Skocz do zawartości

Psy, koty, chomiki, szczury, węże, pająki, krowy,tuczniki...


Thorgal

Rekomendowane odpowiedzi

Ok. 60m2 i jakieś 42m3 wody.., gł. max 1,7m. Zainstalowałem pompę i filtr ciśnieniowy.

Wszystko zamaskowane i ukryte, lubię jak jest naturalnie i zależy mi żeby za jakiś czas oczko wyglądało jakby było tu od zawsze..

Ryb specjalnie niewiele, trochę Wzdręg, polskich złotych Karasi i Orf żeby niwelowały nadmiar owadów i narybku.. Staram się utrzymywać równowagę biologiczną a w tym przypadku duża ilość ryb tylko przeszkadza..

Karasie muszę regularnie odławiać bo się szybko rozmnażają (tarło mają nawet 3x w roku)

Ale i bez ryb życia pod wodą i na powierzchni jest niewyobrażalna ilość..:)

Nawet Traszki się pojawiły - zupełnie nie wiem skąd..

 

 

 

 

Edytowane przez Dzik44
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Dzik44 napisał:

A przy odrobinie chęci i trochę większej ilości pracy z takiej dziury w ziemi..

P1010431.thumb.JPG.429924638e942f6298b1d64abbe57403.JPG

Trochę pracy.., no dobra więcej niż trochę..;)

20180327_155322.thumb.jpg.46af4492822bfca8e5c2418c8ef6f4d8.jpg

i więcej..

20180330_165723.thumb.jpg.56efc50a2738d57dbf19ea0e671f3f91.jpg

Ale potem zwierzaki (i ja czasem też..;) )czują się jak nad starorzeczem Narwi..

P1010864.thumb.JPG.dddc84f0c93a47ec03eec9800be791b6.JPG

I przyroda raczej zyskuje..

P1020170.thumb.JPG.0e617adfba4beade9efd5764f880e982.JPG

Bo woda to życie..

P1020169.thumb.JPG.72ec81dec7dc58a7600f29a8c9e05cb1.JPG

I właśnie to daje mi największe wytchnienie IMG_0388.thumb.JPG.b876a01d98726b69a711f12c63675121.JPGw życiu..

 

nie no ok ;D 

 

a co masz w oczku  na komary ? 

 

doczytałem  :D

Edytowane przez Patryk Andrzej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Patryk Andrzej napisał:

a co masz w oczku  na komary ? 

Nie uwierzysz ale nic.., tzn. są setki lub tysiące owadów które się żywią larwami komarów (dla rybek to też są przysmaki..) w oczku i nimi samymi w locie..

Masę ważek i jakichś drapieżnych robaczków, wieczorami i w nocy po całej okolicy oczka lata jeszcze kilka - kilkanaście nietoperzy.. 

Za lasem (jakieś 400m) mam sąsiada i u niego nie ma oczka ale jak czasem robimy grilla to komarów ma 2x więcej niż ja..

Choć oczywiście moskitiery w oknach które otwieram są - bez tego połowę tej przyrody która lata miałbym w domu..;)

Edytowane przez Dzik44
  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzik44, jako fan przyrody, fotograowania przyrody szczególnie ptaków g jak ja Ci zazdroszczę tych ptaków w ogrodzie!!

 

Jako kociarz i medyk połączyłem 2 w 1 i na urodzinki 11 marca wylądował pierwszy w życiu tatuaż. 

Foto drugie jeszcze z second skin więc są zamazy pod folią itd. 

Koćka jak widać polubiła. 

IMG_20210311_160057.jpg

IMG_20210312_080450.jpg

IMG_20210321_134534.jpg

Edytowane przez hemi112
  • Super! 1
  • Dzięki! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś wsiąkł mój post?!

Parę dni temu, podczas spacerku z psem zastałem taka sytuację: 

Facet (dość oszczędnie zbudowany) stoi i patrzy na swojego piska, który robi kupę. Gości rozgląda się i widząc, że ma "kibiców" wyciąga woreczek, do którego zbiera, co pies zostawił. Gościu odchodzi parę kroków i wyrzuca woreczek z zawartością w krzaki... Nie wytrzymałem...  mówię: "facet po pierwszym deszczu nie było by po tym śladu, ale ten woreczek będzie się rozkładał całe wieki". 

- Weź to sprzątnij!

- A co mi zrobisz?

- Wcisnę ci do kieszeni i udepczę, żeby szybciej się rozłożyło...

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, hak64 napisał:

Gdzieś wsiąkł mój post?!

Parę dni temu, podczas spacerku z psem zastałem taka sytuację: 

Facet (dość oszczędnie zbudowany) stoi i patrzy na swojego piska, który robi kupę. Gości rozgląda się i widząc, że ma "kibiców" wyciąga woreczek, do którego zbiera, co pies zostawił. Gościu odchodzi parę kroków i wyrzuca woreczek z zawartością w krzaki... Nie wytrzymałem...  mówię: "facet po pierwszym deszczu nie było by po tym śladu, ale ten woreczek będzie się rozkładał całe wieki". 

- Weź to sprzątnij!

- A co mi zrobisz?

- Wcisnę ci do kieszeni i udepczę, żeby szybciej się rozłożyło...

   

No i co dalej, co dalej!!!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostało mi sporo deseczek dębowych, to robię chałupki dla jeżyków na moją działkę na wiosce. Wywieszamy początek kwietnia. Jak kto ma też ochotę zrobić to plany sa do znalezienia "gdyńskie cośtam dla ochrony ptaków ostoja"

Mam nadzieję że z wdzięczności będą mi żarły komary z działki :)

20210411_105902.jpg

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...