przemekka Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Jeśli CVT dobierze odpowiednie (optymalne do maks. momentu) przełożenie, to obiektywnie może być bardzo podobnie. Z tym, że subiektywnie przyjemniej z turbo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madox Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Ktoś wie jakie ma osiągi od 0-100 i 60-120 ,czy tam 80-120 Outback 2.5i versus SBD? Z CVT.Bo na stronie nie ma,pewnie im wstyd gorsze o Skody 1.2 więc wybór masz tylko jeden....Volvo (dywaniki i 20% rabatu na wejściu a jeszcze można rozmawiać.. ) 20% to przy końcu roku ,normalnie około 15-18% da się zawsze wykombinować,a to grupy zawodowe,a to firma itpPo prostu chcą się dogadać,a nie jak w Subaru w Krakowie ,łaska,że w ogóle rozmawiają ,zachowują się ,jakby sprzedawali reglamentowany towar,do tego wyjątkowy ,a tak naprawdę jedyne co wyróżnia to co sprzedają ,to koszt naprawy pękniętego wału 20% rabatu na wejściu a jeszcze można rozmawiać.. i kapelusz gratis..... Przyjedz swoim OBK ,kolega przewiezie Cię XC60 2.4 biturbo diesel 245KM i 500nM ,to zobaczysz kto musi założyć kapeluszBo jak pojechał moim OBK ,to powiedział,że w kwestii osiągów przypomina mu Matiza ,którego kiedyś miał jego teść Faktem jest ze OBK sprinterem do setki nie jest i rozumiem, ze Pan Andrzej mial to na mysli smiejac sie przez lzy - tak to odebralem. Trudno zeby byl skoro ma takie a nie inne silniki. Nikt tego nie ukrywa. A Volvo jest bardzo drogie no i 215KM/440 Nm w dieslu i przy tym 8,3 do setki. Przy 65 KM i 90Nm wiecej niz SBD to dosc mizerny rezultat. No i cena 207 000 zl jest dosc zniechecaja. Domyslam sie, ze wnetrze i w ogole jakosc jest zdecydowanie lepsza bo jeski nie to ... bardzo drogo., Z tego robisz prawie 250km i 500nM nawet z zachowaniem gwarancji.Od ceny auta odejmij 15-20% ,wtedy uzyskasz faktyczną cenę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 W takim razie nie rozumiem, czemu się tak katujesz i jeździsz Subaru. Jakiś powód musi być. Może to dzięki The Forum. Tutaj ktoś jednak odpisuje na twoje posty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadias Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 (edytowane) Również zaliczyłem dzień otwarty i jazdę próbną benzyną 2,5 CVT (2,0D w nowej wersji nie było do dyspozycji). Nowe nadwozie i wnętrze bardzo mi się podoba jednak podczas jazdy miałem mniej frajdy niż jadąc swoim SBD w manualu. Powoli i głośno wkręca się na obroty. Zamierzam wymianę auta w 2 połowie roku na CVT ale chyba pozostanę przy D. Mam nadzieję, że na uwagi o urodzie auta (dla mnie sprawa drugorzędna) nie będę musiał odpowiadać:"... ale za to jak jeździ " Edytowane 18 Marca 2015 przez arkadias Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FilipBB Opublikowano 17 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2015 Nie wiem jak w innych krajach ale w ostatnim czasie SIP mocno ruszył z marketingiem. Świetny spot, który pojawił mi się jako reklama na YT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 W radio tez mozna uslyszec o nowym obk, takze reklamy docierają Teraz tylko trzeba przygotować testy i pokazać, gdzie lśni Subaru na tle konkurencji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Z tego robisz prawie 250km i 500nM nawet z zachowaniem gwarancji.Od ceny auta odejmij 15-20% ,wtedy uzyskasz faktyczną cenę Ile kosztuje w Volvo zrobienie 250 KM i 500 Nm z zachowaniem gwarancji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madox Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 (edytowane) No lśni ,jest wolne,szczytem designu też nie jest,jakością wykonania też nikogo nie przebija,jest tak samo drogie,ma awaryjnego diesla ,brak możliwości swobodnej konfiguracji,ubogą paletę silnikową,brak wielu nowinek technicznych ,ale ma lepszy napęd niż niektórzy (równie dobry jak quattro czy 4matic).Czy to wystarczy w dzisiejszych czasach ,skoro 99.9% ludzi nie potrzebuje nic więcej niż haldexa? To było do Nowicjusza Izotom ,nie pamiętam ,chyba 3 tysiące ,kwestia rozmowy Edytowane 18 Marca 2015 przez madox Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Christoph Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Ale mamy wolny rynek, więc każdy może sobie kupić co chce. Jeśli mu się oferta nie podoba, nie ma przymusu pozostania przy marce. _____ Błędy w pisowni sponsoruje iPhone + Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 niestety oferta Subaru w Europie jest mocno okrojona i można odnieść wrażenie jakby FHI było tu odrobinę na siłę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowicjusz Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 (edytowane) Madox jak zawsze mocno demonizujesz. Można pokazać ladny wyglad bo moze się podobać, indywidualizm na tle powszechnych VAGow, EyeSight w akcji jako "dodatkowa para oczu kierowcy", przestrzeń w srodku, rodzinnosc, prześwit na polskie drogi i wypady, staly porządny napęd, japońską niezawodność na podstawie obiegowej opinii, pewność i przyjemność z jazdy i dobre materiały w środku. Na tym można oprzeć fajną kampanię marketingową. Do pełni szczęścia naturalnie brakuje mocy, ale w takim razie trzeba celowac w ludzi, którym duża moc jest niepotrzebna. Edytowane 18 Marca 2015 przez Nowicjusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 (edytowane) niestety oferta Subaru w Europie jest mocno okrojona i można odnieść wrażenie jakby FHI było tu odrobinę na siłę może nie na siłę ale na tyle na ile ich "stać". Do pełni szczęścia naturalnie brakuje mocy, ale w takim razie trzeba celowac w ludzi, którym duża moc jest niepotrzebna. dla znaczącej części potencjalnych klientów 175KM to aż nadto..... Edytowane 18 Marca 2015 przez Adam12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spawalniczy Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 A Volvo jest bardzo drogie no i 215KM/440 Nm w dieslu i przy tym 8,3 do setki. Przy 65 KM i 90Nm wiecej niz SBD to dosc mizerny rezultat. Masa robi swoje - minimum 1,9 t katalogowo, a realna oscyluje wokół 2t. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz123 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Jeździłem obk 2,5 cvt i rzeczywiście osiągami nie powala, ale mam przynajmniej pewność że pojeździ przynajmniej do tych 300 tys km...Zresztą cały samochód jest bardzo dobrze zrobiony ( prócz rolety w bagażniku) i czuć że to samochód na dłuugie lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madox Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Zamiast wydawać 150 czy 160 tys ,wydaj 15 lub 16 tys ,za tyle znajdziesz pięknego W124 z 94 roku 300D z przebiegiem 300tys km.Też przejedziesz bezawaryjnie następne 300tys bez najmniejszego problemu, wydasz 10 razy mniej Samochód za tą kasę ma dawać jakieś EMOCJE ,a nie emocje na poziomie Fabii 1.2 tsi (a nawet mniejsze ,bo jak ktoś pisał poszczególne czasy przyspieszeń fabia 1.2 tsi ma lepsze) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamot Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 @@madox, czy emocję to tylko prędkość ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Samochód za tą kasę ma dawać jakieś EMOCJE Znaczy się ma odpaść koło przy 100 km/h ? A może kierownica zostać w rękach - wtedy są emocje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Zamiast wydawać 150 czy 160 tys ,wydaj 15 lub 16 tys ,za tyle znajdziesz pięknego W124 z 94 roku 300D z przebiegiem 300tys km.Też przejedziesz bezawaryjnie następne 300tys bez najmniejszego problemu, wydasz 10 razy mniej i to jest rozwiązanie.... emocje na poziomie Fabii 1.2 tsi (a nawet mniejsze ,bo jak ktoś pisał poszczególne czasy przyspieszeń fabia 1.2 tsi ma lepsze) nie ktoś pisał ..tylko to info od Pana... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 (edytowane) Zamiast wydawać 150 czy 160 tys ,wydaj 15 lub 16 tys ,za tyle znajdziesz pięknego W124 z 94 roku 300D z przebiegiem 300tys km.Też przejedziesz bezawaryjnie następne 300tys bez najmniejszego problemu, wydasz 10 razy mniej Samochód za tą kasę ma dawać jakieś EMOCJE ,a nie emocje na poziomie Fabii 1.2 tsi (a nawet mniejsze ,bo jak ktoś pisał poszczególne czasy przyspieszeń fabia 1.2 tsi ma lepsze) Kompletnie sie z Toba nie zgadzam. Samochód za taka kase ma bezpiecznie przewiesc 4-5 osobowa rodzine z punktu A do B w kazdych warunkach nawet przez bloto i zaspy sniezne itp a w razie wypadku ( np. nie z Twojej winy tylko jakiegos idioty ktory sie w Ciebie właduje) uratowac Ci zycie . Madox nie wiem ile masz lat ale patrzenie na samochod tylko przez pryzmat osiagów i przyspieszenia jest troche szczeniackie - Zreszta kiedys tez patrzylem na auta przez pryzmat mocy - teraz juz z tego wyrosłem Zreszta ten kto ma 160k pln i chce szybkie kombi kupi golfa r varianta ( niestety duzo mniejszy niz obk - nie ma szans zeby zmiescic 5 osobowa rodzine z bagazami , no i przez las tym nie przejedziesz) Edytowane 18 Marca 2015 przez Karas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Samochód za tą kasę ma dawać jakieś EMOCJE Powtarzasz się kolejny raz. Emocje w uterenowionym kombi? Jedź na Subariadę to będziesz miał emocje. Albo kup STI, lub idąc tokiem rozumowania W124, kup za 20 tys. GT-ka i też będziesz miał emocje (choć na kolejne 300tys. km bym raczej nie liczył, zwłaszcza jeśli auto ma dawać Ci emocje). Zresztą jakby Cię tym Outbackiem przewiózł po Kielcach jakiś instruktor SJS lub kierowca SPRT, to gwarantuję Ci, że emocji by Ci nie zabrakło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 18 Marca 2015 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 (edytowane) Samochód za tą kasę ma dawać jakieś EMOCJE Zachęcam do nabycia 126p. Emocje gwarantowane ( pamiętam !). Od samego rana. Zapali, czy też nie ? Zahamuje, czy nie da rady ? Uda się wyprzedzić TIR-a, czy skubany przyspieszy ? Dam radę pokonać ten stromy podjazd, czy też trzeba będzie jechać na wstecznym? itd, itd. No i do tego aspekty socjalne. Żadne tam wirutalne Forum. Na żywo spotkania za znajomymi w warsztacie. Co ty wymieniasz ? Sworznie ? A ja pompe oleju . A jak tam rozrząd ? Mam zapasowy, zmienię przy następnym przeglądzie, bo ma dopiero 5 tysięcy przebiegu. Resor już klepaleś ? Oczywiście. Trochę się martwię, bo ostatnio zamontowałem nową kopułkę i brak mi zapasowej. To może się zamienimy - ja mam dwie, ale brakuje mi cewki ? O.K., Ale za cewkę daj mi jeszcze kondnesator i styki przerywacza. A jak pompa paliwa ? Luz, mam zapasową przeponę. Masz uszczelkę pod pokrywę zaworów ? Nie, ale ostatnio zrobiłem sobie z preszpanu. itd, itd. Tak prosty samochód, a tyle atrakcji i temtów do fachowych rozmów. Gwarantuję, żaden współczesny samochód nie oferuje tyle emocji, co niegdysiejszy 126p ( można jeszcze kupić egzemplarze z małym przebiegiem za małe pieniądze ). Pozdrowienia Edytowane 18 Marca 2015 przez Dyrekcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Izotom Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Izotom ,nie pamiętam ,chyba 3 tysiące ,kwestia rozmowy Dzwoniłem do salonu Volvo i ceny tuningu mi nie podano, ale koni z 215 przybywa na 230 i 470 Nm. No i kosztem spalania. Oczywiście silnik D5 2,4 litra, oparty na Haldexie, 95% momentu na przód i dołączany tył, jeśli jest taka potrzeba. Masa własna 1814 kg. Nie dziwię się, że dokładają KM: ciężka krowa z tego auta. OBK SBD+CVT ma za to masę własna 1612 kg, silnik 2.0 boxer, skrzynia bezstopniowa, napęd stały na cztery koła, S-AWD, jest przestronniejszy (bagażnik 559 litrów, a za przednimi siedzeniami można tańczyć - patrząc na wymiary). No i cena maksymalna to około 177 000 zł najbogatszej wersji. Dylemat miałbym jeden: chcę mieć auto szybkie do setki czy szybkie na każdej drodze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 no tak bylo. Ale podroze takimi autami 1200 km w 13 godzin to nie dalo rady . 175 KM dla takiego auta jak OBK w zupelnosci wystarczy. Brakuje jedynie 180 KM Diesla. Swego czasu FHI sie odgrazalo ze pracuja nad H6 D. Na marzeniach sie skonczylo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spawalniczy Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Dzwoniłem do salonu Volvo i ceny tuningu mi nie podano, ale koni z 215 przybywa na 230 i 470 Nm. No i kosztem spalania. Oczywiście silnik D5 2,4 litra, oparty na Haldexie, 95% momentu na przód i dołączany tył, jeśli jest taka potrzeba. Masa własna 1814 kg. Nie dziwię się, że dokładają KM: ciężka krowa z tego auta. Izotom - podali Ci masę dla D4 FWD. (4 cylindry) Porównywarka na oficjalnej stronie Volvo podaje: 1912 kg dla XC 60 D5 AWD Automat 1919 kg dla XC 70 D5 AWD Automat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Samochód za tą kasę ma dawać jakieś EMOCJE Zachęcam do nabycia 126p. Emocje gwarantowane ( pamiętam !). Od samego rana. Zapali, czy też nie ? Zahamuje, czy nie da rady ? Uda się wyprzedzić TIR-a, czy skubany przyspieszy ? Dam radę pokonać ten stromy podjazd, czy też trzeba będzie jechać na wstecznym? itd, itd. No i do tego aspekty socjalne. Żadne tam wirutalne Forum. Na żywo spotkania za znajomymi w warsztacie. Co ty wymieniasz ? Sworznie ? A ja pompe oleju . A jak tam rozrząd ? Mam zapasowy, zmienię przy następnym przeglądzie, bo ma dopiero 5 tysięcy przebiegu. Resor już klepaleś ? Oczywiście. Trochę się martwię, bo ostatnio zamontowałem nową kopułkę i brak mi zapasowej. To może się zamienimy - ja mam dwie, ale brakuje mi cewki ? O.K., Ale za cewkę daj mi jeszcze kondnesator i styki przerywacza. A jak pompa paliwa ? Luz, mam zapasową przeponę. Masz uszczelkę pod pokrywę zaworów ? Nie, ale ostatnio zrobiłem sobie z preszpanu. itd, itd. Tak prosty samochód, a tyle atrakcji i temtów do fachowych rozmów. Gwarantuję, żaden współczesny samochód nie oferuje tyle emocji, co niegdysiejszy 126p ( można jeszcze kupić egzemplarze z małym przebiegiem za małe pieniądze ). Pozdrowienia Widać że 126p dla Dyrekcji nie ma tajemnic Klepanie resora u lokalnego kowala... piękne czasy Negatyw kół przednich następował po przełamaniu się końcówek resora. Wtedy awaria, teraz tuning Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się