Nowy XV II-generacji

[ketivv]

3 godziny temu, Tsunetomo napisał:

A szkoda, że możliwości wyboru silnika w Subaru dzięki EU nie mamy

 

W przypadku Imprezy/XV mocniejszych silników jak 2.0 NA nie także na innych rynkach w tym na głównym czyli USA.

To jest kwestia decyzji Subaru, podobnie jak wycofanie Forka XT ze sprzedaży w USA

[Szürkebarát]

Czy wszyscy "panowie od bentleya" mają po sześć palców u prawej dłoni?!

[GREGG]

10 minut temu, ketivv napisał:

W przypadku Imprezy/XV mocniejszych silników jak 2.0 NA nie także na innych rynkach w tym na głównym czyli USA.

To jest kwestia decyzji Subaru, podobnie jak wycofanie Forka XT ze sprzedaży w USA

 

Dokładnie, także nie ma co zwalać wszystkiego na te normy unijne. Tym bardziej, że wszyscy inni jednak u nas te mocne auta jakoś sprzedają

[MaMis]

1 godzinę temu, Blixten napisał:

Nie wiem jak w innych miastach, ale po Trójmieście nie jeździ się 60, ani wcześnie rano kiedy ulice są puste , ani po pracy kiedy robi się gęściej.  

Na autostradzie, z reguły tej dwupasmowej , też nie widzę problemu żeby wyprzedzić .

 

 

Gdzie Wy się tak śpieszycie ? 

 

 

Po mieście ok ale zapakowany na autostradzie ze 120 do 140 nie jest tak przyjemnie. 

[Skodziarz]

4 godziny temu, aflinta napisał:

Wróciłem z Toskanii (mnóstwo krętych dróg i górki) - da się jeździć bardzo sprawnie.

 

To jest idealny teren dla XV właśnie, tam jazda akurat takim samochodem daje największą przyjemność. Zwykle wybierałem nie najkrótszą, a najbardziej pokręconą drogę do celu, bo w przeciwieństwie do reszty towarzystwa więcej frajdy miałem w trasie, niż u celu wycieczki danego dnia (chyba tylko San Gimigiano dawało podobny poziom satysfakcji ).

 

BTW: Do Toskanii o tej porze roku?? 

[aflinta]

5 minut temu, Skodziarz napisał:

BTW: Do Toskanii o tej porze roku?? 

Od września do prawie końca czerwca córka obowiązek szkolny musi wypełniać, w sierpniu drogo i tłoczno, więc tylko przełom czerwca/lipca wchodzi w grę. Skończyły się czasy wrześniowych/październikowych czy majowych urlopów

[Zyzol]

19 godzin temu, bmbm napisał:

 

Przeciez to kręcenie jest genialne

 

11 godzin temu, aflinta napisał:

Wróciłem z Toskanii (mnóstwo krętych dróg i górki) - da się jeździć bardzo sprawnie. Dojazd z boxem głównie autostradami i zazwyczaj na tempomacie 120km/h (większość trasy znacznie wolniej ze względu na ograniczenia, remonty, korki itp.) i też nie odczułem by mi brakowało mocy... Może dlatego, że nie jechałem autostradą w Polsce?  

XV wróciło z I Subariady West. Z pełnym przekonaniem stwierdzam, że do bardziej dynamicznej jazdy po alpejskich drogach i przełęczach ten samochód totalnie się nie nadaje  Od ciągle fałszującego skrzypka, który piłuje w okolicach 3-6 tys. obrotów może rozboleć jedynie głowa. Chyba motocyklowy sposób kolegi @Christoph z zatyczkami do uszu mógłby się sprawdzić i w tym wypadku, bo w żadne cudowne wyciszenia nie wierzę, a na pewno nie widzę sensu w wydawaniu na nie pieniędzy (jest jak jest i trudno  ). Najgorsze jest to, że układ kierowniczy i zawias sprawują się w takich warunkach bardzo dobrze (z uwzględnieniem prześwitu), a wszystko niszczy ów silnik połączony z cvt.

Ekipa organizacyjna dosiadała XV 1.6 - jestem pełen podziwu  

[orm]

@Zyzol siemka tu zorka team 3

 

nasza impreza moze nie szła dzika jak @marhof ale dawała rade, pewnie mamy inaczej zestrojone skrzynie, ty miałeś 125 stopni gdzie ja 116 stopni olej ... a silnik tez 2.0 mam taki sam.

 

pozdro

west 1st

 

Edytowane 8 Lipca 2019 przez orm

[Zyzol]

@orm poza tym bak mieliście mniejszy i mniejszą masę osobowo - bagażową 

[orm]

a mi sie wydaje ze to przez brak szyberdachu i skory na siedzeniach u nas

[spawalniczy]

W dniu 8.07.2019 o 10:58, GREGG napisał:

Chodzi o sprawniejsze wyprzedzanie i przyjemność z poczucia mocy, jak można sobie depnąć od czasu do czasu. XV 2.0 jeździ sprawnie i w naszych warunkach lepiej niż jakieś 80-90% pozostałych pojazdów na drodze, ale tych dwóch cech niestety nie jest w stanie zapewnić 

 

W jakim sensie w Twojej opinii XV jeździ lepiej od prawie wszystkiego, co porusza się po naszych drogach?

 

Bo ja to widzę tak w porównaniu ze współczesną konkurencją:

 

- dynamika poniżej średniej w klasie

- hamulce - jak wyżej

- hałas - jak wyżej

- spalanie - nieproporcjonalnie wysokie do osiągów

- trakcja - na poziomie innych samochodów 4x4

- prowadzenie - rozsądny kompromis pomiędzy pewnością i komfortem

- możliwości w terenie, powyżej przeciętnej w klasie

- systemy wspomagania kierowcy - zdecydowanie na plus

- kultura pracy silnika i skrzyni - słabo, gorzej niż w Foresterze i OBK.

- nawigacja i wsparcie dla aktualizacji - fatalnie

 

Coś przeoczyłem?

[bardzozlymisio]

8 minut temu, spawalniczy napisał:

Coś przeoczyłem?

 

Hamulce ci w XV nie stukają?  

[Szürkebarát]

11 minut temu, spawalniczy napisał:

w porównaniu ze współczesną konkurencją

Konkretnie - o jaką konkurencję chodzi i czy mógł byś umieścić i skomentować w swoim zestawieniu kategorię "awaryjność" oraz "atrakcyjność"?

[Blixten]

14 minut temu, spawalniczy napisał:

trakcja - na poziomie innych samochodów 4x4

Konkretnie jakie masz na myśli ?

[spawalniczy]

13 minut temu, Szürkebarát napisał:

Konkretnie - o jaką konkurencję chodzi

 

Mimo, że kolega @GREGG odniósł się do 90% pojazdów na drogach, to myślę, że wystarczy, jak odniesiemy się do tzw kompaktowych SUV'ów - popatrz na wyniki testów dynamicznych choćby wyszydzanych tu powszechnie marek.

 

13 minut temu, Szürkebarát napisał:

i skomentować w swoim zestawieniu kategorię "awaryjność" oraz "atrakcyjność"

 

Atrakcyjność to chyba zbyt subiektywna kategoria by ją oceniać.

 

Co do awaryjności to trudno mi się na razie odnieść za mały przebieg. Jedyne popsute rzeczy to na razie te przez ASO - ale to jest akurat temat rzeka na inny post.

 

19 minut temu, bardzozlymisio napisał:

Hamulce ci w XV nie stukają?  

 

Precyzyjnie rzecz ujmując trzeszczą - ale według ASO to nie jest powód do niepokoju... ewentualnie do obciachu na parkingu

Edytowane 9 Lipca 2019 przez spawalniczy

[spawalniczy]

12 minut temu, Blixten napisał:

Konkretnie jakie masz na myśli ?

 

Konkretnie mam doświadczenie i porównanie z wszelkiej maści Subaru na przestrzeni ostatnich 10 lat oraz z haldeksem i xDrive. Najsłabszy napęd miał OBK z CVT, ten z XV stawiam na równi z dwoma wymienionymi wcześniej konkurentami. A najlepiej się jeździło ze stałym w Legacy i Foresterze SG XT. Ale to już historia.

[Szürkebarát]

2 minuty temu, spawalniczy napisał:

trzeszczą - ale według ASO to nie jest powód do niepokoju

Dzisiaj mi w ASO to potwierdzono

3 minuty temu, spawalniczy napisał:

Atrakcyjność to chyba zbyt subiektywna kategoria by ją oceniać

No coś ty?! Kwestionujesz sens czegoś takiego jak konkurs "Miss World"?

[spawalniczy]

Teraz, Szürkebarát napisał:

Dzisiaj mi w ASO to potwierdzono

 

Taaa... stary numer. W OBK napierdzielało jak Dzwon Zygmunta a ASO zawsze znalazło wymówkę, żeby mnie zrobić w balona i zamaskować problem, albo powiedzieć że słyszą i naprawią następnym razem, bo już wiedzą co to tak wali. A następnym razem robili głupków ze mnie i siebie i twierdzili że jest cicho jak makiem zasiał.

 

[Szürkebarát]

2 minuty temu, spawalniczy napisał:

Konkretnie mam doświadczenie i porównanie z wszelkiej maści Subaru na przestrzeni ostatnich 10 lat oraz z haldeksem i xDrive

czyli Subaru z Subaru a nie

35 minut temu, spawalniczy napisał:

w porównaniu ze współczesną konkurencją

 

[Szürkebarát]

1 minutę temu, spawalniczy napisał:

Taaa... stary numer

Doszedłeś co z hamulcami i dlaczego i czy jest groźne?

[spawalniczy]

Skoro nie uznajesz haldexa i xDrive za konkurencję...

2 minuty temu, Szürkebarát napisał:

czyli Subaru z Subaru a nie

 

Jeśli nie uznajesz haldexa i xDrive za konkurencję... to tak.

 

Teraz, Szürkebarát napisał:

Doszedłeś co z hamulcami i dlaczego i czy jest groźne?

 

Oficjalnie nie, bo oficjalnie nie ma czegoś takiego jak stukające hamulce w nowych Subaru.

Jak chcesz, żeby przestało (to czego nie słychać), to ASO proponuje wymianę niezużytych tarcz i klocków na nowe.

Fachowiec od hamulców powiedział mi, że to za sprawą specyficznej konstrukcji układu hamulcowego i stosunkowo długich klocków.

W momencie kiedy robi się nawet nieznaczny rant na tarczy układ zaczyna hałasować przy małych prędkościach.

Przejeździłem z tym w OBK 50 000 km - chyba mogę powiedzieć, że nie ma to wpływu na bezpieczeństwo. Nie licząc zszarpanych nerwów kierowcy.

[Blixten]

46 minut temu, spawalniczy napisał:

Konkretnie mam doświadczenie i porównanie z wszelkiej maści Subaru na przestrzeni ostatnich 10 lat oraz z haldeksem i xDrive.

Ciekaw jestem Twojej oceny, bo jakoś nie ufam wszelkim "błyskawicznie" dołączanym tylnym osiom, szczególnie kiedy ma to miejsce w zakręcie. Miałem taką sytuację w Maździe CX-5 i wielkie szczęście, że droga była pusta. Tym samym autem nie mogłem podjechać dokładnie w tym samym miejscu gdzie XV wjechał za pierwszym razem pewnie jak czołg. Na tym forum opisywałem banalny podjazd z którym nie poradziła sobie Skoda, więc... trudno mi uwierzyć w skuteczność takiego haldex'a skoro widziałem swoje i też mam w porównanie z trakcją Subaru.  

Rzeczywiście można oczekiwać większej mocy, lepszego wyciszenia, nawigacji, audio, itd, ale na trakcję ja nie narzekam - gdyby nie ona, jeździłbym już czymś innym... - japońskim oczywiście ! 

[GREGG]

1 godzinę temu, spawalniczy napisał:

W jakim sensie w Twojej opinii XV jeździ lepiej od prawie wszystkiego, co porusza się po naszych drogach?

 

W tym sensie, że gros pojazdów na naszych drogach to wysłużone auta sprowadzone z zachodu, flotowe małe / kompaktowe auta w prostych konfiguracjach, leciwe dostaczaki itd. Tych z nowszych i z wyższej półki samochodów nie jest tak wiele, więc XV z automatem daje sobie radę lepiej od większości innych pojazdów na drodze. Sam fakt, że u nas ciągle automat to rzadki wynalazek, pozwala na ruszanie spod świateł dużo sprawniej niż przeciętne otoczenie. Zgoda, że w porównaniu do nowoczesnej konkurencji XV ma swoje wady (głównie niedostatek mocy), ale nie róbmy z niego jakiejś zawalidrogi...

[Blixten]

Teraz, GREGG napisał:

Zgoda, że w porównaniu do nowoczesnej konkurencji XV ma swoje wady (głównie niedostatek mocy), ale nie róbmy z niego jakiejś zawalidrogi...

No właśnie, XV to nie muł, co najwyżej osiołek 

 

[Szürkebarát]

18 minut temu, Blixten napisał:

co najwyżej osiołek

Prędzej widział bym w XV hucuła.