jazda zima AWD

[Tarpan]

Tu też jest pokaz możliwości

 

1'14 Jac.ek też tak potrafi

A swoją drogą to co on ma za konsolę środkową :shock: :?:

 

Niezły HIT z tą konsolą środkową.Kilka razy oglądałem ten fragment filmu ze zdziwieniem, czy to aby na pewno Forek.

Mnie się podoba.

[kubanow]

nie wiem czy to nie jest konsola z legacy przypadkiem, musiałby się jakiś właściciel wypowiedzieć

 

tutaj na allegro jest tylko bez wyświetlacza konsola outbacka

[so_what]

nie wiem czy to nie jest konsola z legacy przypadkiem, musiałby się jakiś właściciel wypowiedzieć

To jest wnętrze Legacy IV po liftingu, czyli od MY'07.

 

tutaj na allegro jest tylko bez wyświetlacza konsola outbacka

To jest wnętrze OBK/Legacy IV w wersji amerykańskiej.

[suberet]

Hmmmm..., jednak jest coś dziwnego w zachowaniu się Forka na mokrym łuku.

Mam taki łuk w Katowicach, który znam na pamięć. Zrobiłem go tysiące razy różnymi autami, ale tylko Forek zaskoczył mnie tam już kilka razy uślizgiem tyłu.

Opony dobre, prędkość normalna, jak tysiące razy wcześniej, a ten normalnie chce driftować.

Jednak to wina letnich opon - Bridgestony Dueler H/T.

Na zimowych - GY ultragrip7 nic takiego się w takich samych warunkach (tzn. na mokro) nie dzieje. Biorę na nich ten zakręt z większą szybkością i tył nie ucieka.

[ozarek]

Mam taki łuk w Katowicach, który znam na pamięć. Zrobiłem go tysiące razy różnymi autami, ale tylko Forek zaskoczył mnie tam już kilka razy uślizgiem tyłu.

 

Co to za łuk, może też sprawdzę

[Dawid1]

Witam

 

A ja chcę się podzielić filmem z tymi co jeszcze nie są przekonani do forka badź innego SUBARU.

[zento]

Witam

 

A ja chcę się podzielić filmem z tymi co jeszcze nie są przekonani do forka badź innego SUBARU.

 

Ten akurat forek z serii ma chyba tylko budę :wink:

[Dawid1]

Idzie bokiem kazdy zakret jak chce:)

[Zbylut]

Witam

A jak jest z jazdą po śliskim ze skrzynią AT w trybie "D" oraz "sport"? Czy jest jakaś różnica w napędzie poszczególnych osi pomiędzy tymi trybami? (forester 2011 AT)

[MateuszWwa]

woooow

 

Mam forka niecały miesiąc i zwierzak pokazuje mi jakim jeszcze jestem leszczem skrzynia AT . Raz na alejach j. jechałem po łuku, to pierwszy jakoś przejechałem choć czułem ze sie uslizguje. w drugim luku ostrzejszym zagapilem sie na insygnie wyciagna z blota ( chyba pojechala prosto zamiast skrecic ) szybciej odbiłem i stanalem w poprzek ... a za mną nowy forek pewnie sobie pomyslał "co za leszcz" . Chociaz wydaje mi sie ze tam troche oblodziło bo naprawde wolno jechalem

Stąd pytanie jak zaczyna uciekać tyl to co wtedy?

[leon]

Stąd pytanie jak zaczyna uciekać tyl to co wtedy?

 

Kontra, rura.

[jpol]

Kontra, rura.

 

Chyba, że pojedziesz do jakiejś akademii bezpiecznej jazdy, to dowiesz się, że niekoniecznie.

[leon]

Kontra, rura.

 

Chyba, że pojedziesz do jakiejś akademii bezpiecznej jazdy, to dowiesz się, że niekoniecznie.

 

a to nie jest tak że: if in doubt, flat out

 

 

 

[Ingolstad]

Chociaz wydaje mi sie ze tam troche oblodziło bo naprawde wolno jechalem

Stąd pytanie jak zaczyna uciekać tyl to co wtedy?

 

Parafrazując przysłowe " i forester dupa kiedy lodu kupa". Jak wszystkie koła miałeś na lodzie i zaczęło obracać to raczej ciężko coś doradzić bo sporo zalezy od tego jak wjechałeś, jak szybko etc. Cokolwiek nie zrobisz albo zrobisz za wiele nie zmienisz - jak zaczniesz przyspieszać to pewnie jeszcze mocniej obróci, jak zaczniesz hamować poleci klocem, kierą na lodzie to se można kręcić. Natomiast pomijając jazde figurową po lodzie to latający tył w forku na śliskim to nic nadzwyczajnego. Tak, tak ja też kiedyś myślałem że jak jest napęd na wszytkie koła to "panie jedzie przyklejony jak po szynach, 100% bezpieczeństwa i takie tam bzdety". Prawda jest taka, że forek ze stałym napędem (mówię tylko o manualach bo AT nie jechałem nigdy) to jakby nie patrzeć w 50% auto z napędem na tył i (mocniejsze) dodanie gazu na śliskim na skręcie zazwyczaj wyrzuci kuper. Tyle tylko, że łatwiej to w miarę opanować bo przodem można wyciągnąć. W każdym razie polecam póki jest śnieg wybrac się na jakiś placyk i obczaić jak auto się zachowuje w różnych sytuacjach i jak reaguje w momencie uślizgu na dodanie gazu/hamowanie skręcanie.

Edytowane 14 Marca 2013 przez Ingolstad

[tzd]

Stąd pytanie jak zaczyna uciekać tyl to co wtedy?

 

Kontra, rura.

 

Kontra, rura + hamulec lewą nogą, rekontra, rura odjazd

[leon]

dodanie gazu na śliskim na skręcie zazwyczaj wyrzuci kuper.

[Kubeusz]

Kontra, rura + hamulec lewą nogą, rekontra, rura odjazd

 

6 bez atu!

 

[Dobi1972]

Stąd pytanie jak zaczyna uciekać tyl to co wtedy?

 

Kontra, rura.

 

Kontra, rura + hamulec lewą nogą, rekontra, rura odjazd

 

A jak przód wyjeżdża ?

[so_what]

Kontra, rura.

 

Chyba, że pojedziesz do jakiejś akademii bezpiecznej jazdy, to dowiesz się, że niekoniecznie.

Najlepiej depnąć po hamulcach?

 

A jak przód wyjeżdża ?

Nie przekręcać kół, dociążyć przód, poczekać aż zacznie skręcać i but

Edytowane 15 Marca 2013 przez So What!

[szamann1]

Też jakoś nie mogę się wczuć w ten automat w Forku, najgorsze to delikatne opóźnienie po dodaniu gazu, parę razy chciał mnie tył wyprzedzić na zakręcie(dodaję gazu niewiele się dzieje a za chwilę jadę bokiem). Jako że to moje pierwsze auto w AT muszę więcej potrenować, może się z czasem przyzwyczaję, w każdym razie zimą zabawa "przednia"

[Dave69]

Moje nie pierwsze auto w AT, jednak Szamann niestety ale musze Ci przyznac racje. Nasze AT jest bardzo wolna skrzynia i niejednokrotnie gdy juz sie cos dzieje moze byc troche za pozno. Wiem ze to bardzo ciezkie, ale w AT trzeba myslec troche wczesniej. Np gdy chcesz przyczepnosc w zakrecie to but przed zakretem, aby mial ta 1s. na redukcje i wkrecenie. Natomiast mialem ostatnio podobny temat, ze czulem juz uciekajacy tyl, BUT .... i co?? I H2O. Zanim nastapila redukcja, bylem juz na srodku drogi (zamiast byc na swoim pasie), na szczescie droga byla pusta. I faktycznie dopiero po zrzuceniu, malej kontrze poszedl do przodu. Szkoda jednak ze to tak dlugo trwa, bo czasem to 1s. moze spuscic nam manto i przygoda skonczyc sie w przydroznym rowie.

[Kubeusz]

Moje nie pierwsze auto w AT, jednak Szamann niestety ale musze Ci przyznac racje. Nasze AT jest bardzo wolna skrzynia i niejednokrotnie gdy juz sie cos dzieje moze byc troche za pozno. Wiem ze to bardzo ciezkie, ale w AT trzeba myslec troche wczesniej. Np gdy chcesz przyczepnosc w zakrecie to but przed zakretem, aby mial ta 1s. na redukcje i wkrecenie. Natomiast mialem ostatnio podobny temat, ze czulem juz uciekajacy tyl, BUT .... i co?? I H2O. Zanim nastapila redukcja, bylem juz na srodku drogi (zamiast byc na swoim pasie), na szczescie droga byla pusta. I faktycznie dopiero po zrzuceniu, malej kontrze poszedl do przodu. Szkoda jednak ze to tak dlugo trwa, bo czasem to 1s. moze spuscic nam manto i przygoda skonczyc sie w przydroznym rowie.

 

w 5EAT po przerzuceniu w tym manualny opóźnienie prawie nie występuje

 

[elmo]

Tak się czepiacie tej AT, ale przecież mając MT to też w zakręcie się nie redukuje Czy AT, czy MT to przed wejściem w zakręt musisz już wiedzieć jak chcesz go pokonać i dostosować do tego przełożenie

[szamann1]

Tak się czepiacie tej AT, ale przecież mając MT to też w zakręcie się nie redukuje Czy AT, czy MT to przed wejściem w zakręt musisz już wiedzieć jak chcesz go pokonać i dostosować do tego przełożenie

Nikt się nie czepia, ja tam zadowolony jestem, napisałem tylko że muszę potrenować bo to mój pierwszy automat, po prostu nie znam jeszcze wszystkich tricków

[leon]

Stąd pytanie jak zaczyna uciekać tyl to co wtedy?

 

Kontra, rura.

 

Kontra, rura + hamulec lewą nogą, rekontra, rura odjazd

 

A jak przód wyjeżdża ?

 

Rura, czekać aż tył skręci i kontra.