Skocz do zawartości

Co zamiast Outbacka?


Michał W.

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 24.09.2021 o 10:01, Savio napisał:

" Jest wiele powodów zakupu SUVa lub crossovera, ale mamy wrażenie, że zwykle o takim wyborze decyduje moda lub prezencja takich aut oraz chęć "pokazania się" na drodze. Tymczasem uterenowione kombi jawią się jako szczere samochody - takie które niczego nie udają i są stworzone dla takich też odbiorców. Osób, które po prostu potrzebują praktycznego i rodzinnego auta, ale z racji pracy, zainteresowań lub po prostu miejsca zamieszkania, musi również radzić sobie poza asfaltem.

"

To bardzo miłe co piszą, ale dawno i nieprawda. SUVy jak najbardziej spełniają rolę praktycznego i rodzinnego auta, i to bardzo często jest właśnie kryterium wyboru. O lepszej widoczności na drodze, czy wygodniejszym wsiadaniu/wysiadaniu nie wspominając. 

Nie umniejsza to wartości OBK, ale po co zaraz dorabiać ideologię. 

 

W dniu 24.09.2021 o 13:17, mechanik napisał:

Posiadanie takiej klasycznej mechaniki jest czymś bardzo fajnym i wcale nie do jazdy po błocie ani po to by pokazać przewagę . Chodzi o sam fakt.

To jak z s[...] symetrycznym układem napędowym  - auta [...] sprawne w terenie wcale nie mają [...] symetrycznego układu napędowego.

Tak jak zgodzę się w kwestii posiadania klasycznej mechaniki, tak z drugą częścią wypowiedzi polemizowałbym, w zacytowanym zakresie. Bo kwestia boxera jest oczywista. Chociaż można by to podciągnąć pod klasyczną mechanikę zapewne.

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Michał W. napisał:

Wildernes na bezdrożach. :)

Co prawda nie chciał podjechać pod górkę ale i tak mi się podoba, Sarah też fajna. ;)

Tak, fajne filmy ma Sarah. 

Widać też że potrafi prawidłowo ocenić auto pod względem technicznym. 

Test pokazał to, co było wiadome - pakiet Wilderness oznacza przede wszystkim pakiet stylisyczny - niejako przy okazji z lekkimi usprawnieniami(jak cal liftu). Tak jak wspomina Sarah, nie da się tym autem jeździć szybko po nierównościach. Zawieszenie choć wyższe nadal się nie krzyżuje, jest sztywne, koła na byle dołku odrywają się od podłoża. No i wyraźnie przy dużym obciążeniu napęd nie jest przekazywany na koła - pamiętam to z Forestera XT. 

Xmode to tylko software - nadal koła z trakcją stoją w miejscu. 

Auto bardzo fajne, jednak użytkowanie zgodnie z tym co mówi Sarah. 

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Najnowszy konkurent Outbacka z klasy premium został właśnie wyceniony i ceny wyjściowe są na poziomie Subaru. ;) 

Doposażenie Mercedesa C All-Terrain oczywiście wszystko zmieni przy kasie ale mi to auto bardzo się podoba. :wub:

https://spidersweb.pl/autoblog/mercedes-c-all-terrain-cena/

 

Edytowane przez Michał W.
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
4 godziny temu, Michał W. napisał:

Najnowszy konkurent Outbacka z klasy premium został właśnie wyceniony i ceny wyjściowe są na poziomie Subaru.

To jest naturalnie kwestia przeznaczenia samochodu. Wg. danych (nie są łatwo dostępne !) standardowo klasa C ma prześwit 130 mm. Wg info Mercedesa z IAA (wystawa była całkiem interesująca !) wersja All-Terrain ma mieć dodatkowe 40 mm. Czy jest to wystarczające do opuszczenia drogi utwardzonej, każdy sam musi sobie ocenić. Pewnie zależne od tego, jak daleko od niej chcemy odjechać ...

Ale ładny istotnie jest. 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
W dniu 30.09.2021 o 02:19, mechanik napisał:

Test pokazał to, co było wiadome - pakiet Wilderness oznacza przede wszystkim pakiet stylisyczny - niejako przy okazji z lekkimi usprawnieniami(jak cal liftu). Tak jak wspomina Sarah, nie da się tym autem jeździć szybko po nierównościach.

Tak jak wspomina Sarah zawieszenie nie jest zaprojektowane do szybkiej jazdy w TERENIE (Off-Road) ... tłumaczenie tego jako "nierówności" to prosty błąd.

Co do samego pakietu "Wilderness" - oprócz podwyższonego zawieszenia i przeprogramowania X-mode mamy tu osłony silnika itp, oraz skrócone przełożenie główne. Nie ma wątpliwości, że żadne elektroniczne pomoce nie dorównują dobrym, starym mechanicznym blokadom. Równie pewne jest, że duży skok zawieszenia to dodatkowy, istotny atut w terenie (testy nowego Defendera w USA to potwierdzają). Ale śmiem twierdzić, że OBK w tej wersji jest aktualnie najlepiej spisującym się w terenie samochodem osobowym (nota bene w czasie testu optymalnym ustawieniem X-Mode było by Deep snow / mud - w trudnych warunkach to właśnie daje najlepsze efekty).      

  • Super! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Dyrekcja napisał:

Co do samego pakietu "Wilderness" - oprócz podwyższonego zawieszenia i przeprogramowania X-mode mamy tu osłony silnika itp, oraz skrócone przełożenie główne. Nie ma wątpliwości, że żadne elektroniczne pomoce nie dorównują dobrym, starym mechanicznym blokadom. Równie pewne jest, że duży skok zawieszenia to dodatkowy, istotny atut w terenie (testy nowego Defendera w USA to potwierdzają). Ale śmiem twierdzić, że OBK w tej wersji jest aktualnie najlepiej spisującym się w terenie samochodem osobowym (nota bene w czasie testu optymalnym ustawieniem X-Mode było by Deep snow / mud - w trudnych warunkach to właśnie daje najlepsze efekty).

 

OK, to od kiedy OBK Wilderness w Polsce? ;)

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
18 godzin temu, czekker napisał:

OK, to od kiedy OBK Wilderness w Polsce?

Gdyby to ode mnie zależało, to już by był. Wprawdzie przy każdej konferencji z Subaru podnoszę uparcie ten temat, ale obiektywnie szans aktualnie (niestety) brak.

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wadą tych elektronicznych programów jest nerwowość, konieczność butowania i znacznie opóźniony efekt obrócenia koła z trakcją. To oznacza niestety brak możliwości spokojnej, technicznej jazdy. Wykorzystanie systemu bazującego na dohamowaniu kół zużywa klocki ekspresowo.

Wilderness to bardzo fajne auto jednak dalej to SUV i trzeba o tym pamiętać aby autka nie zniszczyć. 

Najważniejsza zaleta Outbacka Wilderness to silnik.

Zawieszenie fajnie, że wyższe i nie są to tylko podkładki.

Osobiście uważam że koła mogłyby być większe, bo przy tych nakładkach i zwiększonym prześwicie dość małe wyglądają (trochę jak deskorolka). Do jazdy poza asfaltem przydałyby się felgi o mniejszej średnicy. 

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2021 o 10:24, Dyrekcja napisał:

Gdyby to ode mnie zależało, to już by był. Wprawdzie przy każdej konferencji z Subaru podnoszę uparcie ten temat, ale obiektywnie szans aktualnie (niestety) brak.

W takim razie sprowadzać na indywidualne zamówienia z rejestracją w DE, tak jak jest RAM, Dodge itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Volvo V90 Cross Country w szwedzkim leśnym błocie radzi sobie całkiem nieźle. 
 
Czepiam się może. Ale uważasz że targali by samochody zarejestrowane na Litwie aż do Szwecji aby pojeździć po błocie? Według mnie Volvo wcale nie jest gorsze pod żadnym względem do Outback'a. Szukałem godnego uwagi jak chciałem zmienić samochód nie było nic. A Volvo od groma. Przebiegi podobne, także dla mnie alternatywa dla Outback'a to Volvo. Czy to V90 cross country czy starsze XC70 już obojętne. Przecież i tak ich nikt w terenie nie upala, jak już to właśnie służą do takich jak w filmie przepraw.
A po prawdzie to chyba mało który zjeżdża z asfaltu.
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ewemarkam napisał:

Czepiam się może. Ale uważasz że targali by samochody zarejestrowane na Litwie aż do Szwecji aby pojeździć po błocie?

Mój błąd, nie przyjrzałem się dokładnie rejestracji. ;)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mechanik napisał:

Wadą tych elektronicznych programów jest nerwowość, konieczność butowania i znacznie opóźniony efekt obrócenia koła z trakcją. To oznacza niestety brak możliwości spokojnej, technicznej jazdy. Wykorzystanie systemu bazującego na dohamowania kół zużywa klocki ekspresowo.

Wilderness to bardzo fajne auto jednak dalej to SUV i trzeba o tym pamiętać aby autka nie zniszczyć. 

Racja. Na samych hamulcach 100% spięcia się nie uzyska :) Szkoda, że nie poszli w rozwiązania np. SH-AWD z Hond gdzie elektronika tylko sterowała stopniem spięcia a tak były na osiach mechaniczne dyfry o ograniczonym poślizgu. W Europie to chyba tylko niektóre Niemcy mają w usportowionych modelach takie rozwiązania. 

 

Ale aby nie było, że się czepiam to jaki by system nie był to bym wziął takiego OBK bez zmrużenia jakby u nas był dostępny. 

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, RoadRunner napisał:

Racja. Na samych hamulcach 100% spięcia się nie uzyska

Kłopot też w tym, że zatrzymanie jednego koła powoduje obracanie się koła po przeciwnej stronie dwa razy szybciej. Auto przez to porusza się bardzo nerwowo, niestabilnie, jak w konwulsjach - nie da się tak jeździć w offradzie na dłuższą metę.

9 godzin temu, RoadRunner napisał:

na osiach mechaniczne dyfry o ograniczonym poślizgu

Też rozwiązanie w delikatny teren, ponieważ nie jest to blokada, a jedynie ograniczony poślizg. 

Torsen z kolei wymaga trakcji obu kół, oderwanie jednego koła od podłoża powoduje że blokada nie działa. Zresztą to też rozwiązanie maksymalnie na cross country. Torsen aby zadziałał też należy butować, auto rzuca, Torsen strzela = warto obejrzeć filmik Terenwizji z testem Lady Nivy. 

W offradzie blokady (Arb, czy Eaton) nic nie zastąpi. 

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ewemarkam napisał:

dla mnie alternatywa dla Outback'a to Volvo. Czy to V90 cross country czy starsze XC70 już obojętne. Przecież i tak ich nikt w terenie nie upala, jak już to właśnie służą do takich jak w filmie przepraw.
A po prawdzie to chyba mało który zjeżdża z asfaltu

Masz rację. 

Nie ma co tu wogóle się spierać - to jak się kłócić czy Wielkanoc ważniejsza, czy Boże Narodzenie. 

Subaru to kultowe auto z duszą i fajnym silnikiem typu bokser.

Volvo za to jest samochodem lepiej wykonanym, z segmentu premium. 

Jazda w terenie jednym czy drugim to nieporozumienie =umówmy się, że to co na filmiku to żaden teren nie jest. Ot zwykła droga błotnista. 

Jednym i drugim autem przejazd oznacza ryzyko uszkodzenia zderzaków, plastików (niestety nie tanich), solidne ubłocenie elementów pod samochodem (jeśli są osłony to tym gorzej), poważne zabrudzenie pakietu chłodnic (silnika, klimatyzacji, a w Volvo doladowania). 

Tym niemniej widać że AWD jakoś tam działa i auto idzie. Czy Outback pojedzie parę kałuż dalej w gruncie rzeczy nie ma znaczenia. 

Te auta należy rozważać jako rodzinne auta które dojadą jesienią /wiosną na działkę i poradzą sobie z tym na pewno. 

Z offradem nie ma to nic wspólnego. 

Terenówka tą drogą może robić OS na czas. 

Edytowane przez mechanik
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mają tą zaletę.... Pozycja za kierownicą. Niby podniesione a siedzi się jak w osobówce. Co prawda siedziałem tylko w OBK2 @kriskristoffers ale pasowała mi ta pozycja. Dużo bardziej niż w forku, tak siedzi się w mojej ocenie jak w typowym suvie, i mam na mysli SF,SG i SH, czy BMW X3, hondę hrv itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kriskristoffers napisał:

Jeszcze kwestia sposobu ustawienia fotela. Przy elektrycznym fotelu regulacja to bajka i łatwiej znaleźć idealną pozycję za kółkiem.

A ja na ten przykład wolę mechaniczne ustawianie fotela, działa szybciej i nie potrzebuje prądu, a potrafię sobie ustawić idealnie. Jakby mi ktoś zaproponował zamianę moich foteli na wysokiej jakości welur i regulacje mechaniczną (ale grzany zydel zostaje) to raczej bym się zdecydował. O alcantarze nie wspominam bo wiadomo. Używałem już różnych konfiguracji i najbardziej przyjemna w użytkowaniu jest alcantara, niemalże ex-equo z welurem (ale takim topowym a nie jakimś badziewnym), potem skóra i na końcu wszelkie sztuczydła. Mechanika w regulacji to już moje zboczenie, bo moja żona też woli elektrykę a mnie wkurza ta powolność tego rozwiązania. W mechanice w 3 sek potrafię sobie ustawić fotel ...zróbcie to w elektryce :biglol:.

A jak się trzeba przekimać chwilkę w samochodzie to welurek jest najmilszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...