Ponieważ zawitałem do Kazimierza Dolnego, zanabyłem piwka regionalnego. Nazywa się Kazimierskie i występuje w trzech postaciach: jasne, ciemne i jasne niepasteryzowane. Smakowałem (tak należy to ująć) jasnego i ciemnego. Jasne wyraźne w smaku, leciutkie. Ciemne słodkie, moim zdaniem troszkę za słodkie. Ale nie mogę powiedzieć, że mi nie smakowało.
Teraz jestem w Sandomierzu i qpa. Same sklepy z pamiątkami, żadnego dobrego sklepu spożywczego a w delikatesach jedynie koncerniaki