Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

23 minuty temu, chojny napisał:

Biorąc pod uwagę ile punktów zdobyliśmy w swojej historii, ekscytowanie się jednym punktem z Niemiec byłoby błędem - powiedziała Claire Williams na piątkowej konferencji prasowej.

Ciekaw jestem co by mówiła gdyby to RUS ten punkcik zdobył :)

 

Może @Jumpman jak wróci z toru (bo o ile dobrze widziałem jest na Węgrzech teraz :) ) to wypowie się w kwestii brzmienia silników. Wśród "powrotowców" od jakiegoś czasu krąży opinia, że silniki w Williamsach różnią się między sobą dźwiękiem...

 

10 minut temu, Kukson napisał:

A może czas wreszcie zrozumieć, że Russell to nie jest leszcz tylko talent tak samo jakim był chociażby Robert wchodząc w świat F1 i nie bez powodu potrafi wykręcić szybkie kółko?

Ale raczej nikt nie neguje umiejętności RUS. To jest talent, koniec kropka. Ale różnica 1,3 sekundy na okrążeniu w F1 nie wynika z talentu kierowcy. Nikt, niezależnie od budżetu nie dostałby miejsca w F1 gdyby był wolniejszy od innego kierowcy o sekundę na kółku.

Dlatego to jest tak bolesne i dla nas i zapewne dla RK.

 

Chociaż widząc spokój RK w wywiadach i wypowiedziach czy te jego żarciki (jak wczorajszy do Gutowskiego o gotowaniu) to zastanawiam się czy on ma po prostu tak żelazną psychę, że nic już go nie rusza czy po prostu jest z kimś dogadany i ma "wylane" na Williamsa i to co się wokół niego dzieje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, pablonas napisał:

Ciekaw jestem co by mówiła gdyby to RUS ten punkcik zdobył :)

 

Może @Jumpman jak wróci z toru (bo o ile dobrze widziałem jest na Węgrzech teraz :) ) to wypowie się w kwestii brzmienia silników. Wśród "powrotowców" od jakiegoś czasu krąży opinia, że silniki w Williamsach różnią się między sobą dźwiękiem...

 

Byłem dosyć blisko w qualu i rzeczywiście jak zjeżdżają do  paddocku to tak mogło być. Z tym, że trudno to udowodnić. Jak zjeżdżał Kubica to Jego dźwięk Jego silnika jest kiepski ale kto wie czy tak ma być czy nie w tym trybie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, pablonas napisał:

 

Ale raczej nikt nie neguje umiejętności RUS. To jest talent, koniec kropka. Ale różnica 1,3 sekundy na okrążeniu w F1 nie wynika z talentu kierowcy. Nikt, niezależnie od budżetu nie dostałby miejsca w F1 gdyby był wolniejszy od innego kierowcy o sekundę na kółku.

Dlatego to jest tak bolesne i dla nas i zapewne dla RK.

 

A w jakiej specyfikacji jechał Robert? bo gdzieś było, że jedzie "starym" bolidem, a GR z nowymi bajerami które dostali na GP Niemiec. Może w garażu młokosa są bardziej kumate osoby bo Robert często musi swojego inżyniera ogarniać i mu podpowiadać. Co do mojego poprzedniego posta to bardziej był odpowiedzią na post gdzie użytkownik tego forum lepiej wie czy GR zrozumiał opony :D

Po batach jakie Robert dostał to widać, ze bolidy nie są równe ale może to wynikać, że u Russella szybciej ogarnęli idealnego dla niego ustawienie bolidu, a Robert musi dalej ich szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kukson napisał:

A w jakiej specyfikacji jechał Robert?

Oficjalnie - oba bolidy w tej samej.

 

Różnice były tylko w FP1 żeby wyłapać różnice między pakietami starym i nowym. Podobnie jak na Hockenheim tydzień temu w FP1, tylko tam RK miał nowy pakiet a RUS stary.

 

W kwestii dogrzewania opon to warto się cofnąć do wywiadu z szefem Lotusa:

https://powrotroberta.pl/2019/07/byly-szef-lotusa-wierze-ze-samochody-kubicy-i-russella-bardzo-sie-roznia.html

 

Cytat

Carter opisywał również, jak wygląda kwestia przygotowania i dostarczania silników na Grand Prix przez Mercedesa, z którego jednostek korzystał Lotus w 2015 roku.

„Chassis przybywało na tor z Enstone, a silniki z fabryki Mercedesa. My nie mieliśmy żadnej kontroli nad tym, co dostajemy i w jakiej specyfikacji, poza zapisami umownymi. Podczas grand prix przy silnikach pracowali inżynierowie Mercedesa, tyle że ubrani w nasze stroje. Po wyścigu chassis leciało w jedną stronę, a silniki były pakowane i odjeżdżały w inną” – mówi Carter.

A jak wyglądała sprawa modów silnika i pracy jednostki na poszczególnych trybach?

„Podczas naszej współpracy to Mercedes zarządzał silnikiem. Oni decydowali na jakim trybie jechałeś, oni mogli zablokować zmiany kierowcy na kierownicy w celu ochrony silnika, zbyt wysokich temperatur itp” – powiedział Carter. Zapytany, czy takie coś może być nadal możliwe, odpowiedział: „Na 100%. Nie mam co do tego cienia wątpliwości, że dają inne tryby silników. Wtedy gdy Romain zdobył podium na Spa [2015 rok], Mercedes musiał dać mu coś więcej, bo nie chcieli, żeby Vettel go wyprzedził i zdobył podium. I przyznali nam to po wyścigu, powiedzieli, dlaczego to zrobili. Romain przyszedł do mnie potem i powiedział: ten samochód nigdy nie prowadził się tak dobrze. Bo jeżeli masz szybszy samochód, to lepiej pracuje aero, szybciej dogrzewasz opony, możesz później hamować”.

 

Ostatnie zdanie... wypisz wymaluj to się dzieje aktualnie u RK. Hamuje wcześniej, ślizga się bardziej. Widać to na porównaniu wczorajszych onboardów...

 

https://streamable.com/gqrm3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chojny napisał:

Biorąc pod uwagę ile punktów zdobyliśmy w swojej historii, ekscytowanie się jednym punktem z Niemiec byłoby błędem - powiedziała Claire Williams na piątkowej konferencji prasowej.

 

 

a jak GR jest 16 w kwalifikacjach, to CW pieje z zachwytu... ;)

 

image.thumb.png.0d7ef08b213cb874646bee0d6fbbecc0.png

Edytowane przez tamer9
dodałem zdjęcie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Fiji napisał:

czyim interesie jest to żeby być najsłabszym zespołem i mieć kompromitujące wyniki

13 godzin temu, Fiji napisał:

Jest to firma jak każda inna, ma być rentowna.

Jak ma być rentowa, to nie może inwestować w "szybkość", bo wtedy przestanie być rentowa.

Dlatego "się wożą"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka, albo już nawet kilkanaście lat temu Robert miał wyrypane na Orlen.

Chyba miał rację.

Oczywiście nie wiem, jak jest napisana umowa sponsorska Orlen-Williams, ale jak widać po sytuacji, chyba "staszki co się sprawdzają w biznesie" czegoś nie dopilnowały.

Raczej nie "nie doplinowały" - oni po prostu się an tym nie znają.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezłe podsumowanie od Roberta :facepalm:

 

- Myślałem, że straciłem tylko część skrzydła a nie całe, były też inne uszkodzenia, a na trzecim okrążeniu straciłem lusterko, co nie pomagało przy niebieskich flagach - Robert Kubica
O starcie: - Miałem moment paniki, bo nie widziałem świateł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że sceptycyzm oficjalnych wypowiedzi CW odnośnie punktu Roberta wynika z kontraktu Roberta. Kto się mógł spodziewać punktu Williamsa w tym sezonie, a tym bardziej Roberta, którego Williams ewidentnie stawia na 2 miejscu. Podejrzewam,  że CW jest dodatkowo zła bo trzeba płacić i to nie do sakwy Mercedesa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.08.2019 o 10:07, pablonas napisał:

Może @Jumpman jak wróci z toru (bo o ile dobrze widziałem jest na Węgrzech teraz :) ) to wypowie się w kwestii brzmienia silników. Wśród "powrotowców" od jakiegoś czasu krąży opinia, że silniki w Williamsach różnią się między sobą dźwiękiem...

 

Prawdę mówiąc to nie zauważyłem różnicy w brzmieniu silników w Williamsie, ale miałem mocne wrażenie , że auto Roberta "nie jedzie". Wolniej odjeżdża z zakrętu, a już na pewno Robert znacznie później zmieniał biegi niż Russel - to było widać gołym okiem. Oczywiście może to być efekt zbyt wolnego wyjścia z zakrętu spowodowanego brakiem przyczepności w zakręcie, ale na pierwszy rzut oka auto po prostu jest słabsze.

Co ciekawe @herrkam miał takie samo wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Pablito79 napisał:

Niezłe podsumowanie od Roberta :facepalm:

 

- Myślałem, że straciłem tylko część skrzydła a nie całe, były też inne uszkodzenia, a na trzecim okrążeniu straciłem lusterko, co nie pomagało przy niebieskich flagach - Robert Kubica
O starcie: - Miałem moment paniki, bo nie widziałem świateł

 

 

Gwarancja do bramy i się nie znamy :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Pablito79 napisał:

Niezłe podsumowanie od Roberta :facepalm:

 

- Myślałem, że straciłem tylko część skrzydła a nie całe, były też inne uszkodzenia, a na trzecim okrążeniu straciłem lusterko, co nie pomagało przy niebieskich flagach - Robert Kubica
O starcie: - Miałem moment paniki, bo nie widziałem świateł

 

 

Ta wypowiedź dotyczyła wyścigu z Australii.... tam RK uszkodził skrzydło w pierwszym zakręcie, stracił lusterko, i nie widział świateł - od kolejnego GP wprowadzono dodatkowy rząd świateł dla zawodników z tyłu stawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...