Hot Hatch Hysteria

[Gość]

2 minuty temu, carfit napisał:

nie karmić trolla @darecki !!! my o swoim , on o hondzie coustom ....... 

Jesteś najlepszy panie Carfit  wszystko ma być jak sobie zażądasz hehe my po prostu wymieniamy swoje doświadczenia w wątku o HH . Dziwny człowiek z Ciebie. Czekam na bluzgi hehehe

Ps. takie wpisy mnie już nie denerwują a po prostu śmieszą , pisz sobie co chcesz tam, ja się nie muszę dowartościowywać  

Edytowane 13 Sierpnia 2017 przez Gość

[matros1]

59 minut temu, Spiochu napisał:

Małe i fajnie wygląda, nawet podobne do mojego Colta

 

Ale 2 miejsca i 1400kg? To nadal padaka.    Widać zresztą, że auto projektowane by było efektowne a nie lekkie.

Fakt waga spora, jednak tego typu wynalazki moim zdaniem pokazują w którą stronę idziemy. Baterie pewnie prędzej czy później będą mniejsze i lżejsze. Jeżeli będzie się tym jeszcze dało cały dzień upalać to ja się mogę nawet na coś takiego pisać.

[carfit]

12 minut temu, darecki napisał:

Jesteś najlepszy panie Carfit  wszystko ma być jak sobie zażądasz hehe my po prostu wymieniamy swoje doświadczenia w wątku o HH . Dziwny człowiek z Ciebie. Czekam na bluzgi hehehe

Ps. takie wpisy mnie już nie denerwują a po prostu śmieszą , pisz sobie co chcesz tam, ja się nie muszę dowartościowywać  

 

 

I tak sobie to tłumacz  i jest ok 

[Gość]

Teraz, carfit napisał:

 

 

I tak sobie to tłumacz  i jest ok 

Jak wiesz wątek jest o HH ja mam HH co prawda nie turbo, dlatego stram się przedstawić zalety takiego auta. To że lubisz inne uturbione jednostki nic mi do tego , fajnie jak byś cos wniósł do rozmowy sensownego. Nie mam ale jezdziłem takimi turbozabawkami 1,6 peugot 270 konny tak że wiem mniej więcej jak to jeżdzi. Powiedziałem swoje zdanie co sądzę o takich nowych HH że dla mnie to koniec motoryzacji jeżeli chodzi o wybór jednostek napędowych. Teraz czu kupujesz szybkiego mieściaka czy zwykły kompakt łaczy jedno mała pojemność i turbo, co mi się zaczyna po prsotu nie podobać, moje zdanie ,moja sprawa.

Nie wiem co wnosisz wpisami, typu troll czy "tak se tłumacz" 

Nie każdy musi mieć nowe 1.6 turbo i ma się tym zachwycać , przedstawiam sensowne alternatywy póki jeszcze są na rynku..... a sam wiesz że ceny tych aut ida szybko w gorę . 

[carfit]

9 godzin temu, darecki napisał:

Jak wiesz wątek jest o HH ja mam HH co prawda nie turbo, dlatego stram się przedstawić zalety takiego auta. To że lubisz inne uturbione jednostki nic mi do tego , fajnie jak byś cos wniósł do rozmowy sensownego. Nie mam ale jezdziłem takimi turbozabawkami 1,6 peugot 270 konny tak że wiem mniej więcej jak to jeżdzi. Powiedziałem swoje zdanie co sądzę o takich nowych HH że dla mnie to koniec motoryzacji jeżeli chodzi o wybór jednostek napędowych. Teraz czu kupujesz szybkiego mieściaka czy zwykły kompakt łaczy jedno mała pojemność i turbo, co mi się zaczyna po prsotu nie podobać, moje zdanie ,moja sprawa.

Nie wiem co wnosisz wpisami, typu troll czy "tak se tłumacz" 

Nie każdy musi mieć nowe 1.6 turbo i ma się tym zachwycać , przedstawiam sensowne alternatywy póki jeszcze są na rynku..... a sam wiesz że ceny tych aut ida szybko w gorę . 

Szrzerze , nie chce mi sie odpisywać , wystarczy co napisałeś  .Dobranoc  

Edytowane 14 Sierpnia 2017 przez carfit

[Gość]

10 minut temu, carfit napisał:

Szrzeże , nie chce mi sie odpisywać , wystarczy co napisałeś  .Dobranoc  

Kolorowych snów

Bartek co do poruwnania megane i mojej hondy wyscig był najgorszy bo od zera, co prawda szybciej ruszył bo ma mnóstwo elektroniki , wygrałem z nim o niecałą długość , ale umówmy sie to n/a nie wiem ile waży megane moja około 1200 kilo. Czy ogarnięty kierowca raczej tak nie pierwsze szybkie auto. 

Moja hania nie jest mega zmodyfiokwana , wierz mi to najprostrzy mod w hondach jaki sie robi, nie należy do tanich ale najbardziej bezpieczny, mogłem iść dalej ale koszty były juz do kwadratu , a moc "zaledwie" 50-70 koni.....właśnie 

Przewaga megane wyglad ... ale kwestia sporna , wiadomo świeże, no i silnik 2.0 turbo, który oprócz nowej hondy  jest jeden z najlepszych na rynku jeżeli chodzi HH.

Ale tak szczerze  nie kupił bym ani Hondy ani Renault , woałbym dalej cos w N/A  musiał byś sie przejechać by zrozumieć. 

Edytowane 13 Sierpnia 2017 przez Gość

[marcinwrxsti]

Wskazane by było, gdybys wziął  swoją Hondę na którąś z pojeżdżawek, time attackow,  czasowek whatever i po prostu pojechał sobie fajny czas. Jest tptd, superoes, race day i wiele innych. Mozna pojechać pare kółek- żeby nie męczyć auta ( ale żeby sprawdzić jak i czy daje radę). W różnych częściach Polski -zawsze w miarę blisko. Wtedy można wykładać tezy poparte odpowiednią

 " ekspiriencją" .:-) Można wtedy tez coś pokazać  innym.....ze tak powiem :-) 

np ze Twój hot hatch objeżdża:- tu wstawić co chcesz-.

 

Byloby interesująco:-)

[Spiochu]

Od Turbo nie ma ucieczki w segmencie HH i to wcale nie tylko z uwagi na ekoświrów.

Jazda codzienna to jazda na względnie niskich obrotach. Mało kto lubi żeby auto cały czas wyło i paliło 20+ litrów na setkę.

Żeby przy niskich obrotach dzisiejsze (ciężkie) HH jakoś jechały musi być turbo albo (bardzo) duża pojemność. Ta druga opcja odpada z uwagi na koszty, wielkość auta (rozkład masy) i spalanie. Pozostaje więc turbo. Co innego auta typowo na tor gdzie cały czas kręci się do odcinki.  Twoja Honda jest świetna do upalania ale już mniej wygodna na co dzień.  Do tego jej główną zaletą wcale nie jest silnik N/A tylko mniejsza masa. To ona daje tak dobre osiągi i wrażenia z jazdy.  

 

 

[Czarne_Koronkowe]

2 godziny temu, Spiochu napisał:

Ta druga opcja odpada z uwagi na koszty, wielkość auta (rozkład masy) i spalanie. Pozostaje więc turbo

Pamietajmy tez ze większość użytkowników HH używa ich do normalnej, codziennej jazdy, wiec spalanie nie jest bez znaczenia. Moje GTI mieści się w 9 litrach nawet przy prędkościach 160-180 na autostradzie. Za te cenę przeżyje okropne, paskudne, wstrętne turbo...

[elmo]

3 godziny temu, Czarne_Koronkowe napisał:

Pamietajmy tez ze większość użytkowników HH używa ich do normalnej, codziennej jazdy, wiec spalanie nie jest bez znaczenia. Moje GTI mieści się w 9 litrach nawet przy prędkościach 160-180 na autostradzie. Za te cenę przeżyje okropne, paskudne, wstrętne turbo...

W Hondzie, jak wjeżdżasz, to muszą paliwo odciągać...tak mało pali

[Patryk Andrzej]

1 godzinę temu, elmo napisał:

W Hondzie, jak wjeżdżasz, to muszą paliwo odciągać...tak mało pali

a  co on  tam  ma  zamontowane  ? 1.9SDI ?

[matros1]

Tak jak już pisałem dla mnie i N/A i turbo mają swoje wady i zalety. Teraz po kilku latach upalania samochodów z turbo do zabawy będę miał N/A i zobaczymy co z tego będzie. Jeżeli objadę tym Alexa i Pegiego to zostanę przy N/A

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka

[Tommo]

9 godzin temu, Spiochu napisał:

Od Turbo nie ma ucieczki w segmencie HH i to wcale nie tylko z uwagi na ekoświrów.

Jazda codzienna to jazda na względnie niskich obrotach. Mało kto lubi żeby auto cały czas wyło i paliło 20+ litrów na setkę.

Żeby przy niskich obrotach dzisiejsze (ciężkie) HH jakoś jechały musi być turbo albo (bardzo) duża pojemność. Ta druga opcja odpada z uwagi na koszty, wielkość auta (rozkład masy) i spalanie. Pozostaje więc turbo. Co innego auta typowo na tor gdzie cały czas kręci się do odcinki.  Twoja Honda jest świetna do upalania ale już mniej wygodna na co dzień.  Do tego jej główną zaletą wcale nie jest silnik N/A tylko mniejsza masa. To ona daje tak dobre osiągi i wrażenia z jazdy.  

 

 

I rzecz najważniejsza. Silnik turbodoładowany ma wyższą sprawność cieplną.

[matros1]

Ja to jestem ciekaw co wyjdzie Maździe z tego silnika HCCI

 

http://www.greencarreports.com/news/1111978_2019-mazda-3-to-feature-world-first-hcci-engine-for-efficiency-report

 

 

[turdziGT]

Jeździłem mazda CX2 z 2.0L skyactive czy jak to sie tam nazywa wedle ich filozofi ze pojemności i wysokiej kompresji nic nie zastąpi.Efekt taki ze auto jeszcze w połączeniu z jakimś nieszczęsnym lieartronic auto nie jeździe ani z dolo ani na gorze a pod maska tylko wyje nie do wytrzymania.Jedno wielkie nieporozumienie.

[Jaca68]

W taam bzdury jest auto 2,0 na dające radość z jazdy...........

 

 

 

Brz

[Ayu]

Dnia 13.08.2017 o 22:31, darecki napisał:

poruwnania

 

Dnia 13.08.2017 o 22:31, darecki napisał:

najprostrzy

 

Dnia 13.08.2017 o 22:31, darecki napisał:

N/A

Słownik.  I piszcie o silnikach wolnossących NA a nie N/A.

[Spiochu]

Cytuj

Jeździłem mazda CX2 z 2.0L skyactive

 

Co to za auto?

[turdziGT]

7 godzin temu, Jaca68 napisał:

W taam bzdury jest auto 2,0 na dające radość z jazdy...........

 

 

 

Brz

Przeczytaj że zrozumieniem.Ja pisałem o konkretnym silniku mazdy.

[matros1]

Słownik.  I piszcie o silnikach wolnossących NA a nie N/A.

Cóż różne źródła różnie mówią Moim zdaniem oba zapisy są poprawne.
Chyba że Ci się N/A z Not Applicable kojarzy ale i w tym przypadku spotkałem się z zapisem NA jak i n/a.
Myślę że na forum samochodowym pisząc NA czy N/A większość zrozumie że chodzi o Naturally Aspirated. Jeżeli komuś się to kojarzy inaczej to na forum samochodowym i tak nie ma prawdopodobnie o czym rozmawiać

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka

[Ayu]

Not avalible też

IMO właśnie na forum samochodowym fajnie byłoby poprawnie. Mam inne zdanie @matros1  ale "jak Jagienka uważa".

 

W temacie: jeździł ktoś A45 i GLA 45 i może porównać te dwa auta?

[matros1]

Not avalible też IMO właśnie na forum samochodowym fajnie byłoby poprawnie.          

 

 Tylko jak jest poprawnie skoro różne źródła angielsko języczne mają na ten temat różne zdanie? Wg Webster's Encyclopedic Unabridged Dictionary of the English Language wygląda to tak (więc nie mówi nam nic )   Wg strony http://www.acronymfinder.com/ 

 

Wikicars.org też ma coś do powiedzenia w temacie (choć wszelkie wiki to raczej takie sobie źródło informacji)

 

Paul Horrell, redaktor magazunu TopGear, używa dla odmiany skrótu n/a:

https://www.topgear.com/car-news/naturally-aspirated-vs-forced-induction?amp

 

Możemy się tak bawić w nieskończoność i debatować sobie o poprawności języka

 

 

 A skoro już poprawiasz innych i chcesz być taki ą, ę:

 

 

Wydaje mi się, że kierownicę to można po prostu zmienić, bynajmniej tak było w starszych generacjach aut z grupy VAG.

 

 

to bynajmniej nie oznacza tego samego co przynajmniej Cytat z twoje wypowiedzi: https://forum.subaru.pl/topic/91942-co-zamiast-sti-my15/?do=findComment&comment=2613576

 

 

 

 

 

 

[Tsunetomo]

A to już widzę, że wchodzimy na poziom sylabizowania, ew. rozbijania kupy na atomy  

A nawiązując do tematu, jeździł ktoś Seatem Leonem Cupra 4x4? Ja miałem okazję jazdy Leonem X-Perience 4x4 184 KM w dyszlu, i przyznam, że było całkiem ciekawie.

[matros1]

A to już widzę, że wchodzimy na poziom sylabizowania, ew. rozbijania kupy na atomy  

W związku szachistów powstały wątpliwości czy zwrot "szachuje" jest poprawny. Tak więc szachiści postanowili napisać do doktora Miodka. Doktor Miodek odpisał, że owszem tak, ale lepiej używać zwrotu "Ciszej panowie".

[Patryk Andrzej]

1 minutę temu, matros1 napisał:

 

W związku szachistów powstały wątpliwości czy zwrot "szachuje" jest poprawny. Tak więc szachiści postanowili napisać do doktora Miodka. Doktor Miodek odpisał, że owszem tak, ale lepiej używać zwrotu "Ciszej panowie".

 

Dr Miodek  zawsze  cieszy ;]