LPG w Subaru

[mirasek]

Pewnie pływak masz podgięty żeby więcej wchodziło, instrybutor zwalnia bo ciśnienia się wyrównują a wielozawór jeszcze nie odbija, da się z tym żyć  

[Max 84]

Na co trzeba zwrócić uwagę kiedy podczas tankowania lpg pistolet nie odbija tylko zwalnia ? 

Mam tak samo. Aczkolwiek nie na każdej stacji.
Butla 55L wchodzi 43-45L
Przed zabiegiem wchodziło 35-38

[dcd84]

Wszystko ok. 20% to bufor bezpieczeństwa.

[Danko]

Pamiętajcie też, że maksymalna wartość może różnic się w zależności od temperatury. I tak, w zimę z reguły wejdzie więcej

[conradek]

Jak pistolet zwalnia to jeszcze może być oznaka końcówki gazu na stacji lub na mniejszych stacjach instalacja nie domaga, tak u mnie jest: rano jak sam jestem to dobija jak szalony, a wieczorem na dwa auta przy jednym dystrybutorze to leniwie pyrka 

 

Ja mam zbiornik 52,5l a wchodzi do niego 45,77 - chyba mnie oszukują na stacji 

[falente]

.

[matmat]

Pytanie mam, może ktoś będzie wiedział. Mam zbiornik 48l i klasycznie powinien się wypełniać do 80% czyli ok. 38 L powinno wejść. Mi zawsze odbija przy około 30 / 31 litrach. Czym to może być spowodowane? 

[Kiwi 4ester]

Może wielozawór? Ewentualnie nagięcie pływaka pomaga, ale to tylko gdybam, bo w LPG jeszcze mocno nie siedzę 

[hugo]

7 godzin temu, matmat napisał:

Pytanie mam, może ktoś będzie wiedział. Mam zbiornik 48l i klasycznie powinien się wypełniać do 80% czyli ok. 38 L powinno wejść. Mi zawsze odbija przy około 30 / 31 litrach. Czym to może być spowodowane? 

Podgiąć pływak do góry to i 45 litrów wejdzie.

Edytowane 16 Września 2021 przez hugo
literówka

[conradek]

A mierzysz po wyjeżdżeniu paliwa do zera? Kontrolki stanu są mało precyzyjne

[Kiwi 4ester]

31 minut temu, conradek napisał:

A mierzysz po wyjeżdżeniu paliwa do zera? Kontrolki stanu są mało precyzyjne

Kontrolki to chyba jedno, ale jak już po drodze po prostu przełączy na PB to ciężko oczekiwać żeby wciągał resztki gazu.

[Szürkebarát]

Kolega dzisiaj chyba wyleczył mnie z chęci zainstalowania zasilania LPG w moim Szarym Mnichu. Za i przeciw zaczynają się równoważyć.

[buc niskopienny]

51 minut temu, Szürkebarát napisał:

Kolega dzisiaj chyba wyleczył mnie z chęci zainstalowania zasilania LPG w moim Szarym Mnichu. Za i przeciw zaczynają się równoważyć.

Przeciw to koszt instalacji, niewielki koszt za filtry gazu, czasem trzeba podpiąć kompa, butla w bagażniku (w kole nie bardzo przeszkadza) i chyba tyle. No może niektórzy się wstydzą. Reszta to same plusy. W przypadku FB20 regulacji luzów nie muszę na razie robić a mam na lpg zrobione około 100kkm, wszystko działa ok. Wszystkie inne problemy powoduje z reguły instalator debil.

Edytowane 16 Września 2021 przez buc niskopienny

[hugo]

55 minut temu, Szürkebarát napisał:

Kolega dzisiaj chyba wyleczył mnie z chęci zainstalowania zasilania LPG w moim Szarym Mnichu. Za i przeciw zaczynają się równoważyć.

A jakich to użył argumentów?

[Kiwi 4ester]

59 minut temu, Szürkebarát napisał:

Kolega dzisiaj chyba wyleczył mnie z chęci zainstalowania zasilania LPG w moim Szarym Mnichu. Za i przeciw zaczynają się równoważyć.

Dlaczego?

[Kiwi 4ester]

9 minut temu, buc niskopienny napisał:

Przeciw to koszt instalacji, 

Zależy jakie przebiegi się robi 

[Szürkebarát]

@hugo @Kiwi 4ester "skórka nie warta wyprawki", to w sumie. Z mediów zaczynają płynąć niepokojące wiadomości na temat cen LPG. Zdaje się że krwiopijcy znaleźli sposób na podwyższenie ceny LPG, a przypomnę że LPG to odpad powstający podczas krakingu ropy naftowej, z którym do niedawna rafinerie nie mogły niczego zrobić oprócz wciśnięcia go jakiemuś nabywcy albo spaleniu na miejscu.

 

Najbardziej przekonał mnie mówiąc, że to już nie będzie oryginalny, nietknięty Subaru choć sam ma STI z różnymi fikuśnymi modyfikacjami  .

[Szürkebarát]

15 minut temu, buc niskopienny napisał:

butla w bagażniku (w kole nie bardzo przeszkadza)

To też poważny argument przeciw. Ile litrów max może mieć ta butla? W moim XV II to miejsce jest na prawdę małe. Jeżdżąc dużo nie wyobrażam sobie zajeżdżania po gaz co drugi dzień bo czas stracony pod dystrybutorem i większe spalanie na LPG mogą zlikwidować zysk z różnicy w cenie paliw.

 

Nawet gdybym poszedł na całość i wstawił zbiornik LPG do bagażnika to bagażnik z niewielkiego zrobił by się mały i utracił bym możliwość przewożenia dłuższych rzeczy po złożeniu oparć tylnych foteli.

[Kiwi 4ester]

@Szürkebarát masz swoje argumenty i chwała Ci za to 

[Nosek kreseczka]

24 minuty temu, Szürkebarát napisał:

a przypomnę że LPG to odpad powstający podczas krakingu ropy naftowej

 

My raczej importujemy ten odkładający się naturalnie, z Białorusi i Rosji. Natomiast ceny LPG w stosunku do benzyny utrzymują się na podobnym poziomie właśnie dzięki temu, że LPG jest odpadem z rafinacji więc oszczędność będzie zawsze (droższa benzyna - droższy gaz, tańsza benzyna - tańszy gaz).

15 minut temu, Szürkebarát napisał:

Jeżdżąc dużo nie wyobrażam sobie zajeżdżania po gaz co drugi dzień bo czas stracony pod dystrybutorem i większe spalanie na LPG mogą zlikwidować zysk z różnicy w cenie paliw.

 

Jeśli jeździsz dużo to faktycznie tankować będziesz częściej, łatwo sprawdzić w internecie jaka butla tam wejdzie. Geometryczne 50l chyba zmieścisz w koło więc pojemność robocza to 40l gazu. To da gdzieś 330km zasięgu na LPG.

Czy się opłaca? Ja na 100km mam około 23zł oszczędności. Zrobiłem 120kkm na LPG więc mniej więcej mam 27 600zł oszczędności.

Szczęście o tyle, że nie trzeba było regulacji ani nie uświadczyłem większych problemów z instalacją. Ciut więcej kosztuje przegląd, raz na jakiś czas wymieniasz filtr ale te koszty zamkną się w 600zł.

 

Każdy musi sobie odpowiedzieć indywidualnie czy mu się opłaca, jeden machnie ręką na te 27 000 inny woli mieć je w kieszeni 

 

Edytowane 16 Września 2021 przez Nosek kreseczka

[Szürkebarát]

3 minuty temu, Kiwi 4ester napisał:

@Szürkebarát masz swoje argumenty i chwała Ci za to 

Myślenie nie boli a jak czas się znajdzie to i policzyć można.

 

Jeździłem na LPG i bardzo dobrze wspominam taniość tamtej jazdy, dlatego myślałem o LPG i do Szarego Mnicha. Jednak ten samochód może być moim "dośmiertnym" i co może wydać się niepoważnym to tym razem chciał bym bardziej o niego zadbać niż o poprzednie, których kilka zajechałem.

[Szürkebarát]

2 minuty temu, Nosek kreseczka napisał:

My raczej importujemy ten odkładający się naturalnie, z Białorusi i Rosji

Pierwszy raz słyszę o takim procesie powstawania LPG. Przybliżysz? No chyba, że masz na myśli "odkładanie się" LPG w wielkiej stacji przeładowczej właśnie gdzieś w tym rejonie wybudowanej, kilkanaście lat temu i zasilanej LPG z rafinerii.

[Danko]

O jakich modelach mówicie co do wielkości butli? Bo ja mam 75L 

[Nosek kreseczka]

3 minuty temu, Szürkebarát napisał:

Pierwszy raz słyszę o takim procesie powstawania LPG

 

LPG to po prostu skroplony gaz, oczywiście naturalnie nie występuje w postaci skroplonej bo przy normalnym ciśnieniu wystepuje w postaci gazowej.

Do procesów powstawania gazu w złożach to odeślę cię do literatury, podstawowy podręcznik od geografii czy wikipedia.

[Szürkebarát]

Ja też mogę odesłać cię do literatury, choć by w Wikipedii, na temat krakingu ropy naftowej. Tam powinieneś znaleźć przystępne wyjaśnienia dlaczego propan i butan powstałe w wyniku przerobu ropy naftowej nie nadają się do niczego innego jak do spalenia. Jak nie na miejscu w rafinerii do ogrzania procesów, to przez kogoś innego po za rafinerią, który LPG od rafinerii kupi.