Czy będą nowe turbobenzyny?

[slesz]

Moze teraz mnie ktos ukamieniuje, ale teraz tymi nowymi modelami subaru jezdza bardzo przypadkowi ludzie, mi sie to powoli zaczyna kojazyc z tymi od SKODY

 

Są tutaj na forum uzytkownicy tych nowych modeli i to jest fajne ale to jest garstka, często na ulicy te nowe forki outbacki czy legacy to sie po czołach pukaja jak sie im pomacha czy mignie;d

 

 

a ja postawię inną może prowokacyjną tezę - nowymi modelami subaru jeżdżą ludzie bardzo zdeterminowaniu do jazdy subaru obiektywnie wysoka cena, awantura o sprzęgło która nawet tutaj przybiera czasem bardzo ostrą formę :wink: , długie oczekiwanie itd..

a oni kupują te dyszle (i to nie floty.. całe szczęście.. choć sip by pewnie nie narzekał :wink: )

 

a co do machania - mam 'starą' budę, świnię na lusterku i tak samo często nie odmachują mi nowe jak i stare subaru :roll:

 

Bartekfi wytłumacz tacie, że się myli :wink: powiedz że na suchym to każdy potrafi szybko ruszyć

[RoadRunner]

Dla tych 10% rajdowcow jest zawsze STI, dla reszty - cala rzesza normalnych aut, wyrozniajacych sie dobrym napedem na cztery i silnikiem boxer.

Chyba nie do końca tak jest. Nawet jeśli nie znasz rajdowej spuścizny Subaru, to w jakiejkolwiek dyskusji o samochodach w gronie większym niż 3 osoby, gdy pada "jeżdżę Subaru", to zawsze znajdzie się ktoś, kto z uznaniem pokiwa głową i skomentuje rajdowe korzenie (takie jest przynajmniej moje doświadczenie :roll: )

 

Czasami jest odwrotnie i miłośnik TDI poda Ci masę powodów dlaczego TDI jest lepsze. Wówczas najlepiej z uznaniem pokiwać głową i nie kontynuować dyskusji.

[Boombastic]

„Subaru nie jest już oryginalne”

„„Nowy Forster to już nie to, starszy był lepszy”

„Nie ma już mocnych Subaru, nie ma czego kupować”

 

Szanowna Dyrekcjo!

 

Czy obecne Subaru jest oryginale? Dawne badania pokazywały, że Subaru kupowali indywidualiści, wolne zawody. Pamiętam dokładnie te badania, bo również reprezentuję wolny zawód. Obecne modele z zewnatrz i wewnątrz upodobniły się do konkurencji, więc niczym specjalnym się nie wyróżniają. Czym się wyróżnia silnik bokser na tle konkurencji? Niestety, także obecnie nie wiem czym. Kiedyś miało to służyć obniżeniu środka ciężkości by poprawić prowadzenie, ale obecnie Forester jest wyższy, ma większy prześwit i bardziej się buja, więc cały efekt boksera jest psu na budę. Czy konkurencja nie ma układów 4x4? Samo AWD od Subaru to zdecydowanie za mało by przyciągnąć starych klientów. A czy dla nowych klientów ważne jest podniesienie zawieszenia o dodatkowe milimetry? Wątpię, bo na ulicach widuję głównie wypucowane Forestery, bardzo rzadko widuje takie obrzucone błotem jak mój.

 

Wasza strategia penetracji rynku poprzez wprowadzenie auta podobnego do konkurencji (buda i silnik diesla) pozwoliła zwiększyć sprzedaż i wyjść z niszy rynkowej. Czy to automatycznie oznacza, że jest lepszym autem? Oczywiście nie. Czy liderzy tego segmentu Outlander i CRV są znacząco lepsze? Też nie wydaje mi się. Za to konkurencja oferuje dużą paletę silników, napędów, wariantów wyposażenia i bardzo często niższe ceny. Dwa silniki o takiej samej mocy i archaiczna automatyczna skrzynia biegów to chyba za mało w obecnych czasach.

 

Szanowna Dyrekcjo, skoro wszystko jest w najlepszym porządku to w takim razie proszę zaproponować mi samochód sprawiający tyle przyjemności z jazdy jak mój dotychczasowy. Niestety, nie podzielam Waszego optymizmu. Nowy Forester gorzej się prowadzi, jest słabszy i wolniejszy, ale podoba się paniom bo jest duży i ma duży bagażnik, a silnik diesla przyciągnął centusiów. Ja wożę głównie siebie, na bagażnik nigdy nie narzekałem, niskie spalanie mnie specjalnie nie interesuje, więc nie jest to auto dla mnie.

Jednak z niecierpliwością będę wyczekiwał nowych modeli i silników, bo jakoś konkurencyjne BMW nigdy do mnie nie przemawiało, a nie jestem chamem drogowym by się na nie przesiadać. Kupując nowy motocykl również miałem do wyboru BMW, ale wolałem wybrać podobnego Triumpha. Tak samo jak wolałbym wybrać sprawdzone Subaru z którego jestem niezmiernie zadowolony.

 

-- 17 lip 2011, o 13:15 --

 

To nie o to chodzi, że kupując Forestera chce mieć WRC'a czy eNke do upalania... Od kiedy pamiętam interesowałem się rajdami i stąd zachorowałem na Subaru. Dzięki tej "chorobie" dowiedziałem się, że Subaru to nie tylko Impreza, ale też i inne modele, więc kupiłem Forestera, bo akurat w tamtym momencie bardziej pasował do moich potrzeb.

 

Dokładnie z tego samego powodu kupiłem Forestera. Względnie dobra dzielność terenowa, superprowadzenie i osiągi. Do tego doszła w czasie eksploatacji niezawodność i dzielność na drodze obajwiająca się dobrą trakcją niezależnie od oberwania chmury czy śnieżycy.

[ajax]

„Subaru nie jest już oryginalne”

„„Nowy Forster to już nie to, starszy był lepszy”

„Nie ma już mocnych Subaru, nie ma czego kupować”

 

Szanowna Dyrekcjo!

 

Czy obecne Subaru jest oryginale? Dawne badania pokazywały, że Subaru kupowali indywidualiści, wolne zawody. Pamiętam dokładnie te badania, bo również reprezentuję wolny zawód. Obecne modele z zewnatrz i wewnątrz upodobniły się do konkurencji, więc niczym specjalnym się nie wyróżniają. Czym się wyróżnia silnik bokser na tle konkurencji? Niestety, także obecnie nie wiem czym. Kiedyś miało to służyć obniżeniu środka ciężkości by poprawić prowadzenie, ale obecnie Forester jest wyższy, ma większy prześwit i bardziej się buja, więc cały efekt boksera jest psu na budę. Czy konkurencja nie ma układów 4x4? Samo AWD od Subaru to zdecydowanie za mało by przyciągnąć starych klientów. A czy dla nowych klientów ważne jest podniesienie zawieszenia o dodatkowe milimetry? Wątpię, bo na ulicach widuję głównie wypucowane Forestery, bardzo rzadko widuje takie obrzucone błotem jak mój.

 

Subaru w dalszym ciągu w większości kupują "wolne zawody" wyższy samochód z bokserem ma dalej niżej środkiem ciężkości od takiego samego z rzędówką troszkę Cię w tej kwestii nie rozumiem:). Bokser nic się nie zmienił i dalej ma dokładnie te same zalety co 20 lat temu;)

 

Wasza strategia penetracji rynku poprzez wprowadzenie auta podobnego do konkurencji (buda i silnik diesla) pozwoliła zwiększyć sprzedaż i wyjść z niszy rynkowej. Czy to automatycznie oznacza, że jest lepszym autem? Oczywiście nie. Czy liderzy tego segmentu Outlander i CRV są znacząco lepsze? Też nie wydaje mi się. Za to konkurencja oferuje dużą paletę silników, napędów, wariantów wyposażenia i bardzo często niższe ceny. Dwa silniki o takiej samej mocy i archaiczna automatyczna skrzynia biegów to chyba za mało w obecnych czasach.

 

Tak samo wyposażona konkurencja czasem jest droższa czasem tańsza nic w tym dziwnego co do palety silników się zgadzam ale z 2 strony jak marka która ma pozostać autonomiczna i niszowa ma stworzyć tyle silników co honda i toyota?

 

Szanowna Dyrekcjo, skoro wszystko jest w najlepszym porządku to w takim razie proszę zaproponować mi samochód sprawiający tyle przyjemności z jazdy jak mój dotychczasowy. Niestety, nie podzielam Waszego optymizmu. Nowy Forester gorzej się prowadzi, jest słabszy i wolniejszy, ale podoba się paniom bo jest duży i ma duży bagażnik, a silnik diesla przyciągnął centusiów. Ja wożę głównie siebie, na bagażnik nigdy nie narzekałem, niskie spalanie mnie specjalnie nie interesuje, więc nie jest to auto dla mnie.

Jednak z niecierpliwością będę wyczekiwał nowych modeli i silników, bo jakoś konkurencyjne BMW nigdy do mnie nie przemawiało, a nie jestem chamem drogowym by się na nie przesiadać. Kupując nowy motocykl również miałem do wyboru BMW, ale wolałem wybrać podobnego Triumpha. Tak samo jak wolałbym wybrać sprawdzone Subaru z którego jestem niezmiernie zadowolony.

 

Outback 3,6 albo Forester S(razem z zawieszeniem z MY11 byłby miód i malina) dostępny tylko w US i Australii i Japonii podziękowania można słać do Brukseli:)

 

Z podpisu wnioskuje że masz tego źle prowadzącego się Forka III generacji??

[Boombastic]

Z podpisu wnioskuje że masz tego źle prowadzącego się Forka III generacji??

 

Źle wnioskujesz. Mam ostatni rocznik II generacji.

 

-- 18 lip 2011, o 07:29 --

 

Subaru w dalszym ciągu w większości kupują "wolne zawody" wyższy samochód z bokserem ma dalej niżej środkiem ciężkości od takiego samego z rzędówką troszkę Cię w tej kwestii nie rozumiem:). Bokser nic się nie zmienił i dalej ma dokładnie te same zalety co 20 lat temu;)

 

Skoro podwyższyli budę oraz podwyższono prześwit do poziomu wyższego niż u konkurencji to z tym środkiem ciężkości już nie bedzie tak różowo. A możesz mi powiedzieć jakie to szczególne zalety ma niedoładowany bokser?

[ajax]

Z podpisu wnioskuje że masz tego źle prowadzącego się Forka III generacji??

 

Źle wnioskujesz. Mam ostatni rocznik II generacji.

 

-- 18 lip 2011, o 07:29 --

 

Subaru w dalszym ciągu w większości kupują "wolne zawody" wyższy samochód z bokserem ma dalej niżej środkiem ciężkości od takiego samego z rzędówką troszkę Cię w tej kwestii nie rozumiem:). Bokser nic się nie zmienił i dalej ma dokładnie te same zalety co 20 lat temu;)

 

Skoro podwyższyli budę oraz podwyższono prześwit do poziomu wyższego niż u konkurencji to z tym środkiem ciężkości już nie bedzie tak różowo. A możesz mi powiedzieć jakie to szczególne zalety ma niedoładowany bokser?

 

1. Niższy środek ciężkości od rzędówki V

2. W razie kolizji czołowej silnik zamiast pozbawić Cię nóg znajdzie się pod samochodem

3. Dzwięk;)

4. Brak wałka wyrównawczego

5. Silnik sam naturalnie się równoważy (mniejsze wibracje)

 

To wynika z Fizyki a nie braku Turbo zalety Turbo i N/A są te same poza akustyka;)

 

A jakie są Twoim zdaniem zalety starego i nowego boksera?

 

Wymieniona przez Ciebie konkurencja Mitsubishi Outlander prześwit 21,5 cm Forester 21,5.

CRV - koło 18cm, na Polskie drogi lepiej wyżej niż niżej

 

CRV z Dieslem waży 1650kg, Mitsu również 1650, Forek 1605 kg

 

Polecam wycieczkę do salonu i spróbować ostrzej CRV lub Mitsu na zakrętach a potem w tym samym miejscu Forkiem MY11.

 

Nie chodzi mi tu o udowadnianie że wszystko jest cacy i Super. Bo zdecydowanie nie jest. Ale pisanie że nowy bokser i to bez turbo jest gorszy niż 20 lat temu jest co najmniej dziwne bo jak ostatnio sprawdzałem to prawa fizyki pozostały te same.

[GREGG]

 

1. Niższy środek ciężkości od rzędówki V

2. W razie kolizji czołowej silnik zamiast pozbawić Cię nóg znajdzie się pod samochodem

3. Dzwięk;)

4. Brak wałka wyrównawczego

5. Silnik sam naturalnie się równoważy (mniejsze wibracje)

 

To wynika z Fizyki a nie braku Turbo zalety Turbo i N/A są te same poza akustyka;)

 

z całym szacunkiem, ale myślę, że te zalety to raczej mają znaczenie reklamowe w katalogach niż praktyczne - zwłaszcza jak ktoś oczekuje tego magicznego dźwięku boxera na fabrycznym wydechu :wink: silnik rzędowy też raczej nie pozbawi cię nóg, bo auta sa teraz odpowiednio konstruowane pod kątem bezpieczeństwa. co do wibracji, to nie zauważam większych różnic do innych benzyn... dlatego dla mnie główną zaletą subaru w porównaniu do reszty jest napęd, a nie silnik :!:

[lukass]

Nie wiem ile w poniższym prawdy, a ile bzdur, ale jakby tak było, to pewnie by się pojawiły w cenniku nowe turbo benzyny : http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Subar ... caid=1caef

[ESP]

GREGG,

Wsiądź do diesla Mercedesa (byle którego) a SBD i odpal oba na zimno. Zrozumiesz na czym polega przewaga boxera nad rzędówką

 

lukass,

1,6T w STI? Ja protestuję :!:

[ajax]

 

1. Niższy środek ciężkości od rzędówki V

2. W razie kolizji czołowej silnik zamiast pozbawić Cię nóg znajdzie się pod samochodem

3. Dzwięk;)

4. Brak wałka wyrównawczego

5. Silnik sam naturalnie się równoważy (mniejsze wibracje)

 

To wynika z Fizyki a nie braku Turbo zalety Turbo i N/A są te same poza akustyka;)

 

z całym szacunkiem, ale myślę, że te zalety to raczej mają znaczenie reklamowe w katalogach niż praktyczne - zwłaszcza jak ktoś oczekuje tego magicznego dźwięku boxera na fabrycznym wydechu :wink: silnik rzędowy też raczej nie pozbawi cię nóg, bo auta sa teraz odpowiednio konstruowane pod kątem bezpieczeństwa. co do wibracji, to nie zauważam większych różnic do innych benzyn... dlatego dla mnie główną zaletą subaru w porównaniu do reszty jest napęd, a nie silnik :!:

 

Oczywiście posłużyłem się sporym uproszczeniem i skrótem myślowym, przewagą jest to że bokser naturalnie wejdzie pod płytę podłogową nie trzeba do tego dodatkowych "systemów" które nie zawsze zadziałają (coś jak SAWD vs napęd elektroniczny może dobrze zadziałać ale nie musi bo nie robi tego "naturalnie")

 

Co do dźwięku poza STI 2011 się zgadzam:P (oczywiście w klasie "jak to brzmi fabrycznie")

 

ale jednak np 2,0NA Lanos Impreza IMHo powyżej 3,5krpm brzmi o niebo lepiej niż no 2,0FSI:)

 

Bezsprzecznie na pewno zaletą Subaru jest silnik boxer = niski środek ciężkości konstrukcji.

 

Co do wibracji najbardziej czuć to przy klekocie bo się z definicji bardziej telepie. Nie chodzi mi tu o drgania odczuwalne a realnie produkowane przez jednostkę napędową

[zento]

Po co nowe turbobenzyny jak te stare mają się całkiem dobrze, a z czasem ten klub będzie się stawał coraz bardziej elitarny w miarę wykruszania się egzemplarzy

[ajax]

Co to nowych WRX polecam

 

http://www.motortrend.com/future/future_vehicles/1107_subaru_wrx_to_go_its_own_way/index.html

 

Co do przyszłości Subaru:

 

http://www.thetorquereport.com/2011/07/subaru_plans_four_new_models_b.html#more

[faldżip]

Nie wiem ile w poniższym prawdy, a ile bzdur, ale jakby tak było, to pewnie by się pojawiły w cenniku nowe turbo benzyny : http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Subar ... caid=1caef

jak dla mnie bomba!

tylko czy ten 1.6T to bedzie boxer? bo nie wiem czy aktualne WRC nie wymagaja rzedowego silnika?

[ajax]

Nie wiem ile w poniższym prawdy, a ile bzdur, ale jakby tak było, to pewnie by się pojawiły w cenniku nowe turbo benzyny : http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Subar ... caid=1caef

jak dla mnie bomba!

tylko czy ten 1.6T to bedzie boxer? bo nie wiem czy aktualne WRC nie wymagaja rzedowego silnika?

 

Niet przepisy dotyczą tylko pojemności

[korzen93]

Była na ten temat dyskusja na forum, pisał o tym chyba TJ, i pamiętam z niej że WRC ma mieć silnik rzędowy.

[faldżip]

no dobra, wyczytalem w linkach, ktore ajax wrzucil, ze silnik 1.6T to jest boxer i wlasnie tez mi sie wydawalo, ze te nowe WRC, to musza miec rzedowki, ale tez czy nie jest tak, ze ich tam troche przycisna i jakies zmiany beda?

Ja w kazdym razie juz sie nie moge doczekac takiego mniejszego STI z silnikiem 1.6T - do 2014 moge nie dac rady uzbierac na takiego ale kiedys sie na pewno pojawi w moim garazu... jesli jeszcze zdobede garaz

[ajax]

no dobra, wyczytalem w linkach, ktore ajax wrzucil, ze silnik 1.6T to jest boxer i wlasnie tez mi sie wydawalo, ze te nowe WRC, to musza miec rzedowki, ale tez czy nie jest tak, ze ich tam troche przycisna i jakies zmiany beda?

Ja w kazdym razie juz sie nie moge doczekac takiego mniejszego STI z silnikiem 1.6T - do 2014 moge nie dac rady uzbierac na takiego ale kiedys sie na pewno pojawi w moim garazu... jesli jeszcze zdobede garaz

 

 

Buszując po necie znalazłem tylko info odnośnie pojemności ale możliwe że moje informację są niekompletne. 1.6 266KM ktoś już zrobił tak mocny i mały silnik??

 

EDIT: nawet jeśli teraz w przepisach jest rzędówka myślę że FIA tylko by zyskała na powrocie Subaru do WRC

[faldżip]

1.6 266KM ktoś już zrobił tak mocny i mały silnik??

Tak, Citroen DS3 WRC i Ford Fiesta WRC oba teoretycznie po 300KM i 325-450Nm ale wiadomo jak to z tymi WRC - pewnie maja wiecej, tylko sie nikt nie przyznaje

A sklepowy DS3 Racing ma 1.6T - 207KM i 275Nm.

[ajax]

1.6 266KM ktoś już zrobił tak mocny i mały silnik??

Tak, Citroen DS3 WRC i Ford Fiesta WRC oba teoretycznie po 300KM i 325-450Nm ale wiadomo jak to z tymi WRC - pewnie maja wiecej, tylko sie nikt nie przyznaje

A sklepowy DS3 Racing ma 1.6T - 207KM i 275Nm.

 

Mi właśnie chodziło o te sklepowe wersje:)

[RoadRunner]

Szanowna Dyrekcjo!

 

Czy obecne Subaru jest oryginale? Dawne badania pokazywały, że Subaru kupowali indywidualiści, wolne zawody. Pamiętam dokładnie te badania, bo również reprezentuję wolny zawód. Obecne modele z zewnatrz i wewnątrz upodobniły się do konkurencji, więc niczym specjalnym się nie wyróżniają. Czym się wyróżnia silnik bokser na tle konkurencji? Niestety, także obecnie nie wiem czym. Kiedyś miało to służyć obniżeniu środka ciężkości by poprawić prowadzenie, ale obecnie Forester jest wyższy, ma większy prześwit i bardziej się buja, więc cały efekt boksera jest psu na budę. Czy konkurencja nie ma układów 4x4? Samo AWD od Subaru to zdecydowanie za mało by przyciągnąć starych klientów. A czy dla nowych klientów ważne jest podniesienie zawieszenia o dodatkowe milimetry? Wątpię, bo na ulicach widuję głównie wypucowane Forestery, bardzo rzadko widuje takie obrzucone błotem jak mój.

 

Wasza strategia penetracji rynku poprzez wprowadzenie auta podobnego do konkurencji (buda i silnik diesla) pozwoliła zwiększyć sprzedaż i wyjść z niszy rynkowej. Czy to automatycznie oznacza, że jest lepszym autem? Oczywiście nie. Czy liderzy tego segmentu Outlander i CRV są znacząco lepsze? Też nie wydaje mi się. Za to konkurencja oferuje dużą paletę silników, napędów, wariantów wyposażenia i bardzo często niższe ceny. Dwa silniki o takiej samej mocy i archaiczna automatyczna skrzynia biegów to chyba za mało w obecnych czasach.

 

Szanowna Dyrekcjo, skoro wszystko jest w najlepszym porządku to w takim razie proszę zaproponować mi samochód sprawiający tyle przyjemności z jazdy jak mój dotychczasowy. Niestety, nie podzielam Waszego optymizmu. Nowy Forester gorzej się prowadzi, jest słabszy i wolniejszy, ale podoba się paniom bo jest duży i ma duży bagażnik, a silnik diesla przyciągnął centusiów. Ja wożę głównie siebie, na bagażnik nigdy nie narzekałem, niskie spalanie mnie specjalnie nie interesuje, więc nie jest to auto dla mnie.

Jednak z niecierpliwością będę wyczekiwał nowych modeli i silników, bo jakoś konkurencyjne BMW nigdy do mnie nie przemawiało, a nie jestem chamem drogowym by się na nie przesiadać. Kupując nowy motocykl również miałem do wyboru BMW, ale wolałem wybrać podobnego Triumpha. Tak samo jak wolałbym wybrać sprawdzone Subaru z którego jestem niezmiernie zadowolony.

 

Zgadzam się w 100%. Kiedyś Subaru było marką taką jak od paru lat jest Apple - tzn. każdy chce mieć. Pamiętam, że niezależnie czy ktoś interesował się rajdami czy nie to wiedział, że Fuji Heavy Industries robi nietuzinkowe auta. Auta, które wyznaczały standardy ( prowadzenie ), przecierały szlaki ( boxer ), wzbudzały zachwyt.

Teraz wszystko idzie w kierunku rozmemłanych aut dla mas bez żadnego wizerunku. Bo niby czym się wyróżnia taki obecny Forek ? Jak dla mnie niczym.

 

Czy ktoś pamiętam daty 2-21 stycznia 1989 roku ? Wówczas 3 Legasie na torze w Arizonie pobiły rekord świata w jeździe na 100 000km osiągając średnią szybkość 223 km/h !!! Jak ktoś to przeczytał szybko to niech się zastanowi: 1989 rok i średnia 223 km/h na dystansie 100 000 km/h !

Ok pewnie powiecie, że auta wzmocnione specjalnie itp, ale i tak kurde szacunek ! Nawet niech wzmocnione auto tyle przeleci !

(Na marginesie, rekord został poprawiony przez Mesia: 225 km/h w ...... 2005 roku. Tyle w temacie ).

Pamiętam, że wtedy jako dziecko z wypiekami na twarzy oglądałem krótki reportaż z tego wydarzenia w chyba jedynym wtedy programie motoryzacyjnym Auto-Moto-Fan-Klub. Przez całą młodość jednym z moich marzeń było: Subaru a szczególnie Forek.

Teraz jestem dorosły, stać mnie na Subaru, ale nie wiem czy kupię coś co nie wzbudza we mnie żadnych uczuć.

No chyba, że rozpocznę projekt reaktywacji jakiegoś Turbo-dziadka chcąc go doprowadzić do stanu idealnego ku chwale wyczynu jakiego dokonał...

 

[Giechu]

Auta, które wyznaczały standardy ( prowadzenie ), przecierały szlaki ( boxer ),

Choć z drugiej strony gdyby w obecnych czasach Subaru wyznaczało standardy, to dziś byśmy pomykali melexami tudzież tramwajami :wink:

[RoadRunner]

Choć z drugiej strony gdyby w obecnych czasach Subaru wyznaczało standardy, to dziś byśmy pomykali melexami tudzież tramwajami :wink:

 

Nie do końca bo teraz lobbują pseudoekolodzy i szwindlujący CO2 a kiedyś producenci samochodów proponowali własne rozwiązania i auto miało być czymś więcej niż tylko czymś co przewiezie nas z punktu A do punku B.

 

Pamiętam kiedyś była taka fajna książka pt. "Samochody włoskie, niemieckie, francuskie " ( oddzielnie były japońskie ). Rok wydania chyba 1985. I wiesz co było najfajniejszego ? Otóż to, że każde auto było inne i miało coś w sobie. Każde też miało specyficzne rozwiązania.

Dla ciekawostki: jeden z modeli subaru ( chyba legaś ) miał dołączany napęd na drugą oś w momencie... włączenia wycieraczek.

[Giechu]

I wiesz co było najfajniejszego ? Otóż to, że każde auto było inne i miało coś w sobie. Każde też miało specyficzne rozwiązania.

To prawda. Jednak dziś by to za dużo kosztowało. Teraz stosuje się często wspólne podzespoły, rozwiązania żeby było taniej. I tu trzeba przyznać, że Subaru wciąż trzyma jako taką odrębność 8)

[ajax]

Czy ktoś pamiętam daty 2-21 stycznia 1989 roku ? Wówczas 3 Legasie na torze w Arizonie pobiły rekord świata w jeździe na 100 000km osiągając średnią szybkość 223 km/h !!! Jak ktoś to przeczytał szybko to niech się zastanowi: 1989 rok i średnia 223 km/h na dystansie 100 000 km/h !

 

Czy ktoś pamiętam datę 9 stycznia 2010 roku ? Wówczas 1 Impreza WRX STI na torze w Niemczech pobił rekord świata w czasie okrążenia na Nurburgringu osiągając czas 7:55 !!! Jak ktoś to przeczytał szybko to niech się zastanowi: najszybszy sedan na najtrudniejszym torze świata, szybszy of BMW M5, Porsche!!

 

Ten tekst można też przerobić 24.06.2011 na rekord na Isle of Man podbity po kilkudziesięciu latach seryjnym samochodem!!

 

A może zwycięstwo w wyścigu 24h też na Nurburgringu?

 

Ja wiem że Subaru się zmienia że Eko terroryzm się szerzy ale bez przesady że Subaru padło leży i kwiczy, SAWD jest Bokser jest, kiepskie wnętrza są, bez mega wyposażenia i dalej niezbyt urodziwe:)

[RoadRunner]

Czy ktoś pamiętam datę 9 stycznia 2010 roku ? Wówczas 1 Impreza WRX STI na torze w Niemczech pobił rekord świata w czasie okrążenia na Nurburgringu osiągając czas 7:55 !!! Jak ktoś to przeczytał szybko to niech się zastanowi: najszybszy sedan na najtrudniejszym torze świata, szybszy of BMW M5, Porsche!!

Jak dla mnie różnica jest znacząca między jedną pętlą toru a 100 tysiącami kilometrów na korzyść test długodystansowego.

Jak byś nie patrzył to Subaru zmieniło target i akurat mi się to nie podoba.