GREGG Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Na pewno jeszcze brak ręcznego sterowania skrzynią, więc w sumie to i owo jest na minus. Może coś jeszcze, ale trzeba by się pobawić w "znajdź 10 różnic"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaMis Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Czy temperaatura oleju 103-104 stopnie przy dłuższej jeździe z prędkością 140 to norma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Godzinę temu, Piskoor napisał: coś jeszcze ? Okno dachowe? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skodziarz Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Chyba lufcik - wielkość tego jest symboliczna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 51 minut temu, Skodziarz napisał: Chyba lufcik - wielkość tego jest symboliczna Lufcik to był w Type-R. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snuff Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Czy temperaatura oleju 103-104 stopnie przy dłuższej jeździe z prędkością 140 to norma? Do 110 miałem na autostradzie latem Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaMis Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Godzinę temu, Skodziarz napisał: Chyba lufcik - wielkość tego jest symboliczna Standardowy szyberdach chyba ze porównujesz do panoramicznych dachów nieotwieranych? W x-trail miałem tak duży ze sięgał tylnego rzędu siedzeń ale nigdy nie otwierałem do końca. Wystarczy pierwsze 20 cm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moon Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 16 godzin temu, Zyzol napisał: I koniecznie z wyłączonym auto-stopem, żeby za bardzo tego smogu nie zmniejszyć Brak płynności w ruchu wynika z nieogarnięcia kierujących, a nie typu skrzyni biegów zamontowanej w aucie. Brak płynności ruchu rozumiem w następujący sposób: 1. W czasie jednej sekwencji zmiany świateł (20 sekund ) przejedzie 10 -15 samochodów, a nie 5-8. Mam to "szczęście, że prawie codziennie mam z tym do czynienia. 2. Jazda po ruszeniu spod świateł, gdy występuje niewielkie wzniesienie (często i to nie jest w tym przypadku potrzebne), za kierowcą z samochodem z manualną skrzynią biegów wygląda następująco: zielone światło, startujemy jednocześnie, samochód przede mną (z mojego punktu widzenia) prawie staje - zmiana biegów (2), a ja muszę hamować, po chwili sytuacja się powtarza - kierowca wrzucił 3. Dalej już jest w miarę normalnie. Sytuacja występuje tak często, dla różnych konfiguracji samochodów i wieku kierowców, że ja już nie wierzę, że można inaczej... Kiedy tylko o tym opowiadam w towarzystwie "manualnych" kierowców, to każdy z nich mówi, że on tak nie jeździ. Przyjmując niedawno rolę pasażera u jednego z tych kierowców, zauważyłem, że on jeździ dokładnie według przedstawionego przeze mnie schematu, tylko, że on już się tak do tego przyzwyczaił, że nie zwraca na to uwagi. 16 godzin temu, Zyzol napisał: Każdy rodzaj skrzyni na swoje wady i zalety. Gdyby CVT było takie genialne, to każdy by je stosował, a dziwnym trafem nie stosuje. Dlaczego? Bo nie jest genialne. Można coś lubić lub nie lubić, ale nie przesadzajmy z peanami i oczernieniami. Nie gloryfikuję skrzyni CVT, wręcz jestem daleki od stwierdzenia, że jest to najlepszy typ skrzyni automatycznej. Jednak jest to skrzynia, która obok klasycznego automatu, zapewnia oczekiwany komfort jazdy w mieście, a tego nie można powiedzieć do końca o skrzyniach dwu-sprzęgłowych. Chyba nie tylko ja to zauważyłem, skoro dziennikarze motoryzacyjni zwracają także na to uwagę (czasami bardzo "delikatnie") recenzując samochody ze skrzyniami dwu-sprzęgłowymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keyman Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Czy temperaatura oleju 103-104 stopnie przy dłuższej jeździe z prędkością 140 to norma? Temp na zewnątrz 0*C i 140-150km/h to jakieś 100-101*C pokazywał , więc ten typ tak ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarthecat Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 Potwierdzam, to nie tyle prędkość co obciążenie wpływa na temperaturę, na pagórkowatej autostradzie temp oleju będzie wyższa - ale ten przedział to w normieWysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skodziarz Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 2 godziny temu, MaMis napisał: Standardowy szyberdach chyba ze porównujesz do panoramicznych dachów nieotwieranych? W x-trail miałem tak duży ze sięgał tylnego rzędu siedzeń ale nigdy nie otwierałem do końca. Wystarczy pierwsze 20 cm Jak wszystko w Subaru - standardowy 20 lat temu W szyberdachach, z uwagi na powszechnie dziś wytwarzany w samochodach mikroklimat, któremu wszelkie otwory (mówię o automatycznej klimatyzacji - im mniej włączana, tym więcej z nią problemów) szkodzą, w tej chwili już nie o otwieranie, a o doświetlenie chodzi - więc im powierzchnia większa tym lepiej. A Subaru jak w latach 90tych robi malutki otworek - mogli sobie darować. Na niektórych rynkach wersji z szyberdachem w ogóle nie sprzedają, bo nikt by z takim nie kupował Za to na przykład w USA jest to praktycznie obowiązkowy element samochodu - co rynek to obyczaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaMis Opublikowano 17 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2019 9 minut temu, Skodziarz napisał: doświetlenie chodzi - więc im powierzchnia większa tym lepiej. Potem tą powierzchnie trzeba zasłaniać w słoneczne dni bo w środku patelnia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Topi Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 10 hours ago, MaMis said: Potem tą powierzchnie trzeba zasłaniać w słoneczne dni bo w środku patelnia. Dokładnie, dla mnie szyberdach w wydaniu Subaru jest zaletą a nie wadą. Poza tym o jakim doświetlaniu mowa? Przez szkło z filtrami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skodziarz Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 3 godziny temu, Topi napisał: Poza tym o jakim doświetlaniu mowa? Przez szkło z filtrami? A ty mutant jakiś, chlorofil we włosach masz i będziesz tlen produkował z padających promieni słonecznych? Chodzi o to, żeby było w kabinie jaśniej... 3 godziny temu, Topi napisał: Dokładnie, dla mnie szyberdach w wydaniu Subaru jest zaletą a nie wadą. Ależ dobrze, że jest wybór, i tradycjonaliści znajdą coś dla siebie na rynku Tylko nazywajmy rzeczy po imieniu: szyberdach = dach z szyby w niemieckim źródłosłowie. No to chyba nie w Subaru, bo jest tylko malutki lufcik, a sam dach z blachy jak wszędzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piskoor Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 15 godzin temu, Skodziarz napisał: Jak wszystko w Subaru - standardowy 20 lat temu W szyberdachach, z uwagi na powszechnie dziś wytwarzany w samochodach mikroklimat, któremu wszelkie otwory (mówię o automatycznej klimatyzacji - im mniej włączana, tym więcej z nią problemów) szkodzą, w tej chwili już nie o otwieranie, a o doświetlenie chodzi - więc im powierzchnia większa tym lepiej. A Subaru jak w latach 90tych robi malutki otworek - mogli sobie darować. Na niektórych rynkach wersji z szyberdachem w ogóle nie sprzedają, bo nikt by z takim nie kupował Za to na przykład w USA jest to praktycznie obowiązkowy element samochodu - co rynek to obyczaj. Subaru akurat w tamtych latach i na przełomie z rokiem 2000 robiło chyba największe szyberdachy jakie były - np mój forester S-Turbo ma szyberdach zajmujący połowę dachu w przestrzeni pasażerskiej. Obk 2007 miał równiez przeogromny szyberdach. Co prawda nie używałem ich za specjalnie bo nie lubię jak w kabinie mam zbyt jasno, ale bądźmy obiektywni. To że w nowym XV szyberdach jest mniejszy nie oznacza że Subaru wszedzie tak ma... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skodziarz Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 (edytowane) A widzisz... prawda, zafiksowałem się na XV... Nie mam zbyt wielkiego oglądu na historię innych modeli. Ja osobiście lubię, jak w samochodzie jest bardzo jasno, ale nie miałem wyboru, ponieważ u mnie nie sprzedają wersji XV z oknem w dachu. Edytowane 18 Lutego 2019 przez Skodziarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 19 minut temu, Skodziarz napisał: Ja osobiście lubię, jak w samochodzie jest bardzo jasno, ale nie miałem wyboru, ponieważ u mnie nie sprzedają wersji XV z oknem w dachu. Okno dachowe to fajna sprawa, im większe tym lepsze - przynajmniej dla mnie - no może gdybym w garażu miał jeszcze kabriolet to pewnie inaczej bym na to patrzył ale jak jedno auto ma być do wszystkiego to fajnie mieć taką namiastkę wiatru we włosach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Krupa Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 @Skodziarz tzn Twój wybór ograniczał się do ewentualnego nie kupienia XVa Na prawdę lubię czytać Twoją rzeczową (w 85% ) krytykę ale jak "walisz" hasłem: 17 godzin temu, Skodziarz napisał: Jak wszystko w Subaru - standardowy 20 lat temu [...] to uważam za stosowne zwrócić Ci uwagę, że chyba ździebko przesadzasz Piszesz o sprawach, które trudno wyłapać oglądając auto w salonie. Niektóre z nich trudno pewnie ocenić także w trakcie jazdy próbnej. Jak już pisałem - uważam, że taka krytyka jest potrzebna. Jednak wyżej wspomniane uogólnienie jest niesprawiedliwe - jak mawiała babcia "widziały gały co brały" Czymś XV Cię skusił Naprawdę Czujesz się tak dalece oszukany? 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skodziarz Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 No zdarzy się przesadzić, nie poradzę Choć akurat komentarza, że okno dachowe w XV wygląda, jak wyglądały one 20 lat temu będę bronił. Współcześnie powierzchnia przeszklona jest znacznie większa zwykle, w każdym praktycznie segmencie. Reszta faktycznie nie zawsze jest sprzed 20 lat: EyeSight, Starlink, lampy LED i jeszcze pewnie wiele innych spraw są nowoczesne Ale konstrukcja silnika na przykład pamięta lata przedwojenne jeszcze, wywodząc się wprost z Garbusa - też miał silnik typu bokser . Wiem, popłynąłem Okno dachowe priorytetem nie było żadnym, więc jego brak mnie nie zabolał, nie był czynnikiem decyzyjnym (co więcej, w konkurencji też go nie rozpatrywałem, jakieś chore pieniądze sobie życzyli za ten dach panoramiczny). Ale jak przy tym jesteśmy, to z nowym XV jest tak, że ono naprawdę świetnie wypada przy pierwszym kontakcie. Rozpatrzmy taki scenariusz, jak w moim przypadku: idziemy oglądać samochody zimą. Umawiamy się na jazdę testową i już pierwszy plus - samochód szybko się nagrzewa, porównując z np. TSI. Jedziemy - jest miło (pozycja za kierownicą dobra, widoczność dobra - to akurat się nie zmieniło), plastiki miękkie gdzie się łokcia nie położy. Z uwagi na miejsko-podmiejski charakter jazd testowych, wady w postaci kiepskiego wyciszenia się nie zauważy - trzeba by było przejechać trasę 500 km, żeby poczuć dyskomfort. Starlink pracuje ze smartfonem (choć podczas jazd próbnych udało mi się podłączyć tylko iPhone! - Android nie dał rady wszystkie 3 razy). EyeSight wywołuje zachwyt. Potem przychodzi do kupna i po jakimś czasie okazuje się że: - plastiki są miłe, ale strasznie delikatne i wnętrze szybko się zużywa, - samochód nagrzewa się szybko, ale już wolniej schładza, do tego z klimy potrafi zaśmierdzieć niemiło. A siedzenia są z materiału, przez który plecy szybko zaczynają się pocić, - EyeSight na dłuższą metę jest, przydatnym, ale gadżetem - korzystam z niego coraz mniej, ani razu mi jeszcze tyłka nie uratował, zawsze zareagowałem szybciej (aczkolwiek nie wykluczam, że ten jeden, jedyny raz się przyda! ), - wyciszenie jest po prostu tragiczne, co się na szczęście daje poprawić, - Starlink ma dużo bugów i potrafi być mocno kapryśny. Tyle mi na ten moment przychodzi do głowy. Podsumowując - XV potrafi "się sprzedać" - tego nie można mu odmówić. Potem jest jednak gorzej. Ale w sumie to przyzwyczaiłem się do większości niedogodności i po prostu jeżdżę No i u mnie był jeszcze jeden aspekt - ten samochód był po prostu... tani Wypadał znacznie korzystniej od konkurencji - jak pisałem gdzieś wcześniej, tutaj (XV z silnikem 2.0) to były rejestry cenowe Dustera raczej, niż bardziej poważanej konkurencji 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 7 godzin temu, Skodziarz napisał: : szyberdach = dach z szyby w niemieckim źródłosłowie. Schiebe - przesuwać, schiebedach - dach przesuwny, a ktoś kiedyś błędnie przetłumaczył i się przyjęło. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 5 godzin temu, Skodziarz napisał: No i u mnie był jeszcze jeden aspekt - ten samochód był po prostu... tani Niech no ja sobie przypomnę, kto na tym forum wykazywał, że w cenie XV konkurencja oferuje więcej … ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skodziarz Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 (edytowane) 1 godzinę temu, aflinta napisał: Schiebe - przesuwać, schiebedach - dach przesuwny, a ktoś kiedyś błędnie przetłumaczył i się przyjęło. I tu, drogi Watsonie rację masz, ale rację mam i ja Przesuwać to schiebeN. Ich schiebe, owszem, ale tylko w pierwszej osobie. Niemieckie zasady słowotwórstwa by wymagały w tym miejscu tematu czasownika, więc Schiebdach. Bardzo podobnie, mogło się przez lata zniekształcić (sam wyraz Schiebedach nie oznacza w żadnym wypadku samochodowego szyberdachu tylko, tak jak w języku polskim). Natomiast: niemiecki rzeczownik Schiebe oznacza między innymi.... szybę Jest znacznie rzadziej używany niż Glas, ale znaczenie jest znaczeniem. I, co ciekawe, takie złączenie dwóch rzeczowników Schiebedach jest już w pełni zgodne z zasadami słowotwórstwa 19 minut temu, Blixten napisał: Niech no ja sobie przypomnę, kto na tym forum wykazywał, że w cenie XV konkurencja oferuje więcej … ? Ale na którym rynku? Na polskim, czy austriackim? Bo to inne światy jednak... Inna sprawa, że akurat wykazywania, kto co oferuje nie pamiętam - chętnie przyjmę cytaty Edytowane 18 Lutego 2019 przez Skodziarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 18 minut temu, Skodziarz napisał: Natomiast: niemiecki rzeczownik Schiebe oznacza między innymi.... szybę Szyba to raczej Scheibe - zamieniona kolejność e z i Ogólnie taki nasz szyberdach to po niemiecku glasschiebedach.... No chyba, że to taki ze starego mercedesa - gdzie był jeszcze metalowy, to glas można odpuścić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skodziarz Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 3 minuty temu, aflinta napisał: Szyba to raczej Scheibe - zamieniona kolejność e z i A faktycznie - dobre, czeski (jeszcze jeden naród do kompletu?? ) błąd No to jest galimatias (a raczej zasady słowotwórstwa się zmieniały przez lata), bo na dzisiejsze powinno być albo Schiebdach, albo Scheibedach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 18 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2019 5 godzin temu, Skodziarz napisał: Ale w sumie to przyzwyczaiłem się do większości niedogodności i po prostu jeżdżę No i u mnie był jeszcze jeden aspekt - ten samochód był po prostu... tani Wypadał znacznie korzystniej od konkurencji - jak pisałem gdzieś wcześniej, tutaj (XV z silnikem 2.0) to były rejestry cenowe Dustera raczej, niż bardziej poważanej konkurencji Moim zdaniem to wiele zalet XV zostało tu wymienionych a niezbyt dużo wad jak na samochód, który jest po prostu... tani. Tylko pozazdrościć bo ja osobiście częściej spotykam się z podobnymi zestawieniami zalet i wad w takim stosunku jednych do drugich raczej dla samochodów drogich lub bardzo drogich. Nie wiem czego więcej można oczekiwać po tanim aucie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się