B-52 Opublikowano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2016 Jak ktoś jest po pierwszym stopniu, to tak samo warto? Co myślisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2016 na drugim nie bylem więc nie oceniam. Będę u nich znów ale w innej sprawie - stoi u nich takie fajne żółte i dostałem tym jazdę jako prezent, że się tak pochwalę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B-52 Opublikowano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2016 (edytowane) Ja na drugim też nie byłem. Tylko na pierwszym. I właśnie dlatego pytam, czy warto udać się na to dedykowane dla XT? Bo jeśli miałaby to być w znaczącej części powtórka pierwszego stopnia, to nie wiem, chyba wolę pójść na drugi stopień. Tym bardziej, że ode mnie do Kielc to już kawałek jest . Edytowane 1 Czerwca 2016 przez B-52 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmastal Opublikowano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2016 Ja mam niebieskiego i wiem że są jeszcze dwa.. Krawiec KRK duży jest, tak więc ciężko się napatoczyć na wzajem na niebieskiego. Nie licząc że prawie codziennie widuję FXT16 ale białą perłę pod pracą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haze Opublikowano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2016 to znaczy, że ostra jazda mnie czeka? Na początku trochę się wynudzisz - ćwiczenie pracy rąk na kierownicy to sorry, poziom szkół nauki jazdy. Ale potem jest ciekawiej, zwłaszcza jak zaczyna się latanie bokami podczas testu łosia, czy przy kontrolowanym cięciu zakrętów w poślizgu. Wisienką na torcie jest ostatnia część, kiedy wytyczają z toru kawałek trasy i dają zrobić parę okrążeń według indywidualnej fantazji kawalerskiej - mój normalny styl jazdy przypomina raczej emeryta i nigdy nie miałem aspiracji sportowych, ale po trzecim takim okrążeniu zacząłem... mierzyć czasy Jest adrenalinka! Aczkolwiek były też ćwiczenia, przy których było mi trochę szkoda auta. Mogą sobie mówić, że "są to całkowicie normalne obciążenia, którym sprawny technicznie samochód podoła bez żadnych problemów", ale jak 10-15 razy masz się rozpędzić do 50-60 km/h a potem na hasło instruktora wbić hamulec w podłogę i manewrować między słupkami w towarzystwie łomotu abs-u to robi się trochę żal... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2016 Ja na drugim też nie byłem. Tylko na pierwszym. I właśnie dlatego pytam, czy warto udać się na to dedykowane dla XT? Bo jeśli miałaby to być w znaczącej części powtórka pierwszego stopnia, to nie wiem, chyba wolę pójść na drugi stopień. Tym bardziej, że ode mnie do Kielc to już kawałek jest .Jak rozmawiałem z panią z sjs, powiedziała, że szkolenie dla właścicieli XT to pierwszy stopień + króciutkie szkolenie offroad (i tylko tym wg niej kurs XT różni od pierwszego stopnia).Chcąc np szkolenie indywidualne, będę musiał wykupić pierwszy stopień. Moim skromnym zdaniem lepiej drugi, niż ponownie to samo jako kurs dla XT. Chociaż może jedno i drugie jeśli masz czas. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kukson Opublikowano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2016 Aby móc uczestniczyć w drugim stopniu to najpierw trzeba przejść pierwszy który jest darmowy przez rok dla posiadaczy XT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Nie wiem jak to z nowymi XT, ale coraz bardziej podoba mi się takie coś http://allegro.pl/mercedes-glk-amg-350-2013r-ils-kamery-asyst-okazja-i6232308975.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Nie wiem jak to z nowymi XT, ale coraz bardziej podoba mi się takie coś http://allegro.pl/mercedes-glk-amg-350-2013r-ils-kamery-asyst-okazja-i6232308975.html Jeśli lubisz grać na konsoli - jak znalazł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ayu Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Nie wiem jak to z nowymi XT, ale coraz bardziej podoba mi się takie coś http://allegro.pl/mercedes-glk-amg-350-2013r-ils-kamery-asyst-okazja-i6232308975.html Jeśli lubisz grać na konsoli - jak znalazł Mamy takie dwa w firmie. W sam raz dla dwóch dziewczyn które nimi jeżdżą 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Fakt jest mega, zawsze mi się podobały te mercedesy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Fakt jest mega, zawsze mi się podobały te mercedesy Ano tak, tyle że to inna półka cenowa niż XT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 (edytowane) Fakt jest mega, zawsze mi się podobały te mercedesy bo to niezle auta są. Forka to nawet nie ma co porownywac. Forek -auto dla zwykłego zjadacza chleba , GLK - auto dla bogatego prezesa . Edytowane 9 Czerwca 2016 przez Karas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 GLK - auto dla prezesa Raczej dla jego prawej ręki ...... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 GLK - auto dla prezesa Raczej dla jego prawej ręki ...... Albo asystentki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 GLK - auto dla prezesa Raczej dla jego prawej ręki ...... Albo asystentki No przecie o tym piszę 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 A nowy Tiguan 2.0 TSI 4X4 220 KM? W highline R Line wygląda to nieźle, cenowo bez rabatów już gorzej (około 200 000) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krawietz Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 A nowy Tiguan 2.0 TSI 4X4 220 KM? W highline R Line wygląda to nieźle, cenowo bez rabatów już gorzej (około 200 000) Taniutko.... Krawiec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 cenowo bez rabatów już gorzej (około 200 000) bez rabatów w VW??? To nie Subaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Szału z rabatami na Tiguana nie ma. Widać są pewni sukcesu nowego modelu i pewnie mają rację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirciob Opublikowano 9 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Rabaty są.... jak analizowałem sytuację dla wersji 2.0 TSI 180KM + dodatki (cena ok 170tys) to w dwóch salonach dostałem ok 15tys od ręki. Do tego leasing w wersji "wynajmu" na 3 lata nawet przy małym wkładzie był śmiesznie niski ... RSO poniżej 104%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Jak uważasz, że to dużo znaczy nie znasz realiów rabatów w grupie VAG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirciob Opublikowano 9 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Prawie 10% bez najmniejszych negocjacji to sporo. Wiem, że można ugrać więcej, ale w stosunku do możliwości w Subaru to chyba jednak znacząca różnica Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 grupa vag znana jest ze sprzedazy rabatow na auta 10% to na samym wejsciu daja a jak posiadasz doświadczenie w negocjacjach, lub jeszcze lepiej kolege pracujacego w salonie to mozna dostac naprawde dobry rabat. Zreszta podobnie jest z Subaru ale w USA Tam to Subaryny tansze sa niz kia czy hundai... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2016 Prawie 10% bez najmniejszych negocjacji to sporo. Wiem, że można ugrać więcej, ale w stosunku do możliwości w Subaru to chyba jednak znacząca różnica 10% do "ugrania" w Tiguanie oczywiście imponuje przy dywanikach i oponach w Subaru ale wypada blado przy tym co można ugrać w Skodzie czy Audi. Niemniej dokladajac do Tiguana must have i trochę dodatków (adaptacyjne zawieszenie to też must have) i odejmujac rabat mamy około 180 000 zl. Osiągi w 2.0 TSI 220 KM zapewne lepsze niż w FXT, wykonanie z pewnością lepsze, wyposażenie również. Awaryjność? Jeszcze nie do sprawdzenia, przestronnosc podobna, wyciszenie zapewne lepsze. Podejrzewam ciut gorszą dzielnosc w terenie. Czy w takim razie biorąc pod uwagę fakt że FXT kosztuje przy dzisiejszym kursie około 170 000 - Tiguan jest drogi czy adekwatnie wyceniony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się