Skocz do zawartości

Szczerze o 2,5T STI


matylda

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, mz56 napisał:

O przepraszam ! Nie chodzi mi o żadną "spinę", ale tylko o wyjaśnienie jak mają się dane o wartości energetycznej paliw do wydalanego CO2.

llkuba, jaki Pan ?! Stary dziad Michał. Pozdrawiam.

He he a niech Ci będzie Michale jakby co Kuba również pozdrawiam. Chodzi o całokształt  postów 

 

to trzeba poszukać albo zapytać rydzada jest fachowcem od paliw. Ale czy to takie ważne. 

 

HoQ no proszę czyli historia lubi się powtarzać 

 

19 minut temu, Sikor44 napisał:

Ja jestem w stanie jechać w miarę komfortowo przy 150 - 160 km/h max (mierzone gps). Czasami podejdę do 180 (lub troszkę więcej) przez trochę dłuższą chwilę, ale to już się robi 14-15+ l na 100 w trasie. Nic się nie działo.

Tylko że mam zrobiony wydech 3" z dp i program, więc po pierwsze głosno, po drugie spalanie większe

W okresie letnim jechałem około 200 km/h przez 20 kilometrów i mogę powiedzieć, że dyfer był letni. Niestety tylko STi ma czujnik temperatury. Wiem, że STi hawke ma czujnik.

 

To co mi się podoba w Imprezie to bagnet w skrzyni biegów ponoć od Lanosa już nie ma. a jak to jest z STi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, llkuba napisał:

He he a niech Ci będzie Michale jakby co Kuba również pozdrawiam. Chodzi o całokształt  postów 

 

to trzeba poszukać albo zapytać rydzada jest fachowcem od paliw. Ale czy to takie ważne. 

 

HoQ no proszę czyli historia lubi się powtarzać 

 

W okresie letnim jechałem około 200 km/h przez 20 kilometrów i mogę powiedzieć, że dyfer był letni. Niestety tylko STi ma czujnik temperatury. Wiem, że STi hawke ma czujnik.

 

To co mi się podoba w Imprezie to bagnet w skrzyni biegów ponoć od Lanosa już nie ma. a jak to jest z STi 

Hawk sti ma bagnet do sprawdzenia stanu oleju skrzyni biegów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm czyli od Lanosa bez ramek w drzwiach i bagnetu w skrzyni.

 

 

 

Nie uwieżycie gdy nie zobaczycie ale dzisiaj na bazarku w Śremie obok Poznania za około 4 literków Pb czyli 20 złotiszy zakupiłem 2 pary gaci 

IMG_20171109_173316.jpg

Był jeszcze kolor niebieski ale zostawiłem z myślą o jakimś Niebieski STi

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

W GD, ponieważ nie kładzie się kanapa - można zapodać walec, lub średnią flaszkę we wnękę.

 

Poważnie? Nie da się położyć kanapy w GD?  Nie wiedziałem nawet, że takie auta istnieją.

A w Imprezie GC albo w EVO VI-IX też tak jest? Dla mnie to całkowita dyskwalifikacja.

Nawet w Pandzie Fresh* można było złożyć oparcie.

 

*- Wersja fresh to specjalny fiatowski wynalazek bez absolutnie żadnego wyposażenia. W 2006 roku nie miała wspomagania , absu, centralnego zamka, szyby i lusterka na korbki i uwaga hit - brak pociągniętej instalacji pod radio.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, llkuba napisał:

oprócz ograniczonej do 1/4 - w porównaniu z etyliną - emisji tlenku węgla

 

22 godziny temu, mz56 napisał:

ak zatem gaz ma wytwarzać 1/4 tego CO2 co benzyna ? Przy tej samej wydajności energetycznej ? Inny skład spalin, więcej wody, mniej tlenków azotu... Ale 1/4 CO2 ?

 

Stop. Stop. Od kiedy tlenek węgla to CO2?

Bez jaj, to podstawy chemii.....

12 godzin temu, llkuba napisał:

Więc napisz co bada tą liczbę oktanową w samochodzie jaki czujnik  bo komputer musi to obliczyć żeby ustawić zapłon bo pomiar powinien być przed spalaniem. 

 

FHI wymyśliło program, który wykorzystuje proces uczenia się korekty spalania stukowego - a jego występowanie - powinieneś wiedzieć - jest ściśle związane właśnie z liczbą oktanową paliwa.

 

6 godzin temu, matylda napisał:

A dyfry, skrzynki rozdzielcze (jeśli są) nie przegrzewają się (olej)?

Tyczy to tylko silnika?

 

Jak na razie, układ napędowy STI można podawać za wzór trwałości. Niestety silnik jest na przeciwnym biegunie.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, house_1 napisał:
W dniu 8.11.2017 o 22:06, llkuba napisał:

oprócz ograniczonej do 1/4 - w porównaniu z etyliną - emisji tlenku węgla

 

W dniu 8.11.2017 o 22:20, mz56 napisał:

ak zatem gaz ma wytwarzać 1/4 tego CO2 co benzyna ? Przy tej samej wydajności energetycznej ? Inny skład spalin, więcej wody, mniej tlenków azotu... Ale 1/4 CO2 ?

 

Stop. Stop. Od kiedy tlenek węgla to CO2?

Bez jaj, to podstawy chemii.....

Brawo znalazłeś błąd Michała CO, porównanie jest z etyliną a nie z benzyną bezołowiową chodź benzyną też jest  etyliną .

 

Pamiętacie te czasy syrenki, dużego fiata, malucha  ... ach ten ołów 

 

2 godziny temu, house_1 napisał:
15 godzin temu, llkuba napisał:

Więc napisz co bada tą liczbę oktanową w samochodzie jaki czujnik  bo komputer musi to obliczyć żeby ustawić zapłon bo pomiar powinien być przed spalaniem. 

 

FHI wymyśliło program, który wykorzystuje proces uczenia się korekty spalania stukowego - a jego występowanie - powinieneś wiedzieć - jest ściśle związane właśnie z liczbą oktanową paliwa.

 

Tak to czujnik spalania stukowego - reaguje na drgania na szczęście na te niepożądane. 

 

House muszę przyznać, że czytasz ze zrozumieniem i wiesz co piszesz.  Oby jak najwięcej było takich osób na forum a dużo rzeczy stanie się łatwiejsze.

 

 

 

 

 

Edytowane przez llkuba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, llkuba napisał:

House muszę przyznać, że czytasz ze zrozumieniem i wiesz co piszesz.  Oby jak najwięcej było takich osób na forum a dużo rzeczy stanie się łatwiejsze.

Dlatego jeśli chodzi o serwis, to od 15 lat „stołuję się” właśnie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Filip Cz napisał:
Godzinę temu, llkuba napisał:

House muszę przyznać, że czytasz ze zrozumieniem i wiesz co piszesz.  Oby jak najwięcej było takich osób na forum a dużo rzeczy stanie się łatwiejsze.

Dlatego jeśli chodzi o serwis, to od 15 lat „stołuję się” właśnie tam.

 

Sugeruję, że długo znasz markę Subaru Ja niestety od 9 lat znam swojego 2.5 RS z przebiegiem aż 96 tys. Jak Ci się spisuje H6 z tego co słyszałem to bardzo ładny dźwięk wydaje. Kiedyś myślałem, że leci Porsche a to było Legacy 

Impreza z tego co słyszałem ma być sportowa, a Legacy bardziej dostojne, wygodne , Forester wiadomo leśnik. 

 

Zastanawia się czy w Legacy to wszystko chodzi tak jak w Imprezie ... sprzęgło, hamulec nawet biegi czuć że to wszystko takie twarde tak ciężej chodzi w porównaniu z innymi markami... tylko pedał gazu jest taki czuły. Bo to w Imprezie mi się podoba ... . Jakie masz odczucie ?

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Filip Cz napisał:

Dlatego jeśli chodzi o serwis, to od 15 lat „stołuję się” właśnie tam.

Ponieważ wcześniej czy później (oby wcześniej) wrócę do marki - cza się podlizać, może serwis będzie tańszy :D - wynalazłem człowieka o parę lat za późno ale na pewno kolejne Subaru będzie tam serwisowane 

Wracając do STI

Moim marzeniem jest MY2015 bo

-ma świetny napęd

-zawieszenie i jego nastawy - rewelacja jak dla mnie

-jakoś wykończenia i i ilość miejsca w środku - na tle konkurencji nie ma się czego wstydzić (pomijam system audio)

- silnik jako wróg - lepszy ten znany i rozpoznany - i można go skutecznie zagazować a przy odrobinie ingerencji w w/w serwisie trochę poprawić osiągi i upancernić - co przy moich przebiegach ma znaczenie. Pomijam ideologiczne wywody ;)

Oczywiście konkurencja poszła mocno do przodu ale, jak ktoś myśli że ci inni robią mocne, bezawaryjne silniki a ich ewentualne naprawy to groszowe sprawy, to się mocno myli

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, llkuba napisał:

Sugeruję, że długo znasz markę Subaru Ja niestety od 9 lat znam swojego 2.5 RS z przebiegiem aż 96 tys. Jak Ci się spisuje H6 z tego co słyszałem to bardzo ładny dźwięk wydaje. Kiedyś myślałem, że leci Porsche a to było Legacy 

Impreza z tego co słyszałem ma być sportowa, a Legacy bardziej dostojne, wygodne , Forester wiadomo leśnik. 

 

Zastanawia się czy w Legacy to wszystko chodzi tak jak w Imprezie ... sprzęgło, hamulec nawet biegi czuć że to wszystko takie twarde tak ciężej chodzi w porównaniu z innymi markami... tylko pedał gazu jest taki czuły. Bo to w Imprezie mi się podoba ... . Jakie masz odczucie ?

Subaru mam od 10 lat. Najpierw miałem Legacy turbo Junkers '93. Zrobiłem nim 120 kkm. Sprzedałem z przebiegiem 360 kkm – jeździ do dziś. Potem miałem bugeye'a WRX kombi Junkers '01. Zrobiłem nim 100 kkm. We wrześniu kupiłem tego H6, którego mam teraz. Jak na razie super. Ma wszystko co miał WRX + jest bardziej cywilizowany, wygodniejszy, cichszy i szybszy. Jest dużo lepsza pozycja za kierownicą i lepiej się prowadzi. Co do dźwięku, myślałem, że będzie brakowało bulgotu, ale nie. Jest bardzo fajny pomruk, chociaż mam już troszkę „wypierdziany” wydech, ale jeździłem tydzień takim H6 z dobrym wydechem i muszę powiedzieć, żę bardziej mi się podoba niż Imprezowy bulgot.

Generalnie uważam, że Legacy H6 jest pod każdym względem lepszy od Imprezy. Lepiej reaguje na pedał gazu. Sprzęgło mam dwumasowe, bo mam skrzynię biegów z diesla, ale prawdę mówiąc, bardziej mi pasowało oryginalne ze spec B 6MT gdzie jest jednomasa (czy jakkolwiek się to prawidłowo odmienia). Natomiast skrzynia z diesla w H6, to megawynalzek autorstwa house'a. Hamulce ciut gorsze, ale to może być kwestia balansu przód-tył.

Ja po moich doświadczeniach nie wróciłbym do Imprezy. Moje odczucie jest takie, że Impreza jest – nie wiem czy to trafnie ujmę – trochę dla dzieciaków, którzy lubią się powygłupiać. Z drugiej strony z Legacy H6 można zrobić samochód mocniejszy i szybszy od STI, przy zachowaniu wszystkich zalet Legaca, o których już wspomniałem. Ja, jeśli przypływowi fantazji będzie towarzyszył przypływ gotówki, dołożę do tego silnika turbo (a może kompresor?). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do STI bo widze, ze watek sie rozplynal.

mam STI 2.5  2010 po wielu przygodach silnukowych i mysle, ze doroslem aby przestac psioczyc.

W sumi wszystkie peypadki byly zwiazane z moimi bledami w traktowaniu tego auta.

auto w urzytkowaniu mixt daily i tor.

Tym autem nie mozna cisnac na maxa w nieskonczonosc w oryginalnym set-upie.  Ma mozliwosci ale umiejetnosc jazdy polega tez na poszanowaniu sprzetu. Do takich zabaw trzba poprawic fabryke podstawa moim zdaniem to wydolnosc pompy.

STI 2.5 jest dobra baza do zrobienia zabawki ale niestety w oryginale musie zadbac o cywilne parametry i normy (co2)

Po wszystkich przygodach auto zostalo i ja zostaly doprowadzone do stanu bezawaryjności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Tommo napisał:

Ale znacznie droższy w eksploatacji. Przekonasz się niebawem jak będzie trzeba zmienić wydech.

Być może założę zamiennik. Poza tym jeżdżę na gazie, więc zostaje mi na inne „drobiazgi”.

Edytowane przez Filip Cz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Filip Cz napisał:

Być może założę zamiennik. Poza tym jeżdżę na gazie, więc zostaje mi na inne „drobiazgi”.

Są wersje sedan i kombi spec b, tak ? Silnik to 3.0, a od kiedy był 3.6 i czy jest warty grzechu? Ciężko znaleźć spójne dane tych legasiów bo cześć modeli jest z USA i zacząłem się w tym gubić. Na alledrogo jest fajny sedan bordowy 2013r 3.6. Drogi ale fajny. Do zastanowienia. Takiej wersji w Europie chyba wcale nie było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rydzada napisał:

Są wersje sedan i kombi spec b, tak ? Silnik to 3.0, a od kiedy był 3.6 i czy jest warty grzechu? Ciężko znaleźć spójne dane tych legasiów bo cześć modeli jest z USA i zacząłem się w tym gubić. Na alledrogo jest fajny sedan bordowy 2013r 3.6. Drogi ale fajny. Do zastanowienia. Takiej wersji w Europie chyba wcale nie było. 

spec B są i w sedanie i w kombi. 6MT i 5AET. Są też 2,5 GT spec B. Z USA. 3,6 w EU były chyba tylko w Outbackach i Trbecach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Filip Cz napisał:

Subaru mam od 10 lat. Najpierw miałem Legacy turbo Junkers '93. Zrobiłem nim 120 kkm. Sprzedałem z przebiegiem 360 kkm – jeździ do dziś. Potem miałem bugeye'a WRX kombi Junkers '01. Zrobiłem nim 100 kkm. We wrześniu kupiłem tego H6, którego mam teraz. Jak na razie super. Ma wszystko co miał WRX + jest bardziej cywilizowany, wygodniejszy, cichszy i szybszy. Jest dużo lepsza pozycja za kierownicą i lepiej się prowadzi. Co do dźwięku, myślałem, że będzie brakowało bulgotu, ale nie. Jest bardzo fajny pomruk, chociaż mam już troszkę „wypierdziany” wydech, ale jeździłem tydzień takim H6 z dobrym wydechem i muszę powiedzieć, żę bardziej mi się podoba niż Imprezowy bulgot.

Generalnie uważam, że Legacy H6 jest pod każdym względem lepszy od Imprezy. Lepiej reaguje na pedał gazu. Sprzęgło mam dwumasowe, bo mam skrzynię biegów z diesla, ale prawdę mówiąc, bardziej mi pasowało oryginalne ze spec B 6MT gdzie jest jednomasa (czy jakkolwiek się to prawidłowo odmienia). Natomiast skrzynia z diesla w H6, to megawynalzek autorstwa house'a. Hamulce ciut gorsze, ale to może być kwestia balansu przód-tył.

Ja po moich doświadczeniach nie wróciłbym do Imprezy. Moje odczucie jest takie, że Impreza jest – nie wiem czy to trafnie ujmę – trochę dla dzieciaków, którzy lubią się powygłupiać. Z drugiej strony z Legacy H6 można zrobić samochód mocniejszy i szybszy od STI, przy zachowaniu wszystkich zalet Legaca, o których już wspomniałem. Ja, jeśli przypływowi fantazji będzie towarzyszył przypływ gotówki, dołożę do tego silnika turbo (a może kompresor?). 

I wszystko tłumaczy Miłość do Legacy po prostu było pierwsze. Wiesz w imprezie miałeś 2.0 Turbo a Legacy 3.0 a co z tym idzie lepszy moment obrotowy na pewno w dolnej partii obrotów i. Waga wiadomo jest na korzyść Imprez. Mój znajomy miał kiedyś Legacy  wypasioną wersję duży panoramiczny dach w porównaniu do mojej imprezy to środek mega ładny. U mnie wszystko jest prostackie na linkach zamykanie obiegu, regulacja nawiewu itd.Co do wygód mam w swoim blobie podłokietnik no i tyle. Co ciekawe mam dwu masę i elektroniczną przepustnicę, manualną 5 biegową skrzynie gdzie mam wrażenie jak by brakowało między 4 a 5 biegu kolejnego przełożenia i wtedy 5 mogła by być ciut dłuższa. Na pewno wygodniejsze masz auto na trasy a tak jak piszesz impreza bardziej do zabawy dla dużych chłopców co bardzo mi się podoba.  Oczywiście, że Legacy może być szybsze od STi ale koszty nie będą małe. Podstawa hamulce i zawieszenie później reszta a jak odchudzisz to auto już nie będzie takie wygodne. 

 

6 godzin temu, rydzada napisał:

Są wersje sedan i kombi spec b, tak ? Silnik to 3.0, a od kiedy był 3.6 i czy jest warty grzechu? Ciężko znaleźć spójne dane tych legasiów bo cześć modeli jest z USA i zacząłem się w tym gubić. Na alledrogo jest fajny sedan bordowy 2013r 3.6. Drogi ale fajny. Do zastanowienia. Takiej wersji w Europie chyba wcale nie było. 

 

Europa za dużo szaleje i nie było Legacy 3.6R 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, dzioba napisał:

podstawa moim zdaniem to wydolnosc pompy.

Możesz rozwinąć. Właśnie silnik z mojego FXT leży na stole u Edwina będziemy podejmować decyzję z jakich klocków składać. Kuć nie kuć oto jest pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, llkuba napisał:
10 minut temu, llkuba napisał:

I wszystko tłumaczy Miłość do Legacy po prostu było pierwsze.

Tak, ale Impreza była fajniejsza niż stare Legacy.

 

11 minut temu, llkuba napisał:

Wiesz w imprezie miałeś 2.0 Turbo a Legacy 3.0 a co z tym idzie lepszy moment obrotowy na pewno w dolnej partii obrotów i. Waga wiadomo jest na korzyść Imprez.

Moment bardzo podobny, tylko w Legacy jest cały czas, a w Imprezie tylko przy doładowaniu. Z masą też się mylisz :) Bugeye waży 1490 kg + instalacja gazowa. Stary Legacy 1450 + instalacja. Obecny H6 był ważony przez house'a i z tego co pamiętam ważył 1550, ale już z instalacją :) Taka różnica bierze się m.in. z tego, że ja mam skrzynię 5MT z diesla, która jest dużo lżejsza. 5 bieg jest nadbiegiem, na którym nie bardzo da się przyspieszać, ale za to przy 170 kmh (GPS) jest jakieś 3200 rpm i jest bardzo cicho i dość ekonomicznie. Za to jak przy 80 kmh zredukuję do dwójki, to… nie bierzemy jeńców :D 

 

16 minut temu, llkuba napisał:

Podstawa hamulce i zawieszenie później reszta a jak odchudzisz to auto już nie będzie takie wygodne.

Hamulce kiedyś zrobię lepsze, ale bez stresu. Jest w miarę ok. Zawias jest już taki jak trzeba – obniżony o 3 cm, Bilstein. Jest bardzo komfortowo, zwłaszcza na zakrętach.

 

Dla mnie mój stary WRX nie ma podejścia do tego Legaca. No może teraz się to zmieniło, bo nowy właściciel go zakuł ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie rację. Odróżniam CO od CO2. Drugi usypia na trochę, ten pierwszy na zawsze. Raz mało tego nie sprawdziłem osobiście - legendarny piecyk łazienkowy. Wywołałem zamieszanie, bo zbyt szybko czytałem jeden z linków. Z 1/4 CO jestem w stanie się zgodzić.Szczególnie, że gaz wymaga trochę więcej powietrza - to jest argument. Co do wykorzystania LO paliwa, to legendarny czujnik stuków za to odpowiada. Komputer powinien przyspieszać zapłon do momentu, aż czujnik wykryje "zbyt twardą/głośną" pracę silnika. Cofnąć zapłon o jeden, dwa stopnie i obserwować dalej. Niestety, nie we wszystkich wolnossących 160 KM to się udało. Inny, obszerniejszy wątek jest na tym The Forum. Ja za ciężkich czasów (benzyna na kartki) woziłem na półeczce klucz trzynastkę. Po każdym tankowaniu, różnie się trafiało, korekcja wyprzedzenia zapłonu. Na 98 zużycie paliwa najmniejsze.

Edytowane przez mz56
Literówka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, jak jest w imprezach z doładowaniem do 2.700 spokojnie a później ogień ... . To, że w Legacy masz więcej NM i ch-ka bardziej liniową to też wiem :D dlatego zostaje przy 2.5 po prostu jest bardziej elastyczny. Co do wagi to mój blob  jest trochę lżejszy od buga chodź to prawie to samo. Wiadomo, że stary Legacy czy stary gtek są dużo lżejsze ale podejrzewałem, że Twoje 3.0 z 1600 będzie ważyć  a tu niespodzianka. A obniżone zawieszenie dużo wyjaśnia bo na seryjnym w Legacy WRX prowadził by się lepiej. 

 

Godzinę temu, mz56 napisał:

Macie rację. Odróżniam CO od CO2. Drugi usypia na trochę, ten pierwszy na zawsze. Raz mało tego nie sprawdziłem osobiście - legendarny piecyk łazienkowy. Wywołałem zamieszanie, bo zbyt szybko czytałem jeden z linków. Z 1/4 CO jestem w stanie się zgodzić.Szczególnie, że gaz wymaga trochę więcej powietrza - to jest argument. Co do wykorzystania LO paliwa, to legendarny czujnik stuków za to odpowiada. Komputer powinien przyspieszać zapłon do momentu, aż czujnik wykryje "zbyt twardą/głośną" pracę silnika. Cofnąć zapłon o jeden, dwa stopnie i obserwować dalej. Niestety, nie we wszystkich wolnossących 160 KM to się udało. Inny, obszerniejszy wątek jest na tym The Forum. Ja za ciężkich czasów (benzyna na kartki) woziłem na półeczce klucz trzynastkę. Po każdym tankowaniu, różnie się trafiało, korekcja wyprzedzenia zapłonu. Na 98 zużycie paliwa najmniejsze.

 

To Ja kartek nie pamiętam, ale jedyne co pamiętam jak Tata pojechał kupić dużego fiata a wrócił z syreną. Mama była tak wściekła, że masakra. Wiadomo Taty brat miał wtedy syrenę no to on też musiał mieć. Po miesiącu od zakupu cały silnik rozebrany wszystko co się dało pozmieniane tak, że  syrena już jeździła 140 km/h przy pełnym obciążeniu nowe przeguby nowe półosie wszystko odpowiednio zahartowane w piecu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...