Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2013


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

@@Woszkowaty, Dzięki, z ciekawościa sie zapoznałem. Ciekawe jak wyjdzie u mnie. :)

A przy okazji: Happy Birthday! :)

Dzięki wielkie ! :) Zdecydowałeś już jaką wersję bierzesz? :)

Edytowane przez Woszkowaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zujki mnie zainspirował osiąganym spalaniem na poziomie 8,8 l/100. Zakasałem rękawy i dawaj. Długi weekend, wypad nad morze, spróbujemy. Przejechałem 900 km, maksymalnie do 120 km/h rozpędzałem auto i wyszło 9,6 l/100 km. Przy wyprzedzaniu nie oszczędzałem. Żeby zrobić 8,8 trzeba się trochę napocić i nie przekraczać 100. Ja przy mojej jeździe byłem mokry ze zdenerwowania + spojrzenie Izki ;)

Włączyłem ekranik z AVG i rzuciło mi się w oczy, że w trybie "S" łatwiej utrzymać wskazówkę na zielonym polu niż w trybie "I". Próbowałem to jak stałem w korku od Piły do Ujścia i od Obornik do wiaduktu w Wargowie.

No, nie rozumiem. Przecież my z żoną wcale tak wolno nie jeździmy. Chyba mamy wrodzony talent do oszczędnej jazdy?Nikt mi nie wierzy że stary XT palił mi w granicach 9l . Wczysto miejskich warunkach moja żona miesciła sie w 11 a ja 11,5l. Moze to dlatego że przez pierwsze 3 tys km dopieszczam autka i praktycznie nie wkrecam ich wyżej niż 4,5 tys obrotów, a one odwdzięczają mi sie za to? :rolleyes:

A mi wczoraj wjechał w tył ford escort...

Współczuję... :(

Na szczęście mamy zamontowany hak (a właściwie jego mocowanie jest tylko) i ford sobie trochę przód pocharatał, a na forku - ani śladu... Bo zresztą wolno jechał i po prostu 'zanurkował' pod mój zderzak... ;)

Edytowane przez Zujki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście mamy zamontowany hak (a właściwie jego mocowanie jest tylko) i ford sobie trochę przód pocharatał, a na forku - ani śladu... Bo zresztą wolno jechał i po prostu 'zanurkował' pod mój zderzak...
No to dobrze że Forkowi nic się nie stało. :) A mocowanie haka to dobry pomysł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście mamy zamontowany hak (a właściwie jego mocowanie jest tylko) i ford sobie trochę przód pocharatał, a na forku - ani śladu... Bo zresztą wolno jechał i po prostu 'zanurkował' pod mój zderzak...
No to dobrze że Forkowi nic się nie stało. :) A mocowanie haka to dobry pomysł.

Dobry, ale drogi... w ASO

 

A co do spalania - po 9112 km z komputera 8,8l . Ostatnio niestety sporo w mieście. Mimo to nadal jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że pod Madox'a podszywa się Dyrekcja. Potem podgryzając paluszki entuzjazmuje się naszymi egzaltowanymi wyznaniami miłości do marki

Cóż za insynuacja :toobad:

Na Forum interesuje mnie wiele rzeczy, ale ew. próby "wymuszenia" sympatii do marki nie należą do mojego repertuaru.

Pochodzę jescze z epoki wysoce socjalistycznej i wszelkie objawy "malowania trawy na zielono" przyjmuje negatywnie.

 

Cóż i tak w sidła zastawione na Madox'a złapała się Dyrekcja ;) ;) ;) Madoxowi w sumie chwała za niewiarygodne odświeżenie nieco zakurzonego już wątku. W naprawdę zaawansowany sposób jest w stanie sprowokować do dyskusji najbardziej zdystansowanych subarytów :D

 

A ja już przebieram nogami. Mój XT wyrusza na dniach w podróż z Łodzi do salonu Stefanowicza w Olsztynie. Wprawdzie w miarę upływu czasu nabieram wątpliwości co do wybranego koloru. I będący skutkiem małżeńskiego kompromisu podpalany brązowy wydaje mi się trochę...nijaki, ale chyba już nie mam innego wyjścia niż się do niego przekonać. Cóż pewnie mało się brudzi i nie nagrzewa tak bardzo od słońca,,, B) ???

 

SX4 żony już sprzedany, w rodzinie będą teraz dwa Subaru. Miłe :) W związku z tym rozliczne drobne prace remontowe przy starym Forku, Niech złapie trochę splendoru zanim stanie przy młodszym bracie. Będę zdawał relację na bieżąco ze swoich wrażeń z oswajania nowego auta. Wkrótce wrzesień i nowe Forestery rozejdą się po Polsce szerszą ławą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I będący skutkiem małżeńskiego kompromisu podpalany brązowy
Ja też go biore pod uwagę. Coraz bardziej się przekonuję, a pomysł też w sumie od lepszej połowy ;) . W każdym razie na pewno w słońcu się nie bedzie bardzo grzał i myślę, że kurz też nie będzie bardzo widoczny - co nie znaczy, że go nie będę pucował :D

W każdym razie wrzuć fotkę jak już odbierzecie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do spalania - po 9112 km z komputera 8,8l

ciekawe ile komputer przekłamuje ale spalanie i tak na przyzwoitym poziomie

 

Wg moich obliczeń wychodzi dokładnie tyle ile pokazuje komputer, po 4000 km mam 8,4l/100km (ok. 60% trasa 40% miasto).

Start/Stop działa do bani ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I będący skutkiem małżeńskiego kompromisu podpalany brązowy
Ja też go biore pod uwagę. Coraz bardziej się przekonuję, a pomysł też w sumie od lepszej połowy ;) . W każdym razie na pewno w słońcu się nie bedzie bardzo grzał i myślę, że kurz też nie będzie bardzo widoczny - co nie znaczy, że go nie będę pucował :D

W każdym razie wrzuć fotkę jak już odbierzecie!

I takiego właśnie wsparcia mi trzeba!

Jasne, że zamieszczę. :)

 

http://pl.wikipedia....red_Destruction

 

A więc, że tak znowu zacznę po staropolsku, dajcie się z typem spokój bo do ładu nie dojdziemy. Dla niego jesteśmy dzikusami bo lubimy Subaru. Bo normalni ludzie nie lubią Subaru.

 

Jakie tam wzajemne wyniszczenie, jak jedna strona staje do pojedynku z pistoletem na kapiszony i to w pojedynkę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wam się udaje osiągnąć takie rezultaty, ale Szacun :bowdown:

U mnie średnia z 5 tys. km to 10,6, w tym około 80-90% to trasa. Głównie A4 Kraków - Katowice i Kraków - Brzesko (prędkości maks .140-150 licznikowe) drogi lokalne Brzesko - Nowy Sącz oraz Kraków - Radomsko (maks. 110-120) i wyjazd nad morze Kraków Koszalin (przez Łódź i Bory Tucholskie). Jeżdżę dość dynamicznie, tzn. wyprzedzam wolniejszych, ale staram się utrzymywać równe tempo, i często korzystam z tempomatu. Najniższe spalanie to 8,4 (Nowy Sącz - Kraków w nocy i maks. 130 na autostradzie). Komputer u mnie zawyża z reguły o 0,2l maks. 0,6l, tankuję do drugiego odbicia.

 

Generalnie nie jest źle i radość z jazdy na razie rekompensuje wizyty przy dystrybutorze, ale trochę z zazdrością patrzę na wyniki wolnychssaków. Może w przyszłości zmienię żonie Imprezkę (która też nie pogardzi 10l w trasie) na XV z takim silnikiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolnymssak to mniej radości z jazdy mniej ... za mało niutonometrów i często trzeba redukować :huh:

Macie może informację czy jest możliwość wyłączyć SSmana (StartStop) na stałe i na życzenie włączać? W salonie EF jak odbierałem auto usłyszałem że NIE :angry:

Edytowane przez MUrsus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolnymssak to mniej radości z jazdy mniej ... za mało niutonometrów i często trzeba redukować :huh:

Macie może informację czy jest możliwość wyłączyć SSmana (StartStop) na stałe i na życzenie włączać? W salonie EF jak odbierałem auto usłyszałem że NIE :angry:

 

Jak ostatnio rozmawialem z ludzmi w salonie to powiedzieli, ze oczywiscie mozna wylaczyc SS, zeby nie irytowal :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolnymssak to mniej radości z jazdy mniej ... za mało niutonometrów i często trzeba redukować :huh:

Macie może informację czy jest możliwość wyłączyć SSmana (StartStop) na stałe i na życzenie włączać? W salonie EF jak odbierałem auto usłyszałem że NIE :angry:

Oficjalnie i legalnie , z moich informacji - niestety się nie da.

 

Wolnymssak to mniej radości z jazdy mniej ... za mało niutonometrów i często trzeba redukować :huh:

Macie może informację czy jest możliwość wyłączyć SSmana (StartStop) na stałe i na życzenie włączać? W salonie EF jak odbierałem auto usłyszałem że NIE :angry:

 

Jak ostatnio rozmawialem z ludzmi w salonie to powiedzieli, ze oczywiscie mozna wylaczyc SS, zeby nie irytowal :huh:

Na stałe czy tylko przyciskiem na czas jazdy? :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...