Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2013


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

@@ajax, Chyba przeliczył cenę € podaną na stronie SIP (39000€), no i pewnie musiał dołożyć trochę gadżetów bo dalej nie wychodzi 170k pln. Może wziął jeszcze te kalosze ze sklepiku :biglol:

 

No tak w sumie 40 par kaloszy to "mus have" dla Forka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnieliśta o automacie za 2 kilo Eurasów

Wiecie co, już kiedyś byłem na pewnym forum budowlanym ,jakiś czas temu,jak rozpoczynałem budowę domu i była tam taka duża firma i miała kilku klakierów piszących razem z nią.Propagowali pewne rozwiązanie, nic ono nie dawało w porównaniu do rozwiązań tradycyjnych poza b.wysoką ceną i częścią materiałów dziadowskich zastosowanych w tym rozwiązaniu,jak dyskutowałem z nimi ,to było też troll !,nie karmić trolla! itp itd.

Po roku dyskusji ,kiedy na forum pojawili się konstruktorzy,inżynierowie i rozłożyli to rozwiązanie na czynniki pierwsze i wykazali wady i bezsens tego rozwiązania ,przestałem być trollem.To forum przypomina mi tamto :)

A tak w ogóle ,to przyszła mi jeszcze taka myśl-jak kupię limuzynę i suva od koncernu vw/audi/skoda , to za paliwo do tej limuzyny i suva w sumie będę płacił tyle co za paliwo do Forka XT :yahoo:

A nikt nie odpisał mi co sądzi o tej szmatce za 10gr między kierą a deską w aucie za 170tys.Czy to jest normalne?

Edytowane przez madox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle ,to przyszła mi jeszcze taka myśl-jak kupię limuzynę i suva od koncernu vw/audi/skoda , to za paliwo do tej limuzyny i suva w sumie będę płacił tyle co za paliwo do Forka XT :yahoo:

 

No normalnie

"mad" oraz "ox".

 

 

PzDr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psze Dyrekcji, gdzie można dostać takie fajne światełka w miejsca bocznych chrapów w przednim zderzaku? Ja kce takieeee :drool:

 

Ja też poproszę - fajnie jak by się u mnie świeciło bo te plastikowe "zatyczki" wyglądają tak jak zaślepki

w tanich wersjach aut - co to winny byś halogeny a są plastikowe czarne zaślepki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psze Dyrekcji, gdzie można dostać takie fajne światełka w miejsca bocznych chrapów w przednim zderzaku? Ja kce takieeee :drool:

 

Takie swiatla sa na tej stronie. Zabawa dosyc droga.

 

 

http://www.japanparts.com/db/partslist.php?KEYWORD=&submit_x=77&submit_y=17&dealer=1&car=181&middlesmall=&maker=&VOLKEY=&page=2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem sobie dyskusję z kolegą Madoxem i porównywanie marki Subaru z nisko osadzonym środkiem ciężkości, twardym stabilnym zawieszeniem (nie mylić z Foresterem III generacji gdzie dopiero ostatnia odsłona zawieszenia podeszła pod Forka w wersji II) i wchodzącym drapieżnie na obroty boxerem do Skody, Audi, VW czy Volvo to pomyłka możliwa tylko dla osoby która w życiu nie prowadziła Subaru. Ja zrobiłem już 2 forkami razem ponad 280 tyś km. Nie raz auta te uratowały mój zadek i w zimie i w nocy i w deszczu. Robię rocznie po 70 tyś km. Jeździłem różnymi i czasami naprawdę fajnymi autkami. Oj wiele z nich było ładniejszych i lepiej wyposażonych. Ale w aucie nie chodzi o światełka, nie chodzi o tapicerkę, o kolor, a kształt felg itd itp. To wszystko nie jeździ.

 

Przed chwilą praktycznie sprzedałem wolnossącego forka 2007. Sprzedawałem go od wczoraj od godziny 22:00 kiedy to ukazało się moje ogłoszenie. Dzisiaj do 14:00 miałem 8 telefonów i dwie wizyty ludzi którzy są autem zachwyceni. Ani jeden ani drugi Subaru nie jeżdził ale poczytali o napędzie, o niezawodności, o jakości prowadzenia. Jeden i drugi ze mną pojechał i po zapięciu nadbiegu terenowago po chwili mieli już dość.

 

Dwa lata temu pojechałem tym forkiem (wolnossacym) do Czech z dzieciakami i żonką. Było z nami dwoje znajopmych. Była straszna zima. Wjazd do miejscowości był tylko z łańcuchami. Wiedząc o tym kupiłem te chlerne łańcuchy dla czeskiej policji. I co? Zakup bez sensu. Jako jedyny wjeżdałem do motelu i wyjeżdzałem bez łańcuchów. Mało tego nie odśnieżałem wjazdu. A Policja Czeska? Mandat za brak łańcuchów? A ... Subaru - ty nie musisz. Nie widziałem tam ani jednego BMW, Meśka, Volvo, Audi czy nawet tej najlepszej Czeskiej Skody bez łańcuchów. I co z tego że gość miał Audi z 4 x 4 - też miał łańcuchy. I co z tego że jego Audi było dwa razy droższe niż mój forek. I ty się nie boisz tak bez łancuchów? Bałem się ale po kilku dniach już się nie bałem. Tam gdzie był lód wjeżdzałem w świeży śnieg.

 

Kiedyś w porcie w Szczecinie spadło bardzo dużo śniegu. Było go tyle że w poniedziałek jak jechałem Forkiem to 5 -10 cm wjeżdząło mi płaską warstwą na maskę i potem zjeżdżało po szybie. I bez nadbiegu rano oczyściłem cały parking. Wiem że puch ale to był śnieg.

 

Kiedyś na jesieni wracałem z Katowic autostradą do Wrocka i potem na Niemcy. Była noc i lało. Wiem że wariat ale naprawdę musiałem szybko jechać by nie zasnąć. Na liczniku było 160 - 170 - bo deszcz naprawdę lał. Nagle z pobocza na mój pas nagle wjechała cieżka terenowa Toyota. To jakaś firma pracowała na poboczu gdzie była odkręcona bariera. Auto podjeżdzało pod górę się ślizgając - gość dusił gaz by pojechać. Na końcu wjechał i na śliskim błocie wpakował się hamując na mój pas. Prosto pod maskę. Nie wiem jak to się stało ale wyminęłem go i wróćiłem na mój pas. Gdyby to było tylko inne auto to bym nie mógł już tu głupot pisać.

 

Miałem też dwie kolizje - obie z winy sprawcy. I w jednym i w drugim przypadku przydał się rewelacyjny napęd.

 

Subaru trzeba się nauczyć jeżdzić ale jak się już umie to wie się czym się jeździ. Można sporo zarzucić Subaru ale to co jest pod linią naszego wzroku od kolan w dół jest tak doskonałe że żadne inne auto nie może się równać.

 

Mogę się kłócić czy Impreza, czy Outback czy Forek ale jesli ktoś wyjeżdża z fabowanym VW marki Skoda czy ochszczonym przez Forda Volvo i robi jakieś idiotyczne porównanie to moim zdaniem należy dać mu spokój. Bo by można z nim było chociaż pogadać to on musiałby te min 10 tyś Subaru pojeździć i to nie w lato a w zimę by wiedzieć o czym w ogóle w przypadku Subaru gadać.

 

Ponieważ mój leśnik ma już przejechane 4 tyś km to ostatnio jadąc do Stralsundu depnąłem nieco na zegarach. Wskazówka dojechała do 230 a moja Ania chciała mnie zabić. Fakt 200 starym latałem często ale jak zobaczyłem po raz pierwszy w życiu 230 na zegarze to jakoś tak dziwnie się poczułem. I jaka jest różnica pomiędzy 200 a 230? W nowym forku żadna. Pod pedałem gazu było jeszcze sporo zapasu, obrotomierz też miał jeszcze zapas. Krótko to trwało bo nie chciałem go męczyć. Ale auto się trzyma drogi że aż miło. Zwieszenie choć twarde jak w generacji II to komfort jazdy jest dużo lepszy.

 

Tylko te relingi!!! W II generacji były ciche bo były niskie i pełne. W nowym jest to skopane. Jak dojeżdżacie powyżej 160 to już można spokojnie radio wyłączyć. I co z tego że Hareman czy Karman ;) - przy takim szumie nie odróżnicie dźwięku od starego Safari ze 126p.

 

Acha różnicy pomiędzy trybem S a S# nie ja żadnej. Tak więc niezależnie co wciśniecie na kole - to rwie tak samo do przodu. Tyle samo pali a właściwie pochłania. Ale ... jak już silnik jest rozgrzany to jak piknie S i jak się ten gaz wciśnie to nagle wszystkie auta jakby ktoś nagle zaparkował na ulicy. Nie czuć przyspieszenia a te ponad 100 na zegarze w mieście w ogóle nie czuć.

 

Oj warte auto grzechu ...

 

No ale Skoda i Volvo lepsze oczywiście, ekonomiczniejsze, ładniejsze, lepiej wyposażone itd itp. Sam miód. Subaru nie jest dla każdego i niech tak pozostanie. Nie namawiajmy nikogo na siłę. Bo jak wszyscy będą jeździć Subaru to będzie nudno i kogo będzie można na światłach zostawiać stojącego na sąsiednim pasie :yahoo:

 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich sympatyków Skody i VW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psze Dyrekcji, gdzie można dostać takie fajne światełka w miejsca bocznych chrapów w przednim zderzaku? Ja kce takieeee :drool:

 

Takie swiatla sa na tej stronie. Zabawa dosyc droga.

 

 

http://www.japanpart...&VOLKEY=&page=2

Mi w ASO we Wro powiedzieli że te LEDy nie mają homologacji na EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prrrr szalony ;) . Jest różnica pomiędzy S a S#: w przypadku S masz "normalny" automat 6-biegowy, który po odjęciu nogi z gazu redukuje biegi. I jest to chyba najszybszy tryb. Na S# przy odpuszczeniu gazu masz bieg wpięty tak długo jak w "normalnym" manualu. I masz ich 8 więc żre paliwa, oj żre - przejechałem na tym trybie z Warszawy do Ostrowi i poniżej 16 nie schodziło; więcej i jest nieco wolniejszy do setki, za to można wyprawiać cuda bo przy okazji ma "nieco" stępioną kontrolę trakcji i inaczej działa wspomaganie. Muszę powiedzieć, że odkryłem ten tryb w terenie: I bieg, wyłączona kontrola trakcji, bez X-Mode, i idzie aż miło po piachu B)

 

Ale to takie niuansiki :rolleyes:

 

Psze Dyrekcji, gdzie można dostać takie fajne światełka w miejsca bocznych chrapów w przednim zderzaku? Ja kce takieeee :drool:

 

Takie swiatla sa na tej stronie. Zabawa dosyc droga.

 

 

http://www.japanpart...&VOLKEY=&page=2

Mi w ASO we Wro powiedzieli że te LEDy nie mają homologacji na EU.

 

Świnie! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nikt nie odpisał mi co sądzi o tej szmatce za 10gr między kierą a deską w aucie za 170tys.Czy to jest normalne?

 

A szmatka jest bardzo funkcjonalna i służy mi do wycierania nosa, co by mi nie kapało na kierownicę :biglol:

 

Tylko te relingi!!! W II generacji były ciche bo były niskie i pełne. W nowym jest to skopane. Jak dojeżdżacie powyżej 160 to już można spokojnie radio wyłączyć. I co z tego że Hareman czy Karman ;) - przy takim szumie nie odróżnicie dźwięku od starego Safari ze 126p.

Z tym zgadzam się niestety... Te wysokie relingi zupełnie niepotrzebnie podwyższają auto, a box jest umieszczony tak wysoko, samochód staje się niestabilny przy mocnych wiatrach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś pojechał z tym postem.Wiesz jaki napęd jest audi?Taki ,że ono stoi a Ty jedziesz?Toś powymyślał chłopie

A to - Tylko te relingi!!! W II generacji były ciche bo były niskie i pełne. W nowym jest to skopane. Jak dojeżdżacie powyżej 160 to już można spokojnie radio wyłączyć. I co z tego że Hareman czy Karman ;) - przy takim szumie nie odróżnicie dźwięku od starego Safari ze 126p - to jest masakra dla mnie zupełna.Chociaż ,jak ja jechałem po Katowicach 180 to nie czułem tego aż tak.Ale takie krótkie jazdy wszystkiego nie pokazuje

Subaru w automacie działa w zasadzie bardzo podobnie do haldexa,chyba już było o tym ,jest ani piękne,ani szybkie(mówimy o dieslu) ani nie niezawodne,ani dobrze wykonane w środku ,więc zwyczajnie dziś (kiedyś było trochę inaczej)nie oferuje niczego więcej niż inne tego typu suv-y ,więc absolutnie nie czuje tej wmawianej wyjątkowości ,bo jej już nie ma.Inni poszli daleko w przód,a Forester Diesel w automacie (jak już będzie,bo nawet tego nie ma jeszcze) nie oferuje niczego więcej,a wielu aspektach -design,wykończenie,materiały jest (jak zawsze w zasadzie)słabszy.Uważacie,że bez końca można jechać na kanwie stałego napędu?15lat temu można było,ale dziś?Ludzie opanujcie się,bo czuję się jak w kółku różańcowym albo towarzystwie wzajemnej adoracji.Nie wiem ,czy tu niektórzy wmawiają sobie ,że są wyjątkowi bo mają Subaru za 150tys.Wyjątkowość to zaczyna się w okolicach miliona Panowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie pogubiem, SIP chyba obniżył ceny po twoim poście :) Dopiero co pisales ze Forek kosztuje 170tys. No a tak poza wszystkim to jakbym zobaczył kretyna co jedzie 180 w mieście to odrazu w ryj. Tu jesteś zwykłym dupkiem i schizofrenikiem. Subaru nie jest dla ciebie, tylko kaftan bezpieczeństwa.

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madox, Ty napradę nie kumasz mojego postu. Powedz mi ile razy prowadziłeś jakiekolwiek Subaru? Diesel w Subaru to odpowiedz na potrzeby rynku - ludzie chcą ekonomi i diesla - oto on - najlepszy diesel w swojej klasie bo boxer. Jednynie 2 litry ale moc całkiem przystępna. Ale ... choć jeździłem Imprezą z taką jednostką i ona po prostu rwała się to już bym forka w dieslu nie chciał.

 

Wyjątkowość Subaru polega na tym, że kupujesz pierwsze auto - owszem brzydala, owszem plastika w środku - i potem kupujesz następne i następne i następne. Ja zmieniłem firmowe auto na Nissana Pathfindera tylko dlatego, że ma przeglądy co 30 tyś km a w Szczecinie nie ma serwisu Subaru. Owszem jest coś co go udaje ale niestety Dyrekcja SIP nie chce z tym bałaganem zrobić porządku. Stąd jak kupuje się auto firmowe w Szczecinie to lepiej kupić Nissana (najlepszy serwis tej marki w Polsce) i przeglądy co 30 tyś niż kupić Subaru i co 15 tyś km zasuwać tak jak ja do Dzierżoniowa do Marka do MTS-u lub do Poznania do Kocara.

 

Gdyby tylko był serwis Subaru w Szczecinie to ludzie nie musieli by rezygnować z zakupu Subaru, jeździć do serwisu do Niemiec czy wizytować inne miasta.

 

Mówisz wyjątkowość zaczyna się od 1 mln zł. To mało - ja jeździłem autem za 1 mln Eur w Chinach. I co z tego - czy cena czyni samochód wyjątkowym? Owszem Aston Martin. Porsche. Tylko powodzenia w zimie. Nawet tym autem nie ruszysz. Las? Zapomnij. Piaski? Żwir? Szruta? Błoto? :D A ja wyjeżdżam z błotnej leśnej drogi, mam błoto na dachu i po wdrapaniu się na drogę jadę już 200. To taka dziwna hybryda auta sportowego z terenowym. I zrobię to nie tylko Foresterem ale każdym Subaru. To jedyna marka która ma rozpoznawalny charakter - czy ma auto 30 lat czy jest nowe zawsze poznasz np. po lampie że to jest Subaru. Ma swój niepowtarzalny styl choć zgadzam się mistrzem designu i urody to nie jest.

 

W Szwajcarii są znaki drogowe w zimie: "Wjazd tylko z łańcuchami" - a pod spodem "Nie dotyczy Subaru". Ja to widziałem osobiście. To dlatego górska i dzika Szwajcaria jest największym rynkiem zbytu dla Subaru w Europie.

 

To jak już pojeździsz Subaru to wróć tutaj i podziel się swoimi refleksjami. Sekta mówisz? Może nie, ale choroba zdecydowanie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie opanujcie się,bo czuję się jak w kółku różańcowym albo towarzystwie wzajemnej adoracji.Nie wiem ,czy tu niektórzy wmawiają sobie ,że są wyjątkowi bo mają Subaru za 150tys.Wyjątkowość to zaczyna się w okolicach miliona Panowie

 

Po pierwsze madox nikt Cię w tym kółku różańcowym na siłę nie trzyma, no chyba, że masz misję nawrócenia nas ze złej drogi :evil:

 

Po drugie jeśli masz wolny milion (a raczej wątpię, bo do tej pory nic nie kupiłeś) to proponuję zakup w pakiecie sześciu Superbów i sześciu Yeti - wtedy będziesz na pewno wyjątkowy :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie opanujcie się,bo czuję się jak w kółku różańcowym albo towarzystwie wzajemnej adoracji.
Madox, czy ktoś Cię do tego zmusza, abyś nawracał to kółko różańcowe na swoja wiarę? Każdy ma prawo żeby się cieszył tym co mu sie podoba, ani Ty ani Ja nie decydujemy o tym. Masz swoją opinię, ale czy zauważasz jak się do znudzenia powtarzasz?

Ja nie lubie np Skody, dla mnie samochód nieciekawy, cienki jakościowo, a w wydaniu ekskuzywnym czy sportowym udaje coś czym nie było, nie jest i nie będzie - bo skąd ma czerpać jakąś super linię czy technologię, tradycje? Ale nie zaglądam do 'kółka adoracji' fanów tej marki by im truć co drugi dzień. Spotykasz na tym forum w większej mierze zwolenników marki i ok, mamy do tego prawo. Twoja obsesja na punkcie uświadamiana o rzeczach oczywistych (jak okazje w salonach Merca) stała się nudna jak flaki z olejem albo lepiej jak Superb z Fabią i Roomsterem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szmatka... No jest... No nie jest to powod do specjalnej dumy... Ale sa inne plusy, szczegolnie xt (hyhy niedlugo do mnie przyjedzie).

 

Wejdz na http://www.bmw-klub.pl/forum/ Naprawde fajne forum (myslalem, ze posty beda gorszej jakosci) i poczytaj.

 

Wątki po 40 stron na temat wad x1, x3 czy x5. Co z tego ze dali 250 tys (albo i powyzej 300 niektorzy) jak maja... 10x wiecej wad.

Tak samo jak w legacy kiedy tak w x3 stuka przekladnia keirownicza... (Po 5x ludziom wymieniaja i to samo), Ludzie zaklejaja tasma klejaca jedna z dziurek w "nerce" na przodzie bo im gwizdze powyzej 100kmh, bola plecy od foteli, a to pedaly sa krzywo wzgledem fotela i kierownicy...

 

Takie wady ze wstyd pisac. Zarowno powazne jak i smieszne.... Tylko, ze opakowane w ladna skore... Tylko Plus 100tys zl...

 

Jak Cie stac to sobie kup bmw bez szmatki no chlopie.... Jak nie to kup dacie.... Albo nic nie kupuj?

 

Omg wszyscy tu rozumieja, ze subaru maja tez maja wady... Daj sobie sianka juz bo przykro mi to mowic - ale kiedys forum subaru wyznaczalo standard a teraz....inne fora zaczynaja miec posty o wiele lepsze jakosci.

Edytowane przez Sebastian.R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omg wszyscy tu rozumieja, ze subaru maja tez maja wady... Daj sobie sianka juz bo przykro mi to mowic - ale kiedys forum subaru wyznaczalo standard a teraz....inne fora zaczynaja miec posty o wiele lepsze jakosci.

 

Madox najwyraźniej nie rozumie ;) On nie da sobie sianka póki będzie się z nim dyskutować - jedyna rada: nie karmić trolla!

 

hyhy niedlugo do mnie przyjedzie

 

Mój ponoć już jest w PL, jeszcze 2 tyg. i będzie odbiór :yahoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My, posiadacze samochodów marki Subaru, świetnie sobie zdajemy sprawę z mankamentów Subaru. Na dowód tego powiem, że bardzo żałuję, że w moim Forku XT nie ma oświetlenia bagażnika. Ale one znikają jak zaczniesz prowadzić to auto. Madox, na dowód tego, że znamy się i mamy dystans do złych stron Subaru poczytaj sobie to http://www.forum.sub...30601-tttm-stm/

 

Tak, to jest śmiech przez łzy :P

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...