Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, turdziGT napisał:

I moze moze przywitaj sie najpierw jak jesteś u kogoś w gościach......


Witać to może gospodarz gości, więc uzurpujesz sobie prawo bycia gospodarzem czy tak jak zwykle w wielu wątkach - gadasz byle gadać ale co gadasz to już mniej ważne?

 

2 godziny temu, turdziGT napisał:

A uważasz ze bariera złożona z 3 takich samych elementów złączonych razem ktore powinny zatrzymać samochod i odksztaucic sie tylko tłumiac energię uderzenia powinna rozejść sie w ten sposob i zadziałać jak gilotyna ?


Pytanie czy tego typu bariera powinna była w tym miejscu stać - możliwe, że przed umieszczeniem tam "lepszych" barier zadecydowały inne względy np. finansowe, niedopatrzenie, brak możliwości lub jakiekolwiek inne. Ale najlepiej wydać wyrok - zła bariera hurr durr co za partacze, powinna się wygiąć inaczej :facepalm:

Wiadomo, można zaparzyć herbatkę i powiedzieć "Niee no szwagier ja jakbym projektował bariery na torze to słuchaj, nic się nie prześliźnie." 

Co więcej, każdy w internecie jest szpecem od wszystkiego - nie znam się ale się wypowiem. Jak skacze Małysz to każdy jest skoczkiem, jak jedzie Kubica to kierowcą wyścigowym jak gra kadra to piłkarzem etc.

Fakty są takie, technologia poszła na tyle do przodu, że kierowca wyszedł z tego bez szwanku nawet przy przyjmijmy "złej barierze".
Pamiętaj też, że ten człowiek uderzył w nią ponad 200 km/h ze 100kg paliwa w baku.
I wyobraź sobie, że właśnie dzięki tym ludziom których obwiniasz (tak jak zrozumiałem - inżynierów) ten człowiek przeżył i skutkami są szok po doświadczeniu takich przeciążeń (co jest nieuniknione) i kilka oparzeń. Liczy się rezultat który jest taki, że o lepszy byłoby trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Beavis napisał:

A kto nie chciał wznowić wyścigu? Kogo Max miał na myśli? Bo nie jestem w temacie...

Nie chodziło o wznowienie wyścigu tylko wałkowanie na okrągło powtórek wypadku:

 

https://www.theguardian.com/sport/2020/nov/30/daniel-ricciardo-formula-one-coverage-grosjean-crash

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Russell ma swoje wymarzone 5 minut. Oby wyciągnął lekcję z tej przygody za SC i potrafił zachować zimną krew. Wiem, że to niemożliwe, ale z całego serca mu życzę, żeby skopał Bottasa ;)

Edytowane przez Czarne_Koronkowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, .Misza. napisał:

Będzie rzeźnia na torze - za RUS jedzie Aitken, w Haas młody Fittipaldi, RUS z ciśnieniem, żeby coś udowodnić...

Może być ciekawie.

No to faktycznie będzie się działo. Myślę, że ciężko będzie Russelowi powstrzymać presję i wywali babola.

14 minut temu, rosaskc napisał:

Natomiast drugi fotel w Haasie w przyszłym roku dla M. Schumachera

Spoko że młody Shumi będzie w F1, szkoda że nie może otrzymać wsparcia od Ojca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, chojny napisał:

Ciekawe czy to udźwignie psychicznie. 

 

 

Czego tu nie udzwignac , przeciez tam beda 4 zakrety .............ale to chyba proste sa wiekszym problemem w przypadku RUSa :biglol:

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam trzymam kciuki za Georga.

Żadnemu kierowcy nie życzę spędzenia 2 sezonów z perspektywą na trzeci w ewidentnie najgorszym zespole w stawce.

Dzięki temu zastępstwu wyścig będzie się oglądało o wiele ciekawiej i przynajmniej nie ma oczywistego kandydata do zwycięstwa.

Szczególnie jestem ciekaw walki Merców z Maxem i w kwalifikacjach i w wyścigu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Nosek kreseczka napisał:


Pytanie czy tego typu bariera powinna była w tym miejscu stać - możliwe, że przed umieszczeniem tam "lepszych" barier zadecydowały inne względy np. finansowe, niedopatrzenie, brak możliwości lub jakiekolwiek inne. Ale najlepiej wydać wyrok - zła bariera hurr durr co za partacze, powinna się wygiąć inaczej :facepalm:

Wiadomo, można zaparzyć herbatkę i powiedzieć "Niee no szwagier ja jakbym projektował bariery na torze to słuchaj, nic się nie prześliźnie." 

Co więcej, każdy w internecie jest szpecem od wszystkiego - nie znam się ale się wypowiem. Jak skacze Małysz to każdy jest skoczkiem, jak jedzie Kubica to kierowcą wyścigowym jak gra kadra to piłkarzem etc.

Fakty są takie, technologia poszła na tyle do przodu, że kierowca wyszedł z tego bez szwanku nawet przy przyjmijmy "złej barierze".
Pamiętaj też, że ten człowiek uderzył w nią ponad 200 km/h ze 100kg paliwa w baku.
I wyobraź sobie, że właśnie dzięki tym ludziom których obwiniasz (tak jak zrozumiałem - inżynierów) ten człowiek przeżył i skutkami są szok po doświadczeniu takich przeciążeń (co jest nieuniknione) i kilka oparzeń. Liczy się rezultat który jest taki, że o lepszy byłoby trudno.

Pisac bez bledow i dobra skladnia  moze i potrafisz ale czytac ze zrozumieniem to juz chyba nie bardzo. 

 

Nigdzie nie napisalem ze to wina tego czy tamtatego , napisalem ze zapewne bedzie dochodzenie w sprwie wypadku ktorego zadamiem bedzie zbadanie dlaczego bariera zachowala sie tak czy inaczej i dlaczego nastapilo do rezewania bolidu i zbiornika. Ja jestem amatorem ktory sledzi ten sport z boku i jezli dla mnie jako amatora niektore rzeczy nasuwaja pare pytan to zapewne robia to tez dla FIA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, turdziGT napisał:

Ok może ale w jakiś sposób sporo się tego paliwa wylało 

Pisali że rozszczelnił się zbiorniczek wyrównawczy z pompą paliwa (surge tank),sam zbiornik paliwa ocalał. A co rozerwania bolidu to one są tak konstruowane żeby w razie zderzenia wszelkie elementy przyjęły energię kinetyczną uderzenia a ocalał monocoque chroniąc kierowcę. Dokładnie tak się stało w tym przypadku. Praktycznie wszystko odpadło dzięki czemu siła uderzenia i związane z tym przeciążenie były znacznie mniejsze. Bariery też konstruuje się w taki sposób, żeby przejmowały część siły uderzenia. Natomiast czy ta konkretnie bariera zachowała się zgodnie z założeniem noe wiem, to będzie pewnie przedmiotem badań. 

Edytowane przez skwaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie rozerwanie bolidu na pół właśnie mogło wynikać z takiej konstrukcji i jak najbardziej zachowało się tak jak powinno. Jednak najcięższa cześć odpadła i poleciała bokiem odciążając resztę, albo nie zgniatając tego co było przed nią, czyli kierowcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, skwaro napisał:

Pisali że rozszczelnił się zbiorniczek wyrównawczy z pompą paliwa (surge tank),sam zbiornik paliwa ocalał. A co rozerwania bolidu to one są tak konstruowane żeby w razie zderzenia wszelkie elementy przyjęły energię kinetyczną uderzenia a ocalał monocoque chroniąc kierowcę. Dokładnie tak się stało w tym przypadku. Praktycznie wszystko odpadło dzięki czemu siła uderzenia i związane z tym przeciążenie były znacznie mniejsze. Bariery też konstruuje się w taki sposób, żeby przejmowały część siły uderzenia. Natomiast czy ta konkretnie bariera zachowała się zgodnie z założeniem noe wiem, to będzie pewnie przedmiotem badań. 

I see to nizle jak maly zbiorniczek z paliwem taki pozar potrafi wywolac. Odnosnie bariery to mnie niepoki to ze momocoque sie wcisnal miedzy bariery i na cale szczesie ze mial Halo bo inaczej by mu glowe ucielo. Szczesice w nieszczesciu ze monocoque przelecial przez ta bareiere a gorna czesc nie zablokowala sie na kaskiem , inaczej outcome mogl by byc zupenie inny bo nie mial by jak wyjsc. Duza role odegraly tu systemy bezpieczenstwa zarowno HALO jak i HANS wiec tu uklon dal FIA i inzynierow ale sporo tez w tym wypadku szczescia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby walić w nie pod kątem, to by mogły być ustawiane wzdłuż trasy, a nie dążyć do ustawienia prostopadłego do trajektorii opuszczającego drogę. Mogłyby też odkształcać się bez potencjału na uwięzienie między "wstęgami" (np. zrywać ze słupków na dłuższym odcinku, ale nie dzielić na tasiemki). A może po prostu w tym miejscu powinny stać bariery nie "tego typu".

 

Ja tam wcale nie mam pewności, że gdyby Grosjean trafił w element łamiący np. 15cm bliżej przodu bolidu, to skończyłoby się równie dobrze.

 

Podejście "jest super, jest super, więc o co chodzi" poprawy na przyszłość nie wróży, więc bardzo dobrze jeśli będą dokładnie analizować ten przypadek i próbować jakieś wnioski na przyszłość z niego wyciągać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...