Skocz do zawartości

Subaru WRX STI MY15


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

No ale ja patrzyłem na CLA. Aaa, sorka A mi się dwa razy wpisało. Ale A45 z tym pięknym biało-czerwonym-czarnym umaszczeniem też extra płatność. Podobnie z GLA.

A propos VW, to teraz ile biorą za przygotowanie auta do wydania klientowi? Bo 5 lat temu było to średnio 700 zł. Zapytałem się dla jaj, czy mogę zamiast tego wziąć lakier metalik. No, nie dało się... :biglol:;)

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Możemy się założyć. Ja mogę podstawić nawet swojego WRXa. Golf jest chwalony w porównaniach na torze ze sportowym BMW jakim jest 135M nie mówiąc o S3

Z WRX-em nie ma problemu, trzeba załatwić Golfa i próbujemy ;) 

Kilka dni temu jeździłem A45 AMG. Cudowne auto. Ale jak miałbym wybrać samochód na czasówkę to zdecydowanie wybrałbym Subaraka. A Merc pewnie jest znacznie szybszy od VW. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to dyskusja, który owoc lepszy, czy jabłko, banan czy pomarańcza, każdy ma inne preferencje i smak. Podobnie dobiera się samochody. W dyskusji golf r vs sti, moim zdaniem sti będzie dawał wiecej frajdy na torze, choć osiągi będą już pewnie na korzyść golfa, natomiast golf r z pewnością w codziennej jeździe będzie bardziej przyjazny. Test golfa r i cupry - co ciekawe cupra wygrała

Edytowane przez Herostrates
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś w czeluściach internetu widziałem filmik z porównania golfa r z miśkiem evo. Wynik był taki że testujący stwierdził że do codziennego użytku lepszy jest golf, na torze do czasówek też lepszy jest golf i z tych dwóch wybrałby evo. Dlatego że golf nie daje takiego "funu" z jazdy i płacić taką kasę za coś czym nie można pośmigać bokami to nieporozumienie.

Myślę że porównanie STI z golfem wypadłoby podobnie. Jak ktoś chce auto nie do upalania tylko do jazdy autostradą to bierze golfa. Jak chce coś co da przyjemność z jazdy bierze STI czy EVO.

 

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

testujący stwierdził że do codziennego użytku lepsxy jest golf

 

Raz byłem w salonie VW, wnętrze golfa śmierdziało badziewnym plastikiem, obok w Audi już dało się siedzieć. Dla kogo niby ten golf ? Dla ludzi bez zmysłu powonienia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

testujący stwierdził że do codziennego użytku lepsxy jest golf

 

Raz byłem w salonie VW, wnętrze golfa śmierdziało badziewnym plastikiem, obok w Audi już dało się siedzieć. Dla kogo niby ten golf ? Dla ludzi bez zmysłu powonienia ?

 

 

Tu masz racje,dla mnie zmysł powonienia przy zakupie samochodu jest bardzo ważny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

testujący stwierdził że do codziennego użytku lepsxy jest golf

 

Raz byłem w salonie VW, wnętrze golfa śmierdziało badziewnym plastikiem, obok w Audi już dało się siedzieć. Dla kogo niby ten golf ? Dla ludzi bez zmysłu powonienia ?

 

 

Tu masz racje,dla mnie zmysł powonienia przy zakupie samochodu jest bardzo ważny :)

 

Stach1111 wie, że kupujemy oczyma dlatego zmysł powoniena jest potrzebny tylko przy wyborze toalety - to miał na myśli pisząc co napisał.  Mój teść też jest zdania, że oczy to najważniejszy zmysł i dlatego uwielbia Infiniti. Fakt, wygląda zajebiście! Na tym kończę odwiedziny w tym wątku. Wszelkie uwagi proszę keirować na PW. Pozdrawiam, Tomek. :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Golfem sobie tyłem nie zarzucisz i o powerslide'zie zapomnij. Ale do szybkiej jazdy po autostradzie jak znalazł.

 

No właśnie, jako b. szybki dupowóz jest OK. Już w serii robi przeciąg z Sti, taka sumtna prawda...

Ale na tor się raczej nie nadaje.

 

Poproszę o kilka słów wyjaśnienia dla tego "przeciągu". Zerknąłem w dane techniczne i widzę jedynie kosmetyczne różnice i to raz na +, raz na -. Może czegoś nie dostrzegam?

 

 

Może "przeciąg" to słowo trochę na wyrost, ale biorąc to pod uwagę:

to jestem pewny, że Golf jest sporo szybszy od Sti... A szkoda...

Edytowane przez Dottoree
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Golf jest sporo szybszy od Sti

 

A na szutrze ? :ph34r:

 

Na szutrze Golf powinien być znacznie szybszy, ponieważ od wielu lat VW to najpopularniejsze auto na polskiej wsi, a tam mało jest dróg utwardzonych ;)  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w sumie trzy nowe renault i nie stwierdziłem żeby śmierdziały jakoś specjalnie. Powiedziałbym nawet że OBK miał bardziej intesywny zapach niż moja ostatnia Laguna. Żadnego nie nazwałbym jednak smrodem.

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Golf jest sporo szybszy od Sti

 

A na szutrze ? :ph34r:

 

Na szutrze Golf powinien być znacznie szybszy, ponieważ od wielu lat VW to najpopularniejsze auto na polskiej wsi, a tam mało jest dróg utwardzonych ;)  :P

 

 

Idąc tym tropem, to BM-ka 3-ka "w gazie" zmiażdżyłaby wszystkich konkurentów na szutrze... ;)

A wracając do tematu, konkurencja nie śpi, jest co raz mocniejsza i lżejsza, a Sti niewiele się zmienia po tym względem...

Sam się mocno zastanawiam co kupić jako następny samochód do dupowożenia... Bo do upalania, to Gt-ek jest niezastąpiony :)

Edytowane przez Dottoree
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w sumie trzy nowe renault i nie stwierdziłem żeby śmierdziały jakoś specjalnie. Powiedziałbym nawet że OBK miał bardziej intesywny zapach niż moja ostatnia Laguna. Żadnego nie nazwałbym jednak smrodem.

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Bo to są sprawy subiektywnie i indywidualnie odczuwalne :) Osobniczo zmienne ;)

 

Wysłane z mojej kanapy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Golf jest sporo szybszy od Sti

 

A na szutrze ? :ph34r:

 

Na szutrze Golf powinien być znacznie szybszy, ponieważ od wielu lat VW to najpopularniejsze auto na polskiej wsi, a tam mało jest dróg utwardzonych ;)  :P

 

 

Idąc tym tropem, to BM-ka 3-ka "w gazie" zmiażdżyła bo wszystkich konkurentów na szutrze... ;)

A wracając do tematu, konkurencja nie śpi, jest co raz mocniejsza i lżejsza, a Sti niewiele się zmienia po tym względem...

Sam się mocno zastanawiam co kupić jako następny samochód do dupowożenia... Bo do upalania, to Gt-ek jest niezastąpiony :)

 

Nie, nie, środowisko beemki trójki to utwardzony placyk pod remizą do palenia gumy ;) . A Passat i inne VW to auta, które realnie zmotoryzowały polską wieś :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było już o wyglądzie, o brzmieniu wydechu, teraz jest o zapachu. 

 

Aż boję się pomyśleć jaki zmysł będzie następny.  :huh:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Może te twarde plastiki w Subaru chociaż w smaku będą lepsze.  :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż boję się pomyśleć jaki zmysł będzie następny.  :huh:

 

W Subaru najważniejszy jest zmysł odczuwania ciepła  B) To jest nasz szósty zmysł. Wszak trzeba czuć jaką temperaturę ma olej, tudzież płyn chłodniczy ... aby wiedzieć czy już można "pałować" ? Ewentualnie czy "pałowanie" należy już zakończyć i jak szybko ... żeby nie rozpocząć przygody z UPG :rolleyes: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie mówię z tymi zapachami.Np. w renufkach tak mi śmierdzi plastikiem,że nie potrafię tam długo wysiedzieć

Rozumiem doskonale. To samo odczuwałem w służbowej Fieście mojej żony - no dosłownie masakra, a im cieplej tym gorzej.

Może dlatego szyby same w tym aucie opadają :D

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Poważnie mówię z tymi zapachami.Np. w renufkach tak mi śmierdzi plastikiem,że nie potrafię tam długo wysiedzieć

 

Rozumiem doskonale. To samo odczuwałem w służbowej Fieście mojej żony - no dosłownie masakra, ai cieplej tym gorzej.

Może dlatego szyby same w tym aucie opadają :D

Ford jest zaraz po reno,u znajomych w mondku to aż mnie mdli,a jak gorąco to masakra:-D:-P

 

Subaru jest przyjemnie neutralny z dodatkiem zapachu skórki:-)

 

W subaru ważne też czy nie ma zapachu palonego sprzęgła:-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Poważnie mówię z tymi zapachami.Np. w renufkach tak mi śmierdzi plastikiem,że nie potrafię tam długo wysiedzieć

Rozumiem doskonale. To samo odczuwałem w służbowej Fieście mojej żony - no dosłownie masakra, ai cieplej tym gorzej.

Może dlatego szyby same w tym aucie opadają :D

Ford jest zaraz po reno,u znajomych w mondku to aż mnie mdli,a jak gorąco to masakra:-D:-P

Subaru jest przyjemnie neutralny z dodatkiem zapachu skórki:-)

W subaru ważne też czy nie ma zapachu palonego sprzęgła:-D

Jak już rozmawiamy to smrodzie/zapachu to faktycznie w Fordzie jest on intensywny ale da się przeżyć najgorszy jaki spotkałem byl w Toyocie - po prostu nie do zniesienia , najlepszy Porsche , Mercedes , Audi i nie jest to byle jaki zapach a specjalnie komponowany przez fachowców. Znam ludzi którzy nawet szyb nie otwierają żeby go jak najdłużej utrzymaći nie dziwie się bo jest przyjemny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...