Skocz do zawartości

Hamulce - klocki, tarcze itp.


Patryk55XL

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, markos007 napisał:

za ponad 2 razy wyższą cenę do cywilnego auta? ;)

Noo a czemu nie? :D Greeny to dalej cywile.

Znajomy jeździ Civiką IX 1.8 jazda tylko cywilna ale lubi sobie mocniej na hamulec nadepnąć i już kilka razy oemowe hondowe kolcki które do takiej jazdy miały wystarczyć po prostu ich brakowało w "mocniejszych chwilach". Nawet stwierdziliśmy żę na autostradzie są niebezpieczne bo przy dużej prędkości jak coś na drodze się wydarzy to tak średnio wyhamujesz :D Prawdopodobnie przy mocniejszym hamowaniu zgazowały i w pewnym momencie przestawały. Poszukał, pogrzebał i znalazł greeny, problem się stracił.

Edytowane przez Alkanick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.04.2021 o 16:29, jacekw napisał:

Nic takiego nie rzuciło mi się w oczy, tzn. w stopę ;) 

 

Poka, poka, bo ja innych nie widziałem nawet. Ale też i nie szukałem jakoś specjalnie, z tego co pamiętam.

Kurde,nie mam zdjęcia,a kupiłem od  hipka z alledrogo lokalnie o nicku: tybero

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Hej

 

3 lata temu wymieniłem klocki z przodu w Outbacku H6 '05 na EBC (nie pamiętam dokładnie które, kosztowały około 400 złociszy) no i nastał ich koniec po przejechaniu niespełna 40 kkm przy nacinanych i nawiercanych tarczach.

 

Na razie patrzę na dwa modele BREMBO: Brembo P 78 017X oraz Brembo P 78 017

 

Ale ogólnie mam wątpliwości czy warto grzebać i szukać jakiś klocków do tarcz nacinanych/nawiercanych czy zwykłe klocki, które są przeciętnie 2x tańsze wystarczą:

  • do normalnej codziennej jazdy, nie sportowych wyczynów zazwyczaj jest to około 20-30 % ponad dopuszczalne :)
  • ich żywotność będzie rzeczywiście relatywnie wyższa od zwykłych klocków?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, limesiak napisał:

Hej

 

3 lata temu wymieniłem klocki z przodu w Outbacku H6 '05 na EBC (nie pamiętam dokładnie które, kosztowały około 400 złociszy) no i nastał ich koniec po przejechaniu niespełna 40 kkm przy nacinanych i nawiercanych tarczach.

 

Na razie patrzę na dwa modele BREMBO: Brembo P 78 017X oraz Brembo P 78 017

 

Ale ogólnie mam wątpliwości czy warto grzebać i szukać jakiś klocków do tarcz nacinanych/nawiercanych czy zwykłe klocki, które są przeciętnie 2x tańsze wystarczą:

  • do normalnej codziennej jazdy, nie sportowych wyczynów zazwyczaj jest to około 20-30 % ponad dopuszczalne :)
  • ich żywotność będzie rzeczywiście relatywnie wyższa od zwykłych klocków?

 

U ciebie to juz same tarcze powodują niestety skrócenie żywotności klocków. Nie wiem czy do tego modelu są, ale sprawdź sobie ofertę firmy Carbone Lorraine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie z tego sprawę, że tarcze działają w obie strony poprawiając jedne parametry ale pogarszając nieco inne, dlatego zastanawiam się, czy rzeczywiście klocki szczytnie sprzedawane jako klocki do takowych tarcz rzeczywiście warte są dodatkowej kasy. Wdzięczny byłbym za opinie osób, które może już to przetestowały lub mają więdzę szerszą wiedzę w tej materii.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To ja się podepnę trochę. Kończą mi się hamulce z przodu w bugu WRX i chciałbym coś podziałać w stronę lepszego hamowania zamiast tylko wymienić na "byleklocki" i tarcze. Po przewertowaniu forum dochodzę do wniosku, że pasowałoby wymienić przewody na Hel i klocki CL RC5+. Tylko co z tarczami? Do tego klocka dobrze by było jakieś nacinane chyba, no tylko jakie? Dodam, że torów wyścigowych nie zwiedzam, ale hamulce wolę mieć z nadwyżką. W citroenie saxo swego czasu miałem nacinane Brembo + DS2000 :rolleyes: Hamowało to niemiłosiernie i chciałbym się zbliżyć do tego efektu w Subaru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Blackbird napisał:

To ja się podepnę trochę. Kończą mi się hamulce z przodu w bugu WRX i chciałbym coś podziałać w stronę lepszego hamowania zamiast tylko wymienić na "byleklocki" i tarcze. Po przewertowaniu forum dochodzę do wniosku, że pasowałoby wymienić przewody na Hel i klocki CL RC5+. Tylko co z tarczami? Do tego klocka dobrze by było jakieś nacinane chyba, no tylko jakie? Dodam, że torów wyścigowych nie zwiedzam, ale hamulce wolę mieć z nadwyżką. W citroenie saxo swego czasu miałem nacinane Brembo + DS2000 :rolleyes: Hamowało to niemiłosiernie i chciałbym się zbliżyć do tego efektu w Subaru. 

A CL nie proponuje czegoś pod swoje klocki? Napisz do nich i zapytaj. Zawsze pozostaje Bembo albo Zimmermann.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Neutrino33 napisał:

A CL nie proponuje czegoś pod swoje klocki? Napisz do nich i zapytaj. Zawsze pozostaje Bembo albo Zimmermann.

A co z DBA? W międzyczasie znalazłem jeszcze taki zestaw i wydaje się być całkiem rozsądny https://gc8.pl/produkt/brake-kit-2x-dba-4650s-db1170xp/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Blackbird napisał:

A co z DBA? W międzyczasie znalazłem jeszcze taki zestaw i wydaje się być całkiem rozsądny https://gc8.pl/produkt/brake-kit-2x-dba-4650s-db1170xp/ 

Klocki CL zatrzymują pociągi TGV i samoloty Airbus...wybór należy do ciebie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
32 minuty temu, Danko napisał:

Ja TRW postrzegam powyżej Delphi 

 

Też tak mi się wydawało. W Mitsu zaciski są TRW. Koszt kompletu na Delphi wyniesie około 850 zł (z zestawami naprawczymi - tłoczki przód tył itd) później dostałem wycenę na TRW wychodzi ponad 1.000 zł (z zestawami naprawczymi - tłoczki przód tył itd). W Subaru też mam TRW i nie jest źle. U mnie auta bardzo mało jeżdżą, ostatnio wymieniałem olej w Subaru i nawet nie był ciemny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, llkuba napisał:

 

Też tak mi się wydawało. W Mitsu zaciski są TRW. Koszt kompletu na Delphi wyniesie około 850 zł (z zestawami naprawczymi - tłoczki przód tył itd) później dostałem wycenę na TRW wychodzi ponad 1.000 zł (z zestawami naprawczymi - tłoczki przód tył itd). W Subaru też mam TRW i nie jest źle. U mnie auta bardzo mało jeżdżą, ostatnio wymieniałem olej w Subaru i nawet nie był ciemny.

 

Wychodzę z założenia, że inwestycja w hamulce nigdy się nie marnuje. Można oszczędzać na aku, innych pierdołach, a hebel to bezpieczeństwo :thumbup:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Danko napisał:

Wychodzę z założenia, że inwestycja w hamulce nigdy się nie marnuje. Można oszczędzać na aku, innych pierdołach, a hebel to bezpieczeństwo :thumbup:

 

Plus nowe opony klasy premium ;). Poprosiłem znajomego o wycenę i zrobił na Delphi nie znam firmy więc wszystko będzie na sprawdzonym TRW. Po podliczeniu i rabatach wyszło 820 zł ;).

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delphi raczej niżej jak średnia półka co? Ja raczej nie mam dobrych doświadczeń z tą marką a TRW jest OK jak na cywila, tylko pyli mocno.

 

U mnie szykują się zmiany na Ferodo DSy i przewody w oplocie :)

 

DSC_2053.thumb.JPG.c960951642fbd4ed27fd74753a87b5ef.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...