Skocz do zawartości

Subaru WRX STI MY15


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem czy bylo ale w D ceny 41 t€ za Acktiv i 45 za Sport.  To sa takie ceny jakie pamietam z 2006

 

A tak sie wszyscy podniecali jakie to Evo X cudowne a Subaru to juz 50 lat za murzynami i kawal g.... A teraz wyglada wrecz bosko :P

Edytowane przez haubi65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) A tak sie wszyscy podniecali jakie to Evo X cudowne a Subaru to juz 50 lat za murzynami i kawal g.... A teraz wyglada wrecz bosko :P

 

EVOX wygladalo (z naciskiem na czas przeszly ;) ) BARDZO fajnie, ale jakies 7 lat temu... dzis juz traci myszka

 

wiec rzeczywiscie, design Subaru troszke odstaje... :biglol:

Edytowane przez eddie_gt4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia

 

Dziekuje za wylewny komentarz. Milo przeczytac cos z rodzimego miasta.

 

Hamownia (Dyno Dynamics z Australii, jedna z bardziej konserwatywnych) wykazala 380Nm przy 1,800 obr/min, 353Nm przy 2,000 obr/min.

Srednio 272Nm w gornym zakresie (3,000-5,200) obrotow.

 

Moment na wale korbowym to kwestia sporna, ale zakladajac konserwatywne 25% strat wynikajacych z napedu, dyferencialow (przod/tyl w EZ36D), skrzyni (5EAT), itp. daje nam min. 475Nm.

 

Ale mniejsza, powiedzmy ze istotniejszy jest sredni moment w zakresie 3,000-5,200.

 

272Nm na rolkach (zakladajac takie straty jak wyzej) to ok. 340Nm na wale korbowym.

 

Mam nadzieje ze ten wynik jest bardziej realistyczny i do zaakceptowania.

 

PS - A propos momentu obrotowego, polecam troszke wiecej poczytac.

W przypadku klasycznej skrzyni automatycznej ze zwyklym sprzeglem hydro-kinetycznym, pojawia sie pojecie "torque amplification".

To glownie funkcja poslizgu zanim konwerter zdarzy sie spiac mechanicznie przy odpowiedniej predkosci obrotowej z silnikiem.

Edytowane przez Perscitus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

Moment na wale korbowym to kwestia sporna

Hmmm, to nie jest kwestia sporna - moment obrotowy to własnie siła na wale ...

 

 

daje nam min. 475Nm.

Nie daje. Zabrakło korekty wynikającej z  :

 

 

"torque amplification"
:idea:  

 

 

A propos momentu obrotowego, polecam troszke wiecej poczytac.

Dziękuję za miłą radę :hi:  Tak się złożyło, że jako inżynier mechanik miałem z tym odrobinę do czynienia ...  :coffee:

A może by tak samemu dowiedzieć się, co to właściwie jest ten tajemniczy "moment obrotowy" ?

Myślę że po przeczytaniu prostego wywodu:

http://www.magazyn-motoryzacyjny.pl/moc.html

zrozumie Pan, że skrzyni, czy też sprzęgłu hydrokinetycznemu ... nic do tego ( o czym już wspomniałem ).

 

Bądźmy realistami. Moment obrotowy jest zależny od ciśnienia spalania oraz sumarycznej powierzchni tłoków. Dla silników wolnossących będzie to więc zależne w rezultacie od stopnia sprężania. Dla H6 ta wartość ( w cytowanym silniku bez zmian ) wynosi 10,5:1. Dla wskazanych "rekordzistów" Ferrari ponad 12:1.

 

I żadna hamowania nie jest w stanie tego zmienić.

Wobec powyższego tytułowe 490 Nm z H6 kwalifikuje się bezpośrednio do kategorii "miejskie legendy".

 

Pozdrowienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A propos momentu obrotowego, polecam troszke wiecej poczytac.

 

Bądźmy realistami. Moment obrotowy jest zależny od ciśnienia spalania oraz sumarycznej powierzchni tłoków. Dla silników wolnossących będzie to więc zależne w rezultacie od stopnia sprężania. Dla H6 ta wartość ( w cytowanym silniku bez zmian ) wynosi 10,5:1. Dla wskazanych "rekordzistów" Ferrari ponad 12:1.

 

I żadna hamowania nie jest w stanie tego zmienić.

Wobec powyższego tytułowe 490 Nm z H6 kwalifikuje się bezpośrednio do kategorii "miejskie legendy".

 

Pozdrowienia 

 

Dzieki, tutaj mgr. inz. mechaniki (WIMiR z AGH), lektura zbedna.

 

Jezeli wynik momentu przekazywany na kola nie podlega korekcie, to zgadzam sie - nie powinienem pisac o 490Nm tylko gora 380Nm (a lepiej, srednio 272-300Nm).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

W wypowiedzi Dyrekcji z poprzedniej strony - może na początku warto wyedytować, że dotyczy to silników wolnossących ( 100Nm na litr pojemności ).

Słuszna uwaga ( pisałem o takich własnie parametrach, lecz w wypowiedzi tego nie podkreśliłem jednoznacznie ) - edycja zrobiona :)

 

Pozdrowienia


 

 

nie powinienem pisac o 490Nm tylko gora 380Nm

I tak może być O.K.

 

 

Dzieki, tutaj mgr. inz. mechaniki (WIMiR z AGH), lektura zbedna.

Czyli inżynier z inżynierem zawsze się dogada :drinks: 

 

Pozdrowienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super link. Chyba prościej nie dało się tego wytłumaczyć.

 

Mam tylko dwa pytania.

1. Czy moment obrotowy podawany przez producentów mierzony jest "bezpośrednio na silniku" i stąd pomiary na rolkach są zaniżone?

2. OT Jaki wpływ na pomiar na rolkach, czy też to "co trafia" na koła ma reduktor w skrzyniach manualnych. No bo na moment obrotowy silnika nie ma wpływu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyliczana na podstawie siły jaką muszą pokonać koła na rolkach oraz prędkości obrotowej, jeśli dobrze zrozumiałem. Tyle, że między silnikiem a kołami jest jeszcze skrzynia, dyfer lub dyfry oraz łożyska kół które razem stawiają silnikowi dodatkowy opór, więc zaniżają pomiar.

Edytowane przez przemekka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
1. Czy moment obrotowy podawany przez producentów mierzony jest "bezpośrednio na silniku" i stąd pomiary na rolkach są zaniżone?
 

Tak. Na hamowni silnikowej. Jest to de facto sprawdzanie wyliczeń teoretycznych.

 

 

 

Normalnie na rolkach dokonuje się pomiaru strat na układzie napędowym. Czyli najpierw mierzony jest moment przekazywany na rolki ( "napędzanie rolek stawiających określony opór ), a następnie opór układu ( "wybieg" , gdy rolki są hamowane przez sam układ napędowy). Różnica pomiędzy pierwszym i drugim pomiarem to wynik. Do tego dochodzi korekta dla samych rolek ( dane producenta sprzętu), oraz korekta na temperaturę i ciśnienie powietrza.

Tak więc przy normalnym pomiarze reduktor nie wpływa na wyniki.

Pomiary na rolkach są naturalnie obarczone błędem. Co ciekawe pomiary dokonywane w tym samym samochodzie, w tych samych warunkach mogą na skutek błędu pomiaru dość znacznie się różnić.

Szczególnie duże błędy są generowane zwykle przy samochodach z turbo - to zazwyczaj już niewystarczające chłodzenie intercoolera generuje już w samym pomiarze duże rozbieżności.

 

Pozdrowienia

Edytowane przez Dyrekcja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy ktoś zna powód, dla którego nowe STI będzie w wersji TOP sprzedawane bez spoilera?

 

ktoś uznał , że do TOP spojler nie pasuje..... :rolleyes: ..ale prawdopodobnie bez problemu można go zamontować ( w poprzedniej wersji wymagało to wymiany klapy bagaznika..o ile dobrze pamietam..) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...