Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2013


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

jakiego rzędu to może być: 3, 4, 5% czy może więcej?

Chodzi ci o zniżkę ??? Ja dostałem około 900zl niżej niż dawał mi agent u którego stale ubezpieczałem i nie mógł uwierzyć ze tez będzie ubezpieczenie w Warcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy można wyłączyć w nim na stałe tylko syrenę?

Zapewne wszystko można. Bądź tylko świadom faktu, że jeśli pojazd taki zostanie skradziony, a następnie odnaleziony np. poobijany, itp., to jeśli ubezpieczyciel dojdzie, że manipulowałeś przy wymaganym przez OWU zabezpieczeniu, to nici z odszkodowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jakiego rzędu to może być: 3, 4, 5% czy może więcej?

Chodzi ci o zniżkę ??? Ja dostałem około 900zl niżej niż dawał mi agent u którego stale ubezpieczałem i nie mógł uwierzyć ze tez będzie ubezpieczenie w Warcie.

 

No właśnie też mam swojego stałego agenta z innej korporacji i ma mi wkrótce podać propozycję cenową pakietu na ten nowy wóz, ale nie wiem jakiej ceny uzbezpieczenia pakietowego mogę się spodziewać od agenta warty przy dealerze. Przy pakiecie np. 4% to byłoby ponad 4500 zł.

 

czy można wyłączyć w nim na stałe tylko syrenę?

Zapewne wszystko można. Bądź tylko świadom faktu, że jeśli pojazd taki zostanie skradziony, a następnie odnaleziony np. poobijany, itp., to jeśli ubezpieczyciel dojdzie, że manipulowałeś przy wymaganym przez OWU zabezpieczeniu, to nici z odszkodowania.

 

Nie chodzi mi o manipulowanie przy zabezpieczeniu. Ja np. teraz mam taki alarm, gdzie kluczykiem mogę pod podniesieniu maski włączyć lub wyłączyć syrenę.

Edytowane przez welder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@welder musisz posprawdzać :) Zależy od twoich zniżek, historii szkód itd. U mnie najwyższa stawka jaką dostałem od Alianz było 9600zł, a w Warcie przez dealera 3700zł.

Dzięki, to już jest konkretna informacja. Ja mam wszystkie zniżki i zero szkód w historii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Witam jeszcze raz wszystkich, Za ok. dwa tygodnie dotrze wreszcie moj wyczekany egzemplarz (2.0i exclusive, MT).
Witaj w klubie! :)

 

 

Przy pakiecie np. 4% to byłoby ponad 4500 zł.
Ja w pakiecie dealerskim Warty zapłaciłem mniej niż 3% o ile pamiętam, i wyszło około 3 tysiace. Jeszcze jest pytanie, czy chcesz auto ubezpieczyć od wartości fakturowej, to znaczy, ze przy kradzieży otrzymasz kwote na która opiewa faktura zakupu.

dokładnie odpowiem Ci za 2 dni - w tej chwili nie mam możliwości sprawdzić.

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam jeszcze raz wszystkich, Za ok. dwa tygodnie dotrze wreszcie moj wyczekany egzemplarz (2.0i exclusive, MT).
Witaj w klubie! :)

 

 

Przy pakiecie np. 4% to byłoby ponad 4500 zł.
Ja w pakiecie dealerskim Warty zapłaciłem mniej niż 3% o ile pamiętam, i wyszło około 3 tysiace. Jeszcze jest pytanie, czy chcesz auto ubezpieczyć od wartości fakturowej, to znaczy, ze przy kradzieży otrzymasz kwote na która opiewa faktura zakupu.

dokładnie odpowiem Ci za 2 dni - w tej chwili nie mam możliwości sprawdzić.

Pozdro!

 

No to Ja też bym tak chciał - przynajmniej będę do tego dążył. Jak najbardziej chciałbym ubezpieczyć do wartości fakturowej, z wyłączeniem udziału własnego i najlepiej ze stałą kwotą przez rok. Ja także za dwa dni będę znał ofertę mojego wieloletniego agenta z PZU, to wtedy napiszę, ale już teraz dziękuję kolegom (koleżankom) za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi dealer za pakiet dealerski w warcie za subaru xv proponował 4100pln. Poszedłem do agenta PZU który ubezpiecza wszystkie nasze auta i wyszło taniej o 300 pln takze wykupiłem w PZU. Te pakiety dealerskie wcale nie sa takie super tanie.  Wiadomo można ubezpieczyc duzo taniej w liberty link4 itp. ale w przypadku kolizji jest z nimi duzo problemów - Telefonów nie odbieraja, zanizaja wartosc auta, na kase czeka się tygodniami ( wiem z doswiadczenia)...- wole dopłacic te pare stówek wiecej i miec spokój. ( pewne firmy to PZU, Warta, Allianz)

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale, ale, jak się okaże, że wyjeżdżasz do Azji to np. Warta z chęcią doubezpieczy, a PZU takie chętne już nie jest. Zresztą Allianz też nie. Nie zawsze cena jest dobrym wskaźnikiem jakości i zakresu usług. Ja się na tym przejechałem. Radziłbym też zwrócić uwagę na niektóre zapisy z umów i porównał umowy. Ostatecznie, porównując moją z tą z Warty dochodzę do wniosku, że nie jest  tak źle z Wartą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego ubezpieczylem u dealera za okolo 3100pln. Mialem do wyboru Alianz (chyba) i Uniqa. Cena byla obu prawie identyczna, wybralem Uniqa poniewaz byl tam o dzien dluzej samochod zastepczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro tak się rozwinął temat ubezpieczeń to może na świeżo ktoś zbada temat ;) ja będę miał problem dopiero za rok bo w tym nie planuje wyjazdu.

 

Jak to jest z ubezpieczeniem i brakiem autoalarmu ? Ja szczerze mówiąc przeoczyłem to a sprzedawca "zapomniał" wspomnieć.

Nasze namierzanie auta nie działa za granicą co skutkuje brakiem drugiego zabezpieczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już działa, na terenie EU.

 

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/62575-keratronik-dodatkowe-zabezpieczenie-do-ubezpieczenia/page-10

 

Warta uznaje ISR jako zabezpieczenie, więc, jeśli o mnie chodzi nie ma tematu.

Co do wyjazdu do Azji, to Warta zgodziła się na aneks do umowy, inne towarzystwa nie oferują nawet OC.

Edytowane przez przemekka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie zwróciliście uwagi, że PZU daje teraz możliwość likwidacji szkody z własnego OC zamiast sprawcy? Dla mnie to spory plus, bo jak się trafi druga strona z jakimś trefnym ubezpieczycielem, można mieć problem. Nie żebym chciał PZU komuś reklamować, ale taką zmianą pro-kliencką warto chyba docenić. Czytałem wczoraj że już kilka mniejszych firm poskarżyło się na PZU więc to chyba działa :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GREGG najgorsze co może się trafić to wycena z PZU ;) 2 razy likwidowałem szkodę i zawsze kończyło się pismami z kancelarii prawnej. PZU teraz wypłaca dobre odszkodowania, bo dochodzi regresem od innych. Co do Warty to tez mam tam ubezpieczeni, ale boję się jak by przyszło co do czego. Kiedyś miałem stłuczkę i koleś zawadził mnie przyczepa bagażową. Auto miał w Warcie, a OC przyczepy w Link4. Według przepisów szkodę likwidowałem z OC samochodu czyli Warta. Facet w warsztacie powiedział że Link4 o wiele lepiej płaci i załatwiają sprawę bardzo szybko, a na kasę z Warty czekałem 1,5miesiąca. Może to jednostkowy przypadek, ale różnie to bywa.

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie mam dobrych doświadczeń z Wartą.W samochód żony uderzył Niemiec.Ze względu na problemy z uzyskaniem odszkodowania z OC sprawcy szkoda została pokryta regresem z naszego AC a dochodzenie należności z Niemiec zajęło Warcie (uwaga!!) prawie rok!

 

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy wiecie o problemach z ubezpieczeniem ;-)

W samochod mojej mamy wjechal gosciu - szkoda calkowita. Policja przyjechala na miejsce, nikt nie mial watpliwosci kto jest sprawca, gosciu podpisal oswiadczenie. Ubezpieczyciel kazal mu sie z tego wycofac, wrak samochodu wycenil na 25.000 zl i oddal tylko 8.000. Oczywiscie nikt nie chcial kupic wraku za 25.000 - rzeczoznawca niezalezny wycenil go na 12.000 i rzeczywiscie za 12.000 udalo sie go sprzedac. Sprawa miala miejsce w 2006 roku, 8 lat rozpraw i w koncu w 2014 roku oddzyskalismy odszkodowanie. Pozdrawiamy TUW - Towarzystwo Ubezpieczen Wzajemnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GREGG najgorsze co może się trafić to wycena z PZU ;) 2 razy likwidowałem szkodę i zawsze kończyło się pismami z kancelarii prawnej. PZU teraz wypłaca dobre odszkodowania, bo dochodzi regresem od innych. Co do Warty to tez mam tam ubezpieczeni, ale boję się jak by przyszło co do czego. Kiedyś miałem stłuczkę i koleś zawadził mnie przyczepa bagażową. Auto miał w Warcie, a OC przyczepy w Link4. Według przepisów szkodę likwidowałem z OC samochodu czyli Warta. Facet w warsztacie powiedział że Link4 o wiele lepiej płaci i załatwiają sprawę bardzo szybko, a na kasę z Warty czekałem 1,5miesiąca. Może to jednostkowy przypadek, ale różnie to bywa.

 

Myślę, że proponowanie zaniżonych wycen to powszechna praktyka i żadne TU nie jest tutaj lepsze ani gorsze. Nie ma się co łudzić, pisma są zawsze potrzebne, natomiast od tych lepszych TU można potem łatwiej uzyskać prawdziwe odszkodowanie. Natomiast opcja z PZU i likwidacją z własnego OC zawsze daje jakąś tam alternatywę wobec bezpośredniego procesowania się z cudzym TU

 

Przykłady z mojego doświadczenia - kilka lat temu PZU, w tym roku Warta - pierwsza propozycja wyceny śmiechu warta, natomiast po oddaniu auta do naprawy w ASO oba TU zapłaciły ASO 100% faktury za naprawy  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem do wyboru kilka towarzystw, ale zdecydowałem się na takie, z którym proponujący mi Dealer ma najmniej problemów przy likwidacji szkód. A że współpracuje z różnymi, więc rozeznanie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już działa, na terenie EU.

 

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/62575-keratronik-dodatkowe-zabezpieczenie-do-ubezpieczenia/page-10

 

Warta uznaje ISR jako zabezpieczenie, więc, jeśli o mnie chodzi nie ma tematu.

Co do wyjazdu do Azji, to Warta zgodziła się na aneks do umowy, inne towarzystwa nie oferują nawet OC.

Allianz nam ISR uznał już w poprzednim Forku. I tez nie ma problemu z ubezpieczeniem na Azje. Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Nie chodzi mi o manipulowanie przy zabezpieczeniu. Ja np. teraz mam taki alarm, gdzie kluczykiem mogę pod podniesieniu maski włączyć lub wyłączyć syrenę.

 

Opcję awaryjnego wyłączenia na pewno większość alarmów posiada (Subarowy na pewno). Awaryjnego, czyli na moment - do usunięcia przyczyny np. niekontrolowanego wycia alarmu Jeśli chciałbyś wyłączyć na dłużej/na stałe, to nie ma znaczenia, czy wyłączysz kluczykiem, czy "młotkiem & śrubokrętem". Jeśli ubezpieczyciel udowodni Ci, że samochód w chwili kradzieży miał chociażby nieuzbrojony alarm (nie mówiąc o celowym wyłączeniu całości lub części instalacji jaką jest syrena), to jak pisałem wyżej - nici z odszkodowania, albo batalia w sądzie. To tak dla uświadomienia, a nie straszenie broń Boże :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...