Skocz do zawartości

Korozja w Foresterze


ted58

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, Michał Gdańsk napisał:

Spodziewałem się nieco wyższego poziomu na tym forum (niestety). Jeżeli ktoś psioczy na Subaru to po co siedzi tutaj? A rdza to rdza.

Michał, trochę luzu nie zaszkodzi.  Subaru jest jak żona , trochę popsioczysz, może byś i wymienił, ale jest trudno.:)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kiwi 4ester napisał:

@skwaro ile masz już chętnych wstępnie zadeklarowanych na kielichy made by Twój znajomy? :)

Oprócz mnie tylko dwie osoby tu pisały że są zainteresowane... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na FB zarzuciłem to też jest zainteresowanie, tylko oczywiście - hue hue - cena i jak to by miało wyglądać. Ehhh kiedyś odrobina wiary starczyła, a dziś służy do tego, aby amor do bagażnika nie wpadł :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.11.2021 o 20:47, skwaro napisał:

Oprócz mnie tylko dwie osoby tu pisały że są zainteresowane... 

Można prosić coś więcej info? Sama blacha czy z opcją montażu?

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie mam pewne przemyślenia odnośnie korozji w foresterze. Kilka postów powyżej zamiejscilem zdjęcia dokumentujące część wykonanych prac blacharskich. Część, ponieważ zostały również załatane ściany kielichów od strony karoserii. 

Samochód stał u blacharza 4 dni. Prosiłem również o sprawdzenie progów. Jak się okazało progi całe i zdrowe nie wymagają napraw. Przemalowano i oczyszczono jedynie belkę pod chłodnicą. Za całość naprawy zapłaciłem 1200 zł. 

I tak sobie myślę, ze jak na 22 letniego Japończyka to auto blacharsko było w całkiem dobrym stanie. 

Zaczynam się zastanawiać czy te płacze części użytkowników dotyczące niesamowitej wręcz korozji która ma postępować jak gangrena nie wynikają z wcześniej, bezrefleksyjnej wieloetniej jazdy beż jakiejkolwiek kontroli stanu blacharki. A pobudka następuje dopiero, kiedy amortyzator wpada do środka.

Wydaje mi się, że prewencyjna kontrola i delikatna renowacja ognisk korozji moze przy użyciu niewielkich relatywnie kosztów zapewnić całkiem przyzwoity stan blach w tym aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amoxmyślę, że źle myślisz. Kielichy w Foresterze są źle zaprojektowane. Zaglądania do nich nawet codziennie rano i wieczorem nie zmienią faktu, że one muszą zgnić. Jak to jest, że żaden inny element tego auta nie generuje tyłu kłopotów?

  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, .Misza. napisał:

@Amoxmyślę, że źle myślisz. Kielichy w Foresterze są źle zaprojektowane. Zaglądania do nich nawet codziennie rano i wieczorem nie zmienią faktu, że one muszą zgnić. Jak to jest, że żaden inny element tego auta nie generuje tyłu kłopotów?

Ale jakie to znowu kłopoty raz na dwa trzy lata wstawić auto do blacharza na kilka dni? W końcu mowa o ponad 20 letnim japońcu. Zakładam, że jeżeli ktoś chciałby zachować w dobrej kondycji Mercedesa, czy auta innych marek w podobnym wieku też musiałby się liczyć z takimi naprawami od czasu do czasu.

 

Ps. Aczkolwiek zgodzę sie że akurat kielichy są źle zaprojektowane

Edytowane przez Amox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Amox napisał:

zostały również załatane

Niech ten blacharzyna zeszlifuje tą całą minie, czy czym tam to posmarował, pociągnie porządne spawy, spaw musi być ciągły a nie osmarkane dookoła, i porządnie zabezpieczy środkami do tego przeznaczonymi. Bo to co widzą na zdjęciach to nie jest profesjonalna naprawa blacharska. Przepraszam że się troszkę uniosłem, zajmuję się renowacją klasyków i jak widzą taką fuszerkę to mnie coś trafia. Klient płaci swoje ciężko zarobione pieniądze i robota musi być wykonana jeśli nie bardzo dobrze, to przynajmniej dostatecznie.

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.11.2021 o 09:35, Amox napisał:

A ja podrzucam kilka fotek z bieżącego procesu usuwania rudej :D prace trwają więc będą niedługo kolejne fotki :) 

 

Ps. Forek sf turbo 99 rok. 20211124_120709.thumb.jpg.19c3b61bb2413d9c5fcd9d0521541409.jpg20211124_120719.thumb.jpg.c82cdda5b9f690aee2089a0075ae52c7.jpg20211124_150848.thumb.jpg.86425751e633879730b0c9c6aac49d02.jpg20211126_070045.thumb.jpg.cc8f530a5938111e5593cf9a9b6f8ced.jpg

20211126_093709.thumb.jpg.6e3c0d31b387a4d3cb7d7a56efd49e88.jpg

Jakoś umknęły uwadze te zdjęcia. Nie chcę Ciebie martwić ale nie wiem czy taka naprawa będzie miała sens. Nie wiem czy przeglądałeś ten wątek w całości ale wrzucałem tutaj zdjęcia z naprawy mojego samochodu. Z zewnątrz wyglądało podobnie jak u Ciebie, czyli "nie jest źle". Zło czaiło się głębiej...

68853842_2425196794436103_8645965038831534080_n.jpg

72629988_528995921194873_4429926683247640576_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@.Misza. gdybyś przeczytał ze zrozumieniem mój post, to byś wiedział ze również ta część jakby wewnętrzna od strony karoserii która u ciebie jest mocno skorodowana, była robiona. 

Zdjęcia były wykonywane w trakcie prowadzonych prac.

@Dohtuhka  @Krzyhu555 moim zdaniem to nie musi wyglądać ale ma spełnić swója rolę. (Jeśli rzeczywiście jest tak źle jak twierdzą forumowi specjaliści :D )Pozyjemy zobaczymy na ile starczy takie zabezpieczenie

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...