Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2013


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że mój post wpadł tutaj...czarno widzę pomoc w moich kwestiach :(

Hmm...nie przesadzaj z lekturą, jakoś ja przeczytałem wszystkie strony, trzeba tylko chcieć, przejdę jednak do rzeczy.

 

Jak może wiesz model 2014 jest nowy. Powiązanie 2.0DIT i CVT jest nowe. Forek MY2014 jako pierwszy ma taką kombinację. Nie pytaj się więc o długo wieczność bo, pomijając jednostki na świcie nikt nim nie zrobił więcej 100K km. Generalnie auto super. Silnik super, skrzynia super. Wszyscy go zachwalają. Obecnym użytkownikom silniki nie bierze oleju. Jedna osoba zgłosiła, że jadąc 200km z prędkością 180km/h zapaliła się kontrolka temperatury oleju w skrzyni. Inna miała kłopot z samym silnikiem, chyba padł cylinder. Są to 2 osoby na setki bądź tysiące właścicieli.

Silnik jest oszczędny, jeśli umiesz jeździć oszczędnie, choć temperament Forka nie pomaga ;-) pamiętaj, że to SUV.

Niektórzy piszą też, że fotele średnie, ale to kwestia pupy, pleców itp.

 

Co do brokerów, to oficjalne forum Subaru delikatnie powiązane z Subaru Polska, broker to nie auto od SIP, więc mniej tu aut od brokera, szansa, że ktoś Ci coś odpisze na to pytanie jest nie duża. Niektórzy sprowadzili Forka XT z USA. Korzystając z brokera nie masz gwarancji.

 

Wszystko to co Ci napisałem jest chyba na ostatnich 20 stronach, max 50. Nie dziw się, że nikt Ci nie odpisuje bo przy odrobinie chęci Sam byś wszystko wiedział. Z naszej perspektywy, właścicieli Forka ciekawiej jest pisać i pomagać w sprawie radia niż kolejny raz pisać to samo leniuszkowi :-)

 

Kup XT, nie będziesz żałował. Ja mam wolnego ssaka i nie mogę złego słowa powiedzieć. Zbieram po mału na XT, ale to pieśń przyszłości...no chyba, że zmienię zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

PS. Czy mnie się wydaje czy się tytuł wątku zmienił? Czy mój MY13 już się tu nie łapie?

 

Zmienił ale już odmienił... nowe zabawki moderatorskie czasem nie są zabawne i robią psikusy jak się coś źle kliknie.  ;)

 

A już się wystraszyłem, że przez ten czujnik ciśnienia w oponach w MY14 320 stron wątku pójdzie do kosza ;)

 

 

Aby było ciekawiej połączymy z olejowym :biglol:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

PS. Czy mnie się wydaje czy się tytuł wątku zmienił? Czy mój MY13 już się tu nie łapie?

 

Zmienił ale już odmienił... nowe zabawki moderatorskie czasem nie są zabawne i robią psikusy jak się coś źle kliknie.  ;)

 

A już się wystraszyłem, że przez ten czujnik ciśnienia w oponach w MY14 320 stron wątku pójdzie do kosza ;)

 

 

Aby było ciekawiej połączymy z olejowym :biglol:  

 

To by już była nadgorliwość ;)

Tak czy inaczej jestem pod wrażeniem moderatorskiej czujności :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@yossarian, u mnie parę razy zdarzyło się przy mocnym przyspieszeniu usłyszeć dziwny chrobot pod podłogą, z towarzyszącym chwilowym przymuleniem. Mam wrażenie, że było to związane z zadziałaniem "zbyt czułej" kontroli trakcji. Ostatnio była aktualizacja oprogramowania silnika i po jej wgraniu ten objaw nie wystąpił ani raz. 

 

Natomiast u siebie zauważyłem inny objaw, który określiłbym jako nieadekwatną reakcję na pedał gazu. Co jakiś czas przy bardzo gwałtownym wciśnięciu pedału gazu nie ma zjawiska "kick down" auto zaczyna przyspieszać liniowo, ale obroty są utrzymywane na poziomie około 3-3,5 tys. lub, innym razem, obroty wzrastają liniowo od 3 do 5,5 tys. obr., tak jak w trybie manualnym, przy stałym przełożeniu. Co ciekawe delikatniejsze (tzn. odrobinę wolniejsze) wciśnięcie gazu nie wywołuje tego zjawiska. 

Auto było w dwóch ASO i wszystkie parametry silnika są prawidłowe. Też przeczytałem wątek na forach australijskim i amerykańskim i myślę nad zmianą tych opasek, aczkolwiek dwie niezależne osoby wyrażają wątpliwość skuteczności takiego zabiegu. Przy okazji wizyty w ASO przetestowałem inny egzemplarz XT-ka, którym też udało mi się wywołać taką reakcję, jednak nie w takim stopniu jak w moim aucie. Jednak mój ma przebieg 38 tys. a tamten miał przejechane 19 tys. więc może jeszcze ten efekt w nim nie występuje.

Co ciekawe zrobiłem reset komputera (przez ściągnięcie klemy z akumulatora) i przez pierwsze 500km reakcja na naciśnięcie pedału gazu była prawidłowa, później zaczęły powracać objawy. Myślę, że problem może leżeć w sofcie skrzyni biegów albo (co mniej prawdopodobne) w zbyt szybkim wciskaniu przeze mnie pedału gazu, do czego Forek sam zachęca. :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemekka-u kolegów z US śledziłem wątek, w którym wymiana opasek pomogła. Sam nie wiem.  U mnie jest jeszcze dostrzegalna, taka dziwna nieregularność w trakcie jazdy, jakby na drodze było mnóstwo drobnych przeszkód, myślę, że wiąże się to z niepłynnym przyśpieszaniem. Początkowo byłem skłonny zwalić to na swoją nadwrażliwość, gdyby nie ten brak reakcji na pedał w dół. Fakt, że mam przyzwyczajenia z 4AT, gdzie taki kick down redukował biegi, ale w tym Forku nigdy wcześniej nie miałem żadnych takich objawów..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak. Ja dostałem informację z "zaprzyjaźnionego" ASO i zgłosiłem się na wgranie niezależnie od przeglądu.

Zresztą to chyba była druga aktualizacja, bo wcześniejsza usuwała problem z epizodami "długiego" uruchamiania silnika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@yossarian, u mnie parę razy zdarzyło się przy mocnym przyspieszeniu usłyszeć dziwny chrobot pod podłogą, z towarzyszącym chwilowym przymuleniem. Mam wrażenie, że było to związane z zadziałaniem "zbyt czułej" kontroli trakcji. Ostatnio była aktualizacja oprogramowania silnika i po jej wgraniu ten objaw nie wystąpił ani raz. 

 

Natomiast u siebie zauważyłem inny objaw, który określiłbym jako nieadekwatną reakcję na pedał gazu. Co jakiś czas przy bardzo gwałtownym wciśnięciu pedału gazu nie ma zjawiska "kick down" auto zaczyna przyspieszać liniowo, ale obroty są utrzymywane na poziomie około 3-3,5 tys. lub, innym razem, obroty wzrastają liniowo od 3 do 5,5 tys. obr., tak jak w trybie manualnym, przy stałym przełożeniu. Co ciekawe delikatniejsze (tzn. odrobinę wolniejsze) wciśnięcie gazu nie wywołuje tego zjawiska. 

Auto było w dwóch ASO i wszystkie parametry silnika są prawidłowe. Też przeczytałem wątek na forach australijskim i amerykańskim i myślę nad zmianą tych opasek, aczkolwiek dwie niezależne osoby wyrażają wątpliwość skuteczności takiego zabiegu. Przy okazji wizyty w ASO przetestowałem inny egzemplarz XT-ka, którym też udało mi się wywołać taką reakcję, jednak nie w takim stopniu jak w moim aucie. Jednak mój ma przebieg 38 tys. a tamten miał przejechane 19 tys. więc może jeszcze ten efekt w nim nie występuje.

Co ciekawe zrobiłem reset komputera (przez ściągnięcie klemy z akumulatora) i przez pierwsze 500km reakcja na naciśnięcie pedału gazu była prawidłowa, później zaczęły powracać objawy. Myślę, że problem może leżeć w sofcie skrzyni biegów albo (co mniej prawdopodobne) w zbyt szybkim wciskaniu przeze mnie pedału gazu, do czego Forek sam zachęca. :)  

 

Witam,

 

Posiadam takie same objawy jak opisujecie w postach i nawet pisalem o nich kilka miesiecy temu, ale nikt nie byl zainteresowany tym  :) To co opisujecie z zagranicznego forum moze byc prawda, poniewaz jak kilka dni temu lecialem do pracy z kolega mechanikiem, ktory zna sie powiedzmy bardzo dobrze na silnikach i opowiedzialem mu o tych wszystkich obajwach to powiedzial, ze gdzies musi uciekac powietrze. Powiedzial mi, ze poprostu kiedy robie kickdown to silnik dostaje za malo powietrza do komory spalania i wtedy robi sie spalanie stukowe przez to ten dzwiek. Mowil mi, zebym dokrecil wszystkie obejmy, ktore odpowiadaja za dostarczanie powietrza do silnika. Spytal sie tez czy slysze mocniej turbine jak pracuje, bo to moze potwierdzic to o czym mowil. Oczywiscie te wszystkie wnioski sa z mojego opowiadania, wiec tylko tyle mogl mi powiedziec. Takze to moze miec sens wymiana obejm. Tez na poczatku myslalem ze to paliwo moze byc, bo najczesciej to mialo miejsce gdy jechalem np. 60 na godzine przez dluzszy czasi i nagle zrobilem kickdown, i samochod zaczal sie dusic przez chwile. Jak ostatnio testowalem to chyba nie ma takich problemow gdy uzywa sie programu sport.  Mam nadzieje, ze SIP wezmie sprawe na serio i cos z tym bedzie robic, a nie przeciagac sprawe jakby nic nie bylo.

Edytowane przez pat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widzę, że mój post wpadł tutaj...czarno widzę pomoc w moich kwestiach :(

Hmm...nie przesadzaj z lekturą, jakoś ja przeczytałem wszystkie strony, trzeba tylko chcieć, przejdę jednak do rzeczy.

 

Jak może wiesz model 2014 jest nowy. Powiązanie 2.0DIT i CVT jest nowe. Forek MY2014 jako pierwszy ma taką kombinację. Nie pytaj się więc o długo wieczność bo, pomijając jednostki na świcie nikt nim nie zrobił więcej 100K km. Generalnie auto super. Silnik super, skrzynia super. Wszyscy go zachwalają. Obecnym użytkownikom silniki nie bierze oleju. Jedna osoba zgłosiła, że jadąc 200km z prędkością 180km/h zapaliła się kontrolka temperatury oleju w skrzyni. Inna miała kłopot z samym silnikiem, chyba padł cylinder. Są to 2 osoby na setki bądź tysiące właścicieli.

Silnik jest oszczędny, jeśli umiesz jeździć oszczędnie, choć temperament Forka nie pomaga ;-) pamiętaj, że to SUV.

Niektórzy piszą też, że fotele średnie, ale to kwestia pupy, pleców itp.

 

Co do brokerów, to oficjalne forum Subaru delikatnie powiązane z Subaru Polska, broker to nie auto od SIP, więc mniej tu aut od brokera, szansa, że ktoś Ci coś odpisze na to pytanie jest nie duża. Niektórzy sprowadzili Forka XT z USA. Korzystając z brokera nie masz gwarancji.

 

Wszystko to co Ci napisałem jest chyba na ostatnich 20 stronach, max 50. Nie dziw się, że nikt Ci nie odpisuje bo przy odrobinie chęci Sam byś wszystko wiedział. Z naszej perspektywy, właścicieli Forka ciekawiej jest pisać i pomagać w sprawie radia niż kolejny raz pisać to samo leniuszkowi :-)

 

Kup XT, nie będziesz żałował. Ja mam wolnego ssaka i nie mogę złego słowa powiedzieć. Zbieram po mału na XT, ale to pieśń przyszłości...no chyba, że zmienię zdanie.

Majac kolejne autko kolejnej marki i wchodzac na kolejne forum moto mam skromne wrazenie, ze jednak nie przesadzam z "lektura" - macie tu kilkaset stron dot. jednego modelu, gdzie wrzuca sie wszystko do "jednego wora". Nigdzie sie z czyms takim nie spotkalem ;)

 

Leniuszek to nie bardzo - raczej zapracowany gosc, ktory chce zarobic na tego Forka i niestety nie ma czasu na czytanie offtopow :P Stad pytam bo to forum o Subaru?

 

Wystarczy zrobić oddzielny dzial "Kupujemy Forestera 4 gen." w oddzielnej sekcji "Kupujemy nowe Subaru - pytania i odpowiedzi" i juz wszystko wiadomo gdzie taki Nowicjusz jak ja ma szukac info PRZED zakupem. Ale ja tu jestem nowy, auta z gwiazdami nie mam wiec sie nie madrze. A tym co odpowiedzieli - dziekuje za pomoc. :)

Edytowane przez Nowicjusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz Magdziarz,

 

...a dla aut zza wielkiej kałuży ?

Czy ja z zasady nie mam motoru 2,0 ale juz softem 250KM tak rozumialem przy zakupie, mimo iz poprawialem sprzedawce, ze nie 250 a 240KM, on twierdzil ze wie co sprzedaje. A zatem czy moj motor tez wymaga zmiany softu i za ile pln-ow ?

 

Tomasz

Edytowane przez arkitekt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

...a dla aut zza wielkiej kałuży ?

Wymaga bo to od nich się zaczęło.

 

 

i za ile pln-ow ?

Hm, jak serwisujesz w ASO to pewnie nic, mogą pójść na rękę. Jak nie serwisujesz to właśnie zaczynasz to robić B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz Magdziarz,

 

 

Dzięki to dobra wiadomość. A co z tym dyskusyjnym 250KM w moim modelu czy to prawda? kilkanaście postów wstecz ktoś z kolegow nawet to podnosił do rangi faktu.

 

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzial mi, ze poprostu kiedy robie kickdown to silnik dostaje za malo powietrza do komory spalania i wtedy robi sie spalanie stukowe przez to ten dzwiek. Mowil mi, zebym dokrecil wszystkie obejmy, ktore odpowiadaja za dostarczanie powietrza do silnika. Spytal sie tez czy slysze mocniej turbine jak pracuje, bo to moze potwierdzic to o czym mowil. Oczywiscie te wszystkie wnioski sa z mojego opowiadania, wiec tylko tyle mogl mi powiedziec.

Zrobiłbym to, co doradza kolega.

 

Takze to moze miec sens wymiana obejm.

Też tak uważam, zamiast dokrecania, może wymienić na jakieś lepciejsze? :)

 A co z tym dyskusyjnym 250KM w moim modelu czy to prawda?

Myślę, że masz te dziesięć kucy więcej, bo silnik prawdopodobnie ma inną mapę, ale po prostu sprawdź to na hamowni - wtedy będziesz wiedzial na 100%.

Wynikami podziel sie na Forum!

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@arkitekt,Nie mam homologacji US, ale podają 250HP 


 

 

Skoro wersja US 250 KM nie wymaga nowego softu, to czy dla nas nowy soft polegać będzie m. in. na podniesieniu mocy do 250KM?
Raczej nie. Zmienia sterowanie silnikiem pod kątem wypadających zapłonów i spalania stukowego. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 A co z tym dyskusyjnym 250KM w moim modelu czy to prawda?

Myślę, że masz te dziesięć kucy więcej, bo silnik prawdopodobnie ma inną mapę, ale po prostu sprawdź to na hamowni - wtedy będziesz wiedzial na 100%.

Wynikami podziel sie na Forum!

 

Gdzieś czytałem, że hamowanie nowego Forka XT z CVT jest dość trudne i niemiarodajne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...