Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)

[RoadRunner]

48 minut temu, Kukson napisał:

Nie ma DNA Subaru tylko i wyłącznie z jednego powodu czyli mocy.

No nie wiem.  O ile w Forku CVT daje radę o tyle w usportowionym kombi lepiej by pasował manual albo coś dwusprzęgłowego. Chociaż 2.0 DIT w CVT dobrze do 100 km/h pojechał:

 

[Kukson]

Tutaj pewnie dużą robotę robi tryb S# którego w Levorgu 1.6 brak. Kto jeździł chociażby XT wie jak w tym trybie ładnie oszukuje jakbyśmy jechali autem ze zwykłym automatem.

[pitru]

 
Amen. 

A jakie DNA ma Opel? Czy w ogóle można w Oplu mówić o DNA? W Levorgu zostało z tego DNA przynajmniej prowadzenie.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Karas]

9 minut temu, pitru napisał:

A jakie DNA ma Opel?

 

Edytowane 9 Grudnia 2017 przez Karas

[TP_S]

1 godzinę temu, Bernard napisał:

 

Ci producenci radzą sobie z regulacjami EU, FHI chyba rzuciło ręcznik.

 

FHI celuje w inne rynki. USA, Kanada - tam tego jest pełno. W Kanadzie jeździ mnóstwo Imprez mocno stuningowanych. Na ulicach albo słychać gulgot V8 albo Subaru

[Topi]

1 hour ago, Bernard said:

Ci producenci radzą sobie z regulacjami EU, FHI chyba rzuciło ręcznik.

 

Pytanie na ile to radzenie jest radzeniem a nie oszukiwaniem. Druga sprawa jest, że ci inni producenci mają modele w ofercie, dzięki którym są w stanie obniżyć sobie średnią CO2 tak żeby się mieścić w normie. 

[Durbos]

1 godzinę temu, Karas napisał:

 

 

[Sikor]

Dwa słowa do wątku po co komu więcej mocy....

 

Takie małe porównanie.

U naszych zachodnich sąsiadów miałem okazję jechać dokładnie tą samą trasą (320km) dwoma różnymi autami. 

Gaz do dechy na autostradzie, jazda najszybciej jak się dało  do 210 km/h, poniżej 160 praktycznie tylko na ograniczeniach.

Takie wyszły średnie spalania:

1. Golf GTI 2.0 coś koło 260 koni jeśli się nie mylę -  spalanie 8,9l/100

2. Ford Focus 1.5 gdzieś w okolicach 182 koni - spalanie 11,9/100

 

Pomijając jakieś tam różnice w wadze aut (nie sprawdzałem, ale nie wierzę że Ford jest cięższy), pracę skrzyń, czy inne niuanse, różnica w spalaniu jest dość wyraźna.

Większy zapas mocy to nie tylko szybsze ruszanie spod świateł, czy sprawniejszy manewr wyprzedzania, ale i mniejsze spalanie, bo w niektórych warunkach, żeby osiągnąć ten sam efekt, nie trzeba ciągle trzymać buta w podłodze ...

Ergo: więcej mocy to pod każdym względem lepiej a downsizing to samo zło 

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez Sikor

[kamilos89]

13 minut temu, Sikor napisał:

Ergo: więcej mocy to pod każdym względem lepiej a downsizing to samo zło 

I to jest puenta 

[Sebastian.R]

W dniu 9 grudnia 2017 o 21:55, pitru napisał:

A jakie DNA ma Opel? Czy w ogóle można w Oplu mówić o DNA? W Levorgu zostało z tego DNA przynajmniej prowadzenie.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
 

 

Jak to jakie... Opla vectry

31 minut temu, Sikor napisał:

Dwa słowa do wątku po co komu więcej mocy....

 

Takie małe porównanie.

U naszych zachodnich sąsiadów miałem okazję jechać dokładnie tą samą trasą (320km) dwoma różnymi autami. 

Gaz do dechy na autostradzie, jazda najszybciej jak się dało  do 210 km/h, poniżej 160 praktycznie tylko na ograniczeniach.

Takie wyszły średnie spalania:

1. Golf GTI 2.0 coś koło 260 koni jeśli się nie mylę -  spalanie 8,9l/100

2. Ford Focus 1.5 gdzieś w okolicach 182 koni - spalanie 11,9/100

 

Pomijając jakieś tam różnice w wadze aut (nie sprawdzałem, ale nie wierzę że Ford jest cięższy), pracę skrzyń, czy inne niuanse, różnica w spalaniu jest dość wyraźna.

Większy zapas mocy to nie tylko szybsze ruszanie spod świateł, czy sprawniejszy manewr wyprzedzania, ale i mniejsze spalanie, bo w niektórych warunkach, żeby osiągnąć ten sam efekt, nie trzeba ciągle trzymać buta w podłodze ...

Ergo: więcej mocy to pod każdym względem lepiej a downsizing to samo zło 

 

210 i spalanie 8.9  you've made my day  

mialem audi s3....  8.9.... Przy 140 tyle spala. A nie przy 210. Moze ten golf to GDi... Bo spalanie ktore podajesz to spalanie diesla.

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez Sebastian.R

[Kukson]

Z całej trasy może i taka średnia wyjdzie ale nie z butowania po 200 przez 300 kilometrów.

[Jacocz]

Silniki 2,0 w VW i Audi z mocą powyżej 200KM piją paliwo równo  

220KM w audi nie schodzi poniżej 10

[Sikor]

11 godzin temu, Sebastian.R napisał:

 

Jak to jakie... Opla vectry

 

210 i spalanie 8.9  you've made my day  

mialem audi s3....  8.9.... Przy 140 tyle spala. A nie przy 210. Moze ten golf to GDi... Bo spalanie ktore podajesz to spalanie diesla.

Panie Sebastianie,

A czy ja gdzieś napisałem że cały czas jechałem 210?

A czy napisałem że te 320 km to cały czas autostradą?

A no nie.

Więc proszę się nie czepiać, bo to tylko średnie spalanie z całej trasy dla dwóch różnych samochodów, bynajmniej nie po to żeby udowodnić, że któreś z nich jest superoszczędne...

Edytowane 11 Grudnia 2017 przez Sikor

[xemir]

W dniu 12/10/2017 o 22:28, Sikor napisał:

Pomijając jakieś tam różnice w wadze aut (nie sprawdzałem, ale nie wierzę że Ford jest cięższy), pracę skrzyń, czy inne niuanse, różnica w spalaniu jest dość wyraźna.

 

Te jak to określasz "niuanse" mogą mieć kolosalny wpływ na ostateczny wynik. Żeby zrobić obiektywne porównanie należałoby przyjąć szereg wytycznych i kryteriów do przeprowadzenia testów (pogoda, natężenie ruchu, odcinki, sposób ich pokonywania, sposób pomiaru zużycia paliwa, tankowane paliwo, dystans, stan samochodu, konfiguracja, ogumienie, włączone urządzenia, itp. itd). Takich kryteriów można by wymyślić pewnie i z 50 - im więcej, tym większa szansa na obiektywny wynik.

 

Cytat

Większy zapas mocy to nie tylko szybsze ruszanie spod świateł, czy sprawniejszy manewr wyprzedzania, ale i mniejsze spalanie, bo w niektórych warunkach, żeby osiągnąć ten sam efekt, nie trzeba ciągle trzymać buta w podłodze ...

Ergo: więcej mocy to pod każdym względem lepiej a downsizing to samo zło 

 

No ale ja o tym od początku pisałem - w ruchu miejskim (np. Kraków) w Polsce, gdzie większość samochodów ma słabe silniki, te 170 KM i napęd na 4 koła jest aż nadto wystarczające do tego, by nie martwić się o ruszanie spod świateł czy sprawne manewry wyprzedzenia. 

Na autostradach też nie mam żadnego problemu z wyprzedzaniem -  pewnie jakby było 200+KM to też byłoby dobrze, ale na pewno nie kupiłbym tego samochodu, gdyby miał 300 KM. 

Argument o tym, że trzeba trzymać but w podłodze dotyczy raczej silników bez turbo - tam faktycznie trzeba piłować. Do tej pory nie musiałem nawet przekraczać 4 tyś - jeżdżę praktycznie tak, jak jeździłem Dieslem.

 

Wrzuciłem do mobile.de zapytanie o nowe kombi w przedziale cenowym pomiędzy 25.000 - 40.000 E, z napędem 4x4, oraz silnikiem benzynowym - 157 samochodów - z tego 91 to Subaru a 48 to Seat/Vw/Skoda.

Gdy usuniemy kombi z filtra dostajemy ponad 3100 wyników z tego ponad 2700 to SUVy. To pokazuje co ludzie w tej chwili najchętniej kupują w segmencie 4x4.

 

VW alltrack był dla mnie w wybranej konfiguracji za drogi, Open Insignia za duży, W Seat-cie byłem dwukrotnie i mnie kompletnie zignorowali (sprzedawca nie był nawet zainteresowany, żeby ze mną rozmawiać i na pytanie o jazdę próbną spławił mnie terminem), Volvo V60 CC kosztował 40 tyś więcej co Subaru (po rabatach) z czasem oczekiwania 3.5 miesiąca, V40 CC był zbyt mały, OBK za duży. Brałem jeszcze pod uwagę tę "okropną" Skodę - tańszą o 10 tyś (+ darmowe przeglądy), czas oczekiwania 2.5 miesiąca, od ręki były dostępne dwie z nieco inną konfiguracją, ale jak w całej stajni Vw bałem się DSG i ostatecznie nie poszedłem na jazdę (zresztą i tak nie mieli 4x4).

Edytowane 12 Grudnia 2017 przez xemir

[_adi]

Dzień dobry.

 

Przepraszam, że tak się wcisnę ale jeśli któryś z Szanownych Kolegów ma zniszczoną lampę przednią to chętnie przygarnę.

 

Miłego dnia.

 

[Christoph]

Za mna przeglad na 30.000km. Zadnych usterek i ponadplanowych wizyt w serwisie poza jedna akcja serwisowa (aktualizacja software'u - spalanie stukowe przy duzym obciazeniu) o czym kiedys w tym watku wspomnialem. 

 

Poniewaz od dluzszego czasu nie rozumialem sie ze systemem Start&Stop, gdyz po zatrzymaniu auta na swiatlach silnik po 10-15 sek. uruchamial sie ponownie, dalem sobie sprawdzic akumulator. Po wykonaniu testu wyszlo, ze jest naladowany na poziomie 50% (!). Czyli jezdzac na krotkich odcinkach do 10-11 km nie tylko rosnie spalanie na niedogrzanym silniku (12-13 l/100km), ale bateria nie ma sie szans naladowac, szczegolnie przy wiekszym zapotrzebowaniu na energie: ogrzewanie szyb, siedzen, pelne oswietlenie, nawigacja, radio, a do tego jeszcze telefon i wzmacniacz audio. 

 

Kupilem prostownik i podlaczylem do ladowania. Po wykonaniu testu wyszlo, ze bateria mimo 60km naladowala sie na poziomie 75%. Wyglada na to, ze bede musial czesciej sprawdzac i doladowywac akumulator przy moich krotkich trasach.

 

Co do osiagow Levorga: "przyszla zima, wstydu niyma"  Juhu, wyprzedzilem Skode i Opla

 

 

 

[Rokiki]

2 godziny temu, Christoph napisał:

Za mna przeglad na 30.000km. Zadnych usterek i ponadplanowych wizyt w serwisie poza jedna akcja serwisowa (aktualizacja software'u - spalanie stukowe przy duzym obciazeniu) o czym kiedys w tym watku wspomnialem. 

 

Poniewaz od dluzszego czasu nie rozumialem sie ze systemem Start&Stop, gdyz po zatrzymaniu auta na swiatlach silnik po 10-15 sek. uruchamial sie ponownie, dalem sobie sprawdzic akumulator. Po wykonaniu testu wyszlo, ze jest naladowany na poziomie 50% (!). Czyli jezdzac na krotkich odcinkach do 10-11 km nie tylko rosnie spalanie na niedogrzanym silniku (12-13 l/100km), ale bateria nie ma sie szans naladowac, szczegolnie przy wiekszym zapotrzebowaniu na energie: ogrzewanie szyb, siedzen, pelne oswietlenie, nawigacja, radio, a do tego jeszcze telefon i wzmacniacz audio. 

 

Kupilem prostownik i podlaczylem do ladowania. Po wykonaniu testu wyszlo, ze bateria mimo 60km naladowala sie na poziomie 75%. Wyglada na to, ze bede musial czesciej sprawdzac i doladowywac akumulator przy moich krotkich trasach.

 

Co do osiagow Levorga: "przyszla zima, wstydu niyma"  Juhu, wyprzedzilem Skode i Opla

 

 

 

Jeżeli to nie tajemnica to ile kosztował cię przegląd, bo w lutym i mnie czeka serwis na 30k

Slyszales coś na temat serwisu blacharsko-lakierniczego co 12miesiecy?

[Rafik83pl]

Jeżeli to nie tajemnica to ile kosztował cię przegląd, bo w lutym i mnie czeka serwis na 30k

Slyszales coś na temat serwisu blacharsko-lakierniczego co 12miesiecy?

Mnie kosztował serwis 1600 zł

 

Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka

 

 

Jak dobrze pamiętam to katalogowa 2200 zł

[Christoph]

Serwis w ASO Subaru w Austrii: 325 EUR

O przegladach blacharsko-lakierniczych nigdy nie slyszalem. 

[Sebastian.R]

Zawsze było na koncu książki. NIGDY nikt mi tego nie uzupełnił. ZAWSZE  musiałem się dopominać. Wielokrotnie spotykając się ze zdziwiniem pracowników serwisu po co. 

Chodzi o zachowanie gwarancji na perforacje o ile dobrze pamiętam. 

[GREGG]

7 minut temu, Sebastian.R napisał:

Zawsze było na koncu książki. NIGDY nikt mi tego nie uzupełnił. ZAWSZE  musiałem się dopominać. Wielokrotnie spotykając się ze zdziwiniem pracowników serwisu po co. 

Chodzi o zachowanie gwarancji na perforacje o ile dobrze pamiętam. 

 

Wszyscy to olewają, bo w praktyce nic to nie daje

[haubi65]

jezdzij na swiatlach mijania to bateria bedzie caly czas ladowana.

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez haubi65

[Karas]

17 godzin temu, Rokiki napisał:

Slyszales coś na temat serwisu blacharsko-lakierniczego co 12miesiecy?

nie  trzeba słyszeć wystarczy otworzyć i przejrzeć  książkę serwisową. Taki przegląd jest obowiązkowy (aby zachować gwarancje na  blachy nadwozia) co 12 miesięcy. Te dobre ASO np mts Dzierzoniów wykonują nieodpłatnie razem z corocznym przeglądem gwarancyjnym i wbijają pieczątki w książce tam gdzie trzeba (a przynajmniej było takdo 2016r ). Jak  przejrzysz książkę serwisową bedziesz wiedział  jak  to wygląda

 

 

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Karas

[piotruś]

nie  trzeba słyszeć wystarczy otworzyć i przejrzeć  książkę serwisową. Taki przegląd jest obowiązkowy (aby zachować gwarancje na  blachy nadwozia) co 12 miesięcy. Te dobre ASO np mts Dzierzoniów wykonują nieodpłatnie razem z corocznym przeglądem gwarancyjnym i wbijają pieczątki w książce tam gdzie trzeba (a przynajmniej było takdo 2016r ). Jak  przejrzysz książkę serwisową bedziesz wiedział  jak  to wygląda
 
 

Potwierdzam! W MTS, tak właśnie robią

[Christoph]

10 godzin temu, haubi65 napisał:

jezdzij na swiatlach mijania to bateria bedzie caly czas ladowana.

Haubi, caly czas jezdze na swiatlach, bo albo mgla, albo ciemno. 

Ale krotkie odcinki napewno autu nie sluza.