Szczerze o 2,5T STI

[mz56]

Ależ dużo mówiono o problemach z bezpośrednim wtryskiem. Toyota chyba nawet próbowała pomieszać bezpośredni z pośrednim. Może z tego powodu, w tym projekcie, jakby się trochę rozstali. Znaczy Subaru i Toyota.  Mówię o 86. Jak Wam się uda znaleźć coś z naprawdę fachowej literatury, to proszę o linki/tytuły. Początek, to syf na zaworach ssących. Mitsu jakby mało reklamuje ? A miało być tak dobrze. Zobaczcie, że to już gorzej z fachowością, ale znalezienie czegoś w stylu "Auto, technika motoryzacyjna" w zwykłym kiosku graniczy z cudem. Motor sport: jak genialny samochód możecie sobie kupić za 420 000 PLN. Mnie nie dotyczy. Musi mi wystarczyć STI. Mój ojciec, gdyby do niego wsiadł, to zapłakałby ze szczęścia.

Aga, żony nie zmieniłem przez 34 lata. Po co mam zmieniać STI ?

[osamakiller]

6 minut temu, mz56 napisał:

żony nie zmieniłem przez 34 lata. Po co mam zmieniać STI ?

hehhee samo życie=D

mi ostatnio szfagier powiedział że baba cierpi 9 miesięcy a chłop później całe życie;)

[llkuba]

5 minut temu, mz56 napisał:

Ależ dużo mówiono o problemach z bezpośrednim wtryskiem. Toyota chyba nawet próbowała pomieszać bezpośredni z pośrednim. Może z tego powodu, w tym projekcie, jakby się trochę rozstali. Znaczy Subaru i Toyota.  Mówię o 86. Jak Wam się uda znaleźć coś z naprawdę fachowej literatury, to proszę o linki/tytuły. Początek, to syf na zaworach ssących. Mitsu jakby mało reklamuje ? A miało być tak dobrze. Zobaczcie, że to już gorzej z fachowością, ale znalezienie czegoś w stylu "Auto, technika motoryzacyjna" w zwykłym kiosku graniczy z cudem. Motor sport: jak genialny samochód możecie sobie kupić za 420 000 PLN. Mnie nie dotyczy. Musi mi wystarczyć STI. Mój ojciec, gdyby do niego wsiadł, to zapłakałby ze szczęścia.

Aga, żony nie zmieniłem przez 34 lata. Po co mam zmieniać STI ?

 

Jakieś udziały Subaru należą do Toyoty. Teraz w dziejach internetu jest mniej takiej fachowej literatury ...  są artykuły w które nie do końca można wierzyć czy wikipedia czasem z fachowymi informacjami a czasem z bzdurami.

 

chodź mój Tata kilka lat temu dostał książkę do simsona mogę się pochwalić, że w tym roku nawet dołożył 3 pierścień na tłoku zmienił cylinder i zrobił generalny remont skrzyni biegów... 

 

A co do żony albo masz spokój albo rację 

[mz56]

Nie wiem, czy nie powielam. Mój, Tato ze zrobionymi 1200000 (tak, ponad milion, na 125), wsiadł do kwadrata. Pierwszy; opinia bity, noga mi do nadkola nie pasuje. Drugi, odchylił uszczelkę przy oknie i zapytał: dlaczego malowany ? Trzeci miał zdaniem Taty pogibane sprzęgło. Czwarty, czkający, pierdzący,zasłużył na jego uwagę. Kupiliśmy, z bagażnika jego taksówki (parking w Słomczynie) wyciągnięta jedna świeca do wymiany i 15000 km bez reklamacji ! Jeżeli ktoś ma tzw. dryg do jazdy i obsługi samochodu (być może jest to tylko stare warszawskie określenie) to sobie dużo lepiej poradzi.

[llkuba]

To na pewno sobie dużo lepiej poradzi

[mz56]

No ależ, ta biedna małpka robiła 20-40 kkm do remontu genernalnego. Jak ktoś byl fachowcem, lał olej gęściej, nawet na wolnym kole dodawał gazu, i robił po 100 kkm. Smarowanie tego silnika to była porażka. Dobrze przepalona chodziła prawie 140 kkm/h.

Coś mi się wątki mylą z odpowiedziami ! Jeżeli to moja wina, prosiłbym Moderatorów o wyprostowanie. Jeżeli wina mojego PC, TO TEŻ. Odpowiadam na wątku,w którym jestem, a moja odpowiedź pojawia się w innym.

Pozdrawiam.

To trochę namieszałem. Wątek o CO2 przykleił mi się do czego innego. Ale pozdrawiam Cię.

Edytowane 10 Listopada 2017 przez mz56

[llkuba]

Michał spokojnie pełen luz ... musisz wyczyścić edytor (to miejsce gdzie piszesz post)

[mz56]

Ok. Już spadam, ale leszcze na 20 minutek wrócę.

Edytowane 10 Listopada 2017 przez mz56

[llkuba]

Ja lece spać :-)

[mz56]

Dobranoc !

[arkadius 73]

tytuł ciekawy - był ale to chyba tyle-

[mz56]

Jak mi wątków nia pomieszasz,(a być może ja sam)  to może być ciekawie.

[arkadius 73]

zaczynamy telenowelę

[Filip Cz]

2 godziny temu, llkuba napisał:

A obniżone zawieszenie dużo wyjaśnia bo na seryjnym w Legacy WRX prowadził by się lepiej. 

Możliwe. Uwielbiałem jeździć WRX'em aczkolwiek trochę za bardzo pluje przodem, a zawieszenie też miał nie do końca seryjne (AGX z przodu). Nie zapominajmy też, że są różne Legacy. Spec B ma Bilsteina tak jak mój. Jeździłem przez tydzień (ok. 1000 km) takim seryjnym i byłem zadowolony. Z tym że jeździłem nim bardzo zachowawczo, bo był pożyczony od przyjaciela i nie chciałem go nadwyrężać. Jedyne co mnie doprowadzało do szału to ta słynna skrzynia 6MT  

[mz56]

A jak się spytałem, czy wątki mi się nie pomieszały, to wszytkie na mnie bluzgi.

Do poprzedników: nie wypluwa przodem, jak się powozi właścviwie. Odjąć gazu.

I sam dyfer poprowadzi. Jak się nie ma doświadczenia, nie wyłączać nic. Wyłączone wszystko, chodzi "za nogą". Aby tylko w tym momecie coś zrobić, musicie mieć doświedczenie i refleks na poziomie 0,15 sekundy.

Tak ! Nawet zrobiłem eksperyment.. Z  włączonym komputerem, robi to samo, co ja sam bym chciałbym zrobic. Zerwany szybko na łuku,szarpie napędami. Faktem jest, ze wózek ustawia błyskawicznie. Ale szarpanie napędamii ? Lecimy zupełnym luzem, wyłączone wszystko, i ten sam kop-ino bez szarpania, można ? Potrenujcie, ale bez żadnej gwarancji.

Chodzi mi tylko o to, że jak będziecie wpieprzali się w zakręt na 90 kmh, z prędkością 110, to może nie wydać. Żadna elektronika Wam nie pomoże. To ja mówiłem, stary dziad. Fizyka nie pozwala na odchyły. Jak jest max 210, to i elektronika bedzie Was pilnowała, a mnie czucie w zadzie i błędniku.

Z reguły, jadam sobie sport sharp, i wyłączone wszelkie wspomagania. W STI to jedno klepnięcie w klawisz. Ci debile z Subaru musieli jednak myśleć.

[baki]

Bez sensu porównywać plucie przodem w WRX i STI (jeszcze na dodatek z DCCD), bo to dwa zupełnie inne auta pod względem prowadzenia.

[llkuba]

Godzinę temu, baki napisał:

Bez sensu porównywać plucie przodem w WRX i STI (jeszcze na dodatek z DCCD), bo to dwa zupełnie inne auta pod względem prowadzenia.

 

Nie do końca Filip Cz pisze o swoim Legacy H6 i WRX którymi jeździł. Jest to dość cenne porównanie które pozwoli docenić Legacy.

 

Legacy na pewno jest wygodniejsze na dłuższe podróże, chodź to zależy od człowieka. 

 

Wiadomo STi to jak dla mnie najlepsze fabryczne Subaru.

 

9 godzin temu, mz56 napisał:

W STI to jedno klepnięcie w klawisz. Ci debile z Subaru musieli jednak myśleć

 

Właśnie za to ich lubię jak ktoś wie jak wykorzystać "ten klawisz", potencjometr może się świetnie bawić 

Edytowane 11 Listopada 2017 przez llkuba

[Andremil]

Dla mnie jeden z minusów w WRX/STI 2,5 to DriveByWire - po kilku latach jazdy z gazem na "lince" (czyli w analogu ;-)),  kontrola "uślizgu" auta gazem, jak dla mnie, to ciągła męczarnia - szczególnie na SportSharp gdzie dla mnie "gaz" działa 0-1 czyli albo nie jedzie albo zap... , otwierając przepustnicę na 100% przy 50% wciśniętym gazie - ponoć można to uleczyć przeprogramowaniem komputera.

[pegi]

No patrz. Tobie za dużo mocy, a innym za mało na start spod świateł 

[mz56]

Andremil, ale i tak jest lepiej niż w dwulitrowym hawku. Tam to sterowanie przepustnicą najpierw robi referendum i dopiero po zliczeniu wszystkich głosów rusza do roboty.

Momentami masz wrażenie, że od depnięcia gazu do ruszenia przepustnicy upływa prawie sekunda !

[plejadek]

49 minut temu, mz56 napisał:

ale i tak jest lepiej niż w dwulitrowym hawku

 

chyba miałeś na myśli bloba, sam jeżdżę 2,5 litrowym hawkiem i raczej nie marudzę  na reakcję na gaz czy dynamikę w dolnym zakresie obrotów. 

[mz56]

RC06 w porównaniu z STI lub linką to ślimak. Chodzi mi o zwlokę pomiędzy naciśnięciem pedału a startem przepustnicy. Miał to od nowości i mi jednak trochę przeszkadzało. Z sekundą to może lekko przesadziłem, ale opóźnienie jest bardzo wyczuwalne.

[llkuba]

Ja w Blobie mam elektroniczną przepustnicę i reaguje natychmiastowo. Ale zauważyłem coś dziwnego na 5 biegu auto szybciej przyśpiesza na tempomacie jak mu podbijam prędkość od 80-120 niż jak duszę pedał gazu. Mam wrażenie jak by na tempomacie więcej otwierał przepustnice. Pewnie wystarczy pozmieniać softowo. 

[.Misza.]

Może być coś na rzeczy z tempomatem, bo podobne wrażenia mam w swojej Astrze (automat).

[mz56]

Plejadek, ja mówię o 2 litrowym na Europę, Ty o 2,5 na Stany. (Chyba). Tam np. problem z muleniem 2000-2500 rpm chyba nie występuje ? A więc soft/hardware się jednak różnią. Może i z przepustnica nie ma problemów. Kolejkowanie zadań.