Skocz do zawartości

Przepisy ruchu drogowego.


hak64

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Nie zgodzę się. Dziwnie prawisz: przecież jeżeli ktoś wyjeżdżający spod znaku "droga wewn." ma ustąpić pierwszeństwa temu, który jedzie spod znaku "ustąp pierwszeństwa", to bardziej uprzywilejowany jest ten spod "ustąp"!
  A gdzie ja napisałem, że ktoś jest bardziej czy mniej uprzywilejowany? Zakładajac, że mamy do czynienia z klasycznym skrzyżowaniem "+", gdzie pozioma kreska jest drogą z pierwszeństwem, a po przeciwnych stronach (na dole wyjazd ze strefy zamieszkania, na górze wyjazd z drogi podporządkowanej) mamy dwa pojazdy. Ten na dole sygnalizuje zamiar skrętu w lewo i ma przed sobą znak "ustąp pierwszeństwa". Ten na górze chce jechać na wprost i ma przed sobą znak "stop". Kto Twoim zdaniem ma pierwszeństwo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie zgodzę się. Dziwnie prawisz: przecież jeżeli ktoś wyjeżdżający spod znaku "droga wewn." ma ustąpić pierwszeństwa temu, który jedzie spod znaku "ustąp pierwszeństwa", to bardziej uprzywilejowany jest ten spod "ustąp"!
  A gdzie ja napisałem, że ktoś jest bardziej czy mniej uprzywilejowany? Zakładajac, że mamy do czynienia z klasycznym skrzyżowaniem "+", gdzie pozioma kreska jest drogą z pierwszeństwem, a po przeciwnych stronach (na dole wyjazd ze strefy zamieszkania, na górze wyjazd z drogi podporządkowanej) mamy dwa pojazdy. Ten na dole sygnalizuje zamiar skrętu w lewo i ma przed sobą znak "ustąp pierwszeństwa". Ten na górze chce jechać na wprost i ma przed sobą znak "stop". Kto Twoim zdaniem ma pierwszeństwo?

 

 

Ten na górze. Co wygrałem?

Edytowane przez monsieurboxeur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zakładajac, że mamy do czynienia z klasycznym skrzyżowaniem "+", gdzie pozioma kreska jest drogą z pierwszeństwem, a po przeciwnych stronach (na dole wyjazd ze strefy zamieszkania, na górze wyjazd z drogi podporządkowanej) mamy dwa pojazdy. Ten na dole sygnalizuje zamiar skrętu w lewo i ma przed sobą znak "ustąp pierwszeństwa".
   Ale zaraz, że jak? To w końcu ma koniec strefy zamieszkanie (D-41) czy "ustąp" (A-7) - bo raczej w parach te znaki nie występują ;)

Choć w opisanej przez Ciebie sytuacji nie ma to znaczenia dla rozwiązania krzyżówki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ten na górze. Co wygrałem?
Podziw graniczący z uwielbieniem ;) Prawdę mówiąc większość oblewa to zadanie.

 

Ale zaraz, że jak? To w końcu ma koniec strefy zamieszkanie (D-41) czy "ustąp" (A-7) - bo raczej w parach te znaki nie występują
To tylko Twoje zdanie. Ja z kolei wiem, że w strefie zamieszkania mogą i jak najbardziej stoją znaki określające pierwszeństwo. Ba powiem więcej. Nie spotkałem jeszcze sytuacji, gdy na końcu "strefy" nie było znaku określającego pierwszeństwo (a jeśli faktycznie go nie ma to jest reguła prawej ręki@@Tichy,

 

"Nie są ani bardziej ani mniej uprzywilejowane". Tak napisałeś, a przecież jeżeli ktoś ma większe prawa (w tym przypadku ma prawo przejeżdżać wcześniej), to jest bardziej uprzywilejowany.
Napisałem   "Nie są ani bardziej ani mniej uprzywilejowane". co dla mnie jest jednoznaczne. To Ty napisałeś

 

droga wewnętrzna (strefa ruchu też) są BARDZIEJ podporządkowane niż zwykłe "ustąp pierwszeństwa"!
, co jest nielogiczne, bo ani znak D -52 "strefa ruchu", ani D-40 "strefa zamieszkania" nie określa pierwszeństwa, to bowiem regulowane jest odrębnymi znakami lub przepisami (reguła prawej ręki).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@hak64 - trochę mnie przerażasz (biorąc pod uwagę Twój fach)

 

1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania;
na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej;
na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów powolnych;
na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów lub pas ruchu dla rowerów;
pojazdem szynowym – na drogę z zajezdni lub na jezdnię z pętli.
2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.

 

Wewnątrz strefy rzeczywiście decyduje zasada prawej ręki, ale przy wyjeździe na drogę publiczną NIE !

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

trochę mnie przerażasz (biorąc pod uwagę Twój fach) 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
Nie zapominaj że jest jeszcze potoczne określenie (i o tym tu mowa) włączania się do ruchu, kiedy wyjeżdżając z drogi podporządkoiwanej włączasz się do ruchu na drodze głównej. Na takich drogach są nawet specjalne pasy dla "włączających się do ruchu".

 

Wewnątrz strefy rzeczywiście decyduje zasada prawej ręki,
Wewnątrz może decydować... ale nie musi.

 

(D-41) czy "ustąp" (A-7) - bo raczej w parach te znaki nie występują
W Twoim mniemaniu pewnie nie występują.

 

Reguła prawej ręki przy wyjeżdżaniu ze strefy zamieszkania? Kyrie elejson... Jeszcze ktoś to zacznie stosować.
Napisałem tak:

 

Nie spotkałem jeszcze sytuacji, gdy na końcu "strefy" nie było znaku określającego pierwszeństwo (a jeśli faktycznie go nie ma, to jest reguła prawej ręki)
 Faktycznie to w nawiasie napisałem jakby z rozpędu, mając przy tym na uwadze normalną kolejność w hierarchi obowiązywania znaków. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@hak64, to weź ten cały bałagan wyprostuj, bo z tego co napisałeś wynikło, że wyjeżdżając ze strefy zamieszkania, ruchu czy drogi wewnętrznej na drogę publiczną decyduje reguła prawej ręki. A to jest oczywista bzdura.

 

Nie zapominaj że jest jeszcze potoczne określenie (i o tym tu mowa) włączania się do ruchu, kiedy wyjeżdżając z drogi podporządkoiwanej włączasz się do ruchu na drodze głównej. Na takich drogach są nawet specjalne pasy dla "włączających się do ruchu".

Rozmawiamy tu o przepisach, a nie urban legends. I nie odwracajmy kota ogonem, bo raczej chodzi o wyprostowanie informacji, żeby nikt nie wziął tego jako możliwą interpretację prawa  i nie zaczął tego stosować. Bo wcześniej czy później skończy się źle. 

 

W Twoim mniemaniu pewnie nie występują.

  Jeśli jest taki przypadek, jest to błąd w oznakowaniu. Niestety takie rzeczywiście się zdarzają, co nie zmienia sprawy, że jest to błąd.

Znam skrzyżowanie + (koło Iłży), gdzie stoją 4 znaki "stop"

Jak widać - nawet policjant drogówki na publicznym forum może walnąć kuriozalnego babola, a co dopiero taki inżynier ruchu, który niuansów w przepisach tak dokładnie znać nie musi ;)

 

A BTW pytanie i ciekawostka - Aga, Paweł_P i hak64 - proszę nie podpowiadać  :lol:  - są 3 znaki stojące przy skrzyżowaniach, które mają inny kształt niż pozostałe: STOP, droga z pierwszeństwem i USTĄP. Kto wie dlaczego? ;)

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

są 3 znaki stojące przy skrzyżowaniach, które mają inny kształt niż pozostałe: STOP, droga z pierwszeństwem i USTĄP. Kto wie dlaczego?
 

 

łatwo rozpoznajemy kształty, na które jesteśmy wyczuleni, dzięki temu znaki o szczególnym znaczeniu identyfikujemy szybciej

 

6.jpg

 

To raz, ale to "wartość dodana" która nie była założeniem twórców. Jest inny powód - który stał u podstaw takiego oznakowania - żeby można było je rozpoznać "po plecach" - W każdej chwili pobytu w strefie skrzyżowania  musisz mieć możliwość oceny jak przedstawia się organizacja ruchu na nim.

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raz, choć nie to było założeniem twórców. Jest jeszcze drugi powód - który stał u podstaw takiego oznakowania - żeby można było je rozpoznać "po plecach"

 

ależ własnie o to chodziło, żeby jako jedyne móc identyfikować je bez wątpliwości ze względu na kształt nie treść

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Rozmawiamy tu o przepisach, a nie urban legends. I nie odwracajmy kota ogonem,
Odwrócony , czy nie i tak pozostanie kotem. To samo dotyczy włączania się do ruchu. Czy to będzie z terenu posesji, "strefy", czy z drogi podporządkowanej, wjazd na drogę z pierwszeństwem będzie włączeniem się do ruchu na tej drodze.

 

 (D-41) czy "ustąp" (A-7) - bo raczej w parach te znaki nie występują)... Jeśli jest taki przypadek, jest to błąd w oznakowaniu. Niestety takie rzeczywiście się zdarzają,
Nie dopuszczasz do siebie myśli, że zwykle znak D-41, czy D-53 ustawiany jest nie bezpośrednio w rejonie skrzyżowania, a znacznie wcześniej (w Żorach np jest to kilkadziesiąt metrów), po czym są jeszcze wyjazdy z garaży, posesji, stacji paliw; dlatego występuje konieczność określenia pierwszeństwa na skrzyżowaniu. Teoretycznie można nawet założyć, że istnieje możliwość wystąpienia skrzyżowania równorzędnego (choć osobiście nie spotkałem się z takim rozwiązaniem).   
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie dopuszczasz do siebie myśli, że zwykle znak D-41, czy D-53 ustawiany jest nie bezpośrednio w rejonie skrzyżowania, a znacznie wcześniej
   To wówczas koniec strefy/drogi wewnętrznej mamy wcześniej, a skrzyżowanie to skrzyżowanie już dróg publicznych. Cały czas myślę o sytuacji, gdy np droga wewnętrzna czy strefa ruchu "kończy się" na skrzyżowaniu z drogą publiczną. Wówczas znak A-7 nie ma prawa występować, w przeciwieństwie do STOP, ale jak wiemy ten ostatni ma nieco więcej "znaczeń" niźli tylko regulacja pierwszeństwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie zapominaj że jest jeszcze potoczne określenie (i o tym tu mowa) włączania się do ruchu, kiedy wyjeżdżając z drogi podporządkoiwanej włączasz się do ruchu na drodze głównej. Na takich drogach są nawet specjalne pasy dla "włączających się do ruchu".

Od kiedy?

Coś przeoczyłem w przepisach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecy D-1 "drogi z pierwszeństwem" i D-2 "końca drogi z pierwszeństwem" są identyczne, a znam takie skrzyżowania gdzie na czterech narożnikach są te znaki... zagapisz się, przejedziesz za znak, widzisz 4x plecki i... która droga ma pierwszeństwo? :P Co do "stop" i "ustąp pierwszeństwa" raczej nie ma wątpliwości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecy D-1 "drogi z pierwszeństwem" i D-2 "końca drogi z pierwszeństwem" są identyczne, a znam takie skrzyżowania gdzie na czterech narożnikach są te znaki... zagapisz się, przejedziesz za znak, widzisz 4x plecki i... która droga ma pierwszeństwo? :P Co do "stop" i "ustąp pierwszeństwa" raczej nie ma wątpliwości ;)

 

Po pierwsze przecież nie patrzy się na plecki tylko na front znaku.

Po drugie to jest tylko OPCJA że czasem może się przydać spojrzenie na plecki w razie zagapienia się czy coś.

Po trzecie nie może być postawiony sam znak końca pierwszeństwa tylko potem MUSI być kolejny znak ustąp lub STOP + ew. jakieś łamane pierwszeństwa itd

Po czwarte jak masz źle oznakowane skrzyżowanie to dzwoń do Zarządu Dróg lub na Policję ;) jak w Bielsku-Białej widzę złe oznakowanie to zgłaszam sprawę do Miejskiego Zarządu Dróg i prędzej czy później naprawiają sprawę ;)

 

 

Jakiś czas temu zgłosiłem po remoncie drogi że jest ustawiony znak STOP i linia przerywana  :unsure:  no to trułem im tyłek kilka razy aż w końcu przyjechała ekipa i domalowała ciągłą linię przed tą przerywaną!!! Trochę słaby pomysł ale powiedzmy że teraz skrzyżowanie oznakowane jest bardziej niż mniej zgodnie z przepisami :P

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Plecy D-1 "drogi z pierwszeństwem" i D-2 "końca drogi z pierwszeństwem" są identyczne,

Tak, ale znak D2 nie powinien "samotnie" stać w pobliżu skrzyżowania, bo sam nie rozstrzyga o pierwszeństwie, a tak postawiony może wprowadzać w błąd. Jeśli jest taki przypadek jest to wadliwe oznakowanie skrzyżowania. (co niestety w naszym kraju się zdarza)

 

Proponuję założenie tematu "interpretacja przepisów drogowych" bo się troszkę offtop zrobił :)
  Wcale niegłupi pomysł :)

Zakładaj więc Waść, chętnie sobie w nim popiszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba, że na forum jest kilku ludzi, którzy ogarniają Prawo o Ruchu drogowym i wspomniane przez Ciebie orzecznictwa ;) Inna sprawa, że pokaż mi JAKIEGOKOLWIEK kierowcę który patrzy w orzecznictwo sądowe ot tak od siebie żeby po prostu lepiej znać przepisy ruchu drogowego bądź żeby być lepszym kierowcą  ;)

Inna sprawa, że fajnie by było podyskutować o przepisach i jeśli chociaż jedna osoba zrozumie pewne sprawy to tylko na plus jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drogach :)

Edytowane przez Paweł_P
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...