jako

Dawaj zagazujemy.

Znajomy miał taki problem. Oddał auto do elektronika który naprawił panel. Mówił że uszkodzeniu uległa jakaś listwa łącząca "elektronikę".

Okazało się że czujnik poziomu gazu kme pw2 który jest zasilany tym samym przewodem co cewka elektrozaworu powoduje zwarcie do masy, które komputer interpretuje jako błąd elektrozaworu zbiornika. Nie wiem jak robią legalizację butli ale cała komora gdzie jest wielozawór była mokra a z czujnika wyciekała woda. Wymiana pw2 załatwiła sprawę.

Niestety jestem na urlopie ale mogę zasugerować jedną rzecz. Jak pamiętam jest tam rozwiązanie którego ja nie stosuje czyli masa do elektrozaworu jest pobrana z wielozaworu. Możliwe że po ponownym montażu zbiornika jest za słaba. Tymczasowo możesz pociągnąć dodatkową, wracam w przyszłym tygodniu.

Z tego co pamiętam w sturbo 170KM nie ma pomiaru temperatury powietrza zasysanego.

Podniesie

Żadna

I drożej. Jest jeszcze zakład na ulicy Minerskiej.

Nie wiem. Myślę że lepiej byłoby odłączyć nagrzewnicę zalać szuwaks do układu chłodzenia że by go oczyścić wymienić płyn i osobno przepłukać nagrzewnicę żeby jej dodatkowo nie zapchać syfem z całego układu chłodzenia.

Sprawdź konektory od zaworów dodmuchu powietrza wtórnego.

Górny od nagrzewnicy dolny od zaworu.

Zawór sterujący jest na powrocie z nagrzewnicy więc przewód może być chłodniejszy.

Trochę pomagają ale nie do końca. Montowałem emulator w samochodzie w którym była taka przejściówka pod sondę z "katalizatorem". P0420 pojawiał się rzadziej ale się pojawiał.Dodatkowo czasem wywołują błędy powolnej reakcji sondy i zbyt ubogiej mieszanki za katalizatorem. Po zamontowaniu i ustawieniu emulatora problemy zniknęły.