Co zamiast XV???

[Szürkebarát]

Dla szybkich i wściekłych https://motoryzacja.interia.pl/samochody-nowe/testy/news-porsche-taycan-turbo-s-przyszlosc-na-ktora-warto-czekac,nId,4796627#iwa_source=worthsee

[Blixten]

Covidowa wersja Toyoty RAV4 czyli Corolla Cross:

 

[Snuff]

Covidowa wersja Toyoty RAV4 czyli Corolla Cross:
 

Czyli bez smaku, bez węchu i na wysokiej gorączce


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Blixten]

14 godzin temu, Snuff napisał:

Czyli bez smaku, bez węchu i na wysokiej gorączce

ale może nie będzie tak dychawiczna jak nasze XV II ?  

[yarthecat]

Toyota "zawsze na propsie" miałem od nowości, 300kkm przejechałem nigdy nie zawiodła, córka ja zajeżdża i będzie jej trudno. Jak włożą do niej hybrydę obecnej generacji RAV4 będzie hit

[mechanik]

8 minut temu, Blixten napisał:

14 godzin temu, Snuff napisał:

ce

ale może nie będzie tak dychawiczna jak nasze XV II ?

Popularne modele Toyoty nie były nigdy dynamiczne. Tak jak wolnossące Subaru. 

[ovi]

Jak na wersję cross to ma słaby prześwit: 161mm.....już wolę dychawicznego XV.

[Snuff]

Jak na wersję cross to ma słaby prześwit: 161mm.....już wolę dychawicznego XV.

Ale mniej „jej” z przodu wystaje
Co do żywotności toyoty, to się w pełni zgadzam. Parę w rodzinie było i złego słowa powiedzieć nie można


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PRIMAR]

Z takim prześwitem w mojej kwalifikacji odpadłaby w przedbiegach.

[mechanik]

29 minut temu, PRIMAR napisał:

Z takim prześwitem w mojej kwalifikacji odpadłaby w przedbiegach.

Tylko kwestia gdzie mierzony jest ten "prześwit". Zarówno w Subaru jak i w tej Toyocie są miejsca gdzie wartość jest większa lub mniejsza.

W XV ten przedni zwis jest bardzo długi niestety. 

[GREGG]

47 minut temu, mechanik napisał:

Tylko kwestia gdzie mierzony jest ten "prześwit"

 

Musi być mierzony do najniższego punktu na podwoziu, inaczej te pomiary nie mialyby sensu

[aflinta]

Ale po co pisać o tym wynalazku skoro ma napęd tylko na przód?

[Blixten]

44 minuty temu, aflinta napisał:

Ale po co pisać o tym wynalazku skoro ma napęd tylko na przód?

... a przecież tyle było, że zimy lekkie, śniegu nie ma, no.... chyba że w maju  

[PRIMAR]

56 minut temu, aflinta napisał:

Ale po co pisać o tym wynalazku skoro ma napęd tylko na przód?

Nie zagłębiłem się w temat. W tej sytuacji w ogóle nie trafiłby na listę.

[GREGG]

2 godziny temu, aflinta napisał:

Ale po co pisać o tym wynalazku skoro ma napęd tylko na przód?

 

Może w wersji na Europę będzie taka opcja? W mniejszym chr dają przecież 

[Michał W.]

XV i konkurencja na próbach off road prosto z Kazachstanu od Diyas Valikhan. 

Subaru startuje około 10 min.

 

Edytowane 10 Listopada 2020 przez Michał W.

[Michał W.]

Nie w pełni zaliczony test na rolkach jednego z tańszych japońskich konkurentów XV - Mitsubishi ASX.

Ostatnia próba z trakcją na jednym tylnym kole okazała się nie do przejścia mimo załączania trybu 4WD LOCK oraz wyłączenia ESP.

 

[Karas]

16 godzin temu, Michał W. napisał:

Nie w pełni zaliczony test na rolkach jednego z tańszych japońskich konkurentów XV - Mitsubishi ASX.

Ostatnia próba z trakcją na jednym tylnym kole okazała się nie do przejścia mimo załączania trybu 4WD LOCK oraz wyłączenia ESP.

test na rolkach to jedno a test w terenie to drugie. Np nowy jimni vs XV 

oglądnij od 15.40. Jeden i drugi test roklowy zalicza bezbłędnie ale co z tego skoro w terenie wychodzi inaczej. Moim poprzednim autem było Suzuki sx4 4x4. Wjeżdżał dokładnie tam gdzie XV a nawet dalej bo nie było mi go szkoda hehe ( chociaż na chwile obecną sztrucel już nie dostaje już żadnej taryfy ulgowej ) . Gdybym teraz kupował auto które miałoby być  w przystępnych $$ i którym często zjeżdżałbym z asfaltu  kupiłbym vitare.

Edytowane 21 Listopada 2020 przez Karas

[mechanik]

@Karas masz 100% racji.

Godzinę temu, Karas napisał:

test na rolkach to jedno a test w terenie to drugie. Np nowy jimni vs XV

Test na rolkach to takie laboratoryjne sprawdzenie skuteczności napędu. Jednak laboratoryjne, a więc odrealnione. Na przykład rolki nie weryfikują wartości sił/momentu przekazywanych na poszczególne koła/osie. Może test na rolkach z podjazdem jest trochę bardziej realny. Cóż z tego, że elektronika dohamuje luźne koło - to wystarczy tylko na rolkach lub na zaśnieżonym asfalcie, a i to na krótką metę. W terenie, na wzniesieniach, wybojach w grubym błocie takie rozwiązanie zwyczajnie nie zdaje egzaminu.

Film pokazuje jakie inne kwestie mają kardynalne znaczenie - mianowicie wykrzyże i artykulacja (skok zawieszenia). Subaru po prostu nie krzyżują się (widać to na wielu filmach i tych z Forum i tych komercyjnych), koła unoszą się i tracą trakcję. Jimny podobnie jak XV nie posiada blokad dyferencjałów, jednak konstrukcja zawieszenia (zawieszenie zależne =sztywne osie) pozwala na wykrzyże, a to daje trakcję. Jimy nie odrywa kół od podłoża i dla tego jedzie.

Ogólnie auta to dwie różne bajki, a w terenie między Jimny i jakimkolwiek Subaru jest ogromna przepaść. Owa przepaść wynika również z tego, ze Jimny można łatwo i dowolnie modyfikować. Subaru skutecznie modyfikować (w teren) się po prostu nie da.

Do Jimny można wrzucić od razu blokady ARB, dowolny lift zawieszenia (dłuższe amortyzatory i sprężyny a nie podkładki), większe koła. W Subaru takich modyfikacji się zrobić nie da, więc przegrywa już jako auto fabryczne, a ze zmodyfikowanym Jimny (z liftem, blokadami, snorkelem, na większych kołach) porównanie już kompletnie nie ma sensu.

 

[Karas]

wykrzyże to jedno , drugie działanie esp ( czy tam dohamowywanie koła które się kręci ). Może tylko mi się wydaje ale wygląda to tak jakby w Suzuki ten system działał bardziej 0/1. tzn koło wisi w powietrzu to  od razu hamulec i cały moment idze na koło po drugiej stronie ( widać jak to koło dostaje kopa i zaczyna mielic w piaseczku ) . W Subaru jednak to wiszące koło próbuje się jednak jeszcze kręcić...

Edytowane 21 Listopada 2020 przez Karas

[buc niskopienny]

Wg mnie XV jest świetnym kompromisem pomiędzy autem uterenowionym a asfaltowym. Nie ma porównania do lekkiej terenówki jaką jest Jimny ale z kolei Jimny nie pokona tak szybko zakrętu na asfalcie czy śniegu jak potrafi XV. Coś za coś. XV to podwyższona Impreza, stosunkowo szybka na śliskim (bardzo szybka w stosunku do podobnych suvów czy crossoverów) i świetna w błocie i piachu dzięki prześwitowi. Patrolem/Jimny nigdy nie bedzie, przedni zwis, stabilizatory i zawieszenie nie to samo. Maksymalna opona to lekkie A/T bo urwiesz półosie lub klęknie coś innego. Pomijam brak blokad i reduktora. Ale na asfalcie suchym,   mokrym lub ośnieżonym jest super. W piachu i błocie super. Spowalniacze, dziury i krawężniki biorę jak służbową skodą. Cena części pasztetowa, bezawaryjny jak cegła. Ni cholery nie ma na rynku zamiennika.  Niestety muszę chuchać na mojego 2.0 bo z nowym 1.6 wygrywam na światłach na rowerze.

[Szürkebarát]

Dostał byś ode mnie lajka, nie dostaniesz dopóki nie staniemy na światłach, ja w moim XV a ty na pedałach i wygrasz. Nie będziesz oszukiwał, jak to rowerzyści mają w zwyczaju, ruszając na "głębokim" czerwonym?

[Karas]

@buc niskopienny przyznałbym Ci  racje gdyby w ofercie cały czas dostępny był 2.0i z manualem w okolicach tych 100k kilku  pln. Niestety nie ma i nie będzie, 1,6 jest nie za dynamiczny  a e-boxer kosztuje imo dużo za dużo. 

[mechanik]

4 godziny temu, buc niskopienny napisał:

Wg mnie XV jest świetnym kompromisem pomiędzy autem uterenowionym a asfaltowym. Nie ma porównania do lekkiej terenówki jaką jest Jimny ale z kolei Jimny nie pokona tak szybko zakrętu na asfalcie czy śniegu jak potrafi XV. Coś za coś. XV to podwyższona Impreza, stosunkowo szybka na śliskim (bardzo szybka w stosunku do podobnych suvów czy crossoverów) i świetna w błocie i piachu dzięki prześwitowi. Patrolem/Jimny nigdy nie bedzie, przedni zwis, stabilizatory i zawieszenie nie to samo. Maksymalna opona to lekkie A/T bo urwiesz półosie lub klęknie coś innego. Pomijam brak blokad i reduktora. Ale na asfalcie suchym,   mokrym lub ośnieżonym jest super. W piachu i błocie super. Spowalniacze, dziury i krawężniki biorę jak służbową skodą. Cena części pasztetowa, bezawaryjny jak cegła. Ni cholery nie ma na rynku zamiennika.  Niestety muszę chuchać na mojego 2.0 bo z nowym 1.6 wygrywam na światłach na rowerze.

Mega fajne auto ten Jimny. Teraz żałuję, że nie zamówiłem tego autka, bo zapewne sprzedałbym z zyskiem.

 

[mechanik]

5 godzin temu, Karas napisał:

wykrzyże to jedno

5 godzin temu, Karas napisał:

drugie działanie esp ( czy tam dohamowywanie koła które się kręci ). Może tylko mi się wydaje ale wygląda to tak jakby w Suzuki ten system działał bardziej

Masz rację. Zuważyłem to już w moim Wranglerze. Kontrola trakcji w terenie zdecydowanie zatrzymuje koła tracące trakcję i to działa dużo dużo lepiej i skuteczniej niż X-mode.