Skocz do zawartości

Co zamiast Outbacka?


Michał W.

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Blixten napisał:

Miesiąc temu (tylko z ciekawości ) pytałem o aktualny rabat na XC60 i na auto z produkcji 2023 z dostawą na Q1 2023 usłyszałem już "tylko" 13%. 

 

Na V60CC Volvo nie przyjmuje zamówień bo nie wiadomo czy i kiedy się wyprodukują, jak byłem w salonie to jedyne co to zaoferowano mi roczne V60 z przebiegiem 14kkm (zwykłe, nie CC) w cenie 246kpln (czyli w cenie nowego), o żadnych rabatach nie chciano rozmawiać. W dodatku auto w środku było po prostu brudne, łącznie z pojemnikami po żarciu w schowku.

IMG_1867.jpeg

IMG_1870.jpeg

Edytowane przez ESP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, spawalniczy napisał:

 

To prawda - bardzo praktyczne rozwiązanie. Dodatkowy plus jest taki, że jak z tyłu jadą 2 osoby, to można bez problemy coś wyjąć, lub upchnąć do bagażnika bez konieczności zatrzymywania.

Ponoć Japończycy ze względów bezpieczeństwa tego nie stosują. Tak mi w ASO powiedzieli. Ale w Levorgu zastosowali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłumaczenie na pewno wygodne z marketingowego punktu widzenia. Pytanie, czy ma związek z rzeczywistością?
Skoro bezpieczeństwo, to taki priorytet, ciekawe dlaczego Subaru nie stosuje w standardzie przegrody bagażnika chroniącej przed wtargnięciem klamotów do kabiny w czasie wypadku.
W Volvo, czy BMW jest to wyposażenie standardowe.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Kristofor napisał:

Ponoć Japończycy ze względów bezpieczeństwa tego nie stosują. Tak mi w ASO powiedzieli. Ale w Levorgu zastosowali...

W Levorgu było ale chyba tylko w kilku wersjach i nie od początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 21.06.2022 o 09:16, keyman napisał:

W odniesieniu do powyższej specyfikacji to dla mnie dużym minusem w OBK jest właśnie brak dziury na narty. Na lokalne wypady (zjazdówki/biegówki) jest to bardzo praktyczna sprawa. Jeszcze lepszym rozwiązaniem od dziury jest tylna kanapa dzielona 40/20/40. Kładziesz cały środek i 4 pary nart z kijkami leżą między fotelami - takie rozwiązanie aktualnie mam w "rodzinnym" aucie.

 

Ważne by było z odpowiednim systemem mocowania (m.in Audi takie rękawy ma). Jeżeli tak sobie wkładamy, to w razie "w" źle zabezpieczone narty potrafią ręce tym z przodu obciąć. I nie tylko.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Blixten napisał:

Jazda poza miastem zgodnie z  przepisami (benzyna 250+14 KM) :D

 

20220702_181035.jpg

 

Niezłe wyniki. 

Obecne dwulitrowki turbo, niezależnie od marki to świetne jednostki, potrafią jezdzić oszczędnie jak trzeba i dają siłę jak potrzeba w innej sytuacji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, subleo napisał:

 

Ważne by było z odpowiednim systemem mocowania (m.in Audi takie rękawy ma). Jeżeli tak sobie wkładamy, to w razie "w" źle zabezpieczone narty potrafią ręce tym z przodu obciąć. I nie tylko.

Mam taki worek "po skodzie" z grupy VAG. Wzmocniony, z dwoma zapięciami do pasów bezpieczeństwa środkowego pasażera. Można go wyjąć i używać jako normalny pokrowiec, za to po wpięciu w pasy dodatkowo się go dociska. W  tylnej części jest jeszcze dodatkowy pas do przypięcia z klamrą w podłodze bagażnika i konstrukcja nie do ruszenia. Spokojnie z czymś takim przez Austrię jechałem :) W Subaru FXT pokazałem tapicerowi przy robieniu foteli, ale po sprawdzeniu okazało się iż akurat w miejscu gdzie możnaby wyciąć taki tunel idą wzmocnienia oparcia tylnej kanapy i obaj stwierdziliśmy ze safety first :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.06.2022 o 22:11, Blixten napisał:

Zamówienie złożyliśmy w październiku 2021 i trochę się naczekaliśmy, aż w końcu przyjechał tydzień temu…


Gratulacje! Mam nadzieję, że warto było czekać na te piękne czasy, by na własne oczy cudo to zobaczyć (jak o czymś zupełnie innym śpiewał kiedyś Klasyk).

Dla mnie jednak takie auto jest zbyt, hm… ekskluzywne? Gdzie ja bym to to, na ten przykład trzymał? Nawet miejsca w hali garażowej nie mam. :( Ale ja to prosty chłopak z Wrzeszcza jestem... :P

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

21 godzin temu, dirkdiggler napisał:

Niezłe wyniki. 

Prawie jak w dieselu ;) 

 

W dniu 2.07.2022 o 19:30, Neutrino33 napisał:

To ile w końcu 5,9 czy 8,8?

To dwa różne wyniki na dwóch krótkich dystansach - to tylko taka zabawa pedałem gazu aby przekonać się ile wynosi minimum na drodze krajowej przy spokojnej jeździe - na co dzień takie wyniki są niemożliwe do utrzymania... ale i tak jestem bardzo zadowolony ze spalania, bo oczekiwałem, że te prawie dwie tony żelastwa będą bardziej żarłoczne. 

To wszystko zasługa miękkiej hybrydy i super działającego systemu auto start/stop - jest to moje pierwsze auto, w którym nie szukam wyłącznika żeby dezaktywować system, bo silnik gaśnie i dopala się bez jakichkolwiek wibracji, wstrząsów i hałasów :ok:

 

8 godzin temu, RedSasza napisał:

Gratulacje! Mam nadzieję, że warto było czekać na te piękne czasy, by na własne oczy cudo to zobaczyć (jak o czymś zupełnie innym śpiewał kiedyś Klasyk). 

Dziękuję, warto było ;)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Blixten napisał:

 

 

To dwa różne wyniki na dwóch krótkich dystansach - to tylko taka zabawa pedałem gazu aby przekonać się ile wynosi minimum na drodze krajowej przy spokojnej jeździe - na co dzień takie wyniki są niemożliwe do utrzymania... ale i tak jestem bardzo zadowolony ze spalania, bo oczekiwałem, że te prawie dwie tony żelastwa będą bardziej żarłoczne. 

To wszystko zasługa miękkiej hybrydy i super działającego systemu auto start/stop - jest to moje pierwsze auto, w którym nie szukam wyłącznika żeby dezaktywować system, bo silnik gaśnie i dopala się bez jakichkolwiek wibracji, wstrząsów i hałasów :ok:

 

 

 

Wyłączanie Start/Stop w Mild Hybrid i tak nie miałoby sensu. Jak wyłączysz S/S to silnik nie wyłączy Ci się podczas stania na światłach, ale i tak się wyłączy kiedy się będziesz toczył/dojeżdżał do tych świateł.
Miałem przez chwilę jako zastępcze Audi A4 2.0TFSI mild hybrid i po wyłączeniu S/S krew mnie zalewała bo silnik i tak się wyłączał, więc finalnie zostawiłem system aktywny. Inna sprawa, że w A4 działa to zupełnie średnio i wydaje się, że tam ponowny rozruch idzie z rozrusznika a nie jest inicjowany przez silniczek elektryczny.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.06.2022 o 23:28, Korton napisał:

Też wybrałem RX hybrydę i po ponad pół roku uważam, że to był strzał w 10. Zostanie u mnie na dłużej zdecydowanie.

Napisz coś więcej proszę. Ja pozbyłem się Volvo V90CC (fajne auto, ale znudził mnie), ale skuszony jazda próbną Lexusem RX450h w wersji Omotenashi i dobrą flotową ofertą na „final Edition” od kolegi  postanowiłem zamówić :) W najgorszym wypadku za dwa lata sprzedam za ile kupiłem przy tej inflacji i podaży V6, której nie będzie ;) 

Taki trochę „dziadkowóz”, ale komfort, jakoś wykonania, i jednak zawsze to ze pod maska jest prawdziwy silnik o stosownej pojemności i liczbie cylindrów może sprawi ze się tak szybko nie znudzi. 

Napisz proszę z perspektywy użytkownika o tym strzale w 10.

Edytowane przez Tsunetomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Tsunetomo napisał:

Napisz coś więcej proszę. Ja pozbyłem się Volvo V90CC (fajne auto, ale znudził mnie), ale skuszony jazda próbną Lexusem RX450h w wersji Omotenashi i dobrą flotową ofertą na „final Edition” od kolegi  postanowiłem zamówić :) W najgorszym wypadku za dwa lata sprzedam za ile kupiłem przy tej inflacji i podaży V6, której nie będzie ;) 

Taki trochę „dziadkowóz”, ale komfort, jakoś wykonania, i jednak zawsze to ze pod maska jest prawdziwy silnik o stosownej pojemności i liczbie cylindrów może sprawi ze się tak szybko nie znudzi. 

Napisz proszę z perspektywy użytkownika o tym strzale w 10.

A jakiej mocy jest ten RX450h? Widzę, że sporo zwolenników Subaru idzie w Lexusa :) Podoba mi się 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Herostrates napisał:

A jakiej mocy jest ten RX450h? Widzę, że sporo zwolenników Subaru idzie w Lexusa :) Podoba mi się 

Zastanawiałem się chwilę nad tym autem, bo w mieście mało pali, ale na moje potrzeby bagażnik za mały i za wysoki próg załadunku. 

Mocą i przyspieszeniem nie powala, całą robotę robi wygląd auta, który jest moim zdaniem ... obłędny :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Herostrates napisał:

A jakiej mocy jest ten RX450h? Widzę, że sporo zwolenników Subaru idzie w Lexusa :) Podoba mi się 

Na tym forum nie rozmawiamy już od dawna o mocy :) Wszystko zostało udowodnione w wątku o e-boxer ;)

 

  • Haha 2
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Herostrates napisał:

A jakiej mocy jest ten RX450h? Widzę, że sporo zwolenników Subaru idzie w Lexusa :) Podoba mi się 

Ja miałem Lexusa przed Subaru...ale był tak podobny do Imprezy kombi, że ludzie bardzo często Lexa właśnie z Imprezą mylili. :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz coś więcej proszę. Ja pozbyłem się Volvo V90CC (fajne auto, ale znudził mnie), ale skuszony jazda próbną Lexusem RX450h w wersji Omotenashi i dobrą flotową ofertą na „final Edition” od kolegi  postanowiłem zamówić  W najgorszym wypadku za dwa lata sprzedam za ile kupiłem przy tej inflacji i podaży V6, której nie będzie  
Taki trochę „dziadkowóz”, ale komfort, jakoś wykonania, i jednak zawsze to ze pod maska jest prawdziwy silnik o stosownej pojemności i liczbie cylindrów może sprawi ze się tak szybko nie znudzi. 
Napisz proszę z perspektywy użytkownika o tym strzale w 10.

Nie pytany chętnie się wypowiem . Auto wzięte w rozwiązaniu dylematu, typu „co zamiast forestera XT” w lutym. Z zamysłem na rodzinowóz, albo żonowóz, jakby akurat pierwsza funkcja nie była niezbędna do spełnienia. Nie od rzeczy był argument, że to jedna z ostatnich szans na V6. Pracujący zresztą bardzo kulturalnie i mający przyjemny dla ucha basowy gang. O świetnej współpracy V6 z prądem przekonałem się już wcześniej bo jest q50 w domu od 19 roku, więc byłem pewien, że to działa. Q50 co prawda nie jest tak oszczędny jak ten lex, ale co by nie mówić, o wiele bardziej zachęca do dawania ognia. Natomiast w RX spalanie mnie zaskoczyło bo przy ostatnim tankowaniu po przeszło 800 przejechanych kilometrach wlały się 63 litry.
Ogólnie jeździ fajnie, umie się zebrać jak trzeba (łącznie jest chyba ponad 310KM).
Jakość wykonania, moim zdaniem, jest fenomenalna. Za tym idzie z kolei komfort jazdy, którego na takim poziomie, jak dotąd, w autach własnych nie zaznałem. Nie mam wprawdzie tej opcji, o której piszesz, lecz efimpreszyn, ale i tak jakość i poziom tego wszystkiego oszałamia. Nie wnikałem w szczegóły wyposażenia bo mnie te wszystkie wodotryski nie bardzo jarają, ani nie uważam samochodu za najwłaściwsze miejsce do słuchania muzyki, ale mnie tam niczego nie brakuje. Takie były podsumowania internetowych testerów, które podzielam, że się czujesz jakby oddzielony od zewnętrza.
Kabina jest gigantyczna i superwygodna. Ale bagażnik zawiódł mnie srodze, o czym już chyba wspominałem.
  • Super! 1
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.07.2022 o 21:43, B-52 napisał:

Kabina jest gigantyczna i superwygodna. Ale bagażnik zawiódł mnie srodze, o czym już chyba wspominałem.

Ale wiesz że tylną kanapę można przesuwać i bagażnik powiększyć. ;)

 

Chyba jakiś wątek o RX trzeba założyć. Tyle obrodziło na. forum. :P

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.07.2022 o 12:28, Jaca68 napisał:

Ale wiesz że tylną kanapę można przesuwać i bagażnik powiększyć. ;)

 

Chyba jakiś wątek o RX trzeba założyć. Tyle obrodziło na. forum. :P

Mi tez bagażnik wydawał się ciut mały jak na tej wielkości samochód, ale tylna kanapa przesuwana w proporcji 40-60% robi robotę, da się ją przesunąć na oko z 15cm i tym samym powiększając bagażnik. Miejsca na nogi i tak zostaje sporo. Po drugie, masz jeszcze pod podłogą bagażnika 2 wnęki, jedna mniejsza, a druga całkiem pokaźna.

 

Cos jak na ponizszym zdjeciu, tylko u mnie ta wnęka nr.1 jest tak o połowę mniejsza

image.png.f24760a6fa0b97605274836f1c77f291.png

 

Byłem teraz na wakacjach we Włoszech i byłem ciekaw jak się spakuję (rodzina 2+2). Rok temu do a4 allroada weszło wszytko, ale praktycznie po dach, w RX mniej więcej podobna ilość bagaży weszła normalnie do rolety, jedynie co, to przesunąłem kanapę trochę do przodu powiększając bagażnik na długość na ok 15cm. Więc uważam, że nie jest tak źle. Dodatkowo, sama kanapa składana jest w propocji 40-20-40, więc coś dłuższego też jest możliwość przewiezienia nie rezygnując z miejsca dla pasażerów na kanapie.

Edytowane przez Korton
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.07.2022 o 10:51, Tsunetomo napisał:

Napisz coś więcej proszę. Ja pozbyłem się Volvo V90CC (fajne auto, ale znudził mnie), ale skuszony jazda próbną Lexusem RX450h w wersji Omotenashi i dobrą flotową ofertą na „final Edition” od kolegi  postanowiłem zamówić :) W najgorszym wypadku za dwa lata sprzedam za ile kupiłem przy tej inflacji i podaży V6, której nie będzie ;) 

Taki trochę „dziadkowóz”, ale komfort, jakoś wykonania, i jednak zawsze to ze pod maska jest prawdziwy silnik o stosownej pojemności i liczbie cylindrów może sprawi ze się tak szybko nie znudzi. 

Napisz proszę z perspektywy użytkownika o tym strzale w 10.

 

Kila ostatnich moich samochodów to były rodzinne pojazdy, ale należące do tych mocniejszych (s-max 2.5T, a8 D3 4.2, A4 allroad zrobiona na ponad 300KM). Po ostatnich zmianach w przepisach i zwłaszcza w taryfikatorach stwierdziłem, że nie potrzebuje takich osiągów i pora trochę spokojniej jeździć, zależało mi na 2 cechach: duży rodzinny i komfortowy + by nie był zawalidrogą i mógł bez stresu wyprzedzić tira. Trafiłem film z testem RX 450h (chyba na kanale caroseria, a później autocentrum itp) i od razu mnie wzięło, oglądnąłem większość testów, poczytałem opinie i stwierdziłem, że to jest to co szukam :) W dodatku, jest to hybryda, więc w jakiś sposób będę bardziej eko :)

 

Co mnie zaskoczyło, to spalanie: Kraków (korki, itp) to ok 8-8.5L, droga krajowa np do Krynicy to niecałe 6.7 litrów, trasa Włochy (90% autostrad, prędkości +10, czasem ciut szybciej) to 8.6L.

image.thumb.png.556d9c52607a63f22dd3ef1b247ef4a1.png

Należy dodać, że autostrada to nie jest optymalna droga dla hybrydy, gdzie nie ma jak odzyskiwać energii i później jej oddawać. Jak na moc 313KM i całkiem dobre osiągi, zwłaszcza elastyczność jest naprawdę ok, jedynie co by mogło być lepsze, to start z miejsca - jest taki dostojny i sądzę, że gdyby samochód był w stanie ruszyć energiczniej z miejsca to czas do 100km/h byłby znacznie lepszy nic te 7.7 sek. Dostojny - coś jak w samolocie, nie walniesz głową w zagłówek i start jest spokojny i po chwili czujesz, że auto zaczęło ciągnąć mocniej.

Komfort: super, mega cicho (zasługa wyciszenia i podwójnych szyb klejonych), zawieszenie ok. Sporo miejsca w kabinie

Prowadzenie: do spokojnej jazdy i autostradowej mega stabilne, zdecydowanie nie do szybko pokonywanych zakrętów

Napęd: w zimie pod górki wyjedzie, tam gdzie FWD utknie (przód napędza silnik spalinowy, tył silnik elektryczny), zdecydowanie nie jest to poziom napędu subaru, czy audi...niby obie osie ciągną, ale każda żyje swoim życiem, więc na śliskim potrafi wypłużyć jak klasyczne FWD (duży silnik + znacznie większa moc na przodzie porównując z tyłem)

Oczywiście jakość wykończenia i użyte materiały - skóra półanilinowa (chyba już stosowana od drugiej wersji wyposażenia wzwyż), świetne audio (Mark Levinson - w omotenashi powinno być w serii).

 

Serwis i koszta: gwarancje na baterie masz 10lat, pod warunkiem corocznego przeglądu/testu baterii, koszt nie duży coś ok 200zł (nie musi być ciągłość robienia przeglądu, po prostu gwarancja jest na rok od pierwszego zdanego testu i jest to możliwe do 10 roku) . Do tej pory zrobiłem w ASO jeden przegląd, koszt 1300zł, auto zastępcze, pytanie czy wysłać kierowce by odebrał twój samochód i postawił ci zastępcze w cenie i to samo w drugą stronę :) Mega się zdziwiłem, jak pojechałem siostry KIA RIO, auto na gwarancji, ma nie całe 2 lata i pod 30tys km przebiegu i zapłaciłem w KIA ASO 980zł...za małego miejskiego bączka, gdzie nawet kawy mi nie zaproponowano, tylko przyjdź pan za 3h, samochód będzie do odbioru.

Edytowane przez Korton
  • Super! 2
  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Korton napisał:

 

Kila ostatnich moich samochodów to były rodzinne pojazdy, ale należące do tych mocniejszych (s-max 2.5T, a8 D3 4.2, A4 allroad zrobiona na ponad 300KM). Po ostatnich zmianach w przepisach i zwłaszcza w taryfikatorach stwierdziłem, że nie potrzebuje takich osiągów i pora trochę spokojniej jeździć, zależało mi na 2 cechach: duży rodzinny i komfortowy + by nie był zawalidrogą i mógł bez stresu wyprzedzić tira. Trafiłem film z testem RX 450h (chyba na kanale caroseria, a później autocentrum itp) i od razu mnie wzięło, oglądnąłem większość testów, poczytałem opinie i stwierdziłem, że to jest to co szukam :) W dodatku, jest to hybryda, więc w jakiś sposób będę bardziej eko :)

 

Co mnie zaskoczyło, to spalanie: Kraków (korki, itp) to ok 8-8.5L, droga krajowa np do Krynicy to niecałe 6.7 litrów, trasa Włochy (90% autostrad, prędkości +10, czasem ciut szybciej) to 8.6L.

image.thumb.png.556d9c52607a63f22dd3ef1b247ef4a1.png

Należy dodać, że autostrada to nie jest optymalna droga dla hybrydy, gdzie nie ma jak odzyskiwać energii i później jej oddawać. Jak na moc 313KM i całkiem dobre osiągi, zwłaszcza elastyczność jest naprawdę ok, jedynie co by mogło być lepsze, to start z miejsca - jest taki dostojny i sądzę, że gdyby samochód był w stanie ruszyć energiczniej z miejsca to czas do 100km/h byłby znacznie lepszy nic te 7.7 sek. Dostojny - coś jak w samolocie, nie walniesz głową w zagłówek i start jest spokojny i po chwili czujesz, że auto zaczęło ciągnąć mocniej.

Komfort: super, mega cicho (zasługa wyciszenia i podwójnych szyb klejonych), zawieszenie ok. Sporo miejsca w kabinie

Prowadzenie: do spokojnej jazdy i autostradowej mega stabilne, zdecydowanie nie do szybko pokonywanych zakrętów

Napęd: w zimie pod górki wyjedzie, tam gdzie FWD utknie (przód napędza silnik spalinowy, tył silnik elektryczny), zdecydowanie nie jest to poziom napędu subaru, czy audi...niby obie osie ciągną, ale każda żyje swoim życiem, więc na śliskim potrafi wypłużyć jak klasyczne FWD (duży silnik + znacznie większa moc na przodzie porównując z tyłem)

Oczywiście jakość wykończenia i użyte materiały - skóra półanilinowa (chyba już stosowana od drugiej wersji wyposażenia wzwyż), świetne audio (Mark Levinson - w omotenashi powinno być w serii).

 

Serwis i koszta: gwarancje na baterie masz 10lat, pod warunkiem corocznego przeglądu/testu baterii, koszt nie duży coś ok 200zł (nie musi być ciągłość robienia przeglądu, po prostu gwarancja jest na rok od pierwszego zdanego testu i jest to możliwe do 10 roku) . Do tej pory zrobiłem w ASO jeden przegląd, koszt 1300zł, auto zastępcze, pytanie czy wysłać kierowce by odebrał twój samochód i postawił ci zastępcze w cenie i to samo w drugą stronę :) Mega się zdziwiłem, jak pojechałem siostry KIA RIO, auto na gwarancji, ma nie całe 2 lata i pod 30tys km przebiegu i zapłaciłem w KIA ASO 980zł...za małego miejskiego bączka, gdzie nawet kawy mi nie zaproponowano, tylko przyjdź pan za 3h, samochód będzie do odbioru.

Dzięki. Po krótkim kontakcie mam podobne odczucie co do tego co napisales. Co prawda test na autostradzie przy 140 km/h pokazał spalanie około 10 litrów, co przy pojemności baku daje akceptowalny zasięg. Za to w Warszawie w korkach (starałem sie eko) zrobiłem 6 litrów. Komfort wydaje się byc w tym aucie kluczowy. Ani GLB (wiem, inna klasa), ani A6 (wersja wyposażenia raczej nie topowa) nie ma podejścia. V90CC blizej, ale tez słabiej. Z tego czym jeździłem to chyba tylko typowo wyposażony CLS był na tym poziomie komfortu.

Zobaczymy po roku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...