"offroad" w subaru XV ;-)

[GREGG]

@Vagabond Fajnie ten kolor się prezentuje 

[moominko]

4 godziny temu, Vagabond napisał:

Warszawa i okolice, zna ktoś jakieś ciekawe tereny,  "offroad" ktoś coś? 

 

[mechanik]

19 minut temu, moominko napisał:

 

Hm, ale to miejsce oznacza spotkanie z Panami w mindurach, 

 

[moominko]

7 minut temu, mechanik napisał:

Hm, ale to miejsce oznacza spotkanie z Panami w mindurach, 

 

Oj tam. Wartość dodana i czasoumilacz 

[_akir_]

Warszawa i okolice, zna ktoś jakieś ciekawe tereny,  "offroad" ktoś coś? 

Żwirownia na Kołbieli


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Vagabond]

Dzięki Panowie za odpowiedź  Postaram się odnaleźć ten wał w Nadbrzeżu  i drugą lokalizację w Otwocku również  Natomiast o Kołbieli słyszałem właśnie, że można poszaleć ale czy XV tam da radę? Widywałem na zdjęciach raczej grubszy sprzęt tam  Bo chętnie bym się tam oczywiście wybrał na zwiad  Jak będą jacyś chętni to zawsze jestem otwarty 

 

PS. Jeśli są subarowicze z okolic Ostrowca Świętokrzyskiego to tam też chętnie pozwiedzam bezdroża bo wydaje mi się, że są takie tereny a czasem odwiedzam teściową to zamiast siedzieć tam -  wyrwałbym się 

[bmbm]

Kurde no jestem zadowolony coraz bardziej z Subarku. Ostatnio sporo muszę jeździć w naprawdę dziwnych i nieprzewidywalnych warunkach pogodowych i auto sprawuje się świetnie.

A dzisiaj to nawet jadąc w okolicy Mechelinek postanowiłem wjechać na okoliczne błota i inne leśne drogi mooooocno zabłocone i to jak idzie to auto to poezja. 

 

Żadnego pałowania, elegancko i płynnie pokonuje wzniesienia, koła mają przyczepność świetną, prześwit robi robotę. Jest bardzo, bardzo spoko.

 

PS.

Tak wiem, to nie jest offroad, Wrangler lepszy, zmotany Samuraj jeszcze lepszy, skoda ostavia i bez 4x4 by dała by wszędzie radę.

[_akir_]

4 minuty temu, bmbm napisał:

Kurde no jestem zadowolony coraz bardziej z Subarku. Ostatnio sporo muszę jeździć w naprawdę dziwnych i nieprzewidywalnych warunkach pogodowych i auto sprawuje się świetnie.

A dzisiaj to nawet jadąc w okolicy Mechelinek postanowiłem wjechać na okoliczne błota i inne leśne drogi mooooocno zabłocone i to jak idzie to auto to poezja. 

 

Żadnego pałowania, elegancko i płynnie pokonuje wzniesienia, koła mają przyczepność świetną, prześwit robi robotę. Jest bardzo, bardzo spoko.

 

PS.

Tak wiem, to nie jest offroad, Wrangler lepszy, zmotany Samuraj jeszcze lepszy, skoda ostavia i bez 4x4 by dała by wszędzie radę.

 

 

jak popada w Jeleniewie to zobaczysz co to auto potrafi zrobić

wiadomo że to nie auto na ramie i w mega teren nie ma sensu go ciurać (ale znam takich co ciuraja i daje rade), masz nim przejechac przez takie tereny gdzie inne auta nie dadza rady  

[bmbm]

@_akir_ yup - tak jak piszesz. I w tym sprawdza się doskonale! Lekki, wysoki prześwit i można naprawdę fajnie się pobawić. 

 

 

[_akir_]

10 minut temu, bmbm napisał:

@_akir_ yup - tak jak piszesz. I w tym sprawdza się doskonale! Lekki, wysoki prześwit i można naprawdę fajnie się pobawić. 

i kąty rampowe też robią różnice  

[Elpi]

Jezioro Orawskie, a w zasadzie dojazd

[moominko]

30 minut temu, Elpi napisał:

Jezioro Orawskie, a w zasadzie dojazd

I to jest to co świnki lubią najbardziej.... moja już się nie może doczekać aż ją na spacerek wyprowadzę  

[OA77]

Snowroad :)

[ovi]

2 godziny temu, OA77 napisał:

Snowroad :)

 

Ale zazdro!

Przypomnę moje:

 

Pomarańcz i śnieg to coś pięknego :D

 

 

[radix99]

Dwa tygodnie temu w Karpaczu było tyle śniegu. 

 

[radix99]

 

[Blixten]

Pośmigałem sobie dzisiaj trochę po lesie . Auto generalnie radzi sobie dobrze w grząskim gruncie i nie musiałem dzwonić po traktor, tylko czemu po tej przygodzie został niemiły smród spalenizny, mimo, że nie uświniłem go tak mocno ?? 

Jest się czym przejmować ? 

 

P.S.: Nie było tak ciężko jak z @bmbm i @keyman na Westerplatte  

 

 

Edytowane 29 Lutego 2020 przez Blixten

[Zyzol]

Felgi po przybrudzeniu wyglądają jakoś ładniej  

[Karas]

44 minuty temu, Blixten napisał:

tylko czemu po tej przygodzie został niemiły smród spalenizny, mimo, że nie uświniłem go tak mocno ??

skrzynia biegów dostała po d***ku   Obstawiam pas przenoszący moment...  Jak zacznie się slizgac na pewno poczujesz na portfelu również 

[yarthecat]

Spaliłeś sprzęgło....

[mechanik]

35 minut temu, Karas napisał:

skrzynia biegów dostała po d***ku   Obstawiam pas przenoszący moment...  Jak zacznie się slizgac na pewno poczujesz na portfelu również 

Może nie będzie aż tak źle. Ale dymu bez ognia nie ma, coś musiało się przegrzać, albo dostało wody i zwarcie. Dobrze na szybko zajrzeć i powąchać. No tak to niestety jest. Auto nie przewidziano do tego typu zabawy. Kedyś w lajtowym offroadzie jechał z nami BMWX3. Sporo miał problemów po powrocie, z elektryką właśnie, a tak na prawde to tylko turystyczna pojeżdżawka, żaden offroad.

Edytowane 29 Lutego 2020 przez mechanik

[Karas]

39 minut temu, yarthecat napisał:

Spaliłeś sprzęgło....

już o tym kiedyś pisałem. Te auta się średnio nadają do takich zabaw. W autach z manualną skrzynią biegów jesteś zmuszony do jazdy na polsprzęgle co powoduje jego nadpalanie i smród "kapuchy". W cvt przy takiej jeździe coś też musi dostać baty  gdzieś czytałem ze konwerter sprzęgła hydrokinetycznego.  

[FanSub]

I takie jazdy nie pozostają bez wpływu na trwałość łożysk kół,  które w forkach i XV są zbyt delikatne.

[mechanik]

4 minuty temu, Karas napisał:

W cvt przy takiej jeździe coś też musi dostać baty  gdzieś czytałem ze konwerter sprzęgła hydrokinetycznego.  

dokładnie, spali się konwerter. CVT jest przekładnią a jej przełożenia są określone. W Subaru nie ma skrzyni redukcyjnej. Jeśli przełożenie nadal jest zbyt wysokie, występuje poślizg na sprzęgle hydrokinetycznym. Subaru zwyczajnie w teren się nie nadaja, dlatego, że zostały zoprojektowane na drogi. Nie wiem skad koncepcja robienia z Subaru terenówki, czy uważanie tego samochodu za konstrukcję na bezdroża. To osobówka i ma zawieszenie, napęd i przełożenia na asfalt.

Dobrze to określono w filmie powyżej - Subaruo nie nadaje się w teren, nie tworzono tych aut z podobnym zamysłem, a wszelkiego rodzaju modyfikacje co najwyżej nadają oryginalny wyglad. Poprawa dzielności w terenie jest praktycznie żadna -to auto nie wjedzie i nie pojedzie tam gdzie terenówka, szkoda te auta katować.

Edytowane 29 Lutego 2020 przez mechanik

[yarthecat]

Bo zaraz wszyscy będą się bali przez las przejechać...polną drogą...bez przesady, umiar należy zachować i tyle, trzymać się ograniczeń i nie bać się zjechać w błoto od czasu do czasu drzwi ochlapać - to tylko samochód. W bagnie nikt go topił nie będzie.