Ale mi chodzi o ten moment w pierwszej sekundzie, te powiedzmy szumy przy niskich obrotach o których też piszecie, olewam jak większość z was w wypowiedziach. Skłaniam się ku teorii kol. Miałki bo jest w tym sens, start motoru, zimny olej w sprzegle hydrokinetycznym przy rozruchu może dawać taki pracy na sucho dźwięk w tej pierwszej sekundzie. Może jestem upierdliwy w tym temacie, ale mam i użytkuje inne pojazdy, benzyna, diesel, manual, automat i takich dźwięków nie słyszę. Ale tylko Forek ma DTI i CVT wiec może jednak TTTM co by kończyło temat OBY. Ale mi chodzi o ten moment w pierwszej sekundzie, te powiedzmy szumy przy niskich obrotach o których też piszecie, olewam jak większość z was w wypowiedziach. Skłaniam się ku teorii kol. Miałki bo jest w tym sens, start motoru, zimny olej w sprzegle hydrokinetycznym przy rozruchu może dawać taki pracy na sucho dźwięk w tej pierwszej sekundzie. Może jestem upierdliwy w tym temacie, ale mam i użytkuje inne pojazdy, benzyna, diesel, manual, automat i takich dźwięków nie słyszę. Ale tylko Forek ma DTI i CVT wiec może jednak TTTM co by kończyło temat OBY. Pisząc DTI mam na myśli benzyna / wtrysk. Ciągle mi się kitra DTI z DIT. Pozdrawiam
  6. Tak jak kolega wyżej, dokładnie to samo choć 53kkm, te same podejście mam, nie narasta więc jeżdżę dalej. Ale jest i niepokoi mnie dużo bardziej uruchamianie silnika po dłuższym postoju (po nocy) moment uruchomienia silnika to praca coś ok sekundy tak jakby głośniej, metaliczne i zaraz przyłumiony normalny dźwięk silnika. Nic mi do głowy nie przychodzi, ale dźwięk przypomina mi dawny czas gdy Polonezem z przyczepą Niewiadów była Grecja i po powrocie wymeczony silnik dawał te same objawy ale kilkusekundowe i wtedy to pompa oleju dala ciała i panewki do wymiany. Brzmi strasznie ale to ten sam dźwięk z przeszłości. Choć dzisiejsze technologie, multum czujników, soft....... itd, to raczej niemożliwe. Przeglądy zgodnie z instrukcją, spalanie 9,2 wiec buta nie ma. Jak jest ciepły to odpala bez tych dźwięków. Prośba byście sprawdzili to u siebie. A może TTTM.
  7. Ja poprzedniego Forka SBD zostawiłem na 21 dni na lotnisku i przyszły mrozy. Przez te dni było minus 17-23 stopnie. Diesel odpalił bez problemu Mnie dopadł problem baterii dwa razy Raz zimą, w zimnym garażu 10 dni postoju, ja na wyjeździe i telefon z ISR że napięcie spadło do 5 V, Drugi raz w Lipcu to samo ale po 20 dniach (lato). Prostownik do klem i Forek odpalił. Teraz na przeglądzie zgłosiłem baterię i potwierdzili,że słaba.Wymiana gwarancyjna, ma teraz 60 Ah, poprzednio było 48 Ah, ale myślę że te 60 Ah to też szału nie ma, taki mam w SX4 przy silniku 1,6 Pb, no ale Suzuki uważa nasz kraj za północny jak Skandynawskie kraje.Może SIP powinien pchnac monit wyżej by dla silnika 2,0 i więcej elektroniki bateria była mocniejsza. Tak sobie myślę
  8. Też to mam 27000 przebieg, ciche słabo słychać. Bardziej myślałem że to coś z CVT. Jeśli TTTM (wg serwisu u Jaszyna)to jeżdżę dalej no i słucham
  9. Ja tydzień temu dostałem kamieniem na obwodnicy Gorzowa budują drugą nitke S3 i trochę kamyczkow tam leży. Tak więc dużo wolniej na tym odcinku. W NordGlass mają stwierdzić czy naprawa czy wymiana - pajaczek tak na 1 cm i się nie powiększa ale przychylniej patrzę na wymianę. Mam pecha chyba bo to już trzeci kamień ostatnio a dwa wcześniejsze na innym aucie. W totka nawet nędznej trójki od lat nie trafiam
  10. Człowiek uczy się całe życie, z tym nickiem to bomba,
  11. Tak dokładnie i trochę dalej że czegoś nie jarze...... Że o mnie niby mowa? Ale o so chozi? No dobra dosyć nie brnijmy dalej bo się zapultamy totalnie, i skończymy w nad wyraz durnym temacie spoza tematu (trawiasta trawa). Widać że ja jako forumowy swierzynka nie ogarniam jeszcze języka starych forumowych wyjadaczy jak WY. Wycofuje się z powyższego odnośnie RobBob i kontynuuje studia nad nauką skrótów i czerpie radość z jazdy FORKIEM. Tak dokładnie i trochę dalej że czegoś nie jarze...... Że o mnie niby mowa? Ale o so chozi? No dobra dosyć nie brnijmy dalej bo się zapultamy totalnie, i skończymy w nad wyraz durnym temacie spoza tematu (trawiasta trawa). Widać że ja jako forumowy swierzynka nie ogarniam jeszcze języka starych forumowych wyjadaczy jak WY. Wycofuje się z powyższego odnośnie RobBob i kontynuuje studia nad nauką skrótów i czerpie radość z jazdy FORKIEM.One more
  12. Tak dokładnie i trochę dalej że czegoś nie jarze......
  13. Juras - Mój nick jak widać u góry RobBob ale szczęśliwym posiadaczem XT stałem się w 02/2014 i na forum zaistniałem w tym samym czasie. Przez przypadek trafiłem na temat skrótów a tam jak wnioskuję już w 2012 istniał jakiś RobBob i po mojemu to jakby forumowy troll. Jeśli dobrze rozumiem to potwierdź a ja usunę konto pod tą nazwą i wrócę z czymś nowym. BRGDS Robert - takie pozdro jako skrót.
  14. Tak ku uwadze dla kierowników, obwodnica Gorzowa robią drugą nitke S3 kamyczki z budowy leżą na asfalcie i jeden spod tira trafił w przednią szybę, pajaczek tak na 1 cm w każdą stronę, szybko nie jechałem ok 80 ale był na tyle duży że cholera widziałem jak leciał. Mam nadzieję że w NorGlass naprawia (wskazany przez ububezpieczyciela). Mam chyba pecha bo to już trzeci raz trafia mnie kamień w ostatnim czasie ale w innych autach i tu dało radę naprawić, więc mam nadzieję że do wymiany szyby nie dojdzie bo pajaczek podobny.
  15. Tak rację masz z ilością znaków, mnie tylko chodzi o to że nasza mentalność nie pozwala na jazdę zgodną z przepisami nawet na drodze gdzie znaki są wystawione z sensem. Ale wiem że jak bym nie pisał i jakich argumentów używał to do części kierowników i tak nie przemówie. Prawo jazdy we wszystkich kategoriach mam od 30 lat i w życiu nie zapłaciłem mandatu. Więc grafitowy XT na trasie między Swinoujsciem a Poznaniem jadący zgodnie z przepisami to będę ja. Jadąc przepisowo nie robię tego złośliwie.
  16. Dla tych co uważają że te nowe kary to bezsens dwa przykłady. Niemiaszki wyspa Uznam ok 4 rano jadę za S klasą (niemiec) teren niezabudowany równo 100, wjeżdżamy do wiochy S-ka zwalnia do 50. Drugi przykład Finlandia pełnia lata za kołem podbiegunowym białe noce Niedziela rano jadę taksówką na lotnisko, zero ruchu, kilka saren dwa łosie, człowieka ani jednego, idealny asfalt gładki jak szkło, taxi E 350 w benzynie, tempomat ustawiony na 92 km/h. Rozmawiamy różne tematy, nie wytrzymałem pytam drivera "nie kusi ciut szybciej" odpowiedź "nie" pytanie "dlaczego " odpowiedź "bo takie są przprzepisy. Ja piszący te słowa też się do nich zaliczam ale jesteśmy hamami za kierownicą (bo 110 bym jechał na pewno). Nasza narodowa duma nie pozwala zaakceptować nowych przepisów bez polemizowania czy znaki są postawione słusznie czy nie, tylko dyskusje o sensie i bezsensie nowych kar. Aby wyjaśnić moja wrogość w temacie. Mieszkam na przedmieściu sypialnia Poznania, droga powiatowa ograniczenie do 40 ze względu na stan drogi, jeden z dziesiątków oszolomow za kierownicą uwazajacych że te ograniczenie przy prawie niezabudowanym terenie jest zbędne, jedzie tak bezpiecznie i zgodnie z przepisami że wypada z drogi i ląduje w moim ogrodzie szczęśliwie pustego bez dzieci. Horror wyobraźni nie do opisania, więc nie przemawiają do mnie argumenty o bezsensownosci nowych kar żadnego z was drodzy forumowicze. Kary powinny być jeszcze wyższe, nic tak nie przemawia do wyobraźni jak pusty portfel.
  17. No tak, licząc tak jak piszesz to masz 100 procent racji. I jaki wniosek - wsiadam do Forka
  18. Zgadza się, ja dwa tygodnie w miesiącu jeżdżę po Świnoujściu a nastepne dwa po Poznaniu. W S-ciu trasy krótkie (z trzech stron woda z czwartej niemiaszki) nigdy nie więcej niż trzy kilometry, temperatura oleju czy zima czy lato nie wieksza niż 45 stopni po zgaszeniu silnika i spalanie faktycznie 14,8 - 15,6 ale to normalne. Po Poznaniu kilometrów dużo więcej i spalanie jak u wszystkich. Więc mam metodę na niskie spalanie w Świnoujściu, Forka nie dotykam przez wiele dni a jeżdżę rowerem, spalanie benzyny zero, ale jakie zdrowe spalanie tkanki tłuszczowej i usprawiedliwienie na konsumpcję karkówki z grila
  19. Madox no to masz problem od jutra wchodzą nowe przepisy to skoro pomykasz 180-200 to jutro tracisz prawo jazdy. Jezdzij zgodnie z przepisami a moc wykorzystaj przy wyprzedzaniu i ewentualnych zagrożeniach gdzie potrzebny szybki odjazd, to nawet forek o areodynamice fortepianu pokaże spalanie o którym wszyscy piszą a w które nie wierzysz i jest to nie popsuty forek. BTW miłej niedzieli dla wszystkich, grilujemy!!!!! ;-)
  20. Zdecydowanie tak, mimo wszystko mam nadzieję że teraz pozostanie przyjemna bezusterkowa eksploatacja :-)
  21. No i znowu hamulce stukają z przodu! Jestem umówiony na przysly piątek. Sent from my iPad using Tapatalk Jest Piątek wieczór, co powiedzieli w serwisie???To samo czyli coś z klockami i jak na razie jest ok! Na jak długo to nie wiem. Mam nadzieje że nie muszę się umawiać trzeci raz na ten sam problem. Gdyby tak to proszylbym o wymiany klocków albo sam nie wiem.....Jakieś rady??? No i znowu hamulce stukają z przodu! Jestem umówiony na przysly piątek. Sent from my iPad using Tapatalk Jest Piątek wieczór, co powiedzieli w serwisie???To samo czyli coś z klockami i jak na razie jest ok! Na jak długo to nie wiem. Mam nadzieje że nie muszę się umawiać trzeci raz na ten sam problem. Gdyby tak to proszylbym o wymiany klocków albo sam nie wiem.....Jakieś rady??? No i znowu hamulce stukają z przodu! Jestem umówiony na przysly piątek. Sent from my iPad using Tapatalk Jest Piątek wieczór, co powiedzieli w serwisie???To samo czyli coś z klockami i jak na razie jest ok! Na jak długo to nie wiem. Mam nadzieje że nie muszę się umawiać trzeci raz na ten sam problem. Gdyby tak to proszylbym o wymiany klocków albo sam nie wiem.....Jakieś rady??? Sorry za potrójne okno ale tablet zamula i za nim odmulil to trzy razy "cytuj" pyknolem :-SS Co co do klocków to następnym razem może faktycznie niech wymienia, choć nie wiem czy tarcze też nie są przyczyną stukania, może są zwichrowane???
  22. No i znowu hamulce stukają z przodu! Jestem umówiony na przysly piątek. Sent from my iPad using Tapatalk Jest Piątek wieczór, co powiedzieli w serwisie???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...