Skocz do zawartości

Subaru Outback MY15


atom75

Rekomendowane odpowiedzi

 

wolałbym dopłacić ekstra 100-200 zł i mieć porządny system TPMS, który uwzględnia dwa komplety kół

 

a dlaczego dopłacać, w Forku można a w OBK już nie, od innej matki czy co ??? 

 

A tak jest, że w Forku można a w Outbacku nie? Bardziej chodziło mi o nacisk na drugą cześć zdania: porządny system TPMS = pokazuje rzeczywistą wartość ciśnienia w oponie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

imho w my2015 jest tak samo

 

Niestety nie. Mam dwa komplety kół z oryginalnymi czujnikami zakupione wraz nowym autem w ubiegłym roku, przy zmianie kół jesienią na zimowe oraz wiosną na letnie w ASO twierdzili, że tylko jeden komplet można zakodować w OBK MY15 chyba, że serwis nie uważał na szkoleniu :biglol:   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Poddałem profesjonalnemu i obiektywnemu testowi obk-a 2015 ;)

Test odbył się na trasie autostradowej z Chemnitz do Wrocławia. Po prostu wracałem autem kontrahenta z Niemiec.

Auto to diesel cvt o przebiegu 40 tys km w wersji biedalajn czyli activ.

Ponieważ posiadam MY14 diesel cvt również w porywającej wersji activ to podam zauważone różnice a jest ich kilka (nie chodzi o eyesight ani atv).

 

Hałas - zauważalnie ciszej w nowym. Jechałem większość drogi 150 wg licznika (145 wg navi) na tempomacie opony zimowe pirelli. Różnica może nie jest duża ale wyraźna.

Wydaje mi się że coś kombinowali z przednią szybą bo u mnie słyszę szum a w nowym nie.

Poza tym konsola jest miękka więc pewnie lepiej tłumi hałas. U mnie twardy plastik fantastik.

Kilka razy fest pocisnąłem i szum od wiatru jak w starym modelu.

 

Skrzynia - jest inaczej programowana, fajnie udaje tiptronik i szybciej reaguje na odpuszczenie gazu więc od razu czuje sie hamowanie silnikiem.

Parę razy przyśpieszałem z łopatkami i spokojnie dociąga do 4 tys, zresztą w moim jest podobnie. Wtedy jednak mocno słychać boxera.

 

Radio - nie wgrywałem swojego telefonu ani nie zmieniałem ustawień. Dźwięk trochę słabszy i niestety gubiło falę - jechałem na radiu sachsen a potem na zetce.

Lekkie brzęczenie w prawych drzwiach IMO głośnik do wymiany. Wydaje mi się że słychać że radio jest słabe bo w kabinie jest ciszej.

 

Spalanie - tankowałem w Chemnitz i we Wro więc pomiar z lejka. Przy średniej 120 wziął 7.3. Komp pokazał spalanie 7.0.

Mój pali pół litra więcej przy takiej średniej, przy średniej 130 mój pali 8.3-8.5.

 

Światła - nie widzę różnicy między ledami a moimi ksenonami. Tradycyjnie światła ustawione nisko ale mi to nie przeszkadza.

Parę razy myłem lampy i wypsikałem cały płyn. Nie zapaliła się kontrolka (bo pewnie jej nie ma).

 

Tapicerka - słaba w sensie szorstka i mało przyjemna. U mnie jeszcze słabszy perkal więc jest postęp. Sam komfort fotela super, tak jak u mnie.

 

Aktywny tempomat uruchomiłem ale ponieważ było pusta autostrada więc nie wiem jak działa.

Dużo lepiej wyglądają zegary i komputer. Radio też wygląda ok ale to konkretne było słabiutkie.

Największy minus - brak zegarka na podszybiu  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne porównanie i test, dzięki. Ja ostatnio jechałem swoim 2,5i exclusive z moim kuzynem, który od lat jeździ autami raczej z wyższej półki, obecnie max wersja Touraga w diselu. Stwierdził, ze jakoś wykonania, komfort jazdy, audio (jest HK, gra ok) w Subaru zaskoczyło go na plus. Osiągami tez był zaskoczony (po parametrach śmiał się, ze to chyba z parkingu nie wyjedzie) na plus. Po wszystkim stwierdził, ze gdyby był H6 to zamieniłby swojego Touraga na Outback'a. Zakładam, ze nie wynikało to tylko z tego, ze chciał byc miły. A wczoraj zadzwonił, ze kupił Zonie Forestera :)

Edytowane przez Tsunetomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wydaje mi się że coś kombinowali z przednią szybą bo u mnie słyszę szum a w nowym nie.

 

W materiałach reklamowych była informacja że szyba ma zwiększone właściwości wygłuszające.

 

 

 

Parę razy myłem lampy i wypsikałem cały płyn. Nie zapaliła się kontrolka (bo pewnie jej nie ma).

 

O dziwo kontolka jest i działa - nie ma już miarki zintegrowanej z korkiem.

 

 

 

Największy minus - brak zegarka na podszybiu 

 

Zgadza się - lokalizacja i wielkość zegara i temperatury zewnętrznej to jest "majstersztyk" inżynierii użytkowej.

Jeżdżę tym samochodem już 1,5 roku i za każdym razem długo szukam wzrokiem tych wyświetlaczy. Czas przez który nie patrzy się na drogę aby zlokalizować i odczytać te wskaźniki jest zbyt długi.

Subaru dba o bezpieczeństwo na wielu płaszczyznach a tu taka wtopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zgadza się - lokalizacja i wielkość zegara i temperatury zewnętrznej to jest "majstersztyk" inżynierii użytkowej.

Jeżdżę tym samochodem już 1,5 roku i za każdym razem długo szukam wzrokiem tych wyświetlaczy. Czas przez który nie patrzy się na drogę aby zlokalizować i odczytać te wskaźniki jest zbyt długi.

Subaru dba o bezpieczeństwo na wielu płaszczyznach a tu taka wtopa."

 

Bo zapewne Subaru wychodzi z założenia, ze "szczęśliwi czasu nie liczą", zatem dobrze, ze zegar w ogóle jest :)

A poważnie, fakt, jak przesiadam się do Outback'a to chwile zajmuje przypomnienie sobie gdzie to jest.

Edytowane przez Tsunetomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się - lokalizacja i wielkość zegara i temperatury zewnętrznej to jest "majstersztyk" inżynierii użytkowej.

 

 

Jest jeszcze jeden "majstersztyk inżynierii użytkowej" - mobilna półeczka w podłokietniku - ciągle zapominam ją wywalić w cholerę - chyba jedyna rzecz, której nie lubię w moim OBK i do której nie potrafię się przekonać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już myślałem że cierpię na jakiś rodzaj natręctwa, bo półeczka tak mnie irytowała, że wywaliłem ją zaraz po zakupie. Ale widzę, że nie jestem sam.

Poprzedni model miał fajnie rozwiązany podłokietnik, nowy przeprojektował księgowy :-S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie też ten termometr i zegarek zastanawiał. Poza tym bardzo brakowało mi daszka i środkowego wyświetlacza oraz trzeciego pokrętła do regulacji siły nawiewu. Te przyciski są tak małe, że ciężko w nie trafić, tak samo jak odczyt temperatury i czasu. Nie podobają mi się też te tuby na zegarach. 

 

Ale dwie rzeczy mnie pozytywnie zaskoczyły - komunikaty z nawigacji wyświetlane pomiedzy zegarami - a tego nie ma w Levorgu i nowe trzystopniowe właczniki ogrzewania siedzeń umieszczone na konsoli. Poza tym komputer pokładowy pokazuje więcej opcji niż w mniejszych modelach, np. średnia prędkość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja, w serwisie Subaru nie mieli wolnych terminów na wymianę opon, więc pytam, czy jak wymienię u Pana Zenka to dadzą radę? Odpowiedź była, że tak i że ewentualnie mogą być problemy z zaprogramowaniem, wtedy trzeba podjechać. Tak też uczyniłem, po pól godziny telefon, że jeden czujnik jest rozwalony i rozsypał się po zdjęciu opony.... i co nam Pan zrobi:) Czyli jednak dla zwykłych Panów Zenków to jest rocket science.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Nitrograd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

po pól godziny telefon, że jeden czujnik jest rozwalony i rozsypał się po zdjęciu opony.... i co nam Pan zrobi:) Czyli jednak dla zwykłych Panów Zenków to jest rocket science
Bzdura. Warsztaty wulkanizacyjne mają i lepszy sprzęt i doświadczenie niż ASO i nic w tym dziwnego. Tak jak wymiana szyb, czy naprawa blacharska jest przez ASO zlecana podwykonawcy.

Nie twierdzę, że ASO jest be, a tylko wulkanizator, natomiast nie zgadzam się z opinią, że wymina opon tylko w stacji autoryzowanej. Pewnie że są i liche zakłady wulkanizacyje jednak niczego nie zmienia sam szyld.

Mogę tylko dodać, że wspomniane czujniki są na wyposażeniu wielu modeli aut dużo dłużej niż od 2014 (przepis unijny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Od 2014 roku co sezon w XV'le wyposazonym w  czujniczkami zmieniam opony u "Pana Mieczysława"  i nie ma zadnego problemu. Warunek jeden trzeba wulkanizatorowi powiedzieć o istnieniu czujników i zeby breszki w okolice wentylu nie wkładał.  Czujniczki  same z siebie sie nie rozlatuja. 

 

 

 

po pól godziny telefon, że jeden czujnik jest rozwalony i rozsypał się po zdjęciu opony.... i co nam Pan zrobi:)

a skorzystac z OC zakładu który Ci opony zmieniał nie możesz?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Taka obserwacja dot. wskaźnika średniego zużycia paliwa, tzw lifetime: Przejechałem prawie 2,5 kkm głównie po autostradach (czyli tak mniej więcej 140 - 150 licznikowe). Przed wyjazdem wskaźnik pokazywał 8,1 l/100km. Po powrocie 7,3! Wydaje się jakby licznik nie uwzględniał liczby dziesiątek przy zużyciu powyżej 10 l/100km.

 

Czy ktoś też tak miał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pewnego czasu jestem szczesliwym posiadaczem 2015 Outbacka 3.6r Limited, auto ma teraz przejechane 14 tys mil i powiem ze jest to idelny pojazd na dlugie trasy, trasy gorskie, oraz wyjazdy rodzinne.  Wnetrze jest takie samo jak w wersji 2.5i, wiec wiekszosc wie co tam jest itp.  Sama jazda 3.6 z CVT jest torche dziwna (nigdy nie mialem auta z CVT - choc jezdzilem 2010 Legacy CVT - ktory dzialal bardziej gumowo) poniewaz zmiany biegow sa troche wymuszone - i zachowanie CVT jest troche inne od 4 czy 5EAT, podejzewam ze dla tych co jezdza na codzien 2.5i CVT nie ma w tej skrzyni nic dziwnego.  Dla mnie to poprostu spostrzezenia wzgledem moich innych aut.  OBK 3.6R rozpedza sie bardzo dostojnie - i spokojnie - bez szarpania czy glosnego wycia.  W porownaniu do 2007 OBK 2.5i USDM, zawieszenie jest znacznie twardsze, i o niebo lepiej wytlumione w 2015 OBK 3.6r, zakrety nie sa tragedia dla tego auta, ale rozwazam zalozenie sztywniejszych sprezyn, oraz szerszych felg i opon.  Hamulce sa dobre ale bez rewelacji... sam samochod zacheca mnie do spokojnej jazdy.  Pozycja za kierownica jest odczuwalnie wyzsza niz w 2007 OBK, dla mnie jest troche nie potrzebnie tak wysoko. 

 

Dodam jeszcze ze wzgledem 2016 Mazdy CX-9 - Outback jest bardzo podobny gabarytowo - podobna szerokosc i wysokosc, ale wewnatrz auta Mazda ma znacznie wiecej miejsca i 3 rzedy siedzen.  Silnik Mazdy to 4 cylindrowe turbo o mocy 250 koni czyli o 6 mniej od Outbacka, ale w mazdzie przyjemniej sie przyspiesza, i hamulce rowniez wydaja sie byc mocniejsze. Mazda prowadzi sie w sumie podobnie do Outbacka, jesli chodzi o przechyly, ale kierownica dziala jakby bardziej precyzyjnie.  Stylistyka Mazdy jest bardziej odwazna od Subaru, i wedlug mnie jest to SUV na rowni ze znacznie drozszymi Suvami Jaguara, Volvo, czy Maseratti.

 

Zdecydowanie jednak OBK to moj typ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Od pewnego czasu jestem szczesliwym posiadaczem 2015 Outbacka 3.6r Limited, auto ma teraz przejechane 14 tys mil i powiem ze jest to idelny pojazd na dlugie trasy, trasy gorskie, oraz wyjazdy rodzinne.

 

To jeszcze, żeby nas bardziej zdołować, napisz jaką cenę zapłaciłeś.

Dziękujemy ci UE.

:angry:

 

 

 

Sama jazda 3.6 z CVT jest torche dziwna

Tam na pewno jest CVT ?

Myślałem, że do 3.6 montują jeszcze zwykłą skrzynię automatyczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Taka obserwacja dot. wskaźnika średniego zużycia paliwa, tzw lifetime: Przejechałem prawie 2,5 kkm głównie po autostradach (czyli tak mniej więcej 140 - 150 licznikowe). Przed wyjazdem wskaźnik pokazywał 8,1 l/100km. Po powrocie 7,3! Wydaje się jakby licznik nie uwzględniał liczby dziesiątek przy zużyciu powyżej 10 l/100km.

 

O którym wskaźniku piszesz? Tym pomiędzy zegarami, czy tym który można odpalić na ekranie stacji multimedialnej?

Nigdy nie zauważyłem takiego zachowania o jakim piszesz, fakt, że do tego na dużym ekranie prawie nigdy nie zaglądam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Taka obserwacja dot. wskaźnika średniego zużycia paliwa, tzw lifetime: Przejechałem prawie 2,5 kkm głównie po autostradach (czyli tak mniej więcej 140 - 150 licznikowe). Przed wyjazdem wskaźnik pokazywał 8,1 l/100km. Po powrocie 7,3! Wydaje się jakby licznik nie uwzględniał liczby dziesiątek przy zużyciu powyżej 10 l/100km.

 

O którym wskaźniku piszesz? Tym pomiędzy zegarami, czy tym który można odpalić na ekranie stacji multimedialnej?

Nigdy nie zauważyłem takiego zachowania o jakim piszesz, fakt, że do tego na dużym ekranie prawie nigdy nie zaglądam. 

 

Na stacji MM - Info -> EcoMonitor -> Lifetime (tam można wybrać różne ustawienia; nie wiem jak jest opisane po polsku, bo z uwagi na rozpoznawanie głosu mam ustawiony angielski). I tak przy okazji teraz ten licznik pokazuje coraz mniej - już chyba 6,7!

Edytowane przez Jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze ze wzgledem 2016 Mazdy CX-9 - Outback jest bardzo podobny gabarytowo - podobna szerokosc i wysokosc, ale wewnatrz auta Mazda ma znacznie wiecej miejsca i 3 rzedy siedzen.  Silnik Mazdy to 4 cylindrowe turbo o mocy 250 koni czyli o 6 mniej od Outbacka, ale w mazdzie przyjemniej sie przyspiesza, i hamulce rowniez wydaja sie byc mocniejsze.

Te auta nie są podobne gabarytowo i należą do różnych klas:

Mazda długość 5,06m, OBK 4,8m

Mazda szerokość 197cm, OBK 182cm

Mazda wysokośc 175cm, OBK 162cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sama jazda 3.6 z CVT jest torche dziwna

Tam na pewno jest CVT ?

Myślałem, że do 3.6 montują jeszcze zwykłą skrzynię automatyczną.

 

No wlasnie ze od 2015 roku jest tylko CVT... podobno jest dobre - ale jak dla mnie troche dziwne.

 

 

Dodam jeszcze ze wzgledem 2016 Mazdy CX-9 - Outback jest bardzo podobny gabarytowo - podobna szerokosc i wysokosc, ale wewnatrz auta Mazda ma znacznie wiecej miejsca i 3 rzedy siedzen.  Silnik Mazdy to 4 cylindrowe turbo o mocy 250 koni czyli o 6 mniej od Outbacka, ale w mazdzie przyjemniej sie przyspiesza, i hamulce rowniez wydaja sie byc mocniejsze.

Te auta nie są podobne gabarytowo i należą do różnych klas:

Mazda długość 5,06m, OBK 4,8m

Mazda szerokość 197cm, OBK 182cm

Mazda wysokośc 175cm, OBK 162cm

 

Moje spostrzezenia sa z ogledzin na zywca a nie porownywania statystyk... poprostu Mazda lepiej chowa swoje gabaryty a Outback wydaje sie bardziej nadmuchany - wystarczy ze stojac obok siebie wygladaly podobnie gabarytowo - na dodatek obydwa byly srebrne, wiec buc moze to potegowalo efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...