Ogólna trwałość xv, istotne naprawy

[Snuff]

+8,99 pln jeśli nie jest się Smart 

Nawet jak to dodasz do ceny, to po podzieleniu przez 4 (no bo jeszcze te 4 lata wytrzymają ) to wyjdą grosze. Ciekawe jaka cena w ASO by wyszła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[radix99]

[aflinta]

Gość co dwadzieścia dni olej zmieniał? Toż to wychodzi 865 km dzień w dzień przez pięć lat....

[Karas]

być może  auto firmowe mające kilku kierowników na dzień .Ale to musi być rozklekotane już. Ale śmiga

[Karas]

odkopuje padł kolejny czujnik w kole...

Wniosek jak padnie jeden lepiej wymienić wszystkie bo za chwile padną kolejne. Nie wiem jak u was ale we Wro wymiana koła 17 cali z wyważeniem około 100 pln więc przy okazji wymiany ogumienia dobrze to zrobic. 

[Karas]

jednak nie czujnik  Po prostu ten system działa w Subaru z takim lagiem że dopiero dzisiaj po wczorajszym dopompowaniu kół i przejechaniu dzisiaj z 10 km lampka zgasła... 

Edytowane 26 Września 2020 przez Karas

[moominko]

W dniu 26.09.2020 o 09:09, Karas napisał:

jednak nie czujnik  Po prostu ten system działa w Subaru z takim lagiem że dopiero dzisiaj po wczorajszym dopompowaniu kół i przejechaniu dzisiaj z 10 km lampka zgasła... 

Hahaha no właśnie już miałem się pytać czy to nie lag systemu, jak mało jeździsz (szczególnie po pierdnięciu w oponkę) to czujnik ma opóźnienie jak miło. U mnie zaskoczył mniej więcej po 20-30km dopiero. Dobrze, że w drugą stronę działa szybciej  

[orm]

W dniu 26.09.2020 o 09:09, Karas napisał:

jednak nie czujnik  Po prostu ten system działa w Subaru z takim lagiem że dopiero dzisiaj po wczorajszym dopompowaniu kół i przejechaniu dzisiaj z 10 km lampka zgasła... 

 

@Karas to musi być wrocławskie powietrze mam tak samo 

Edytowane 5 Października 2020 przez orm

[spawalniczy]

W dniu 26.09.2020 o 09:09, Karas napisał:

jednak nie czujnik  Po prostu ten system działa w Subaru z takim lagiem że dopiero dzisiaj po wczorajszym dopompowaniu kół i przejechaniu dzisiaj z 10 km lampka zgasła... 

 

W Outbacku jak założyłem koła bez czujników, to system zorientował się, że te letnie koła zostały u gumiarza mniej więcej po pół godzinie jazdy.

[radix99]

2 godziny temu, spawalniczy napisał:

 

W Outbacku jak założyłem koła bez czujników, to system zorientował się, że te letnie koła zostały u gumiarza mniej więcej po pół godzinie jazdy.

Nic specjalnego. W Aygo mojej lubej system widział za każdym razem zmianę kół na inne (bez czujników) po dwóch-trzech tygodniach 

 

[owad]

W dniu 19.09.2020 o 21:53, radix99 napisał:

 

A u mnie tylne łożyska wymianapo 100k.

Ostatnio zakleilem lampke od tpms bo myślałem że w zimowkach nie mam czujników. A wczoraj u gumiarza okazało się żejednak mam czujniki . Ciekawe ile kosztuje programowanie w asobo gumiarze chyba nie mogą....?

[@daro]

U minie to samo : ) nie wiedziałem nawet ze mam w drugim kpl. W ASO 50 zł. wczytanie w kompa. Niektórzy gumiarze już robią TMPS bo przeważnie to klony więc wystarczy wczytać kody na danym kole i w to samo miejsce klona.

[pianchi]

Cześć.

Może ktoś podpowie jak rozwiązać problem, że fotel kierowcy grzeje a nie świeci się lampka? U pasażera i grzeje i się świeci.

Co trzeba wymienić?

Jak to naprawić, bo mnie denerwuje...

Jestem totalnym laikiem.

Dziękuję

[Blixten]

5 godzin temu, pianchi napisał:

Cześć.

Może ktoś podpowie jak rozwiązać problem, że fotel kierowcy grzeje a nie świeci się lampka? U pasażera i grzeje i się świeci.

Co trzeba wymienić?

Jak to naprawić, bo mnie denerwuje...

Jestem totalnym laikiem.

Dziękuję

 

Kiedy ostatnio mierzyłeś temperaturę ?

[buc niskopienny]

Od zakupu używki przy 100k przez dalsze 65k: klocki przód po 60k, pięć piast, dwa sworznie wahacza, siedem razy olej i filtry w silniku, po dwa razy w skrzyni i dyfrze tył. Kabinowy czasem też. Opon nie wliczam. Plus jedna pseudoawaria czujnika ciśnienia oleju (po wykręceniu i sprawdzeniu manometrem ciśnienia czujnik wystraszył się złomowania i zaczął działać). Pomimo wielu wad (przyspiesza jak dziadkowóz , w zakrętach pekaes, brak reduktora lub krótkiej 1, wyciszony jak żuk) nie psuje się i jest w gruncie rzeczy bezawaryjnym darmowozem zwłaszcza na lpg. Dodatkowo na piasku, w błocie i na śniegu ciągnie jak mało co... Tylko kiepskie serwisy na mazowszu, polecam dłubać samemu.

[owad]

9 minut temu, buc niskopienny napisał:

Od zakupu używki przy 100k przez dalsze 65k: klocki przód po 60k, pięć piast, dwa sworznie wahacza, siedem razy olej i filtry w silniku, po dwa razy w skrzyni i dyfrze tył. Kabinowy czasem też. Opon nie wliczam. Plus jedna pseudoawaria czujnika ciśnienia oleju (po wykręceniu i sprawdzeniu manometrem ciśnienia czujnik wystraszył się złomowania i zaczął działać). Pomimo wielu wad (przyspiesza jak dziadkowóz , w zakrętach pekaes, brak reduktora lub krótkiej 1, wyciszony jak żuk) nie psuje się i jest w gruncie rzeczy bezawaryjnym darmowozem zwłaszcza na lpg. Dodatkowo na piasku, w błocie i na śniegu ciągnie jak mało co... Tylko kiepskie serwisy na mazowszu, polecam dłubać samemu.

5 piast??? Jakim cudem? Wymieniane na oem czy zamienniki? 

 

Ta 5ta to zapasówka? 

[buc niskopienny]

To ciekawa historia. Jedna piasta tył wymagała wymiany. Wymieniłem niestety w jednym z lepszych serwisów od razu na dwie nowe oryginalne tył. Po kilku miesiącach zaczęło huczeć i myślałem, że to przód. Kupiłem testowo jeden zamiennik,  gsp za 140pln, przełożyłem sam lewą przód i huczało dalej. Kupiłem na prawy przód taką samą i huczało dalej. Okazało się, że padł nowy oryginał tył po mniej niż 10kkm:). Założyłem zamiennik za 300pln i jest ok od 30kkm. Przy okazji musiałem poprawić sporo po montażu oryginałów bo serwis nie zrobił nic w kwestii oczyszczenia z rdzy i chyba wbijał nowe piasty młotem w zwrotnice:) Na pewno nie używał też sprawnego klucza dynamometrycznego. Ubaw po pachy aż się nabiera ochoty na karne podpalenie... Pocieszam się, że stare piasty przód może jeszcze włożę jak padną zamienniki.

[Jacek O]

Rocznik 2017, nówka salon (p. Koper Warszawa):

 

- stukajace przednie zawieszenie albo cos w maglownicy- nigdy nie rozwiazany temat; podobno klocki albo wlasnie maglownica...tandeta ...niby malo stuka ale irytuje

- tylna kanapa, awaria zamka w opraciu (skladanie fotela) - naprawione na gwarancji

- wymieniona chlodnica (przeciek) - na gwarancji

- klima dziala zero-jedynkowo (albo zimno albo cieplo)

- dywaniki scieraja sie w oczach...najgorsze dywaniki jakie widzialem w zyciu.

- radio zapamietuje kanaly lapiac tekst z ekranu tzn. jak np. Radio Z nadaje akurat na pasku tekstowym Covid-19 zadusil kota i wcisniesz dlugo przycisk, zeby zapamietal to zapamieta...covid...albo kota albo....rozumiecie. I tak bedzie sie nazywac stacja 

 

Zawieszenie nie lubi jak sie zjezdza ze spowalniacza...wali wtedy z tulu w ogranicznik.

 

Poza tym fajny samochodzik. Tyle, ze te stuki juz wyczerpaly moja cierpliwość .

W XV II zdaje sie ze, tego nie ma . 

[Blixten]

W dniu 18.12.2020 o 21:03, Jacek O napisał:

W XV II zdaje sie ze, tego nie ma . 

XV ma inne i różne takie tam, jeden egzemplarz mnie, a inny bardziej.... nie ma reguły, ale nie ma doskonałych aut. 

 

W dniu 18.12.2020 o 21:03, Jacek O napisał:

- radio zapamietuje kanaly lapiac tekst z ekranu tzn. jak np. Radio Z nadaje akurat na pasku tekstowym Covid-19 zadusil kota i wcisniesz dlugo przycisk, zeby zapamietal to zapamieta...covid...albo kota albo....rozumiecie. I tak bedzie sie nazywac stacja 

To jest fajny ficzer - ja mam 3 x RMF, a poszczegóne stacje wyświetlają mi się na poszczegołnych "klawiszach": jako Classic , MAXX a trzeci jako RMF 

 

[Snuff]

A mi ostatnio od tygodnia, dwóch coś puka/stuka/pyka* pod kierownicą i nie potrafię tego zlokalizować jakiś plastik, śrubka poluzowana...lekko zaczyna mnie to irytować

*) niepotrzebne skreślić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aflinta]

W jakich okolicznościach?

[Snuff]

W jakich okolicznościach?

Na kocich łbach, przejazd przez tory, jakaś nierówność...takie tam. Nie jest to ciągle , raz na jakiś czas. Jakby plastik obijał się o coś, nawet jak próbuję ręką trzymać maskownicę drążka kierownicy to słychać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aflinta]

Czyli trzeba ją zdemontować i szukać czy gdzieś wiązka nie trze o coś - bo zesztywniała od niskich temperatur.

[Snuff]

Czyli trzeba ją zdemontować i szukać czy gdzieś wiązka nie trze o coś - bo zesztywniała od niskich temperatur.

No bez przesady, jakie niskie temperatury ? +10 to niskie ? Aż strach się bać jak będzie napie...lało jak będzie -5

Tak czy siak, zdemontuję jak tylko będzie czas i będzie mi się chciało ... dobra szara taśma klejąca ogarnie wszystko
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aflinta]

14 minut temu, Snuff napisał:

+10 to niskie

A to przepraszam, u mnie jest od -5 do +2.