Korozja w Foresterze

[ObywatelX]

21 minut temu, Panbenonium napisał:

Ale syf. Jak ja się cieszę, że nie kupiłem Forestera, jak chciałem go kupić

A ja sie przejmuje dziurą w nadkolu 2 x 5 cm:D Tak czy inaczej aż się boje zdejmować drugie. Swoją drogą przed zakupem auto oglądał mi mechanik który po pracy sobie dorabia ogarniając świnki i stwierdził że jak na forka spód jest w dobrym stanie. Patrząc na zdjęcie powyżej już wiem jak wygląda ten zły stan.

[ewemarkam]

Facet który kupił ode mnie Forka, oglądał wcześniej GD Hawk'a z mojej miejscowości. A ta miała już napoczęte błotniki. Mój Forek mimo że parę ładnych lat starszy był w lepszym stanie.

[yaroz]

Najgorszsze jest to, że to wszystko gnije od środka , na zewnątrz tylko rant, a wewnątrz to co widać na zdjęciach. Jak już zobaczysz coś na zewnątrz to wewnątrz jest już pozamiatane.

Edytowane 3 Września 2021 przez yaroz

[Krystian Lasota]

Rant gnije gdy w nadkolu już jest dziura i leci syf do środka a wtedy już nie ma pół środków.

[jkarp]

Ale syf. Jak ja się cieszę, że nie kupiłem Forestera, jak chciałem go kupić

Mniej więcej w tym samym czasie co ja Volvo v70 (szukalem Forestera) kolega kupował forka sg, a mi tak nadawał że uu nie, Volvo to gniją bo tak słyszał. Już nie pracujemy razem, nie wiem jak tam z jego forkiem teraz.

[ewemarkam]

2 minuty temu, jkarp napisał:

Mniej więcej w tym samym czasie co ja Volvo v70 (szukalem Forestera) kolega kupował forka sg, a mi tak nadawał że uu nie, Volvo to gniją bo tak słyszał. Już nie pracujemy razem, nie wiem jak tam z jego forkiem teraz.

Myśle że z Volvo i tak lepiej.

[jkarp]

Myśle że z Volvo i tak lepiej.

Nie ma co porównywać. To jest ironia z mojego kolegi, który 'słyszał' bo w 20-letnim normalnie używanym Volvo rdzy prawie nic, ocynk.zastane w trawie może od spodu coś złapać

[Pan Dziedzic]

Znam zajebistą recepturę na pozbycie się rudej z Forka, ( oraz zamulania w 2,0 NA )  

[Oktan]

6 minut temu, Pan Dziedzic napisał:

Znam zajebistą recepturę na pozbycie się rudej z Forka, ( oraz zamulania w 2,0 NA )  

Nie bądź łosiem kup fał łosiem?

[yaroz]

45 minut temu, Oktan napisał:

Nie bądź łosiem kup fał łosiem?

Może nie prywatne, ale służbowe mam, tylko w trochę większej skali.

 

 

 

Edytowane 3 Września 2021 przez yaroz

[Oktan]

To już jest mega męskie V8

[Pan Dziedzic]

Jeździłbym 

[Henryk82]

Taaa , a paliwo do tego skąd byś brał bo to bije boxera na łeb na szyje 

[Kiwi 4ester]

3 minuty temu, ipsx82 napisał:

Taaa , a paliwo do tego skąd byś brał bo to bije boxera na łeb na szyje 

Ale przynajmniej ciągnie 40 ton bez zadyszki 

[yaroz]

W dniu 3.09.2021 o 23:56, ipsx82 napisał:

Taaa , a paliwo do tego skąd byś brał bo to bije boxera na łeb na szyje 

Aż tak dużo nie pali, do 30L idzie zejść 

Edytowane 4 Września 2021 przez yaroz

[Henryk82]

Mi dziś  na A1 przy 160 wyszlo  13,5 na 100 

[jkarp]

Aż tak dużo nie pali, do 30L idzie zejć 

Po mieście?

[yaroz]

2 godziny temu, jkarp napisał:

Po mieście?

Trasa pełno-pusto bo taki charakter pracy (nie zabieramy nic na powrót), ale pedału gazu nie głaskam 

[.Misza.]

Panowie, to jest poważny wątek o wadzie fabrycznej. A Wy tu o spalaniu gnojówki w pojazdach do dowożenia bułek... Jest nawet wątek na forum o tym. Jak potrzebujecie, to piszcie pirv, to Was nakieruję... 

[durst]

Forumowicze, czy ktoś z Warszawy i okolic oddawał Forka na kompleksową walkę do pana Stefana Krzaka z ul. Mechaników?

[matmat]

Ja ostatnio zdemontowałem belki w forku sg bo widać już było jakieś małe dziurki. Po demontażu i młotkowaniu pokazało się więcej dziur. Wycięte to co zjedzone i wstawione nowe. Przy okazji nauczyłem się spawać. Spawy piękne nie są ale na pewno jest lepiej niż było, przy okazji odmalowane i zakonserwowane.  

[Kiwi 4ester]

16 minut temu, matmat napisał:

Ja ostatnio zdemontowałem belki w forku sg bo widać już było jakieś małe dziurki. Po demontażu i młotkowaniu pokazało się więcej dziur. Wycięte to co zjedzone i wstawione nowe. Przy okazji nauczyłem się spawać. Spawy piękne nie są ale na pewno jest lepiej niż było, przy okazji odmalowane i zakonserwowane.  

Łooo Cie pierun. Nieźle. Chyba jednak w przyszłym roku zapodam konserwę elementów zawieszenia. U mnie na dwie belki to w jednej była dziurka 2cm. Reszta cacy 

[Michał Gdańsk]

W dniu 27.08.2021 o 11:49, markos007 napisał:

Auto warte powiedzmy 15-17k, naprawa kielichów 8k.

Czy może nie lepiej kupić auto z Włoch lub Szwajcarii ze zdrowymi kielichami? Czy nawet z tych kierunków będą zaraz do roboty?

Szerze to nie wiem czy zdecyduje się na władowanie 8-9k w auto wartę mniej niż drugie tyle

Ja w ostatnich 2 latach włożyłem w mojego Forestera z 2009 - 41 tys złotych, przy wartości ubezpieczeniowej ok. 22 tys. Shortblock, dwumasa, sprzęgło, wtryskiwacze....Byłoby absurdem, aby go teraz sprzedawał.

[Kiwi 4ester]

11 minut temu, Michał Gdańsk napisał:

Ja w ostatnich 2 latach włożyłem w mojego Forestera z 2009 - 41 tys złotych.

Coś mi to przypomina 

[.Misza.]

I ja to skądś znam