Skocz do zawartości

Szczerze o 2,5T STI


matylda

Rekomendowane odpowiedzi

W temacie dźwięku ... z dźwiękiem STI z leciutko przerobionym wydechem jedynie (jak dla mnie) może się równać rasowe V8, najlepiej hamerykanskie. :)

Rzędówka, jaka by nie była ... hmmm to tak na siłę trzeba sobie wmawiać, że ten dźwięk jest ładny - ładniejszy od wspomnianych wyżej.

W motocyklach jest podobnie, co wybrać V2 czy rzędowe 4 gary. Trudny wybór, bo jedno i drugie raczej do czegoś innego, ale dźwięk zdecydowanie na korzyść V2. Są też silniki V4 ;-)) na szczęście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, matylda napisał:

 

Brałbym duuużą poprawkę na to co pisze niemiecki dziennikarzyna, w niemieckiej gazecie (przedruk), na temat niemieckiego samochodu.

Dobieranie do testów samochodów, przykładanie miar na poszczególne elementy auta, subiektywne opinie itp. ... na końcu ma wygrać vagina.

ADAC też niemieckie, też testy robili ...

 

To akurat polski dziennikarz. A testowana była TTka w Polsce na poznańskich blachach ;)

37 minut temu, matylda napisał:

Są też silniki V4 ;-)) na szczęście.

Kiedyś miałem V4 ....w Saabie z 1964roku. Brzmiał ciekawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lipcu 2003 tygodnik Motor został wykupiony przez niemieckie wydawnictwo Heinrich Bauer Verlag Kommanditgesellschaft z Hamburga i jest wydawany pod tym samym tytułem obecnie.

Może uległem stereotypom, ale spora część artykułów to przedruki z niemieckiego wydania. Właściciel jest powyżej, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że ten nasz krajan mógłby źle napisać na temat wytworu narodowej dumy swojego szefa. ;-) Nie będzie gazeta wyborcza dobrze pisać o pisie, a tv trwam dobrze mówić o po.

 

Jako autor wątku ... jutro jadę obejrzeć volvo v60 polestar, szybkie autko, tylko wyglądu nie ma. Mustang V8 (za Waszą sugestią) też chodzi po głowie. Dam znać.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, matylda napisał:

W lipcu 2003 tygodnik Motor został wykupiony przez niemieckie wydawnictwo Heinrich Bauer Verlag Kommanditgesellschaft z Hamburga i jest wydawany pod tym samym tytułem obecnie.

Może uległem stereotypom, ale spora część artykułów to przedruki z niemieckiego wydania. Właściciel jest powyżej, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że ten nasz krajan mógłby źle napisać na temat wytworu narodowej dumy swojego szefa. ;-) Nie będzie gazeta wyborcza dobrze pisać o pisie, a tv trwam dobrze mówić o po.

 

Jako autor wątku ... jutro jadę obejrzeć volvo v60 polestar, szybkie autko, tylko wyglądu nie ma. Mustang V8 (za Waszą sugestią) też chodzi po głowie. Dam znać.

 

 

Kontynuując off-topic, uważam, że Motor to jedyne duże pismo motoryzacyjne (pomimo niemieckiego właściciela), które odpowiada jako tako polskim realiom i podchodzi obiektywnie do sprawy testów, a jak coś jest np. za drogie, jak wspomniana TT-ka, która z paroma "dodatkami" kosztuje ponad 400 tysiaków (!!), to nie omieszkają tego uwypuklić.

A wracając do wątku: Mustang V8 jest wprost przepiękny ;)  Jeździ u nas po wsi taki jeden od czasu do czasu. Tył trochę dziwny, ale można się przyzwyczaić. No i cena mega-przyzwoita, nawet za nówkę sztukę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2017‎-‎11‎-‎07 o 07:19, baki napisał:

Może mi ktoś powiedzieć z doświadczenia ile Pb pali Spec B H6 a ile GT 2.5?

SPEC B to nie wiem.

Legacy GT średnio jezdzac po Warszawie 12,5 - 13,5.

Na trasie jezdzac normalnie, nie szalejąc, średnio 10/100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LGT MY2010

w mieście na dość krótkich dystansach 14-15l latem, zimą wiecej;

autostrada 150-160 licznikowe 12-13l/100km;

inne drogi przy spokojnej jeździe 9-10, a z częstszym wyprzedzaniem 11 l/100;

Średnio z kilkunastu tysięcy km wychodzi mi 12.2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bosman napisał:

LGT MY2010

w mieście na dość krótkich dystansach 14-15l latem, zimą wiecej;

autostrada 150-160 licznikowe 12-13l/100km;

inne drogi przy spokojnej jeździe 9-10, a z częstszym wyprzedzaniem 11 l/100;

Średnio z kilkunastu tysięcy km wychodzi mi 12.2.

Rozumiem, że  benzyny? To w zasadzie tyle co Forek z tym samym silnikiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem Panowie jakim cudem Wy robicie takie spalanie :)

 

Jak miałem kiedyś Forka 2.5XT to nigdy nie zszedłem poniżej 18 w mieście :)

Teraz raczej też mi to nie grozi ;)

 

Edytowane przez yak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

V2 fajnie chodzi szczególnie ba niski obroatach.

 

Rydzada tak szczerze to nie słyszałem na żywo V4 ale szkoda mi Saaba, zal że ludzie nie doceniali tej marki. Jako ciekawostka jeden z Saabów ma taką samą specyfikacje jak moja impreza.

 

 

W dniu 22.11.2017 o 21:49, bast napisał:

A tam, nie idź na łatwiznę - zmień księdza podejście do motoryzacji :D

 

Co Ty Ja żyje w grzechu (bez ślubu) a ostatni wykład na koledzie trwał ok 1,5h. Ale muszę przyzać, że przyszed ksiądz z powołania i nawet miło się go słuchało. Jak by miał Subaru to nie ukrywam było by łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, ksiądz Ci dawał wykład 1,5h i z tego co piszesz nie przyniosło to pożądanego (przez księdza) rezultatu. A ile trwał twój wykład na temat Subaru? :P Bo jak mniej niż 1,5h to musisz się bardziej postarać :D.

Zrób deal: Wy udzielicie sobie ślubu w Kościele, a ksiądz kupi Subaru :D

 

A tak na poważnie to trochę nie rozumiem. Skoro żyjesz w grzechu i nie widzisz w tym problemu (przynajmniej takie mam wrażenie), to wygląda na to, że nie jest Ci po drodze z Kościołem i Bogiem, a jednak przyjąłeś księdza po kolędzie, to co Cię do tego skłoniło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, rydzada napisał:

Rozumiem, że  benzyny? To w zasadzie tyle co Forek z tym samym silnikiem. 

LGT MY2010 ma nowocześniejszy automat, więc może dlatego pali tyle samo, mimo że auto większe i cięższe, a na trasie LGT ma na pewno lepszą aerodynamikę niż Forek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, llkuba napisał:

V2 fajnie chodzi szczególnie ba niski obroatach.

 

Rydzada tak szczerze to nie słyszałem na żywo V4 ale szkoda mi Saaba, zal że ludzie nie doceniali tej marki. Jako ciekawostka jeden z Saabów ma taką samą specyfikacje jak moja impreza.

 

 

 

Co Ty Ja żyje w grzechu (bez ślubu) a ostatni wykład na koledzie trwał ok 1,5h. Ale muszę przyzać, że przyszed ksiądz z powołania i nawet miło się go słuchało. Jak by miał Subaru to nie ukrywam było by łatwiej.

Co do V4, to również Zaporożec miał taki układ cylindrów. Też fajnie, choć komicznie brzmiał.

Co do Saaba, to jeden z modeli, nie pamiętam który, to była po prostu Impreza ze znaczkiem Saaba. Jakaś licencja, czy coś w tym stylu.

Edytowane przez rydzada
ortograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, yak napisał:

Ja nie wiem Panowie jakim cudem Wy robicie takie spalanie :)

 

Jak miałem kiedyś Forka 2.5XT to nigdy nie zszedłem poniżej 18 w mieście :)

Teraz raczej też mi to nie grozi ;)

 

Może jeździmy normalnie bez wyscigow z kazdym spod każdych swiatel?

 

 19 litrów na 100km to miałem srednie miejskie spalanie z  2 lat   w BMW M5. Ale tam silnik V8, 400 KM i 1800 kg masy.  Nie wiem jak trzeba by cisnąć forka żeby tyle spalił :)

A no jeszcze trzeba dodac, ze BOSMAN opisywał LGT 2010 automat, a ja   LGT 2005 manual.  Stad pewnie u mnie troszkę mniejsze zużycie (auto lżejsze, manual zamiast automata).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miałeś coś zje...psute...

Ja mam 320KM i 450nm i rzadko przekraczam 16 litrów i to jak ostro jeżdżę...

A w nowym XTku żeby mieć 18 litrów to trzeba zapitalac 200km/h albo jeździć odcinki po 1-2km na zimnym silniku... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rydzada napisał:

Co do V4, to również Zaporożec miał taki układ cylindrów. Też fajnie, choć komicznie brzmiał.

Co do Saaba, to jeden z modeli, nie pamiętam który, to była po prostu Impreza ze znaczkiem Saaba. Jakaś licencja, czy coś w tym stylu.

 

Saab 9-2X. Kolega ma takiego. Bardzo fajne autko. Lepiej wykończone w środku od WRX.

 

A ten Zaporożec był zerżnięty z NSU Prinz. Zresztą, żartobliwie nazywano go Sasza Prinz ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, haubi65 napisał:

a co ma ksiadz do Boga ?

Odpowiadam na pytanie: Ksiądz do Boga ma się modlić

Godzinę temu, haubi65 napisał:

posluchalbys ksiedza w PL i w D to sa dwie rozne podejscia do tematu.

Śmiem twierdzić, że księdza w D bym nie zrozumiał. Zresztą można posłuchać księdza w PL i w PL i też będą dwa różne podejścia do tematu.

Niemniej najważniejsze jest czy księża Ci jeżdżą Subaru, czy też nie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dottoree napisał:

To miałeś coś zje...psute...

Ja mam 320KM i 450nm i rzadko przekraczam 16 litrów i to jak ostro jeżdżę...

A w nowym XTku żeby mieć 18 litrów to trzeba zapitalac 200km/h albo jeździć odcinki po 1-2km na zimnym silniku... 

 

Faktycznie, odcinki robiłem bardzo krótkie (4-5 km).

Całkiem sporo z tego w - mniejszym lub większym - korku.

 

Teraz jechałem STi z Wawy to przy spokojnej jeździe spalił mi ok. 1/3 baku, może ciut poniżej (dystans to równo 300 km).

 

Nota bene ciekawostka - w momencie tankowania pokazywało mi całkiem sporo poniżej 1/4 paliwa a weszło "jedynie" 45 litrów.

Czyli wychodzi na to, że wskazówka trochę przekłamuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bast napisał:

No widzisz, ksiądz Ci dawał wykład 1,5h i z tego co piszesz nie przyniosło to pożądanego (przez księdza) rezultatu. A ile trwał twój wykład na temat Subaru? :P Bo jak mniej niż 1,5h to musisz się bardziej postarać :D.

Zrób deal: Wy udzielicie sobie ślubu w Kościele, a ksiądz kupi Subaru :D

Mój wykład na temat Subaru trwał 0 sekund. Wydaje mi się, że księdzu nie spodobał by się pomysł w stylu fifti fifti.

 

2 godziny temu, bast napisał:

A tak na poważnie to trochę nie rozumiem. Skoro żyjesz w grzechu i nie widzisz w tym problemu (przynajmniej takie mam wrażenie), to wygląda na to, że nie jest Ci po drodze z Kościołem i Bogiem, a jednak przyjąłeś księdza po kolędzie, to co Cię do tego skłoniło?

Odpowiedź jest prosta wieżę w Boga. Dlatego pisałem Ksiądz z powołania i wole wypowiadac się o tych dobrych. Każdy chodzi do Kościoła według swojej potrzeby. Idąc Twoim tokiem rozumowania nie mógł bym obchodzić Świąt typu Boże Narodzenie czy Wielkanoc.

Wnioskuje, że co Niedziele chodzisz do Kościoła i jestes bardo ułożonym mężczyzną. W dzisiejszych czasach takich to ze świeca szukać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, llkuba napisał:

Odpowiedź jest prosta wieżę w Boga.

Czyli albo sytuacja jest bardziej skomplikowana, albo nauczanie Kościoła nie do końca Ci odpowiada i podchodzisz do niego wybiórczo.

 

6 minut temu, llkuba napisał:

Idąc Twoim tokiem rozumowania nie mógł bym obchodzić Świąt typu Boże Narodzenie czy Wielkanoc.

Akurat te Święta są już w dużej mierze zeświecczone i w pewnym stopniu obchodzą je też całkiem niewierzący (prezenty, atmosfera itp.). Zresztą w moim rozumowaniu nie chodzi o to, że ktoś czegoś nie może bo nie jest katolikiem, tylko o motywację podjęcia takiego działania.

 

31 minut temu, llkuba napisał:

Wnioskuje, że co Niedziele chodzisz do Kościoła i jestes bardo ułożonym mężczyzną

Wniosek słuszny.

 

35 minut temu, llkuba napisał:

Mój wykład na temat Subaru trwał 0 sekund.

No to pewnie biedny ksiądz wciąż żyje w niewiedzy, że powinien mieć Subaru. Chociaż, może jednak powinien mieć Skodę sam już nie wiem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...