Skocz do zawartości

Nowy XV II-generacji


Eskulap2000

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Guliwer napisał:

Było już wiele razy, najwcześniej 2019, bo na razie mają na głowie inne modele. Na Zachodzie twierdzą, że nawet 2020.

 

Do tego czasu może powstanie jakiś nowy model SUVa/Crossovera :)

Edytowane przez Eskulap2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, rutek111 napisał:

Czy w XV nie mogą być ,,normalne" alu-felgi!!!?????;)

Tu się zgodzę, jakbym stanął przed koniecznością kupienia felg, nigdy bym nie wybrał z XV (niezależnie od modelu) - ale, o gustach podobno się nie dyskutuje;):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Giresse napisał:

ale, o gustach podobno się nie dyskutuje;):D

dokładnie tak. Widziałem pare sztuk XV'ów na innej feldze i po prostu wyglądają źle- nawet ktoś na forum wklejał zdjęcie "karocy"na feldze ze starego wrx - imo wygląda słabo ( ale to moje zdanie , mój gust) mam nadzieje ze użytkownik się nie obrazi. Imo ta dziwaczna czarno srebrna felga do tego auta bardzo pasuje.

P.S 

pisałem ten komentarz 3 razy , za każdym razem przy próbie zrobiena litery "Ą" tekst znikał :biglol:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

Witam Subarasów!

 

Niech wolno mi będzie zapytać: Czekać na nowego XV do przyszłego roku, czy brać MR 2017 (2.0 Lineatronic)?

 

Czy nowy będzie miał plusy w postaci lepsze wyciszenie i nie trzeszczące wnętrze??? Z minusów widzę już bezpośredni wtrysk benzyny:(

 

Co jest wart obecny model 2017, jakie ma problemy?

 

A może brać używkę Outbacka 2.5? Paliłby z 1,5 litra więcej, ale jest chyba komfortowniejszy...

 

Doradźcie coś, bo jestem w kropce:unsure: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Wiater napisał:

Doradźcie coś, bo jestem w kropce:unsure: 

Jedyne co mogę Ci doradzić to wybranie się do salonu na jazde i dokładne przyjrzenie się każdemu z interesujacych Cie modeli. Tylko tak będziesz w stanie podjąć właściwą decyzję.

 

P.S bierz XT ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Nowy XV jest już w moim ASO -  byłem, widziałem, macałem. Wrażenie bardzo dobre jakościowo jak na Subaru. Niestety, słynna szmatka została poddana liftowi - już nie będzie powiewać odsłaniając tajemnice konstrukcji kolumny kierowniczej - z lepszego materiału i staranniej zamocowana:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Witam szanowne grono. Wpadł mi w oko jakiś czas temu nowy Xv i wypaść nie chce. jestem pod dużym wrażeniem prześwitu ( mieszkam poza miastem i obecnie śmigam Jeep Grand Cherokee także prześwit jest dla mnie istotny). Wnętrze zrobiło na mnie równie duże wrażenie- fotele ich rozmiar, przetłoczenia. Generlanie jakość materiałów we wnętrzu jest na wysokim poziomie. jakość spasowanie już tak sobie. ciekawe jak wytrzyma próbę czasu ponieważ o poprzedniej generacji sa mocno podzielone opinie odnosnie "grania" plastików i wygłuszenia wnętrza. Wygląd zewnętrzny a szczególnie tył auta jest dla mnie Zaj..

Najwieksza zagadka dla mnie to układ napedowy a konkretnie silnik i skrzynia. Od lat jeżdzę automatami ale nie miałem do czynienia z CVT. widziałem natomiast u specow od skrzyń automatycznych CVT po przebiegach około 100 tys gdzie łańcuchy transmisyjne były zajechane. Nie do końca rozumiem co chcieli osiągnąć konstruktorzy CVT i dlaczego Subaru zdecydowało sie na to rozwiazanie? start od zera do 100 przebiega w jakiś niezrozumiałych dla mnie warunkach. Silnik Non stop na obrotach 6 tys połączony z wyciem??? rozumiem ze przy odpuszczeniu gazu obroty spadną a skrzynia bedzie emitować zmianę biegu? jakie sa wasze doświadczenia z CVT przy większych przebiegach??

Silnik- na papierze nie powala momentem ani mocą ale podobno jest zaskakująco żwawy w tym aucie. Nie moge doczekać sie jazdy próbnej aby przetestować na własnej skórze. spalanie nie jest najważniejsze- w 10l raczej sie zmieszczę :) zreszta przesiadając sie z 4,7 v8 kazdy wynik bedzie dobry.  Reasumując moje wywody -samochód wyglada genialnie i mały bagażnik mi jie przeszkadza. Ogólne wrażenie psuje skrzynia i jej dziwna specyfika pracy. Prześwit / napędy super. Jakie sa wasze przemyślenia na temat połączenia 2.0 z CVT?  Silnik 1.6 nie jest jeszcze oferowany ale ma to być wersja 115 km wić i tak mnie nie interesuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MaMis napisał:

Jakie sa wasze przemyślenia na temat połączenia 2.0 z CVT?

 

Ja po jazdach testowych byłem na tyle pozytywnie zaskoczony, że teraz... czekam na odbiór swojego XV :D To kręcenie obrotów na maksa i wycie można osiągnąć dając buta w podłogę, ale nie ma to żadnego sensu ani nie jest konieczne. Operując normalnie gazem jest takie samo przyspieszanie, ale z symulacją zmiany biegów i działa to fajnie. Autko jest ogólnie całkiem żwawe. Co do niezawodności, jak ktoś chce to wszystko można zajechać, ale w połączeniu z niebyt wysilonym silnikiem w XV trwałością skrzyni chyba nie ma się co przejmować. Przejedź się i sam się przekonaj. Nie ma co zwlekać, bo podobno może być niedługo problem z dostępnością 2.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MaMis napisał:

Nie do końca rozumiem co chcieli osiągnąć konstruktorzy CVT i dlaczego Subaru zdecydowało sie na to rozwiazanie?

 

Optymalne wykorzystanie potencjału tkwiącego w silniku wolnossącym. I naprawdę się to udaje, pod warunkiem, że styl jazdy kierowcy nie polega na ciągłym wciskaniu gazu do podłogi, bo wówczas czar pryska.

 

Godzinę temu, MaMis napisał:

rozumiem ze przy odpuszczeniu gazu obroty spadną a skrzynia bedzie emitować zmianę biegu?

 

Dokładnie tak - w takich warunkach skrzynia pracuje jak klasyczny automat (w sensie odczuć kierowcy). I nawet nie chodzi tu o odpuszczenie w czasie mocnego przyspieszania, ale o nie utrzymywanie pedału w podłodze. Od stopnia położenia pedału gazu zależy przy jakich obrotach skrzynia zmieni wirtualny bieg.

Przy delikatnym ruszaniu i przyspieszaniu skrzynia pracuje w sposób bezstopniowy - samochód przyspiesza wyjątkowo płynnie i liniowo. Nic nie wyje, bo obroty trzymane są na rozsądnym poziomie i mimo wszystko się zmieniają, choć nie w sposób proporcjonalny do prędkości obrotowej silnika. Przy mocniejszym wciśnięciu obroty wzrastają proporcjonalnie do przyrostu prędkości i następuje bardzo szybka zmiana przełożenia. To czy zmiana nastąpi przy 3, 3,5, 4, czy 4,5 tyś obr/min zależy tylko i wyłącznie od stopnia wciśnięcia pedału gazu. Tej skrzyni trzeba się po prostu nauczyć. Jak się ogarnie o co chodzi, jazda jest bardzo przyjemna.

 

Godzinę temu, MaMis napisał:

jakie sa wasze doświadczenia z CVT przy większych przebiegach??

 

Od 70 kkm jeżdżę OBK - doświadczenia jak najbardziej pozytywne. W trasie dzięki długim przełożeniom silnik stosunkowo mało pali i jest cicho (140 km/h - obroty około 2500). W mieście dzięki bardzo dużej ilości przełożeń samochód zaskakująco sprawnie rusza i płynnie przyspiesza. Nie wciskając gazu więcej niż w 30 % zazwyczaj pierwszy odjeżdżam ze świateł a napęd przekazywany jest praktycznie bez przerw na zmianę przełożeń. Widać to bardzo dobrze, kiedy obok rusza samochód z manualem. 

Jeździłem nowym XV i wrażenia są bardzo podobne.

 

Godzinę temu, MaMis napisał:

widziałem natomiast u specow od skrzyń automatycznych CVT po przebiegach około 100 tys gdzie łańcuchy transmisyjne były zajechane.

 

Wszystko zależy od producenta skrzyni oraz od tego jak była serwisowana i w jaki sposób użytkowana. Brutalne traktowanie i unikanie wymiany oleju robi swoje. Skrzynie subaru uznawane są za jedne z lepszych i trwalszych.

 

Przejedź się i zobacz, czy taka opcja Ci odpowiada.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MaMis napisał:

Silnik 1.6 nie jest jeszcze oferowany ale ma to być wersja 115 km wić i tak mnie nie interesuje. 

Warto wiedzieć, że chyba właśnie dzięki skrzyni CVT ten silnik daje radę i auto dosyć zaskakuje swoimi możliwościami. Oczywiście to nie to samo co 2.0, ale podczas testów byłem zaskoczony, że daje radę bardziej niż wynika to z papierowych danych :)

 

1 godzinę temu, MaMis napisał:

obecnie śmigam Jeep Grand Cherokee

 

1 godzinę temu, MaMis napisał:

jakość spasowanie już tak sobie

Serio po Jeepie zwracasz uwagę na jakość spasowania? :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, spawalniczy napisał:

 

Optymalne wykorzystanie potencjału tkwiącego w silniku wolnossącym. I naprawdę się to udaje, pod warunkiem, że styl jazdy kierowcy nie polega na ciągłym wciskaniu gazu do podłogi, bo wówczas czar pryska.

 

 

Dokładnie tak - w takich warunkach skrzynia pracuje jak klasyczny automat (w sensie odczuć kierowcy). I nawet nie chodzi tu o odpuszczenie w czasie mocnego przyspieszania, ale o nie utrzymywanie pedału w podłodze. Od stopnia położenia pedału gazu zależy przy jakich obrotach skrzynia zmieni wirtualny bieg.

Przy delikatnym ruszaniu i przyspieszaniu skrzynia pracuje w sposób bezstopniowy - samochód przyspiesza wyjątkowo płynnie i liniowo. Nic nie wyje, bo obroty trzymane są na rozsądnym poziomie i mimo wszystko się zmieniają, choć nie w sposób proporcjonalny do prędkości obrotowej silnika. Przy mocniejszym wciśnięciu obroty wzrastają proporcjonalnie do przyrostu prędkości i następuje bardzo szybka zmiana przełożenia. To czy zmiana nastąpi przy 3, 3,5, 4, czy 4,5 tyś obr/min zależy tylko i wyłącznie od stopnia wciśnięcia pedału gazu. Tej skrzyni trzeba się po prostu nauczyć. Jak się ogarnie o co chodzi, jazda jest bardzo przyjemna.

 

 

Od 70 kkm jeżdżę OBK - doświadczenia jak najbardziej pozytywne. W trasie dzięki długim przełożeniom silnik stosunkowo mało pali i jest cicho (140 km/h - obroty około 2500). W mieście dzięki bardzo dużej ilości przełożeń samochód zaskakująco sprawnie rusza i płynnie przyspiesza. Nie wciskając gazu więcej niż w 30 % zazwyczaj pierwszy odjeżdżam ze świateł a napęd przekazywany jest praktycznie bez przerw na zmianę przełożeń. Widać to bardzo dobrze, kiedy obok rusza samochód z manualem. 

Jeździłem nowym XV i wrażenia są bardzo podobne.

 

 

Wszystko zależy od producenta skrzyni oraz od tego jak była serwisowana i w jaki sposób użytkowana. Brutalne traktowanie i unikanie wymiany oleju robi swoje. Skrzynie subaru uznawane są za jedne z lepszych i trwalszych.

 

Przejedź się i zobacz, czy taka opcja Ci odpowiada.

 

Tu masz rację co do CVT bo te które widziałem pochodziły od Nissana który min zapierał się ze nie ma konieczności wymiany oleju  - teoretycznie olej starczał na cały okres użytkowania. Tylko zapomnieli dodać ze ten okres to mniej niż 200 kkm :) Nie na co teoretyzować  - czekam na jazdę bo na razie opieram się ba informacjach z neta i YT.

10 minut temu, aflinta napisał:

Warto wiedzieć, że chyba właśnie dzięki skrzyni CVT ten silnik daje radę i auto dosyć zaskakuje swoimi możliwościami. Oczywiście to nie to samo co 2.0, ale podczas testów byłem zaskoczony, że daje radę bardziej niż wynika to z papierowych danych :)

 

 

Serio po Jeepie zwracasz uwagę na jakość spasowania? :D

 

 

 

Jak najbardziej serio. Zawieszenie mam zrobione i nic obecnie nie trzeszczy i nie stuka - Jeep Jeep-owi nie równy. Jeśli wydaję 120 k pln to wybaczcie ale to co czytam o jakości plastików I generacji XV wraz z uzasadnieniami ASO na reklamacje użytkowników  pod tytułem "tak ma być/ lepiej nie będzie" to jest niedopuszczalne. W taki sposób można komentować stan auta segmentu A po kilku latach użytkowania.  Rozumiem, że miłośnicy marki mogą być bardzo wyrozumiali ( jest całe grono Jeep-owców którzy nie potrafią przyznać ze Jeep coś spier.... a są takie punty) ale to jest sprawa 0:1 albo się robi dobre auto w ramach renomowanej marki albo robi się jakość Dacia pod marak a co więcej w cenie renomowanej marki - nie traktujcie tego osobiście ale uważam ze jeśli producent tej klasy coś spaprze to trzeba mówić o tym otwarcie. Mam nadzieję ze konstruktorzy wzięli sobie do serca niedociągnięcia I generacji. Na koniec pytanie z innej beczki. Jaka jest waszym zdaniem % utrata wartości auta po 3 latach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XV jest w Polsce zbyt świeżym modelem, aby pojawiło się wystarczajaco dużo opinii, aby na ich podstawie wyrobić sobie swoja, najlepiej samemu przetestować.

 

Dla znajacych angielski jest forum amerykańskie gdzie można już przeczytać całkiem dużo opinii, ale nie jestem pewien, czy tamtejsze Crosstreki też sa produkowane w Japonii, czy raczej w USA, a to być może ma znaczenie:

 

http://www.subaruxvforum.com/#/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie z kolei zdziwiło ze w stanach dostępne są zestawy do lift-u i płyty osłonowe.

 

 

 

Swoją drogą wygląda genialnie z oponami BFG. Ciekawe jak zachowuje się na drodze z oponami typu AT (http://www.pneusystem.fr/o2556517tcodiscoat3sport-cooper-discoverer-at3-255-65-r17-110t-e-e-2-72db-pneu-4x4)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W homologowanym rozmiarze jest bardziej uniwersalna całoroczna opona A/T Yokohama Geolandar 015 w całkiem dobrej cenie

 

https://www.oponeo.pl/dane-opony/yokohama-geolandar-a-t-g015-225-55-r18-98-h#183528890

 

Właściciele poprzedniej wersji pewnie reaguja alergicznie na samo słowo Geolandar, ale to jest inna opona i ma całkiem dobre opinie w necie

 

 

2 hours ago, MaMis said:

. jestem pod dużym wrażeniem prześwitu 

Prześwit rzeczywiście jest duży, ale z drugiej strony ma b. mały kat natarcia przez duzy zwis z przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, peteres napisał:

W homologowanym rozmiarze jest bardziej uniwersalna całoroczna opona A/T Yokohama Geolandar 015 w całkiem dobrej cenie

 

https://www.oponeo.pl/dane-opony/yokohama-geolandar-a-t-g015-225-55-r18-98-h#183528890

 

Właściciele poprzedniej wersji pewnie reaguja alergicznie na samo słowo Geolandar, ale to jest inna opona i ma całkiem dobre opinie w necie

 

 

Prześwit rzeczywiście jest duży, ale z drugiej strony ma b. mały kat natarcia przez duzy zwis z przodu.

 

Za to dobry kąt zejścia i rampowy więc jak już przód przejdzie to masz pewność ze nie zostaniesz w dziurze :) Yokohama też dobre opony. Przytoczyłem Cooper bo akurat takie mam i na asfalcie jak i na piasku/śniegu/błocie dobrze się wżerają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...