Skocz do zawartości

Przepisy ruchu drogowego.


hak64

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś się orientuje czy jest wymóg jechania ścieżką rowerowa gdy znajduje się ona po jednej stronie głównej ulicy a po drugiej stronie jest chodnik?

Chodzi konkretnie o ul Grunwaldzką w Gdańsku na wysokości Manhattanu. Jest to główna ulica przecięta na pół torami tramwajowymi.   Jest na niej zakaz poruszania się rowerami a ścieżka rowerowa jest tylko w kierunku Gdyni. I teraz pytanie czy muszę jechać tą ścieżką czy mogę jechać chodnikiem po drugiej stronie ulicy gdzie ścieżki nie ma. Pytam się bo kolega ostatnio musiał kawałek przejechać akurat tą stroną gdzie ścieżki nie ma i został uderzony przez samochód który wyjeżdzał z bramy budynku. Co by orzekła policja jakby została wezwana na miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Turbo napisał:

To nie rozumiem pytania. Masz ścieżkę, jedziesz ścieżką, co za różnica po której stronie ulicy się ona znajduje? Rowerzyści to już każdego pretekstu szukają, byle tylko nie jeździć tymi zakichanymi ścieżkami rowerowymi :rolleyes:

 

Jako rowerzysta zgadzam się z toba absolutnie. Niemniej w powyższym przypadku jest dylemat znany mi również...jadę wtedy często po chodniku jeśli ruch na ulicy uznaję za zbyt agresywny/niebiezpieczny.

Wczoraj na ten przykład w Łodzi jadąc ulica Wydawniczą, gdzie są ścieżki w dwie strony, jechałem pasem dla rowerów - pod prąd - bo z pasa rowerowego zgodnego z moim kierunkiem jazdy nie dało się skorzystać ponieważ były tam zaparkowane samochody.

Zresztą jako rowerzysta dużo smigam jednak po chodnikach, ale staram się przemykać niezauważalnie i bezszelestnie. Czasami zdarza mi się dłuższą chwilę jechać powolutku za para pchająca wózek z dzieckiem albo za jakimis staruszkami. Nie używam dzwonka bo nie lubie hałasować, a chodnik to miejsce pieszych i ja uznaję ich pierwszeństwo tam. Czasami jak ktoś się jorgnie, że za nim jadę to ustępuje i przeprasza...tylko nie wiem za co bo ja mam świadomość, że to ja jestem tam raczej intruzem niż on/ona dla mnie.

Zauważam jednak coraz więcej agresji wśród jadących rowerami, tak jakby uważali się za lepszych...bo są eko, czy jak. Podobne zachowania jak w przypadku kierowców ale tym razem są to rowerzyści.

Ludzie są sfrustrowani. Więcej luzu Panie i Panowie. :faja:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Turbo napisał:

To nie rozumiem pytania. Masz ścieżkę, jedziesz ścieżką, co za różnica po której stronie ulicy się ona znajduje? Rowerzyści to już każdego pretekstu szukają, byle tylko nie jeździć tymi zakichanymi ścieżkami rowerowymi :rolleyes:

Pytanie jak to wygląda prawnie. Wiadomo że jedzie się ścieżka ale jeżeli jadę do jakiegoś celu który znajduje się po drugiej stronie ulicy tam gdzie jest tylko chodnik a nie ścieżka to czy mam prawo jechać chodnikiem powiedzmy te 50m mimo tego iż po drugiej stronie ulicy jest ścieżka. Zawsze trzeba przejechać jakiś kawałek drogi żeby się przedostać na drugą stronę ulicy. 

Edytowane przez lukasdraz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Taka ciekawostka: https://www.youtube.com/watch?v=5eIfc5QPgZc

Pani strażnik, rzeczywiście niedouczona, ale podejrzewam, że pan dziennikarz celowo zatrzymał swój pojazd w tym miejscu. Jak można się domyślić prowadzi program "skarga" i zapewne otrzymał info o poczynaniach strażników w tym miejscu. To i tak nie tłumaczy "geniuszu" pani strażnik, bo gdyby pan dziennikarz przyjął mandat, a potem udowodnił, że ów mandat nałożono bezprawnie (czyn nie podlega karaniu), to mielibyśmy do czynienia z przekroczeniem uprawnień strażniczki, a to już jest karalne...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
4 minuty temu, eddie_gt4 napisał:

 

Musiałem coś przegapić...

To JDM'y też można rejestrować?

Nie mam pojęcia czy krótki VIN jest jakąś przeszkodą.

Doczytałem już, że nie zarejestrujemy w ten sposób auta z Japonii, Australii czy Nowej Zelandii - musi być z Europy.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, aflinta napisał:

Nie mam pojęcia czy krótki VIN jest jakąś przeszkodą.

Doczytałem już, że nie zarejestrujemy w ten sposób auta z Japonii, Australii czy Nowej Zelandii - musi być z Europy.

 

Czyli jak zawsze są równi i równiejsi :facepalm::biglol:

  • Facepalm 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, eddie_gt4 napisał:

 

Czyli jak zawsze są równi i równiejsi :facepalm::biglol:

Domyślam się, że to był ukłon w stronę tych co wracają z majątkiem do Polski z UK/IRL, ewentualnie uboższych warstw, by mogły się zaopatrzyć w tańsze auta z tamtych obszarów (ostatnio widziałem takie Porsche Cayenne w okolicy) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, aflinta napisał:

Domyślam się, że to był ukłon w stronę tych co wracają z majątkiem do Polski z UK/IRL, ewentualnie uboższych warstw, by mogły się zaopatrzyć w tańsze auta z tamtych obszarów (ostatnio widziałem takie Porsche Cayenne w okolicy) ;)

 

Myślę, że jednak ukłon w inna stronę...bo w naszą stronę to oni się wypinają kiedy kłaniają się tym innym ;)

Wracając z IRL starym BMW mógłbym je zarejestrować...ale kiedy chciałbym wrócić w miarę nowym Nissanem Stagea to już nie :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
6 godzin temu, Kiwi 4ester napisał:

A jak to się ma do przepisu mówiącego o omijaniu/wyprzedzaniu na skrzyżowaniu pojazdu sygnalizujacego skręt w lewo lub zawracanie z prawej strony tego pojazdu?

 

Edytowane przez olo11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Kiwi 4ester napisał:

 

12 godzin temu, olo11 napisał:

A jak to się ma do przepisu mówiącego o omijaniu/wyprzedzaniu na skrzyżowaniu pojazdu sygnalizujacego skręt w lewo lub zawracanie z prawej strony tego pojazdu?

 

 

Może tu znajdzie się wyjaśnienie

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Neutrino33 napisał:

Może tu znajdzie się wyjaśnienie

No tak nie za bardzo z tym wyjaśnieniem,o ile wytłumaczenie tej zmiany jest jasne to brakuje odniesienia do przepisu:

Art.  24.  [Wyprzedzanie]

1. 

Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:

1)

ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;

2)

kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;

3)

kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.

2. 

Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego, motoroweru, motocykla, hulajnogi elektrycznej, urządzenia transportu osobistego, osoby poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.

3. 

Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej strony wyprzedzanego pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 4, 5, 10 i 12.

4. 

Pojazd szynowy może być wyprzedzany tylko z prawej strony, chyba że położenie torów uniemożliwia takie wyprzedzanie lub wyprzedzanie odbywa się na jezdni jednokierunkowej.

5. 

Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.

 

Jeżeli ktoś skręca w lewo,to robi to prawie zawsze na skrzyżowaniu,( pomijam drogi gruntowe,wewnętrzne i wjazdy na posesje) więc o co w tym wszystkim chodzi?

Każdy kto jeździ samochodem niejednokrotnie miał następującą sytuację: droga posiada dwa pasy ruchu w jedną stronę,samochody poruszają się lewym i prawym,pojazd jadący lewym sygnalizuje zamiar zwrócenia na łączniku który jest bezpośrednio z pasa skrajnego,pojazd jadący za nim zmienia pas ruchu i go wyprzedza,  jeżeli skręcający pojazd jest jeszcze w ruchu,lub omija,jeżeli się zatrzymał i wystaje częściowo na lewy pas ruchu.

 

Może być analogicznie na drodze dwukierunkowej z drogą  np.podporzadkowaną i to też jest skrzyżowanie, na którym można wyprzedzić pojazd sygnalizujacy skręcanie w lewo lub zawracanie.

 

image.png.09eae4be075ebd274a30115225b2c4ac.pngCzyli to ma być wyprzedzanie na skrzyżowaniu od teraz,które jest zabronione jak wiadomo.

 

Idąc dalej tym tropem skoro wszystkie te łączniki lub miejsca do zawracania na których nie mieści się cały pojazd, częściowo wystając na skrajny pas to będą skrzyżowania,

to jak to się ma do punktu 5. Art.24 PRD

 

Ciekawe, nie powiem:coffee:

Edytowane przez olo11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, olo11 napisał:

A jak to się ma do przepisu mówiącego o omijaniu/wyprzedzaniu na skrzyżowaniu pojazdu sygnalizujacego skręt w lewo lub zawracanie z prawej strony tego pojazdu?

 

A jak się ma mieć? I w czym upatrujesz problem? Jest zakaz wyprzedzania na skrzyżowaniu (art. 24.7.3) i zakaz wyprzedzania/omijania pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo (art. 24.5 i art. 23.1.2) (zwracam uwagę, że w tym drugim nie ma mowy o skrzyżowaniu! Niby drobnostka, ale uważam że mylenie i łączenie obu zapisów jest szkodliwe i niebezpieczne) oraz przepis art. 24.9 który wprost zezwala na wyprzedzanie w opisywanych sytuacjach skrętu/zawracania przez "przełączkę" drogi dwujezdniowej - nawet jeśli uznamy je za skrzyżowanie :huh: Więc... w tym aspekcie akurat nic się nie zmienia (?)

Edytowane przez DEXiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...