Zeby rozluznic atmosfere :D

[hemi112]

Gadam z pewnym osobnikiem i opowiada mi o tym jak motocyklista  na jego oczach wyleciał z zakrętu i wpadł do rowu,i pewne słowa były dobre ,cyt:" Chłopak jechał Yamaha ,czyli samo to juz mówi za siebie".

[aflinta]

Godzinę temu, hemi112 napisał:

Gadam z pewnym osobnikiem i opowiada mi o tym jak motocyklista  na jego oczach wyleciał z zakrętu i wpadł do rowu,i pewne słowa były dobre ,cyt:" Chłopak jechał Yamaha ,czyli samo to juz mówi za siebie".

Siostra mojego kolegi też miała Yamahę i dobrze ogarniała

[hugo]

6 godzin temu, hak64 napisał:

Mój brat to idealny przykład trwałości uczuć mężczyzny. 

Ma już trzecią żonę, ale tę samą kochankę i ten sam motor...

To może powinien ożenić się z kochanką?

[Tommo]

47 minut temu, hugo napisał:

To może powinien ożenić się z kochanką?

 

To by musiał znów się rozwodzić...

[hak64]

1 godzinę temu, hugo napisał:

To może powinien ożenić się z kochanką?

To wydawało by się logiczne, ale w niej tyle samo miłości, co nienawiści. Działaczka Greenpeace"u i zatwardziały mięsożerca. Myśliwy, na dodatek wędkujący, nurkujący i polujący z użyciem kuszy. Nie. Nie wrzuca się granatów do ognia...

[Grzecho]

22 minuty temu, hak64 napisał:

To wydawało by się logiczne, ale w niej tyle samo miłości, co nienawiści. Działaczka Greenpeace"u i zatwardziały mięsożerca. Myśliwy, na dodatek wędkujący, nurkujący i polujący z użyciem kuszy. Nie. Nie wrzuca się granatów do ognia...

 

Jeden z moich klientów to myśliwy. Chłodne dzień dobry bez podania ręki. Szczerze ich nienawidzę.  Dla rozrywki idzie się do kina, na stadion, do knajpy albo do burdelu. Mając przyjemność z zabijania trzeba mieć mentalność psychopaty. 

Edytowane 17 Czerwca 2019 przez Grzecho

[hak64]

4 minuty temu, Grzecho napisał:

Mając przyjemność z zabijania trzeba mieć mentalność psychopaty. 

Kto mówi o przyjemności. Czy rolnik hodowca, który od czasu do czasu ubije tucznika, kurę na rosół, jest Twoim zdaniem osobnikiem o mentalności psychopaty. A wysiliłeś się może i przeczytałeś gdzieś ile zwierzyny ginie pod kołami samochodów, a ile ustrzelą myśliwi? Słyszałeś może o gospodarce łowieckiej, obszarach chronionych, gatunkach inwazyjnych? Co tu się będę produkował. Dwaj faceci lejący się po mordach w ringu, to zapewne także psychopaci...

[Grzecho]

13 minut temu, hak64 napisał:

Kto mówi o przyjemności. Czy rolnik hodowca, który od czasu do czasu ubije tucznika, kurę na rosół, jest Twoim zdaniem osobnikiem o mentalności psychopaty. A wysiliłeś się może i przeczytałeś gdzieś ile zwierzyny ginie pod kołami samochodów, a ile ustrzelą myśliwi? Słyszałeś może o gospodarce łowieckiej, obszarach chronionych, gatunkach inwazyjnych? Co tu się będę produkował. Dwaj faceci lejący się po mordach w ringu, to zapewne także psychopaci...

 

Przestań. Dla rolnika to praca, pod kołami selekcja naturalna/wypadek. Ganianie po lesie z strzelba kuszą czy łukiem choroba psychiczna. Zobacz sobie chociażby jak wygląda norowanie. Nie powiesz mi że jest to zmniejszenie populacji gatunku inwazyjnego. Ledwo ilość wilków w naszym kraju stanęła na nogi już je chcą odstrzelic. Żubry podobnie. Doszliśmy do tego że wchodząc po zmroku do lasu nie wiesz czy wyjdziesz z niego żywy. Dla myśliwych zabijanie to przyjemność. Kropka. 

Edytowane 17 Czerwca 2019 przez Grzecho

[radnor]

13 minut temu, hak64 napisał:

Kto mówi o przyjemności. Czy rolnik hodowca, który od czasu do czasu ubije tucznika, kurę na rosół, jest Twoim zdaniem osobnikiem o mentalności psychopaty. A wysiliłeś się może i przeczytałeś gdzieś ile zwierzyny ginie pod kołami samochodów, a ile ustrzelą myśliwi? Słyszałeś może o gospodarce łowieckiej, obszarach chronionych, gatunkach inwazyjnych? Co tu się będę produkował. Dwaj faceci lejący się po mordach w ringu, to zapewne także psychopaci...

 

Kontrola populacji to ulubione hasło tych psycholi. Szkoda tylko, że zanim ludzie wyrżnęli 95% wszystkiego co się rusza w okolicy, populacja zwierząt sama się świetnie regulowała.

[radnor]

 

Nachlani wąsaci łowcy walący do sarny przez lunetę z kilometra, żeby łeb sobie powiesić nad drzwiami do szopy, chylę czoła przed ich bohaterstwem.

[Grzecho]

skoro już mamy ten temat ;)

 

https://www.youtube.com/watch?v=zUmVUGpVJHM

[suberet]

8 godzin temu, hak64 napisał:

 .....jacht, motorówka, motolotnia, kilka motocykli, tyleż samochodów /w tym i do offroadu.....

Ooooooo....., jak tak się sprawy mają to co innego. I to są prawdziwe argumenty świadczące o jego klasie.

To jednak musi być wspaniały gość. Nie dziwne, że brat go kocha i wybacza wszystko....Całkiem jak trzecia żona

Miłego wieczoru.

 I sorry, że tknąłem świętą krowę.

Edytowane 17 Czerwca 2019 przez suberet

[przymar]

Wbrew tytułowi wątku atmosfera w co najmniej dwóch tematach mocno się zagęściła.

[radekk]

Praktycznie co by nie wrzucić to może to kogoś urazić i w takim wypadku należałoby ten wątek zamknąć. Więc proponuje trochę więcej luzu i humoru

[niebieskiultras]

 

Edytowane 18 Czerwca 2019 przez niebieskiultras

[piotruś]

[chojny]

[hak64]

Dla tych co nie polują. 

 

[suberet]

[subleo]

 

@hak64 czy aby tematy się nie pomyliły? Jesteśmy w "Żeby rozluźnić atmosferę ..."

 

 

 

 

 

Edytowane 18 Czerwca 2019 przez subleo

[dako]

Sam fakt, że ktoś określa myśliwych (w mojej rodzinie myśliwi polują jak chcą zjeść kiełbasę) mianem nachlanych wąsatych łowców idealnie wpasuje się w tytuł wątku, więc post hak64 jak najbardziej zasadny.

Dałem plusa za obalenie hipokryzji ( to już podchodzi pod czarny humor).

[Grzecho]

41 minut temu, dako napisał:

Sam fakt, że ktoś określa myśliwych (w mojej rodzinie myśliwi polują jak chcą zjeść kiełbasę) mianem nachlanych wąsatych łowców idealnie wpasuje się w tytuł wątku, więc post hak64 jak najbardziej zasadny.

Dałem plusa za obalenie hipokryzji ( to już podchodzi pod czarny humor).

 

Z lisa, wilka, żubra, jenota, borsuka, krzyżówki itd też robią kiełbasę?

[suberet]

Posądzanie myśliwych o strzelanie do bezbronnych leśnych zwierzątek jest bezpodstawne i nie zgodne z prawdą!

 

Edytowane 18 Czerwca 2019 przez suberet

[suberet]

[piwozniak]

Drodzy Panowie, idzcie na piwo czy cos....

 

 

A swoja droga o ile te cytaty w democie subereta sa prawdziwe, to interesujace ze mozna pomylic dzika z krowa. Rownie dobrze mozna strzelac do fortepianu....