Skocz do zawartości

cham na drodze


GregorBa

Rekomendowane odpowiedzi

Co do kultury to wiadomo,że człowiek czasem pod nosem lub przez otwarte okno jakieś zaklęcie puści ,ale z drugiej strony widac jakie są wielkie jej braki jeśli chodzi o ułatwianie sobie zycia,czy pomaganie.

1) Wszystkich Swiętych ,jedziemy do domku ,widze auto na awaryjnych za skrzyzowaniem -zatrzymujemy się z żoną -okazuje sie,że małżeństwo (pan śpiący po wizycie u rodziny) ma do domku ledwo 30km ,i planowo miało paliwa wystarczyć , a wyszło,że zdechło ,a mąż niekoniecznie sie do jakiejkolwiek pomocy nada :P

To szybka akcja z linka,holowaniem ok.1km na stacje benzynową -jak to sie mówi 5 min działan i pani uratowana ,lała już benzynke do auta.

 

ZASKOCZENIE dla niej: Ktos się zatrzymał,zapytał co się stało ,wozi linkę ze sobą :huh: i może pomóc.

2) Kilka tyg temu : Dojeżdżam wieczorem do ruchliwego ,małego ronda , korek jak cholera,nietypowy, widze jakies problemy na rondzie (dzwoneczek?) a to sie okazuje,że stoi na środku ronda BMW E36 i w środku jakas pani gada przez tel.Zjechałem na trawniczek i zapytałem sie w czym pomóc, okazało się ,że wszystko zgasło i auto nie pojedzie. :(

Bez problemu sie w dwie osoby (z nią,nie żeby ktos się zatrzymał ) zepchneło auto na trawnik i można było wszelkim trabiącym i przeklinającym umozliwic przejazd. :angry:

ZASKOCZENIE dla niej: PO OK.10 min walki z autem ktos się zatrzymał ( :huh: ) i po prostu chciał pomóc.

3) sytuacja z piątku wieczora : Stoi Vectra na chodniku,pod skosem ,awaryjne ,w środku pani ,blachy DST -ktos miał pecha ,nie stąd to ...żona zatrzymuje sie i pyta co sie stało , gdzies prąd uciekł , pani zostawia auto i podjedzie chyba taxi na 2 strone miasta - to my ją wzieli my na pokład i podrzucili ten kawałeczek ;) U nas drugi koniec miasta robi sie w 10 min ;P

 

Za każdym razem jak sie komuś w czyms pomoże to jest jedno wielkie zdziwienie tym,że sie człowiek zatrzymał,zainteresował,że pchnał na pobocze,podholował kilometr na stacje benzynową,czy podrzucił z kanisterkiem i odwiózł do auta ...

W tych wyżej opisanych sytuacjach kierowcy czekali po kilka kilkanaście minut i nikt sie niczym nie zainteresował,nie zapytał...sytuacja z panią w BMW o tyle dziwna iż pani mocno utrudniała przejazd przez rondo ,a mimo to kierowcy woleli klnąc,trąbic itp zamiast po prostu pomóc..

Edytowane przez hemi112
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja z soboty. Autostrada z Brenero do Bolzano, korek, remont tunelu i zwężenie do jednego pasa. Jak wiadomo jedziemy do końca i zamek. Oczywiście wszystko szło dobrze dopóki nie dojechałem do końca, i musiałem czekać, aż przejadą czterej nasi rodacy, i wpuści mnie jakiś Włoch. Masakra.

Edytowane przez przemekka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i musiałem czekać, aż przejadą czterej nasi rodacy, i wpuści mnie jakiś Włoch. Masakra.
To niestety u nas standard. Dobrze, że owi rodacy powstrzymali się od blokowania 'kończącego' się pasa już parę kiometrów wcześniej :angry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas za niestosowanie sie do zamka - mandat. Ja jade kierunkowskaz i sie pmalutku wlaczam jak ktos nie wpusci to bedzie musial placic i jeszcze dostanie punkty i za wymuszanie. Takie tu prawo pirwszenstwo ma wjezdzajacy (jest obowiazek wpuscic)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sytuacja z panią w BMW o tyle dziwna iż pani mocno utrudniała przejazd przez rondo ,a mimo to kierowcy woleli klnąc,trąbic itp zamiast po prostu pomóc

Co w tym dziwnego?

Przecież wygodniej ponarzekać niż pomyśleć jak zrobić żeby nie było na co narzekać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas za niestosowanie sie do zamka - mandat. Ja jade kierunkowskaz i sie pmalutku wlaczam jak ktos nie wpusci to bedzie musial placic i jeszcze dostanie punkty i za wymuszanie. Takie tu prawo pirwszenstwo ma wjezdzajacy (jest obowiazek wpuscic)

 

Niestety w Polsce policja zajmuje się "strzelaniem" do kierowców z suszarek zza krzaków, łatwiejsze to i przyjemniejsze niż patrolowanie ruchu na drogach... Stąd i bezkarność wszelakich samozwańczych stróżów sprawiedliwości społecznej, blokujących notorycznie lewy pas przed zablokowaną drogą

 

sytuacja z panią w BMW o tyle dziwna iż pani mocno utrudniała przejazd przez rondo ,a mimo to kierowcy woleli klnąc,trąbic itp zamiast po prostu pomóc

Co w tym dziwnego?

Przecież wygodniej ponarzekać niż pomyśleć jak zrobić żeby nie było na co narzekać....

 

Niby tak, tylko nie rozumiem, czemu te wszystkie osoby w opisanych przypadkach nie ruszą d... z samochodu, przecież można wystawić trójkąt, pomachać i poprosić o pomoc itd. A tak to siedzą w aucie, gadają sobie przez telefon a człowiek ma się domyślać, o co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ myślenie samodzielne obecnie jest niemodne... Mnie uczyli na kursie jak się zachować jak coś się zdarzy, może teraz nie uczą :)

 

No to najwyraźniej powinni do tego wrócić :) Ale niektórym żadne kursy pewnie nie pomogą... :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pomogłem jednej pani pchać jej grata na stację benzynową, nie dalej niż 100m. Nie usłyszałem nawet dziękuję co nie ukrywam bardzo mnie demotywowało do podjęcia podobnych działań w przyszłości. Może było za blisko i stwierdziła że nie warto dziękować.. tego nie wiem :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie usłyszałem nawet dziękuję

 

Trzeba było popchać złoma na miejsce od którego jej pomogłeś, niech ktoś inny się nagina :D

 

Może było za blisko i stwierdziła że nie warto dziękować.. tego nie wiem :rolleyes:

 

No właśnie trzeba pamiętać że chamstwo na drodze działa w obydwie strony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas za niestosowanie sie do zamka - mandat. Ja jade kierunkowskaz i sie pmalutku wlaczam jak ktos nie wpusci to bedzie musial placic i jeszcze dostanie punkty i za wymuszanie. Takie tu prawo pirwszenstwo ma wjezdzajacy (jest obowiazek wpuscic)

 

Niestety w Polsce policja zajmuje się "strzelaniem" do kierowców z suszarek zza krzaków, łatwiejsze to i przyjemniejsze niż patrolowanie ruchu na drogach... Stąd i bezkarność wszelakich samozwańczych stróżów sprawiedliwości społecznej, blokujących notorycznie lewy pas przed zablokowaną drogą

 

sytuacja z panią w BMW o tyle dziwna iż pani mocno utrudniała przejazd przez rondo ,a mimo to kierowcy woleli klnąc,trąbic itp zamiast po prostu pomóc

Co w tym dziwnego?

Przecież wygodniej ponarzekać niż pomyśleć jak zrobić żeby nie było na co narzekać....

 

Niby tak, tylko nie rozumiem, czemu te wszystkie osoby w opisanych przypadkach nie ruszą d... z samochodu, przecież można wystawić trójkąt, pomachać i poprosić o pomoc itd. A tak to siedzą w aucie, gadają sobie przez telefon a człowiek ma się domyślać, o co chodzi?

 

Już dopisuję :

Sytuacja 1 : pani zabrakło sił na zjechanie całkowiecie na chodnik ,awaryjne,tel do przyjaciela ;)

Sytuacja 2 : tel do przyjaciela był , dzwoniła gdzieś jeszcze.Fakt faktem mogła trójkąt wywalić ,pewnie by wkurzyła tym wjeżdżających na rondo (-rondo typu "na 1,5 lublina" :P) bo dodatkowo by innym utrudniła wjazd :)

 

Sytuacja 3 - pani po gadkach przez tel postanowiła połapac jakąś taksówke i znaleźć rodzinkę w bcu.,tzn.pojechac pod adres ;)

 

Co do zamka wielu z "naszych" to cwaniaki jak sa na "głównej" i nie wpuszcza "frajera" ,a jak sytuacja sie odwraca to klną,że nikt ich nie wpuszcza ,a oni kwitną na końcu :P Chamstwo normalnie :P

 

W toruniu na wlocie jest taki duzy most gdzie jazda na zamek jest wymuszona i summa summarum musieli sie wszyscy nauczyć co takiego ten zamek :P Co by płynnie jechać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może nie całkiem "cham na drodze", ale lepszego wątku nie znalazłem, a nowego zakładać nie będę.

 

Kogoś z naszych tu zatrzymali niebiescy w Krakowie, może jest na Forum? Program "Jedź bezpiecznie":

http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpiecznie/wideo/podsumowanie-2013-roku-na-malopolskich-drogach/13872240

zacząć od 7:30.

 

No śmiało, przyznać się... :biglol: Zauważyłem, że przynajmniej ze skruchą i kulturą się właściciel zachowywał, nie tak jak niektórzy przyłapani w tych samych okolicznościach w tym programie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Trafiłem dziś na strażnika sprawiedliwości / obrońcę uciśnionych czy jak go tam inaczej nazwać w ciężarówce :mrgreen: .

DK94 wylot z Krakowa, dwupasmówka kończy się za jakiś kilometr, standardowy korek na prawym pasie, a lewy luźny, więc turlam się dalej lewym, ale jakieś 200 metrów przed jego końcem kierowca ciężarówki z prawego zaczął jechać zygzakiem, raz na lewy, raz na prawy, trochę środkiem... :facepalm:
Nie wiem o co chodziło, "wszyscy jadą prawym, jedź i ty"? Ubyłoby mu asfaltu?
Następnie jak ktoś jadący przed nim skręcał zmuszając do do hamowania, trąbił :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam nerwów do takich, jak jedzie taki jeden środkiem, albo dwóch obok siebie i wszystko toruja. Rozumiem przyczynę, która podają (kiedyś czytałem dyskusje na innym forum z TIRowcem), ze takim TIRem cieżko sie jeździ w ruchu stop&go, ale nowoczesne ciężarówki i tak maja automatyczne skrzynie biegów. Poza tym no trudno, tak to juz jest. Dlaczego dla ich wygody inni użytkownicy dróg maja mieć gorzej?

 

A jak to robi ktoś w osobowce to juz mnie w ogóle krew zalewa. Kiedyś w Niemczech minibus nie chciał mnie wpuścić na końcu zwężenia (oczywiście Polak), wiec na niego natrabilem. On sie zatrzymał i zaczął mnie przeklinać i wymachiwac łapami - no to ja do niego, ze jaki on ma problem? Gość sie tak wczuł w awanturę, ze nawet nie zdążył zareagować, jak ja jednak wrzuciłem jedynkę i wskoczylem przed niego :mrgreen: ach, co sie WTEDY dopiero zaczął denerwować, ojeju! Widziałem jego czerwona twarz w lusterku, mrugal, trąbił, gestykulowal, a ja sie tylko śmiałem :D

 

Co nie zmienia fakty, ze to pewnie ja jestem aroganckim chamem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po winno być takie pytanie na testach na prawo jazdy.

Co w tym przypadku robisz:

 

a: zatrzymujesz swoje auto i wymierzasz "lufe" blokujacemu przez uchylone okno, ew. z kastetem przez zamknięte.

b: nagrywasz materiał "nauczyciela" i wysyłasz na strone WRD

c: gładko wciskasz sie na prawy pas, następnie "robisz" wszystkich poboczem

d: uśmiechasz się i bijesz brawo dla idioty

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po winno być takie pytanie na testach na prawo jazdy.

Co w tym przypadku robisz:

 

a: zatrzymujesz swoje auto i wymierzasz "lufe" blokujacemu przez uchylone okno, ew. z kastetem przez zamknięte.

b: nagrywasz materiał "nauczyciela" i wysyłasz na strone WRD

c: gładko wciskasz sie na prawy pas, następnie "robisz" wszystkich poboczem

d: uśmiechasz się i bijesz brawo dla idioty

 

:D

Wiesz, że to niegłupi pomysł! Tylko pytania powinny być "zgodne z prawem".

 

A swoją drogą, przecież na kursach nie uczą złych zachowań (chyba?) to skąd te zachowania na drodze? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

na kursach nie uczą złych zachowań

Uczą, niestety ... może niekoniecznie tak jest z jazdą na suwak, ale wiele innych.

 

 

 

skąd te zachowania na drodze?

Wyssane z mlekiem matki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie za dobrze swiadczy o Polskich Matkach :)  Bardziej obstawal bym na z jednej strony na ulanska fantazje a z drugiej na pochodzenie chlopsko robotnicze. Kto do ktorej sie zalicza sam musi sobie odpowiedziec :biglol:

Edytowane przez haubi65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...