Skocz do zawartości

Co zamiast Outbacka?


Michał W.

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, spawalniczy napisał(a):


Aktualnie można kupić Q7 za 280 k. Diesel V6 + torsen + pełna pneumatyka zawieszenia.

 

Coś tanio mi się wydaje - czyżby Audi takie rabaty dawało, bo najtańszy jaki znalazłem (od ręki) to 329 000 pln ?   

 

Jeśli już Audi, to ja bym szedł w w A6 Allroad - to auto jest o niebo ładniejsze od tego kloca Q7:ok: 

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, FOR CVT napisał(a):

 

 

Eeeee  :faja:

 

audi1.jpg.a4950aca79336747c865ce3f338c09e8.jpg

OK, nie kloc, a klocek :P

 

20 minut temu, spawalniczy napisał(a):

 

Chyba słabo szukałeś. Takich ogłoszeń jest więcej. link

Rzeczywiście, jest Q7 w tej cenie, ale do mnie nie przemawia .... z całej gamy Audi jednak A6 Allroad :thumbup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Blixten napisał(a):

nie kloc, a klocek 

 

 

Dlatego q5, kompromisowe rozwiazanie. Idealnie sie wsiada jak do forka co dla takiego paralityka jak ja ma znaczenie  ;)

Aczkolwiek forester lepiej sie prowadzi, q5 dziwne zawieszenie i za duze kola, nerwowy na sliskim

Forester forever  :faja:

 

 

1 minutę temu, sweeps_on_aliss napisał(a):

SUVy są bezsensu

 

Zwlaszcza dla tych, ktorzy ich nie posiadaja  ;)

 

 

tapatalked

  • Super! 1
  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, sweeps_on_aliss napisał(a):

Stan posiadania nie ma nic do rzeczy. Po prostu kombi lepiej realizują idee „SUV” niż to co znamy obecnie pod tym pojęciem :)


Szczególnie wtedy gdy co poniektóre kombi maja większy prześwit niż co poniektóre SUVy … 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Blixten napisał(a):

OK, nie kloc, a klocek :P

 

Rzeczywiście, jest Q7 w tej cenie, ale do mnie nie przemawia .... z całej gamy Audi jednak A6 Allroad :thumbup:

 

Niedługo wchodzą nowe generacje Superba i Kodiaka, myślę, że mogą sporo namieszać na rynku uterenowionych kombi/SUV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Chyba polubiłem "trochę" Volvo. 

Gdyby wyposażenie, silnik i cena były dokładnie takie same dla obu - co byście wzięli - V60CC czy XC60? 

(V90CC już jest i zostaje, przymierzam się do zmiany Subaru XV w 1 kwartale 2024)

 

 

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba XC60, skoro masz juz jedno uterenowione kombi. Mnie z kolei Volvo nie zachwycilo. Szukalismy auta w marcu, w gre wchodzilo XC60 i Q5. XC60 wyraznie glosniejsze w srodku, a wnetrze - i to mnie zdziwilo - wyglada na zmontowane z gorszej jakosci materialow. Cena byla OK (rabaty tu i tu spore), ale w Q5 za podobna kwote dostawalo sie diesla i AWD, a w XC60 benzyniaka FWD gubiacego trakcje potwornie i palacego wiecej. Poza tym namieszali cos w wersjach i nie dalo sie zamowic interesujacej nas odmiany ze srebrnym grillem, tylko z czarnym... a to taki sportowy styl, ktory do Volvo nie pasuje. Niby drobiazg, ale tez wplywa na calosc. Skonczylo sie na Q5 S-Line, odbior ma byc w tym miesiacu :)


Teraz z kolei za autem rozglada sie moj tata i tu juz namawiam go na Volvo - tyle ze na XC90. Po rabatach do wziecia za 280-290k, a to jednak juz kawal wygodnego wozu. Nieco tansze jest V90 CC, ale ma 197 koni i prawie 9 do setki (XC90 ma 250 KM i do setki ponizej 8 - niby nie jest to najwazniejsze, ale teraz tata jezdzi autem robiacym 100 ponizej 7, wiec wolalby nie przesiadac sie na cos duzo wolniejszego). Szkoda, bo z wygladu V90 CC jest akurat mistrzowskie.

Jezdzilismy CX-60 (silnik rewelacyjnie brzmi, ale auto twarde i ze starozytnymi multimediami, cena 300k przy XC90 nie wypada atrakcyjnie), z kolei Q7 chwilowo wypadlo z cennika. Szkoda, bo gdyby kosztowalo podobnie do XC90, wygraloby ze wzgledu na wieksza liczbe cylindrow. Z kolei VW Touareg przeszedl lift, fajny jest, ale drogi, a rabaty male. Przed liftem dawali nawet 80 000 zł obnizki - skonczylo sie. 

Edytowane przez Mikad
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Mikad napisał(a):

Chyba XC60, skoro masz juz jedno uterenowione kombi. Mnie z kolei Volvo nie zachwycilo. Szukalismy auta w marcu, w gre wchodzilo XC60 i Q5. XC60 wyraznie glosniejsze w srodku, a wnetrze - i to mnie zdziwilo - wyglada na zmontowane z gorszej jakosci materialow. Cena byla OK (rabaty tu i tu spore), ale w Q5 za podobna kwote dostawalo sie diesla i AWD, a w XC60 benzyniaka FWD gubiacego trakcje potwornie i palacego wiecej. Poza tym namieszali cos w wersjach i nie dalo sie zamowic interesujacej nas odmiany ze srebrnym grillem, tylko z czarnym... a to taki sportowy styl, ktory do Volvo nie pasuje. Niby drobiazg, ale tez wplywa na calosc.

Widzę, że nie tylko ja jestem taki szczególarz ;) 

Mnie też w XC60 bardzo nie leży ten czarny grill - dla mnie to jak założyć trampki z Carrefour'a do eleganckiego garnituru - trochę tandeta, zmienia charakter auta. 

Za to w przypadku V60CC grill jest tradycyjny, elegancki, do tego lusterka są w kolorze nadwozia, nie jakieśtam czarne jak w XC60  ;) 

 

Napisałem wcześniej, że oba auta to lustrzane odbicie jeśli chodzi o silnik i wyposażenie i cenę dla ułatwienia, bo ciekaw jestem opinii forumowiczów jakim nadwoziem woleliby jeździć - uterenowione kombi czy SUV. 

XC60 i V60CC, które sobie skonfigurowałem, rzeczywiście mają te same silniki miękkie hybrydy benzynowe 250KM +14KM  (od zawsze nie lubiłem klekotu diesla, więc na starcie odpadają).  Oba auta mają też AWD, ten sam prześwit. Wyposażenie jest generalnie to samo, jedynie w V60CC miałbym dodatkowo masaż w przednich fotelach, panoramiczny dach i obszytą deskę rozdzielczą skórą. Cena za ww, jest praktycznie ta sama na poziomie ok. 24 tyś po rabatach: 22% dla V60CC i 19% dla XC60 od cen katalogowych.   

 

 

 

10 godzin temu, Mikad napisał(a):

Skonczylo sie na Q5 S-Line, odbior ma byc w tym miesiacu :)

Gratulacje, Q5 to również ładne i rozsądne auto :ok:

 

10 godzin temu, Mikad napisał(a):


Teraz z kolei za autem rozglada sie moj tata i tu juz namawiam go na Volvo - tyle ze na XC90. Po rabatach do wziecia za 280-290k, a to jednak juz kawal wygodnego wozu. Nieco tansze jest V90 CC, ale ma 197 koni i prawie 9 do setki (XC90 ma 250 KM i do setki ponizej 8 - niby nie jest to najwazniejsze, ale teraz tata jezdzi autem robiacym 100 ponizej 7, wiec wolalby nie przesiadac sie na cos duzo wolniejszego). Szkoda, bo z wygladu V90 CC jest akurat mistrzowskie.

Obecnie mamy V90CC w miękkiej hybrydzie (oczywiście benzyna ;)) 250 +14KM. Cośtam powyżej 7s do 100, ale nam ten silnik wystarcza i taki sam chciałbym w kolejnym aucie. 

Do 180km/h rozpędza się bardzo sprawnie, a i system auto-start stop w Volvo jest genialny. 

 

10 godzin temu, Mikad napisał(a):

Jezdzilismy CX-60 (silnik rewelacyjnie brzmi, ale auto twarde i ze starozytnymi multimediami, cena 300k przy XC90 nie wypada atrakcyjnie), z kolei Q7 chwilowo wypadlo z cennika. Szkoda, bo gdyby kosztowalo podobnie do XC90, wygraloby ze wzgledu na wieksza liczbe cylindrow. Z kolei VW Touareg przeszedl lift, fajny jest, ale drogi, a rabaty male. Przed liftem dawali nawet 80 000 zł obnizki - skonczylo sie. 

W Volvo odpowiada mi charakter aut, obsługa, ergonomia, komfort, nawet serwis mam pod nosem, co stanowi kolejny plus na liście. 

W ten weekend umówiłem się na jazdę próbną XC60 - zobaczę jak to się prowadzi i zachowuje na dziurawych miejskich drogach ... i zobaczę te materiały, o których mówisz, bo rzeczywiście, między modelami są też różnice w jakości. 

 

A jeśli chodzi o sylwetkę, wygląd zewnętrzny, to to jest fajna strona i można pobawić się suwakami: 

https://autokatalog.pl/zdjecia360/volvo-v60-cross-country-ii-vs-volvo-xc60-polestar-engineered-ii/8469-9016 

 

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Mikad napisał(a):

Skonczylo sie na Q5 S-Line, odbior ma byc w tym miesiacu

 

 

I slusznie, to zacne auto jest

U mnie totalny biedak stockowy ale tylko na taki byl jaki taki bonusik

Jezdza moje dziewczyny, generalnie to ich wybor i nie slyszalem zadnego jojczenia (jeszcze)  ;)

 

 

57 minut temu, Blixten napisał(a):

umówiłem się na jazdę próbną XC60

 

Przez moment zastanawialem sie nad volvo ale dziewczynom nie pasowalo ani wnetrze ani jazda

Czyli nie mialem wyboru  ;)

 

 

tapatalked

 

 

Edytowane przez FOR CVT
zdublowane foto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, FOR CVT napisał(a):

Jezdza moje dziewczyny, generalnie to ich wybor i nie slyszalem zadnego jojczenia (jeszcze)  ;)

 

Przez moment zastanawialem sie nad volvo ale dziewczynom nie pasowalo ani wnetrze ani jazda

Czyli nie mialem wyboru  ;)

 

U mnie też same dziewczyny, ale w przeciwieństwie do Ciebie, ja jeszcze mam coś do powiedzenia w domu :P 

 

 

 

 

;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, FOR CVT napisał(a):

Na to wyglada ze jestem zwykly bambosz sprowadzony do funkcji geldautomatu    :(

 

Hej, no co Ty ? To było w formie żartu, ale ...  jeśli przegiąłem i uraziłem, to przepraszam :blush:

Jest kilka dziedzin, gdzie Żona zdaje się na mnie, w innych ja niej - generalnie dialog i brak dominacji to podstawa partnerskiego związku.  

 

:drinks: 

 

 

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Blixten napisał(a):

Hej, no co Ty ?

 

 

Kiedy w sumie to prawda

Jak sie juz pojawiam w domu to najpierw gasze pozary (trzy damy wiec iskrzy nonstop)

Potem zabieram je na duze zakupy wiec zostaje najlepszym mezem i tatusiem

Nastepnie reguluje rachunki, jade z kotami do veta, ogrod itp

Zostaja dwa gora trzy dni solidnego picia, przed wyjazdem tankuje im auta pod dekiel i znikam

Odpoczne fizycznie i psychicznie w pracy 

 

No dobra, tez troche zartuje ale tylko troche  :mrgreen:

 

tapatalked

 

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Mikad napisał(a):

Chyba XC60, skoro masz juz jedno uterenowione kombi. Mnie z kolei Volvo nie zachwycilo. Szukalismy auta w marcu, w gre wchodzilo XC60 i Q5. XC60 wyraznie glosniejsze w srodku, a wnetrze - i to mnie zdziwilo - wyglada na zmontowane z gorszej jakosci materialow. Cena byla OK (rabaty tu i tu spore), ale w Q5 za podobna kwote dostawalo sie diesla i AWD, a w XC60 benzyniaka FWD gubiacego trakcje potwornie i palacego wiecej. Poza tym namieszali cos w wersjach i nie dalo sie zamowic interesujacej nas odmiany ze srebrnym grillem, tylko z czarnym... a to taki sportowy styl, ktory do Volvo nie pasuje. Niby drobiazg, ale tez wplywa na calosc. Skonczylo sie na Q5 S-Line, odbior ma byc w tym miesiacu :)


Teraz z kolei za autem rozglada sie moj tata i tu juz namawiam go na Volvo - tyle ze na XC90. Po rabatach do wziecia za 280-290k, a to jednak juz kawal wygodnego wozu. Nieco tansze jest V90 CC, ale ma 197 koni i prawie 9 do setki (XC90 ma 250 KM i do setki ponizej 8 - niby nie jest to najwazniejsze, ale teraz tata jezdzi autem robiacym 100 ponizej 7, wiec wolalby nie przesiadac sie na cos duzo wolniejszego). Szkoda, bo z wygladu V90 CC jest akurat mistrzowskie.

Jezdzilismy CX-60 (silnik rewelacyjnie brzmi, ale auto twarde i ze starozytnymi multimediami, cena 300k przy XC90 nie wypada atrakcyjnie), z kolei Q7 chwilowo wypadlo z cennika. Szkoda, bo gdyby kosztowalo podobnie do XC90, wygraloby ze wzgledu na wieksza liczbe cylindrow. Z kolei VW Touareg przeszedl lift, fajny jest, ale drogi, a rabaty male. Przed liftem dawali nawet 80 000 zł obnizki - skonczylo sie. 

Q7 ma mieć teraz lift i może w cenniku nie ma ale jest mnóstwo u dealerów gotowych do odbioru w cenach od 280k w górę.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.08.2023 o 09:54, Blixten napisał(a):

Obecnie mamy V90CC w miękkiej hybrydzie (oczywiście benzyna ;)) 250 +14KM. Cośtam powyżej 7s do 100, ale nam ten silnik wystarcza i taki sam chciałbym w kolejnym aucie. 

Do 180km/h rozpędza się bardzo sprawnie, a i system auto-start stop w Volvo jest genialny.

 

Ja mocno cisnąłem w stronę V60 CC - dla mnie auto wyglądało fantastycznie, również myślałem tylko o silniku benzynowym. Pojemnościowo - ponoć XC60 wcale nie jest przestronne w środku, do tego bałem się "latania budy" czego raczej nie ma w V60 CC. Również pod względem wyglądu to drugie wygrywa. Moje boje toczyłem na przełomie 19/20 roku, zostałem polecony jako wolny zawód (plus praca na uczelni) przez odbiorcę flotowego. Zaproponowano mi całe 5% rabatu, co dawało 205 tyś. za auto nieco tylko doposażone ponad minumum, nie było nic "schodzącego" na placu. W tym czasie pojawiły się ex demo OBK MY 19, który nabyłem dokładnie za 157 k w wersji full Subaru. Gdyby różnica była mniejsza - pewnie bym się namyślał, jednak mając 50 k do przodu nawet nie ciągnąłem wątku. Najlepsze jest to co powtórzę - nie byłem wtedy klientem z ulicy. Wracając do adremu - gdybym miał do wyboru V60 CC i XC 60 bez namysłu wybrałbym to pierwsze auto. 

  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Kristofor napisał(a):

Ja mocno cisnąłem w stronę V60 CC - dla mnie auto wyglądało fantastycznie, również myślałem tylko o silniku benzynowym. Pojemnościowo - ponoć XC60 wcale nie jest przestronne w środku, do tego bałem się "latania budy" czego raczej nie ma w V60 CC. Również pod względem wyglądu to drugie wygrywa. Moje boje toczyłem na przełomie 19/20 roku, zostałem polecony jako wolny zawód (plus praca na uczelni) przez odbiorcę flotowego. Zaproponowano mi całe 5% rabatu, co dawało 205 tyś. za auto nieco tylko doposażone ponad minumum, nie było nic "schodzącego" na placu. W tym czasie pojawiły się ex demo OBK MY 19, który nabyłem dokładnie za 157 k w wersji full Subaru. Gdyby różnica była mniejsza - pewnie bym się namyślał, jednak mając 50 k do przodu nawet nie ciągnąłem wątku. Najlepsze jest to co powtórzę - nie byłem wtedy klientem z ulicy. Wracając do adremu - gdybym miał do wyboru V60 CC i XC 60 bez namysłu wybrałbym to pierwsze auto. 

 

Jestem po weekendowej randce z XC60 i jedyne co mi się tak naprawdę podobało to bryła tego modelu, natomiast podtrzymuję zdanie, że wolałbym tradycyjny chromowany gill - ten czarny jak na załączonym obrazku wygląda strasznie tandetnie i nie pasuje do charakteru auta ze stajni Volvo (jak na mój gust oczywiście). 

Bardzo fajne było to, że nie musiałem uczyć się niczego na nowo - cała obsługa jest taka sama jak w innym modelach marki - wsiadłem i po minucie miałem własne ustawienia. 

Zawieszenie w XC60 jest miękko dostrojone dzięki czemu dobrze wybiera miejskie dziury i nierówności, ale niestety za cenę nieprzyjemnych przechyłów w zakrętach - co prawda "nie podpiera się na zakrętach lusterkami", ale daleko mu do określenia "trzymania się drogi", czego jednak mimo wszystko trochę oczekiwałem.

Materiały i jakość wykończenia też niestety jest "ciut" gorsae względem modeli 90. Niby wszędzie miękkie plastiki, ale całościowo jakoś tak ... zbyt plastikowo. 

  

Podsumowując krótko, XC60 na pewno nie jest złym autem, ale mnie nie porwało wcale, najpewniej dlatego, że jestem zepsuty poziomem wykończenia i jazdy modelem V90CC. :blush:

 

Żona też oczywiście miała okazję się przejechać, i jej również nie przypadło do gustu jak (XC60) "kładzie się w zakrętach" - choć nie jeździ tak dynamicznie jak ja :P 

Gdy powiedziałem: "no, to może jednak V60CC?", żona odparła:  "a po co nam kolejne kombi ??",  i ... zaczęła sobie konfigurować modele z serii S :facepalm:

Tragedii oczywiście nie ma ;) bo nie spieszy się ze zmianą XV, ale nie ukrywam, że chciałbym żeby jego następcą było Volvo.

Naprawdę podoba mi się cała ta obsługa i ergonomia Volvo, a gdy będę zamieniał się autami z Żoną, to jedyne co będę musiał zmienić w ustawieniach, to fotel - i to za pomocą jednego przycisku.  :ok: 

Taki jest chytry plan, zobaczymy co z tego wyjdzie. 

 

2.jpg

 

1.jpg

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Blixten napisał(a):

bo nie spieszy się ze zmianą XV, ale nie ukrywam, że chciałbym żeby jego następcą było Volvo

 

A co nie tak z XV - tylko to, że nowej z takim silnikiem już się nie da kupić, czy coś więcej na minus..?

Pytam, bo XV trochę chodzi mi po głowie <_<

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, czekker napisał(a):

 

A co nie tak z XV - tylko to, że nowej z takim silnikiem już się nie da kupić, czy coś więcej na minus..?

Pytam, bo XV trochę chodzi mi po głowie <_<

 

Prowadzenie, zawieszenie, trakcja, pozycja za kierownicą, od samego początku do dziś jak najbardziej oceniam na wielki plus względem całej masy innych aut jakimi jeździłem, ale jak to w tej piosence śpiewają - "tylko koni brak" :blush:

 

Jakby co, polecam swój egzemplarz - będę chciał sprzedać w 1 kwartale 24.

Nie mam się czego wstydzić jeśli chodzi o jego stan, więc wystawię ogłoszenie najpierw na TF jakiś czas wcześniej.  

Byłoby fajnie gdyby kupiła go jakaś nieprzypadkowa osoba ;) 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...