haubi65

OBK z 2,5 z bateryjka i mamy auto prawie idealne

przed 2 tygodniami zastosowalem cos takiego efekt taki ze silnik lepiej reagule na pedal gazu szczegolnie w trybie L nie ma juz takiego lagu. Nie kosztuje to majadku i wydaje mi sie ze warto przed wymiana oleju silnik tym potraktowac. Najlepiej w 2 osoby bo po odkreceniu czujnika MAP silnik gasnie. Trzeba szybko wprowadzic wezyk najlepiej z gumowa stabilna uszczelka. Po wtrysnieciu dawki obroty natomiast rosna. Potrzba wyczucia w operowaniu gazem. Takze najlepiej w 2 osoby to zrobic. Ny YT sa przyklady. LIQUI MOLY 5111 Pro-Line

jezeli sie ASO zna to owszem ale powinna byc opcja wymiany Filtrow w skrzyni. Levorg ma 2 i niestety nie da sie ich latwo wymienic (bez rozbierania skrzyni). Przy dynamicznej wymianie jest niebezpieczenstwo, ze nieczystosci z filtrow przedostana sie na raz do obiegu co moze uszkodzic skrzynie.

w USA ma OBK sens ale w EU gdzie za sam zjazd z szosy juz leca kary bardziej interesuje mnie kiedy WRX wagon w EU ?

statycznie . z 10 l wymieniono 5 l. w moim ASO nie maja maszyny do wymiany dynamicznej.

wymienil bym Levorga na cos takiego.

spokojnie jezeli wszystkie auta utrzymaja odpowiednia odleglosc czyli polowe predkosci przy 70 km/h to sa 30 m to mozna spokojnie pojedynczo wyprzedzac 90-100 km/h. Znam te pzyklady jedziemy 5m za ciezarowka 20km i wypatrujemy miejsca to wyprzedzenia tyklo wtedty ciezko cos zobaczyc W Niemczech jezdzi sie na szosie 90-100 jezeli ktos jedzie 70 to owszem wolno mu ale czesto sie to nie zdarza. Przewaznie so to osoby dobrze po 90 tce . I tu robi sie problem bo w Niemczech niechetnie sie wyprzedzai robi sie sznurek. Na Autobahnie jezeli sie samemu placi za paliwo to tak do 140 a nawet do 130 bo to efetywnie i najtaniej (mi Levorg pali wtedty kolo 7,8). Powyzej to tyklo diesle i auta firmowe W Polsce tez mam czasami wrazenie ze kolo miast niektorzy jezdza bardzo po emerycku. Pewnie oszczedzaja na paliwie w drodze na dzialke

wiadomo Syn do S211 czesci filtry etc kupuje na Taxiteile.de i sam wymienia. Jego KD wynosi 100 €. Chociaz ostatnio wymienl tuleje w wahaczach i zaplacil tez kolo 1000 €. Podobno to zmora E-Klassy, ze tak czesto padaja tuleje co 50-80 tys km. auto zaczyna "plywac" mi przed miesiacem przeglad 90 tys km wraz z wymiana oleju w CVT wyszlo 780 €. Co ciekawe po wymianie oleju CVT na zimnym nie ma takiego delikatnego szarpniecia jak poprzednio. No i wrazenie takie jakby ciszej pracowal ale tak jest po kazdej wymianie. Na nowym oleju wszystko ladniej sie kreci Najwazniejsze zeby tylko materialy eksploatacyjne a nie jakis steuermoduly jak u kumpla w S213.

tak jest od S211. Wada jest niestety to ze roleta jest bardzo ciezka i nieporeczna a to dalej tylko siatka zadna klatka jak w volvo. W Volvo jest to bezpiczniejsze jezeli chodzi o ciezsze przedmioty.

To teraz wystarczy poczekac na rachunek. Kolega mowil ze u nigo taniaj niz 1000 € jeszcze nie bylo W sumie zawsze lubilem MB mam tylko problem z tym, ze te silniki ktore mi sie podobaja maja wady konstrukcyjne. A to potrafi byc bardzo drogie.

po Levorgu bedzie Forester 1,8 DIT ma byc w EU

Christoph ile czasu zajely Ci te 1000 km 11 h ? ja wczoraj Levorgiem z Mazur do DE 1250 km w 12h spalanie 9,8. W Polsce jak najbardziej przepisowo. Siedzenia uwazam za najlepsze w gamie Subaru. Najcichszy to Levorg nie jest ()jak dla mnie do zaakceptowania) ale moze i ja juz przygluchy jestem od jazdy Moto. Z tym podskakiwaniem to prawda trzeba dosyc uwazac bo mozna niezle dobic.

nie czytam z zasady. Odkrywanie dzialania rzeczy technicznach jest dla mnie frajda juz jako 15 latek po zakupie jawki 50 na drugi dzien ja rozebralem na czesci a nastepnie zlozylem. co wywolalo przerazenie mojej mamy.

tak ale MB a Levorg cenowo to dwa rozne swiaty jakby cena nie grala roli to bym jezdzil E400 lub cos tam M5. Po prostu za malo siedze w aucie w zeszlym roku przez pandemie 5000 km juz rowerem wiecej przejechalismy te 10 l/100km w Levorgu malo denerwuja. W czerwcu bylismy w Chorwacji w obie strony wyszlo 8,2. W Austri przepisowo Tempomat 120 i wszyscy nas wyprzedzali wiec nie trzeba bylo za bardzo uwazac. AWD ma to do siebie ze w miescie duzo pali. Fizyki nie oszukasz. Kiedys myslalem o cupra ale w sumie wcale nie chce na codzien szybko jezdzic. Nawet Moto bardziej w Alpy mnie ciagne gdzie sie jezdzi max 80. C-Klassa dobry wybor i kolor tez zacny

jezdzilem duzo sluzbowo C Klassa oraz E klassa wlasnie 22o cdi. I powiem jak juz ma byc komfortowo i cicho to tylko Mercedes szczegolnie E klassa . W C-klassie klekot troche denerwowal. No ale to byla jeszcze stara wersja motorowa. Podziel sie doswiadczeniami tak po 2-3 latach jak pierwszy urok minie ;). Moj syn jezdzi E200 kompressor z 2009 roku i calkiem sobie chwali. no ale on jezdzi jak emeryt a ma 33 lata. Spalanie jak w Levorgu czyli ponizej 9 Litrow sie nie da na dluzsza mete Cos za cos albo skomplikowana i oszczedna jednostka albo mniej oszczedna ale dlugowieczna.

12 tys tez myslalem ze wiecj nie dostalbym. W 2015 dalem za mojego 30 wiec po 6 latach dalo by sie przezyc. Ale ... w sumie auto sie nie starzeje. Pewnie jeszcze z 10 pojezdzi i dobije do 150 tkm Nie chce tam nic nowego. Te wypady po Europie do 800 km i predkosciach do 140 km/h (szybciej i tak nic nie da inaczej lappen weg ) Levorg jest calkiem ok. Rozumiem Cie kiedys tez co 4 lata nowka. Teraz widze ze to wyrzcanie pieniedzy przez okno. Ja bym poczekal z dwa lata jak sie sprawa z elektrykami rozwinie. Moze cos wyjdzie z technika SALD (wtedy tylko Leasing)

gdzies pojechac w teren elektrykiem . I co jak bateria sie rozladuje ? Przyniesiemy faze w karnistrze ? Elektryki to dobra droga rozwoju. Ale ja sobie nie wyobrazam ich w autach urzedow nadlesnictwa wojsku LKW. Pewnie postep idzie do przodu i jezeli wejdzie technika SALD to sam sie moze skusze. Na razie pozostaje levorg tak dlugo az sie to wszystko troche uporzadkuje. Na razie mam wrazenie ze Firmy szukaja po prostu nowych bodzcow do kupna samochodow. Po prostu ktos robie na tym pieniadze. Na ekologi tez sie zarabia ogromnie pieniadze

nie wiem moj jest zarejestrowany i jezdzony w Niemczech

zadzwonili i powiedzieli ze jest akcja servisowa i wymieniaja uszczelki w drzwiach. w 6 letnim aucie czemu nie jest za

mi Levorg w zupelnosci wystarcza osiagi ma przyzwoite robi troche ponad 8 do setki dla wiecej mam KTM. Owszem jest kopromisem ale mi w zupelnosci wystarczajacym. KTM jezdzimy 2-3 razy w roku w Alpy. Na codzien spokoj i nie przekraczam dozwolonych predkosci ... potrzebuje moj papier

oczywiscie ale to auto z 98. Nie nadaje sie na wyjazdy urlopowe. Prktycznie trzeba trzymac w garazu bo szkoda klasyka

odczekac !! Moze cos sie jednak rozwinie w kierunu baterii SALD . Wtedy pojsc w kierunku elektryka. Tez jestem bardzo zadowolony z Levorga po pieciu latach ostatnio wymieniono wszyskie gumowe uszczeli w drzwiach ( w ramach akcji servisovej) i o dziwo Levorg stal sie o wiele cichszy Spalanie mnie ani grzeje ani ziebi czy pali litr wiecej czy mniej. Gorzej by bylo jakby jechal jak ostatnio XV E-Boxer ktory dostalem w servisie. Palil 9-10 litra a nie jechal. Sorry ale to za duze wyzwanie dla mnie.

Obk 2,5 E-boxer z bateryjka taka okolo 25 KWh to byloby adekwatne rozwiazanie do dego auta. Elastyczne w przedziale 0-100 km i z wystarczejacym oddechem do 200 km/h. Taki XV ev powyzej 140 km/h jest strasznie meczacy. Mam nadzieje ze facelift taki bedzie. Nie zapominajmy ze Outback to juz auto z roku MY 2019. Za 2-3 lata bedzie facelift.

jechalem wczoraj XV 2 E boxer. Po miescie jest ok na autostradzie niestety robi sie powyzej 120 km/h za glosno. Nastepnie odebralem swojego Levorga i wniosek jest tak, ze w ogole nie ma porownania. Jezeli w ogole cos od Subaru to nowy Levorg 1.8 oder OBK ale 2,5 EV. To byloby bardzo fajne auto.

nie jest zle, powiedzialbym ze jest nawet bardzo dobrze