Ogólna trwałość xv, istotne naprawy

[Karas]

Godzinę temu, Snuff napisał:

Nie szukałem w necie czy może już takie gotowe działające atrapy są oferowane w sprzedaży

są -wpisz TPMS bypass 

jak koledzy wyżej napisali nie ma co sie bawic. Albo ASO które to wyłączy albo zakład który wymieni na zamiennik . Na alledrogo są oferty czujniczków zamienników które przychodzą już zaprogramowane do twojego auta. Warunek jeden trzeba szczytac ID czujnika który odmówił posłuszeństwa i im wysłac. Koszt czujnika 130 PLN. Biorąc pod uwagę że skoro padł jeden to zaraz zaczną padać pozostałe trzeba się liczyć z wydatkiem 520 PLN za system który działa bardzo średnio i jest w tym aucie imo zbędny. Ale niestety mając stary samochód trzeba się liczyć z wydatkami... Jest to pierwsza "awaria" u mnie w tym aucie ale wynika tylko i wyłącznie z eksploatacji ( wyczerpana bateryjka w czujniku ) Wszystko się zużywa i zaczyna sie moment w którym co jakiś czas trzeba będzie pewnie w aucie coś wymienić.  

Edytowane 4 Lutego 2020 przez Karas

[Blixten]

1 godzinę temu, Karas napisał:

ale wynika tylko i wyłącznie z eksploatacji ( wyczerpana bateryjka w czujniku

 

Nie chce mi się wierzyć, że czujnik jest nierozbieralny i nie można po prostu wymienić baterii ?

[Snuff]

1 godzinę temu, Karas napisał:

są -wpisz TPMS bypass 

jak koledzy wyżej napisali nie ma co sie bawic. Albo ASO które to wyłączy albo zakład który wymieni na zamiennik . Na alledrogo są oferty czujniczków zamienników które przychodzą już zaprogramowane do twojego auta. Warunek jeden trzeba szczytac ID czujnika który odmówił posłuszeństwa i im wysłac. Koszt czujnika 130 PLN. Biorąc pod uwagę że skoro padł jeden to zaraz zaczną padać pozostałe trzeba się liczyć z wydatkiem 520 PLN za system który działa bardzo średnio i jest w tym aucie imo zbędny. Ale niestety mając stary samochód trzeba się liczyć z wydatkami... Jest to pierwsza "awaria" u mnie w tym aucie ale wynika tylko i wyłącznie z eksploatacji ( wyczerpana bateryjka w czujniku ) Wszystko się zużywa i zaczyna sie moment w którym co jakiś czas trzeba będzie pewnie w aucie coś wymienić.  

Nie, ja nie zamierzam szukać  , cytowałem pkt.5-ty instruktażu podanego przez @Licho Długa lista prac, by wyeliminować czujnik, po prostu mnie rozbawiła (co pokazałem buźką =>  )

Dobrze, że u mnie (jeszcze) czujniki nie padają, a jak padnie to kupię nowy (zamiennik ew.) lub bateryjkę 

[aflinta]

41 minut temu, Blixten napisał:

Nie chce mi się wierzyć, że czujnik jest nierozbieralny i nie można po prostu wymienić baterii ?

Taniej i prościej jest to zrobić zalewając całość żywicą/plastikiem itp. niż kombinować z otwieraną obudową. Ja wiem, że potem trzeba całość wymienić (bo nie zawsze da się rozebrać i złożyć nierozbieralny czujnik), ale co to producenta interesuje po pięciu latach od sprzedaży auta?

[Blixten]

5 minut temu, aflinta napisał:

ale co to producenta interesuje po pięciu latach od sprzedaży auta?

Tym bardziej, że na biednych nie trafiło, skoro większość sprzedaje po 5 latach i przebiegu 100 000 km 

[Blixten]

Nie wiem w jakim wątku zadać to pytanie, spróbuję tu - mam zadarty 'kawalądek' skóry na kierownicy (może 1mm x 2mm), który trzyma się na jednym boku i chciałbym go przykleić - jaki klej proponujecie poza cyjanokrylem ? 

[aflinta]

9 minut temu, Blixten napisał:

jaki klej proponujecie poza cyjanokrylem ? 

 

[Karas]

okazało się że prawy przedni czujnik nie nadaje.Przez złącze obd II pobrano ID niedziałającego czujnika wgrano je do czujnika klona klona katywowano,  włożono do koła i  jak świeciło tak świeci... Ktoś się orientuje czy trzeba przejechać jakiś dystans żeby komp złapał że ten czujnik jest aktywny?

Edytowane 5 Lutego 2020 przez Karas

[bmbm]

Jak miałem przebitą oponę i kontrolka się świeciła, pojechałem do wulkanizacji, załatali i trochę musiałem przejechać, żeby się wszystko skalibrowało. Ale jakoś z max 1 km.

[Karas]

podjechałem raz jeszcze do warsztatu ponownie wgrał id w czujnik i wszystko gra.  Obecnie nie ma problemów z klonami do jakichkolwiek czujników TPMS. Cena też przyzwoita 200PLN tzn czujnik z programowaniem z założeniem. 

Edytowane 6 Lutego 2020 przez Karas

[OA77]

Tez sie Wam tam brudzi? i jeszcze rdzewieje.

 

 

Edytowane 7 Lutego 2020 przez OA77

[pino]

5 godzin temu, OA77 napisał:

Tez sie Wam tam brudzi? i jeszcze rdzewieje.

 

 

Niestety też.

[Blixten]

7 godzin temu, OA77 napisał:

Tez sie Wam tam brudzi? i jeszcze rdzewieje.

 

 

Gdzie rdzewieje ?

[OA77]

np to kolo po prawej stronie, chyba od klimatyzacji ale nie jestem pewien, jest rude

[FanSub]

Tak brudno to nigdy nie miałem.  Natomiast rdza na kole to standard.

[OA77]

3 godziny temu, FanSub napisał:

Tak brudno to nigdy nie miałem.  Natomiast rdza na kole to standard.

Zabrudzenia z ulicy wpadaja przez szpary w masce, oryginalna uszczelka z przodu nie jest na tyle dopasowana zeby nie przepuszczac wody z sola i stad ten brud, musze to zmodyfikowac, w kazdym aucie trzeba poprawiac fabryke...

[Snuff]

Zabrudzenia z ulicy wpadaja przez szpary w masce, oryginalna uszczelka z przodu nie jest na tyle dopasowana zeby nie przepuszczac wody z sola i stad ten brud, musze to zmodyfikowac, w kazdym aucie trzeba poprawiac fabryke...

Na Ali możesz kupić takie uszczelki do maski. Tu przykład (można znaleźć z darmową dostawą) ca.60 PLN

https://a.aliexpress.com/_UoQWy




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Skodziarz]

Wystarczy dociążyć maskę, przez założenie dodatkowego wyciszenia - u mnie silnik jest czysty jak po wyjeździe z salonu 

[GREGG]

 

31 minut temu, Snuff napisał:

Na Ali możesz kupić takie uszczelki do maski.

 

Słabo to wygląda, ale jak ktoś dużo jeździ po zasyfionych drogach,  można się skusić 

 

U mnie o dziwo czyściutko pod maską, jak w żadnym poprzednim Subaru, no ale mam ten dziwny egzemplarz, który nie trzeszczy, więc może uszczelki też jakoś lepiej wpasowali 

 

[radix99]

Ale co daje uszczelnienie pokrywy silnika, jeśli do jego komory dostaje się wszystko choćby od przodu?

 

[spawalniczy]

4 godziny temu, Skodziarz napisał:

Wystarczy dociążyć maskę, przez założenie dodatkowego wyciszenia - u mnie silnik jest czysty jak po wyjeździe z salonu 

Czyżby Kolega nie jeździł po polskich drogach?

[Karas]

a nie łatwiej zamiast bawic się w jakies uszczelki dociążenia itp itd po prostu ten silnik umyć raz na jakiś czas    

Edytowane 8 Lutego 2020 przez Karas

[Snuff]

a nie łatwiej zamiast bawic się w jakies uszczelki dociążenia itp itd po prostu ten silnik umyć raz na jakiś czas    

No co Ty ?! Więcej rudej będzie no chyba, że suszarką jeszcze potraktować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Blixten]

Godzinę temu, Snuff napisał:

No co Ty ?! Więcej rudej będzie no chyba, że suszarką jeszcze potraktować

Ruda jest od soli, a nie od wody. Wodą można spłukać sól, co zapobiega rdzy. 

Od lat myję silniki i komorę silnikową w swoich autach (zaraz po "zimie"), ważne żeby nie robić tego jak silnik jest bardzo rozgrzany i pozabezpieczać alternator, elektrykę. Po myciu można włączyć silnik, a woda wyparuje. 

Takie już moje przyzwyczajenie żeby robić dobrze kolejnemu właścicielowi, natomiast po ośmiu latach wykonana z cieniutkiej nieocynkowanej blachy Maździora wygląda tak:

Zdjęcie wykonane pod takim kątem aby pokazać jednocześnie rozwiązanie kielichów amortyzatorów.

Żadnej rdzy 

 

 

 

Edytowane 8 Lutego 2020 przez Blixten

[Snuff]

Ruda jest od soli, a nie od wody. Wodą można spłukać sól, co zapobiega rdzy. 
Od lat myję silniki i komorę silnikową w swoich autach (zaraz po "zimie"), ważne żeby nie robić tego jak silnik jest bardzo rozgrzany i pozabezpieczać alternator, elektrykę. Po myciu można włączyć silnik, a woda wyparuje. 

No kurde, chyba muszę więcej buziek dawać, by było widać żarcik
A to moja fotka „kawałka” silnika (nie myty )



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk